Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Gabrysia waży 3950g, rozwarcie na 2 palce i prawie zgładzona szyjka. W czwartek mam wizytę u ordynatora w szpitalu i ma ocenić, czy dam radę sn czy jednak cc. O ile samo się nie zacznie
ibishka, Magdzia85F, pomarańczka_33, BP 02, Ilona92, Etoilka, grzanewino lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualnyWitajcie.
Judyta gratuluję synka, super chłopczyk.
Ja za bardzo nie ogarniam już forum.
Nie zawsze śledzę wszystko.
Odnośnie wagi to przez mojego ssalca mam już kolejny kg mniej, leci na prawdę szybko.
Mój synek w nocy co dwie godziny do trzech, więc nawet pospalam, dzisiaj robimy akcje kościół, będziemy się spowiadac mam nadzieję że się uda.
Boli mnie już drugi dzień głowa no i chyba jakieś zapalenie pęcherza mam, jutro mam wizytę pediatry w domu a w czwartek położnej, moja szeagierka pielęgniarka powiedziała mi co i jak i jednak się dało.
Pozdrawiam Was serdecznie. -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny,
ja dziś też kiepsko spałam, miałam jakieś schizy w nocy, strasznie mnie boli cały "dół" ledwo się mogę przekręcić z boku na bok, chodzić też nie mogę.. Po badaniu szyjki cały czas krwawię, takie trochę skrzepy jak przy okresie, ale wystarcza zmieniać wkładkę, nie leje się całe szczęście.. Do tego właśnie ten dół mnie mocniej boli niż wcześniej. Jak sobie pomyślę, że 04.04 znowu mam iść do położnej na te "przyjemności" to słabo -
Cała noc obudziłam się co 1 h. Teraz Gabryś ciągle chce na cycu wisieć. Wykończona jestem. Normalnie chodzę tzn boli ale chodze, schylam się itd.
Pomagają mi dostawić młodego do piersi bo cis płytko chwyta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 19:37
-
W szpitalach potrzeba oryginał grupy krwi, ktory mam przypiety do karty ciazy a reszta wpisana w karte i wyniki u lekarza. Myslicie ze musze te pozostale wyniki wyciagac czy wystarczy to co wpisane w karte ciazy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 19:10
-
Sylwiaa95 wrote:W szpitalach potrzeba oryginał grupy krwi, ktory mam przypiety do karty ciazy a reszta wpisana w karte i wyniki u lekarza. Myslicie ze musze te pozostale wyniki wyciagac czy wystarczy to co wpisane w karte ciazy?
Judyta w razie czego są kapturki, więc nie martw się, poradzicie sobie
Dziewczyny, mamy tu jakiegos speca od leżaczkow? Bo jestem na etapie poszukiwań, mam nawet swój typ, ale może któraś bardziej zgłębiła temat i podpowie na co zwracać szczególną uwagę? -
No młody spadł z wagi i musieliśmy butlę dac dziś... karmimy się ale okropnie pokasal mi piersi... taki ssak. już chce do domu... I jeszcze dziś na zmianie taka "super" polozna że nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 20:22
-
Martusianka- a moja niunia 2930gram
i znowu obróciła się główką do góry
Sylwia - u mnie trzeba oryginały wszystkich badań (nie liczą się wcale te wpisane w kartę ciaży)
Kinga - to jakaś niebardzo ta Twoja położna
Dorota - cieszę się ogromnie, że jesteście w domu i że tatuś się spisuje na medal
Judyta - będzie dobrze
a ja śpię bardzo dobrze, całe noce przesypiam
a jutro jedziemy na samo usg, bo lekarz który robił dziś (na nfz), to nie dał mi żadnych wyników, tylko o wadze powiedział, a u mnie w szpitalu wymagane jest usg 36/37tc, a ja dostałam dziś raptem jedno zdjęcie przepływów i jutro jedziemy do luxmedu i liczymy na ładny dokładny opis uwzględniający położenie dzidzi, wymiary, wadę macicy, no i całą resztę, którą rozumieją chyba tylko lekarze
a i dziś kupiliśmy jeszcze przewijak i czapeczki
i mięso do wędzenia na świętaomnonmomnom
Tusianka, pomarańczka_33 lubią tę wiadomość
-
Sylwia - sprawdź na stronie swojego szpitala, na pewno mają napisane co jest wymagane do porodu. U mnie muszą być wyniki badań poświadczone podpisem osoby, która je wykonała, sama karta ciąży nie wystarczy. No i wymagają wszystkich usg, w tym po 36tc.
Agnieszka - właśnie jestem w szoku, samo badanie było bolesne, ale do wytrzymania, a tu teraz takie klockiJutro mam lekarza, ciekawe co mi na to powie
-
Agnieszka, ładna waga! Dużo musi mieć jeszcze miejsca, skoro się obróciła
Kinga, aż dziwne, że tak reaguje szyjka po badaniuMoże masaż szyjki Ci zafundowała? Mnie lekarz uprzedzał, że może być nieprzyjemnie, ale nie czułam żadnego dyskomfortu i teraz też nic się nie dzieje.
U mnie szpitale wymagają jedynie oryginału grupy krwi i GBSa, żeby były podpisy laborantów pod wynikami.
Chyba w czwartek będę się upierać przy zostaniu w szpitalu, żeby urodzić przed świętami. Bo coś czuję, że wrócę do nich w sobotę przy okazji pełnigrzanewino lubi tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Jest tak :
Wyniki badań wymagane przy przyjęciu do szpitala: grupa krwi i Rh z przeciwciałami odpornościowymi (oryginał); antygen HBs - HBsAg (badanie w kierunku WZW B - w ciąży); OWA, WR - odczyn Wassermanna - badanie w kierunku kiły; wynik posiewu z przedsionka pochwy i odbytu w kierunku nosicielstwa bakterii Streptococcus agalactiae (paciorkowiec typu- wykonanego po 35. tygodniu ciąży; badanie na nosicielstwo wirusa HIV; przeciwciała anty-HCV (badanie w kierunku WZW C).
Plan porodu jest dołączony do dokumentacji medycznej.
Wiec na moje oko oryginał tylko grupy krwiale moze sie myle..
-
Sylwiaa95 wrote:Jest tak :
Wyniki badań wymagane przy przyjęciu do szpitala: grupa krwi i Rh z przeciwciałami odpornościowymi (oryginał); antygen HBs - HBsAg (badanie w kierunku WZW B - w ciąży); OWA, WR - odczyn Wassermanna - badanie w kierunku kiły; wynik posiewu z przedsionka pochwy i odbytu w kierunku nosicielstwa bakterii Streptococcus agalactiae (paciorkowiec typu- wykonanego po 35. tygodniu ciąży; badanie na nosicielstwo wirusa HIV; przeciwciała anty-HCV (badanie w kierunku WZW C).
Plan porodu jest dołączony do dokumentacji medycznej.
Wiec na moje oko oryginał tylko grupy krwiale moze sie myle..
Hmm faktycznie wygląda jakby grupa krwi miała być w oryginale, skoro tylko tam dopisali w nawiasie. A Twój lekarz zabiera wyniki badań? Mój tylko ogląda, wpisuje w karte i oddaje.
Raz byłam na IP to marudzili że nie mam ze sobą wyników usg, więc na Twoim miejscu bym je na wszelki wypadek wzięła.
Chyba faktycznie musiała zrobić masaż szyjki bo jak lekarz mi sprawdzał "ręcznie" to nic nie bolało i nie krwawiło. Ale fakt że wtedy zawsze mówił że jest zamknięta i długa, a teraz była mocno skrócona i z rozwarciem.
Przez to że mnie boli i krwawi to musiałam przerwać masaż krocza, mam nadzieję że niedługo do niego wrócę.
Mam wzloty i upadki. Jak czytam relacje dziewczyn że urodziły to nabieram pewności i mam pozytywne nastawienie, a teraz znowu dół że jak ja dam radę
Marta, czyli mowisz że Ty następna? -
Tak wyniki u lekarza sa, bo laboratorium od razu do niego wysyła. A z usg to nawet nie mam wynikow.. na pierwszym mi w karte tylko wpisal ze plod zywy i dostalam 1 fotke, na I prenatalnych zadnego opisu ani nic, na polowkowych dostalam tylko 2fotki no i w 31+4 tylko taka karteczke gdzie sa obwody glowki, uda i brzuszka i jakiemu tyg odpowiadaja..
-
Mi też z usg nic nie dał, mam pierwsze fotki tak do 11 tygodnia i potem opisy z tych 3 usg co robiłam prywatnie.
Kinga, wszystko możliwe, jeszcze zależy kiedy panna zechce się ewakuować i od lekarzaprzed chwilą po wizycie w toalecie miałam minimalną ilość brązowego śluzu, ale nic się poza tym nie dzieje. Mój prowadzący też obstawia, że nie dotrwam do świąt
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Ja też nie mam opisów usg. Tylko zdjęcia. Jedyny opis mam z tego dodatkowego połowkowego
Ja się chyba zaczynam denerwować podświadomie. Non stop śni mi się poród.
Mój sen który przebił wszystkie był taki mniej więcej że dostałam SMS że mam się na 10 zgłosić w wielki piątek na CC, poszlam i mówię że ale czemu itp. Ale tamten lekarz się uparl że robimy cc i już. W trakcie cesarki go przekonałam żeby mi dał spróbować SN więc co zrobił? Wsadził dziecko z powrotem do brzucha, złapał 3 szwami i z takim rozcietym lekko przychyconym brzuchem wstałam i podreptalam rodzic na porodówke heh Ale był luz bo się nie musiałam martwić o niedotlenienie małej bo miała dostęp powietrza Przez szpare w brzuchu
Ale człowiek głupi hehe
Madzia, Klaudia co u Was?
U mnie z badaniami jest podobnie podane i położna też mówiła że grupa krwi najważniejsza i to musi być oryginałWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 08:27
Magdzia85F, Tęskniąca, Rene, Ilona92, aga_90, grzanewino lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej!
U mnie nic ciekawego:P Mąż miał wolne, to i cisza. Z resztą czuję się jak kupa i leżę, i śpię. Wczoraj zakupy tak mnie zmęczyły...
Aga my dostaniemy leżaczek 5w1 Kinderkraft. Zapowiada się bardzo fajnie.
Iza te Twoje sny, to dobre. Mnie się w ogóle poród nie śni.
Marta ooo to będziesz kolejna! Trzymam kciuki
ciekawe co u Ani?Ilona92 lubi tę wiadomość