X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rene wrote:
    Magdzia a Ty gdzie planujesz rodzić?

    U mnie Warszawa szpital Solec. To szpital wielospecjalistyczny, ale chwalą dziewczyny po zmianach obsady i po remoncie.

    Rene lubi tę wiadomość

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, kciukam na wybór szpitala!

    Judyta, mi Mała też rani sutki ale u mnie rewelacyjnie się sprawdza lano-maść z ziaji. Smaruję sobie zawsze na wieczór choć można i częściej i ból jest zdecydowanie mniejszy i w sumie tylko na samym chwycie, potem już jest ok. Ale faktycznie niech sprawdzą Twojemu Maleństwu wędzidełko, u nas nie trzeba było podcinać.

    A ja stanęłam dzisiaj na wadze, przed porodem było 74 a dzisiaj 65,7 ;) ale mam nadzieję, że nie wrócę do swojej wagi z przed ciąży bo za niska była ;)

    Magdzia85F, grzanewino lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka Wow!

    Słuchaj, to nie wracaj do tej wagi, ja Ci mogę kopsnąć z 5 kg. Za free.

    To tak wedzidelko podcinaja? :o

    pomarańczka_33 lubi tę wiadomość

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judyta ja mam osłonki na sutki z Medeli, jane bo ultracienkie. Mój Maly też nie umiał chwycić, a z kapturkiem ladnie łapie i ciągnie. Spróbuj. Na początek poczujesz ulgę, pozbedziesz sie frustracji i bólu, a potem na spokojnie bedziesz próbować je odstawić :)
    A wedzidelko i tak sprawdź :)

    Kamila 3mam kciuki za znalezienie szpitala!

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 29 marca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, to ja poproszę ;)
    Tak, niektórym dzieciom trzeba podciąć wędzidełko, np. mojej siostry córci trzeba było

    A do nas zawitał dzisiaj kurier, niespodzianka od firmy ;D
    jpy9ah.jpg

    Tusianka, Rene, Tęskniąca, ibishka, Magdzia85F, machirude, grzanewino lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 29 marca 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu - podcinanie to nic strasznego u takich maluchów, to nieunerwiona i nieunaczyniona tkanka, więc zabieg jest bezbolesny. Im szybciej się to zrobi tym lepiej. Niestety ponad 30 lat temu mało kto o tym wiedział i mi podcinali dopiero w wieku kilku lat (mama nie chciala bym seplenila w szkole, bo mowiłam "lyba i lowel") - to byl koszmar !!!

    Dorotka - super prezent ;)

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 29 marca 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    Hej!

    Marta i myszkaka snilyscie się mi, że trafilyscie do szpitala - rodzić.

    I jak tam?


    U mnie śnieg :/

    O kurcze, niezły sen :D no ja nadal w dwupaku, ale czop chyba odszedł, bo właśnie po tym badaniu szyjki przez 2-3 dni był taki ciągnący, czerwono-brązowy śluz, dzisiaj już spokój.
    Mam nadzieję, że dotrwam do kwietnia jednak.. No i nie wiem czy iść znowu do położnej, czy jednak nie. Namącili mi strasznie w głowie.

    U nas dziś paskudnie jest :( i tak niby siedzę w domu, ale jednak nieprzyjemnie się nawet patrzy za okno. A miała być ładna pogoda na święta..

    Kamila, na pewno znajdziesz jakiś fajny szpital, nie martw się :) na rodzić po ludzku można sobie poczytać opinie o placówkach. A wchodzi w grę tylko prywatny?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 11:17

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko super! Przesyłam kg :-)
    Super prezent! Ja od swojej nic nie dostanę :S

    Klaudia ach, jak tak, to rozumiem. Ależ jestem w tyle. Bu.


    Myszkaka uważaj, bo ja mam wizje prorocze! A jak czop odchodzi krwisty to szybciej poród niż przy zwykłej galaretce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 11:17

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 29 marca 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    A wchodzi w grę tylko prywatny?
    Oczywiscie ze nie, ale pech chcial, ze mieszkam w tak "...ujowym" miejscu, ze nie mam w czym wybierać, a te lepsze państwowe w promieniu 150 km nie daja gwarancji, ze mnie nie odesla, wiec bez sensu pokonywac ta droge.

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 29 marca 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, no to faktycznie ciężka sytuacja. No ale w sumie w Łodzi jest kilka szpitali to może nie będzie tak źle. Mam kilka koleżanek z Radomska, to też takie miasto że do szpitala trzeba kawałek dojechać i dwie najpierw rodziły w Bytomiu, gdzie syf i nawet nie dają znieczulenia, przy drugim dziecku jedną odesłali do Łodzi i tam powiedziała że rewelacja, że znieczulenie i w ogóle kolosalna różnica. Ale niestety nie wiem jaki to był szpital. Z kolei moja szwagierka rodziła w jakimś na śląsku i zadowolona, zapytam jej gdzie dokładnie.

    edit: Rodziła w SIMIN w Chorzowie, miała wykupioną położną i była bardzo zadowolona, oba porody się tam odbyły. Od niedawna jest wyremontowany.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 11:37

    Tęskniąca lubi tę wiadomość

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, współczuję takich atrakcji na końcówce, ale wierzę, że znajdziesz coś fajnego wśród szpitali, które dziewczyny polecaly.
    Ja sama 100% pewności nie mam, czy dobry szpital wybrałam, ale miałam wybór między dwoma miejscami, więc...
    Ja po ktg, zapisał się jakiś skurcz, od wczoraj troche plamie, chyba coś takiego jak myszkaka, lekarka mówiła, że szyjka troche zmiekla, ale ze "to jeszcze nie to", ale żeby torbę mieć spakowaną. Pomierzyla też Małą, ma ok. 3100+/-400g.
    A u nas dziś pada śnieg :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 13:33

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 29 marca 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry kochane!
    Nie pamietam czy składałam Judycie Wielkie gratulacje, zdrowia dla Was i szybkiego pozbania❤️
    Mi na poczatku Jagódka tak zagryzła prawy sutek, ze płakałam :( nue dosc ze mam ciebie boczne to ba dodatek ten bol masakra. Na szczęście juz dobre chwyta, a ja prawidłowo ja odstawiam.
    Z tym wedzidelkuem tez słyszałam. Tak hak Klaudia pisała jest to bezbolesne w okresie noworodkowym, wczesniej nikt nie zwracał na to uwagi i dopiero dentyści to zaczęli robic. Moj lekarz prowadzacy o tym mowil. Wspominał hak powinien wyglądać prawidłowy uśmiech nawet.
    W tej Warszawie rodzi sie tyle dzieci, ze termin na wyrobienie aktu urodzenia mam na 9.04!

    Co do skurczy ok 60( na ktg) tez je ledwo czułam. Po badaniu gin zaczęły oscylować na poziomie 100 i powyżej. Podczas porodu powyżej 127 skala chybanie pokazuje.

    Kurczę Klaudia a ten szpital Matki Polki? Pamietam, ze kuedys miał super renomę. Ale teraz sie nie znam. Z tego co mi wiadomo jesli na sie silne skurcze to nie mogą odesłać do innego szpitala.

    Dziewczyny ekstra macie sny! Ja pop prodziekana miałam oryginalnie 2razy. Raz w szpitalu i w domu. Juz nie sa takie cudowne hak w ciazy.
    Z czopem to jak Magda pisze, mi powiedzieli na izbie ze nie zwróciłam uwagi bo wyglada hak wydzielina w ciazy;) a jesli z krwią to mize sie wszystko zacząć lada moment.

    Dorotko super prezencik!
    Na wagę jeszcze nie stawałem, ale czuje duza różnice. Gdybym nie miska szwów mogłabym skakać z radości lekkości haha po tygodniu zeszła mi opuchlizna i widac moje kostki i żyły!
    A na lewej piersi mam 3make rozstępy przez pokarm. Czasem tyle sie tego nazbiera, ze budzę sie z mikra koszulka.
    ostatnie zdj z brzuszkiem 9fcfe8f5da977186med.jpg
    Teraz e1f3ed588fc89b32med.jpg

    Magdzia85F, ibishka, myszkaka, Monnn, machirude, Tusianka, aga_90, pomarańczka_33, Rene, Etoilka, BP 02 lubią tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 29 marca 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo Ilona :) ładnie się brzuch obkurcza :)
    Fajnie, że się już z Małą dotarłyście co do karmienia, to jest chyba najtrudniejsze, co?
    Najważniejsze, że masz świetne samopoczucie.

    Mi się zrobiły 3 rozstępy na jednej i jeden na drugiej piersi. Ciekawe co będzie jak przyjdzie pokarm. Obwód w ciąży mi się powiększył o ok 10cm, więc nie jakoś bardzo, a mimo to wyszły. Mam nadzieję, że to jedyne, najbardziej mi zależy żeby brzuch dał radę, bo jednak na nim bardziej widać.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 29 marca 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wczoraj śnieg sypał, a dzisiaj tylko deszcz.

    U mnie się podobno żadna akcja nie rozwija, tak przynajmniej stwierdził ordynator w szpitalu :D Rozwarcie na "dobre 4 cm", łożysko mocno dojrzałe i sporo zwapnień, ale jeszcze sporo wód, no i czop nie odszedł. Wysłał mnie do domu, bo bez sensu mnie kłaść na święta, skoro nic się nie dzieje. Ale plan działania jest już ustalony, co mnie bardzo cieszy. I według niego Gabrysia ma jakieś 3700-3800g, więc powinnam na spokojnie urodzić sn i powinno obyć się nawet bez nacięcia :)

    Na sutki podobno też pomaga smarowanie własnym mlekiem i czekanie aż wyschnie.

    Klaudia, mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć jakąś alternatywę!

    Ilona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 29 marca 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi rozstępy na piersiach zrobiły sie juz w ciąży, teraz po prostu wyszlo ich jeszcze więcej.. na brzuchu nie mam ani 1. A mleka mam tyle jakbym miała bliźniaki, az w szpitalu oddawałam do Banku Mleka :) w domu nadmiar musze wylewać, bo mam 30butelek po 130ml zamrożonej siary ze szpitala i zostało mi jakies 2-2,5miesiąca na zużycie :)

    Cieszę się że u nas na forum rozpakowane Dziewczyny mają pozytywną energię w sobie, bo mówię Wam że po przeczytaniu Lutowek sie przerazilam :d oby nam tak zostało! :)

    pomarańczka_33, Magdzia85F, Ilona92, BP 02, grzanewino lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 29 marca 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona, to strasznie późno z tym aktem u Was, ja urodziłam 20.03. i już wczoraj M odebrał akt urodzenia i nr pesel Małej

    U mnie, odpukać, żadnych rozstępów nie widać, właśnie wracam ze zdjęcia szwów, rana pięknie się goi a ja ostatni czopek przeciwbólowy wzięłam przedwczoraj rano także jest dobrze :)

    Ilona92, Magdzia85F, Tusianka, Etoilka, BP 02, Sylwiaa95, grzanewino lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 29 marca 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W brzuchu miałam 103 cm. Piersi powiększyły sie o jakies 2-3 rozmiary.
    U mnie karmienie idzie juz ok. Ale przed kazda czynnością musi byc karmienie. Czy to przebranie, czy kąpiel. Pierwsze jedzenie. Pielucha jest zbędna :D
    Samopoczucie zalezy ;) strasznie meczy mnie chodzenie:/ to nacięcie masakra :; ale jestem szczęśliwa jak widze mojego nerwusa.
    Jutro ma przyjechac pediatra do mnie. Ciekawe czy bede miała jeszcze patronat bo była taz! S na nastepny raz jak jechała byłam na zdjęciu szwów. Moze die obraziła ze mam inne zdanie niz ona?

    Ja brodawki smarowałam Maltan'em , swoim mlekiem tez, ale wydaje mi sie, ze po zaschnięciu wysusza. Trzeba troche przecierpieć, smarować i zobaczyc jak dziecko załapie poprawne chwytanie.
    Dorota prwnie dlatego pozn, bo dopiero wczoraj umówiłam sie na sporządzenie dokumentów w usc, ale i tak wczesniej nie dałabym rady. Moze yo od usc zalezy? Ja jadę na wole, a Wy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 14:44

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona pięknie Ci brzuszek schodzi. Śpisz juz normalnie na brzuchu?

    Z tym aktem to może zależy od dzielnicy?

    Ja po porodzie powiem, czy mam jakiś rozstęp, bo dziad może wyskoczyć zawsze.

    Marta masz 4 cm rozwarcia i do domu wracasz? A ja myślałam, że przy takim to już poród!


    Zazdroszczę Wam już Maluszków przy sobie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 14:43

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 29 marca 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusianka oby Gabrysia nie przekroczyła magicznej 4przy porodzie! Moze przetrwasz do po świętach ;)

    Moja tak die drapie ze złości na twarzy, ze szok! Wywijanie jej wtedy rękawy z pajaca lub body, bo wyglada tak jakbym jej krzywdę robiła :(

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 29 marca 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    Ilona pięknie Ci brzuszek schodzi. Śpisz juz normalnie na brzuchu?

    Z tym aktem to może zależy od dzielnicy?

    Ja po porodzie powiem, czy mam jakiś rozstęp, bo dziad może wyskoczyć zawsze.

    Marta masz 4 cm rozwarcia i do domu wracasz? A ja myślałam, że przy takim to już poród!


    Zazdroszczę Wam już Maluszków przy sobie!
    jeszcze trochę i Ty będziesz mieć córeczkę po drugiej stronie brzuszka:-)
    co do rozwarcia przy takim to raczej powinni już zostawić w szpitlu

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
‹‹ 476 477 478 479 480 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