Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny! Wiem, że trochę panikuję - po prostu chciałabym, żeby maluch był jak najsilniejszy, jak już postanowi się pojawić na świecie
Kinga, Grześ na pewno też rośnie tyle, ile powinien! Nie martw się na zapas
Klaudia, taaaak, wiosna! W Krakowie dzisiaj była bardzo wyczuwalna
Ilona92, myszkaka, Tęskniąca lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za kciuki
wszystko ze mną i z juniorką dobrze, siedzi sobie spokojnie główką do góry i po rpostu będziemy mieć ccjeszcze we wtorek konsultacje u profesora, który zapewnia mnie, że spokojnie do 38tc donoszę, zresztą on od początku pozytywnie mnei nastraja, mówi, że podwójna macica to nic takiego, trudniejsze do prowadzenia ciąży są macice dwurożne. Trcohę mnie kosztują wizyty u niego, ale komfort psychiczny jest nie do opisania, szczególnie na tym etapie, kiedy wiem, że może zacząć się już dziać, tym bardziej, że cała zgraja lekarzy nie wierzyła, że można w ogóle zajść w ciążę z taką macicą, a co dopiero donosić!
Tęskniąca, Tusianka, Etoilka, pomarańczka_33, Sylwiaa95, ibishka, Ilona92, myszkaka, Agiii37, BP 02, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Aga, super, że masz takiego lekarza, który Cię pozytywnie nastraja
Agata, szybko ale dla Ciebie to dobrzedla mnie właśnie cc jest o tyle lepsze, że wiadomo kiedy będzie, ale i tak mam nadzieję, że urodzę sn - choć oczywiście ta niepewność swoje robi, muszę się na serio wziąć za to prasowanie i pakowanie toreb bo będzie kicha
apropos wiosny, to ja jej nie lubię i widzę ją tak
https://www.facebook.com/naprzekorbotak/posts/741570182711945?comment_id=741590659376564¬if_id=1520517188905563¬if_t=feed_comment&ref=notifgrzanewino, Agiii37, Tusianka lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Hej!
Agus cudownie, ze z Wami wszystko dobrze! Cieszcie sie sobą, oswajacie i odpoczywajcie kiedy możecie. Nowy rytm szybko ustalicie. Wszystkiego dobrego dla Was ❤️❤️
Klaudia dobrze, ze akcja ucichła. Nastepny alarm po 38 tc z jednoznacznymi dodatkami:) trzymam kciuki nedzie dobrze:)
Mi lekarz powiedział, ze ani skradająca szyjka, ani rozwarcie nie daje pewnego sygnału. Tylko wody i regularne skurcze. Gdyby sie okazało , ze czuje niepokojące ruchy lub ich brak natychmiast na IP!
Ja na wadze mam +18. Lekarz mowi, ze prawidłowo i pare gramów w przod nie na znaczenia.
Puchnie, ake to normalne ba tym etapie, uwaza ze nie dotrzymam do końca i urodzę wczesniej. Macice mam na wysokości 33 , położna mowi zr widoczna roznica w wielkosci brzucha id zeszłego tyg, jutro pakuje torbę i jestem gotowamogłaby wyjsć za tydz w piatek
Moja w 30tc ważyła 1560, a w 36 tc 3100
Lekarz szacuje 3200-3500 czyli standard. Jedyne co ma długie nogi i ręce, pępowina sie nie owinęła, łożysko starzeje sie bo jest białe wiec ostatnia prosta.
Agatko! Super wiesci! Wszystko bedzie dobrze ❤️❤️
Kobiety kochane samych cudownych chwil i doświadczeń życiowych! Spełnienia założonych celów. Duzo wolnego czasu! ❤️❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2018, 22:01
Etoilka, Agiii37, pomarańczka_33, Tęskniąca, grzanewino, Sylwiaa95, Tusianka, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry, zaczynamy 37 tydzień
U mnie nocki ostatnio przespane, ale może dlatego że krótkie - budzę się wraz z mężem przed 5.
W planowanej cesarce najbardziej mnie pociąga właśnie ta wiedza, że zna się konkretny termin. A tu nie wiadomoOboje z mężem byliśmy przenoszeni, urodziliśmy się w 42 tygodniu. Więc jak młoda nie będzie słuchała nagabywań taty, żeby już wychodzić, to może posiedzi do terminu.
