Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Madzia, bywało lepiejMagdzia85F wrote:Dorotko co u Ciebie???
fizycznie kiepsko, wczoraj cały dzień gotowałam gar zupy - takie mam teraz tempo 
a przynajmniej do weekendu mam spokój z obiadami
mieliśmy kiepską noc, Aki obudził M bo chciał wyjść o 4! a M jak wrócił to niechcący obudził mnie i potem już zasnąć nie mogłam, w końcu jakoś mi się udało ale długo leżałam i podziwiałam kaloryfer i okno
a jeśli chodzi o naszego Rudzielca, to jest leczony na pasożyty, jeśli leczenie nie przyniesie poprawy to trzeba będzie wziąć pod uwagę alergię pokarmową! z dwojga złego wolę te pasożyty bo przynajmniej da się to to wyleczyć, no ale zobaczymy ;]
właśnie przyszedł kurier i mi przyniósł torby do wózka, teraz najtrudniejsze, muszę wybrać tą fajniejszą a drugą odesłać
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Ilonka, na jęczmień najlepsze babcine sposoby
sex - cóż jestem ciężarną dziewicą z odzysku...od 1.10. 2017 nic
Ilonka - minimalny okres połogu bez ćwiczeń to podobno 6 tyg. jeśli rozeszła sie kresa no nawet rok trzeba uważać na pewne ćwiczenia. Ale też słyszałam o "przypadkach", że 2 tyg i już....ja chyba na sobie nie zamierzam eksperymentować, wytrzymałam tyle, to i te klika tyg też dam rade;)
Musze dzis do ksiagowej jechac - "dziesiaty" sie zbliza....troche sie boje, trzymajcie kciuki !!!!
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Od 6go tygodnia ciąży jestem na l4, a wcześniej byłam na zwykłym i z 11 marca upływa mi maksymalny czas pobierania zasiłku chorobowego. I żeby dostawać dalej pieniądze, trzeba złożyć wniosek o zasiłek rehabilitacyjny. Oczywiście ZUS ma 30 na wydanie decyzji, więc coś czuję, że w kwietniu dostanę jakieś grosze a nie wypłatę, przez to że babka przeoczyła termin
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Haha! Nie super figura tylko dobrze zdjęcia robię:p najlepsze jest to że dwa dni temu było plus 13 kg A dziś plus 15. Nie puchnie więc nie wiem... I naprawdę już bym chciała urodzić ale o ile czop odszedł tak od tego momentu cisza... Nie Boli- no zupełnie nic. Oprócz nacisku na przepone, żołądek i zebra.
Ja już prawie wiem na pewno że będzie cc więc ma ćwiczenia raczej nie liczę wcześniej niż po 4-6 tyg. Pamiętam ból po pierwszej cc...
-
nick nieaktualnyTusianka wrote:Od 6go tygodnia ciąży jestem na l4, a wcześniej byłam na zwykłym i z 11 marca upływa mi maksymalny czas pobierania zasiłku chorobowego. I żeby dostawać dalej pieniądze, trzeba złożyć wniosek o zasiłek rehabilitacyjny. Oczywiście ZUS ma 30 na wydanie decyzji, więc coś czuję, że w kwietniu dostanę jakieś grosze a nie wypłatę, przez to że babka przeoczyła termin
No to kiepsko.mam nadzieję że Wszystko uda Ci się załatwić.
Ja dopiero wstałam, pospalam na maxa, przed 6 wybrałam męża do pracy a przed 8 synka do szkoły.
Mama zadzwoniła i mnie obudziła, ale i tak miałam wstawać.
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Judytko , a może te kilogramy to po prostu Twój ciężki charakter ??? (żarcik, nie obrażaj się, proszę )
Ostatnio slyszałam ten tekst i tak mi się spodobał, że teraz sobie tłumaczę, że nie tyje, tylko charakter mi się ujawnia
Magdzia85F, ibishka, pomarańczka_33, Emily89, Etoilka, grzanewino, Ilona92, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
ooo no to już wiem skąd u mnie już prawie +18!Tęskniąca wrote:Judytko , a może te kilogramy to po prostu Twój ciężki charakter ??? (żarcik, nie obrażaj się, proszę )
Ostatnio slyszałam ten tekst i tak mi się spodobał, że teraz sobie tłumaczę, że nie tyje, tylko charakter mi się ujawnia
ibishka, Magdzia85F, Tęskniąca, Etoilka, grzanewino, Ilona92 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Ze sie tak wtrące. Ja w tamtym roku mialam wypadek samochodowy i bylam na l4 3 mce, potem zaszlam w ciaze. Zasilek skonczyl mi sie na poczatku stycznia. Ale ja wiedzialam ze tak bedzie i sie nie martwilam bo 99% kobiet w ciazy dostaje rehabilitacyjny bez problemu, tyle ze niestety trzeba czekac, zanim wydadza opinie i wysla do pracodawcy to troche mija. Dopiero z ta pensja dostane kase za styczen.Tusianka wrote:Od 6go tygodnia ciąży jestem na l4, a wcześniej byłam na zwykłym i z 11 marca upływa mi maksymalny czas pobierania zasiłku chorobowego. I żeby dostawać dalej pieniądze, trzeba złożyć wniosek o zasiłek rehabilitacyjny. Oczywiście ZUS ma 30 na wydanie decyzji, więc coś czuję, że w kwietniu dostanę jakieś grosze a nie wypłatę, przez to że babka przeoczyła termin
-
Tęskniąca - tesk o ciężkim charakterze kradnę juz się nie przejmuję tymi kilogramami na plusie xD
Moja torba do porodu nie jest jakaś wyszukana, kosztowała coś koło 50-60 zł chyba na allegro. Ale jest pojemna, bo ma 125 l
Wygląda tak:
W środku ogrom przestrzeni, nic nie musiałam upychać, wszystko elegancko poukładane warstwami, zgodnie z kolejnością ich wyjmowania (od góry: moje rzeczy na IP+kocyk, czapeczka, skarpetki i pampers dla Młodego na chwile po porodzie; rzeczy na salę poporodową dla mnie; rzeczy dla mnie i dla Młodego na oddział położniczy). Dodatkowo ma dwie kieszenie po bokach (tam się kryją na czas porodu: smakołyki, nutridrinki, żele energetyczne i woda) oraz kieszeń z przodu na kosmetyczkę, wyniki badań i inne drobne rzeczy.
A dziś obudziłam się z zawałem serca. Moje dziecko przyjęło taką pozycję:
Już zaczęłam się bać, że zaparł się dupką, by wypchnąć główkę na świat
Magdzia85F, Tęskniąca, Tusianka, Etoilka, ibishka, Monnn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmily to się nazywa Góra! Moja nawet u gina tak się wypina. Za pierwszym razem z Mężem jak Ją zobaczyliśmy, to też stan przedzawałowy! Glaskanie nic nie dało. Ale przynajmniej widać, że jest tam w środku
A na wizycie.
Jeden zrobił oczy, a drugi zaczął głaskać. Hehe
Dorotko teraz to ciśnienie ma być bardzo niskie przez tydzień, więc pewnie każda z Nas będzie się czuć do d...
Z tym spaniem to zaczęłam wkładać korki do uszu. Tylko zgaga zaczęła mnie męczyć. Aż mnie budzi.
Dobrze, że z pieskiem nic poważnego! Uf!
Marta trzymam kciuki, żeby było ok wszystko!
Klaudia hm...tylko ja w ciąży to spokojna jestem. Haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 11:12
Emily89, Tęskniąca, Tusianka, pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
pomarańczka_33 wrote:wynagrodzenie chorobowe - 33 dni
zasiłek chorobowy - 182 dni
świadczenie rehabilitacyjne - max 12 miesięcy
Nie ma w życiu przypadków , z moich wyliczeń wynika, że mija mi 172 dni - czyli dowiedziałam się w ostatnim momencie Dzięki dziewczyny !!!!!!!
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
To zależy co jest podstawą do cc. Ale może się tak zdarzyć, że spróbują SN.Gosiczek wrote:Ja z innej beczki czy mając skierowanie na cc szpital może je zignorować i kazać rodzić naturalnie?
Różnie bywa, czasem działają zgodnie ze skierowaniem (bo nikt nie chce odpowiedzialnosci wziac za komplikacje ewentualne) a czasem (jeżeli skierowanie jest wg oceny lekarza na wyrost) to starają się przekonać do próby SN (przynajmniej u mnie w 2 szpitalach tak jest z tego co się orientuję).
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
edwarda20 wrote:Ze sie tak wtrące. Ja w tamtym roku mialam wypadek samochodowy i bylam na l4 3 mce, potem zaszlam w ciaze. Zasilek skonczyl mi sie na poczatku stycznia. Ale ja wiedzialam ze tak bedzie i sie nie martwilam bo 99% kobiet w ciazy dostaje rehabilitacyjny bez problemu, tyle ze niestety trzeba czekac, zanim wydadza opinie i wysla do pracodawcy to troche mija. Dopiero z ta pensja dostane kase za styczen.
Tak, wiem że dostanę. Tylko babka sama się przyznała w rozmowie, że powinna mi to wysłać kilka tygodni temu, nie 4 dni przed końcem terminu. Dodatkowo mój lekarz na urlopie, specjalnie muszę jechać do sąsiedniej miejscowości do kierownika przychodni, żeby on mi te papiery podpisał. A ze skracającą się szyjka i rozwarciem mam największą ochotę na takie dodatkowe wycieczki.
Przy ciążowym l4 jest 270 dni, więc jeśli wcześniej nie chorowałyście długo to termin Wam się nie skoczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 11:19
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualnyUf. Właśnie też się zastanawiałam, czy nie jest to dłuższy termin.
Kamień z serca.
Dorotko zdarza się. Ja wczoraj jak odkurzałam wciągnęłam zasłonę do odkurzacza. Fakt kawałek, ale Mąż musiał wieszać. Śmiał się ze mnie długo.
pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość
