Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinga - 250 zł za wizytę to powinien być milszy
ja u swojego prof płacę 150zł i powiedział wczoraj, że następna będzie gratis
miło z jego strony
Kamila - super zdjęcia, eleganckoooooja też nie mogę doczekać się swoich
Klaudia - dotrwasz
Sylwia - dotrwasz!
Magda - no już myślałam wczoraj, że rodzisz!i też ostatnio myslę co z AniąP
no i Iza - sen mega
ja wróciłam z usg, wszystko super super
Magdzia85F, ibishka, Tęskniąca, Sylwiaa95, Rene lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMyszkaka no to dobrze trafiłam. 250 zł! O matko to dużo. Ja płacę 170 zł z usg. Ty chodzisz do gina, który pracuje w sszpi, którym chcesz rodzić?
Klaudia to za tydzień razem wizytujemy. A na wysokim poziomie te skurcze na ktg?
Dobrze, że lekarz Cię uspokoił.
Grzanewino ja wiem, że nie urodzę tyle wcześniej, no nie...nie wierzę.
No i super, że usg superWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 13:57
grzanewino lubi tę wiadomość
-
Magda no ja też myślę, że donoszę do dnia kiedy mam się stawić w szpitalu, chociaz powiem szczerze, że przez ostatni tydzień niunia moja tak urosła, że jest mi najnormalniej w świecie ciężko, i gniecie mnie, tym bardziej, że leży poprzecznie, żebra mam tak obolałe że ojoj
-
Magda, mój gin mi robi usg na każdej wizycie ale takie bez opisu, za to z opisem płacę dodatkowo 200zł. Będę rodzić w innym szpitalu niż on pracuje. Generalnie zaczęłam do niego chodzić przy staraniach o dziecko, znalazłam go na znany lekarz, ma bardzo dobre opinie i faktycznie szybko mi wszystko wyregulował, że zaszłam. Z opieki teraz też jestem zadowolona, no ale jest drogo. Całe szczęście dostaję z luxmedu zwrot 500zł, ale to można raz na kwartał dostać, a ja do niego chodzę co 3 tygodnie obecnie. Nawet nie chcę liczyć ile tysi już wydałam
Dziewczyny, jakie macie przekąski do szpitala przygotowane? Ja póki co wzięłam sobie suszone morele i wafle ryżowe, nie mam za bardzo pomysłu.
Dorota, super że u Ciebie takie pozytywy na usgi trzymam kciuki za donoszenie do terminu
to dopiero by się wszyscy lekarze zdziwili, którzy Ci nie dawali szans
grzanewino lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlaudia to już chyba sporawe.
Grzanewino oj bo robią nadzieję Ci lekarze:P mnie też ciężko, Mała ponad 3kg. Ogólnie to kłaść się ciężko i jak pochodzę dłużej. Ale tak ma być
Myszkaka ja też znalazłam swojego na znanymlekarzu. Szukałam gin-endo. I się trafił dobry. Wykrył mi cp. Potem na monitoring chodziłam. Tarczycę mi okiełznał. Plus taki, że to lekarz 2 w 1. I się dobrze zachowuje w stosunku do mnie.
To też zależy od placówki. Ja chodzę do Boramedu i MedicHouse.
Biszkopty i wodę. Mężowi kanapki i batony proteinowe.grzanewino lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ale się wku......łam, sorry, ale muszę wyładować !!!!
Wstrzymali przyjęcia w szpitalu, który sobie wybrałam.....na tydzień przed porodem, fuck!!!! Torba spakowana i wyniki badań zrobione pod placówkę, milion rozmów z personelem przez tel. i DUPA !!!
Serio, rodzę w domu, bo mam focha !!!! W alternatywie zostaje mi lokalna rzeźnia, kuźwa.....mogę się pożegnać z ochroną krocza i porodem w pozycji wertykalnej. Wykąpią mi malucha i zakropią mu oczy bo tak i już ...ale jestem zła...poczułam się, jakbym przestała być człowiekiem, już nic ode mnie nie zależy....
a może na śląsku znacie jakąś prywatną placówkę bo teraz to jestem w stanie przenosić póki nie wybiorę sobie nowego szpitala....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTęskniąca wrote:Madziu, przeciw rzezaczkiwemu zapaleniu spojówek kropka azotanem srebra. Córka mojej sąsiadki dostała od tego chemicznego poparzenia i jest niewidoma . A kto ma teraz rzeczaczke? Dla mnie to zbędna profilaktyka.
O Boże!!! No co Ty? A wszędzie to stosują???
Ja całą ciąże nawet infekcji nie miałam.
O a przed chlamydią nie chroni, phyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 15:52
-
grzanewino wrote:Magda - no już myślałam wczoraj, że rodzisz!
bo sie nie odzywała, a dziś rano pisze ze u niej nic ciekawego, normalnie byłam pewna że Adusia postanowiła pojawić sie już po tej stronie :p
Klaudia, o ja Cie! Masakra jakaś...
Co prawda mieszkam na Śląsku ale prywatnych placówek tu nie znam, wiec nie pomogę. Ja w szpitalu zbytniego wyboru nie miałam, dla wcześniaków sa inne zalecenia i nawet nie próbowałam niczemu protestować bo sie zwyczajnie na ro nie przygotowałamMagdzia85F, grzanewino lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magdzia85F wrote:Rene pochwal się tu Nam po wszystkim:)
BP spoko, że z zębami ok. Bo podobno one się nieźle sypią.
Położna sprawdza Ci w domu szyjkę?
Aga nie czytaj tego, bo się niepotrzebnie nastawisz, na negatyw i się spełni.
https://m.ceneo.pl/48688209
A synek jest cudny!Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Magdzia85F wrote:Aga wydaje mi się, że mój gin przegiął z tym przyspieszeniem porodu. Choć gada mi tak od miesiąca.
Niepotrzebnie mnie nakręca.
No i fakt gaduła też jestem
Emily żele energetyczne? One są bezpieczne przy kp?
Zamierzam je spożyć w trakcie porodu i później już nie jeść
Moja kumpela je miała i dużo jej pomogły podczas porodu i też karmiła piersią i nie mówiła, żeby to jakoś wpływało na kpMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
Magda- polozna mi w ogole szyjki nie bada
za to zwykle paskami bada mi mocz i cisnienie i wage sprawdza
Dzis powiedziała ze brzuch mam juz bardzo nisko i urodze przed terminem
Kamila- piekne zdjecia!
Klaudia- przykro mi z tym szpitalem, wiadlmo dlaczego?Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIza ja nie będę jeść w trakcie. Bo przed porodem zjem. Z resztą jak się stresuję albo coś mnie boli to żołądek mi wysiada. A nie chcę potegować dolegliwości.
BP a tak pytam, bo ciekawa byłam. A po porodzie ta sama do Ciebie przyjdzie?
Emily dzięki za info.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 19:05