Właśnie wcinam śniadanie i będę jechać do lekarza z dokumentami, potem laboratorium i kupić klapki pod prysznicIlona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Ja tez dzis lab... nie cierpie tego bo zawsze sie stresuje moczem
w sensie w nocy tyle mi sie chce juz siusiac a potem na ten poranny chce troche utrzymac i sie mecze. No ale jakos poszlo
Aga- ciesze sie ze do przodu i Wiktorek rosnie
Agi- rozumiem nerw... pewnie tez bym sie stresowala, ale przynajmniej jest plan co i kiedy
Ilona- duzy juz Maluszektakie dobre wiesci
Ilona92, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
Tez mam ciężka noc za sobą . Zasnęłam koło 2 dopiero. Spałam na raty bo zgaga mi żyć nie dała . Czuje się jak Zombi. Za godzinę mam angielski , nie wiem jak ja dam radę. To już chyba ostatni raz przed rozwiązaniem bo to za duży wysiłek dla mnie teraz. Wrócę najwyżej w maju do nauki. Chciałabym przed wakacjami zdać egzaminy doktorskie dlatego nie chce tracić kontaktu z językiem teraz ale chyba nie jestem na siłach. Głowa mi pęka od tego niewyspania i w ogóle czuje się jak wrak człowieka. Pociesznie ze to się kiedyś skonczy. Tylko nie mówcie proszę ze dopiero jak Mała pójdzie do szkoły
-
Klaudia, obawiam się, że to się skończy duuużooo później niż jak Mała pójdzie do szkoły
a na serio współczuję, ja przespałam całą noc, dość szybko zasnęłam tyle tylko że o 6:30 pobudka - ale widać mój organizm się przyzwyczaja do tego co go już nie długo czeka
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Hej!
Zapomniałam oczywiscie złożyć życzenia sylwia95 ! Skleroza nie boli ! Spełnienia marzen, bezproblemowego rozwiazania, sukcesów co nie miaraduzo zdrowia bo resztę mozna kupic ❤️
Oj moje noce sa fatalne:( wszystko boli, głowa, ręce drętwieją, stopy puchną, a brzuch jest ciężki jak jakis głaz granitowy! Pocieszam sie, ze juz niedługo
Kochane nie stresujcie sie , wszystko nedzie dobrze. robicie tyle ile możecie. Jesteście najlepsze dla swoich dzueci:)
Ja dopiero koncze sniadanie, ale na nogach jestem od 6...
a mi zostało wg belly 20, wg usg 19, a nawet i mniejpomarańczka_33, Etoilka, Tusianka, grzanewino lubią tę wiadomość
-
Hej Mamusie
Ja mam trening przed budzeniem już w domu, bo co 2h mamy kontrolę temtna małej, nawet w nocy. Dziś krew poszła do badań i czekam na usg. Wiem, że to śmieszne, ale wyśniłam sobie 14.03 na przywitanie Zuzi. Od poniedziałku będzie wywoływanie. Trzymajcie proszę kciuki żebym dała radę.
Oczywiście dołączam do życzeń, spóźnione, ale najbardziej szczere.
Jestem wciąż z Wami, raz na jakiś czas coś uda mi się przeczytać. Ale głupio tak wcinać się w Wasze rozmowy.
Niestety nie wiem co z tym maluszkiem pozatym, że przeżyła cc i była w inkubatorze.
Też czekam na decyzję w sprawie zasiłku rehabilitacyjnego.
Zdrówka Kochaneibishka, Tęskniąca, pomarańczka_33, Magdzia85F, Etoilka, Ilona92, Tusianka, grzanewino, Agiii37 lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Dorotka - "i Ty Brutusie ?"
Wg. moich wyliczeń dziś jest dla mnie dokładny miesiąc "przed" ....są ciarki ;p
Ilona, te Twoje 20, 19 i mniej...mnie przerażają...
Aniu - kciuki mocniaste !!!! Wcinaj się do nas jak najczęściej !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 09:24
pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Kludia, sorry, u mnie zawsze co w sercu czy głowie to i na języku - w tym wypadku na klawiaturze
Ania, trzymajcie się tam dzielnie! i zgadzam się z Klaudią, wcinaj się do nas jak tylko możeszkciuki zaciśnięte mucio mucio
Ilona, wow! u mnie 25to tak jakby niecały luty... aaaa!!! dobra! nie ma dzisiaj wymówek, odpalam żelazko i pakuję torby!
Etoilka, Ilona92, Tęskniąca lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnyHej!
Sylwia wszystkiego najlepszego!
Agiii Wow, to już tuż, tuż i będziesz tulić swojego Skarba!
Aniu 14.03 to świetna data, mam wtedy urodziny
I to już przyszły tydzień! Będzie dobrze
Ilona u Ciebie to też niedługo.
Ja podobnie do Marty czuję, że przenoszę. Jeszcze Ilona mnie sprowadziła na ziemię, bo skracanie szyjki, to faktycznie nie jest oznaka porodu szybszego.
Grzanewino super wiadomości!
My wczoraj odebralismy wózek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be051c02208a.jpg
I mój brzusio
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8077b4f37071.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 09:42
Etoilka, ibishka, pomarańczka_33, Ilona92, Tęskniąca, Tusianka, grzanewino, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
W końcu u nas czuć wiosnę
Mam nadzieję, że już nie będzie nawrotu zimy, bo chociaż z dzieciaczkami się szybciej wyjdzie
Aniu, pisz do nas i się nie przejmuj! Trzymam za Was kciuki i często myślę, jak się trzymacie
Madzia, i brzuch, i wózek super!
Mąż dzisiaj wieczorem jedzie odebrać pojazd GabrysiEtoilka, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualny
-
Madzia, mi bardzo często twardnieje, szczególnie jak zmieniam pozycję. Raz miałam dość mocny ból, trwał ok pół godziny, a tak to boli jak się Mała wypina, rozciąga czy co Ona tam robi
myślę, że na tym etapie to dość naturalne zjawisko
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka