X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grzanewino wrote:
    Dziewczyny, no błagam Was, ja jeszcze nie dzis! :-D
    Nie wiem co oni beda ode mnie chciec, ale ja jeszcze dzis nie chce rodzic!

    Po niedzieli mialo byc :-D
    Ja leżała tydzień i codziennie mi kazali być na czczo do obchodu:p bo może będzie cc A na obchodzie " pani spokojnie je!":D

    grzanewino lubi tę wiadomość

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale nie dajcie sobie wcisnąć kitu że Karmi jest dobre na laktacje! To najwieksza bujda jaką znam w kwestii kp ;)

    Ja ściągam laktatorem ok 100-130ml z każdej piersi, tylko my sie inaczej raczej nie karmimy. Moj synek po 0,5h wiszenia na cycu i ciągłego ssania i tak wciąga swoje 100ml, taki Żarłok :P

    Dorota a w Smyku zaczeli akurat przeceny :)

    A czym smarujecie pupy na codzień? Bo nam polozna poleciła robiona maść z apteki na receptę i bardzo dobra jest. Jak chcecie to zrobie zdjęcie składu i mozna pytać swoich pediatrow. 3 składniki, żadnej chemii.

    Aga kciuki!
    Agata super że z synkiem juz lepiej, bedziesz mogła skończyć sie martwic i cieszyć macierzyństwem :)
    Ale podziwiam za powrót do pracy.. ja sobie tego nie wyobrażam :d

    Kamila- zazdro za to chustowanie! Też bym chciała ale u nas ciężko o kogose kto mi zrobi "szkolenie".. :(
    I umowilam sie na sesję na 19.04, co prawda nie bedzie to typowa noworodkowa bo synek starszy, ale inaczej sie nie dało :D
    Ile placiliscie? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2018, 10:20

    Ilona92, grzanewino lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z moją pracą to na razie co sobota na 3 h max więc źle nie będzie,

    Muszę poczytać o tej kawie zbozowej.

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie wydaje, ze to skod jęczmienny tak na mnie wpływa, śle czy to prawda? Babcia, matka 10 dzieci polecała mi i ke i powiedziała, ze ona nic lepszego nie miała. Moze to moja psychika? Cieżko stwierdzić... ja jem normalnie, nawet kapustę jadłam i jest ok także to od orgsnimu zalezy chyba. Duzo pije, na niski cukier standardowo soczki ze szkła , także nie wiem jak to jest kochane :( wiem, ze stres jest winowajca każdego złego samopoczucia, emocji.
    Agatka podziwiam za prace!
    Ja smaruje pupę bepantenrm ale jak mozesz Aga wrzucić skład to poproszę! A leczyliśmy sie clostrimazolem i sudocremem. Kąpiel w nadmanganianu potasu tylko trzeba rozpuścić w naczyniu i wlać do kąpieli do uzyskania blado różowego koloru uważać zeby nie poparzyć i uważać na oczy.
    W szpitalu słyszałam cos o maści z łożyska ...
    I mamy tragedie z zakładaniem czapki...

    pomarańczka_33 lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona, faktycznie o ten słód jęczmienny chodzi. Nie wiedziałam tylko że Inka ma go w sobie :) Fragment gazetki jaką dostałam w szpitalu (z femaltiker):
    1zdp5yq.jpg

    Ilona92, Tusianka lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_90 wrote:
    Dziewczyny ale nie dajcie sobie wcisnąć kitu że Karmi jest dobre na laktacje! To najwieksza bujda jaką znam w kwestii kp ;)

    A czym smarujecie pupy na codzień? Bo nam polozna poleciła robiona maść z apteki na receptę i bardzo dobra jest. Jak chcecie to zrobie zdjęcie składu i mozna pytać swoich pediatrow. 3 składniki, żadnej chemii.

    Kamila- zazdro za to chustowanie! Też bym chciała ale u nas ciężko o kogose kto mi zrobi "szkolenie".. :(
    I umowilam sie na sesję na 19.04, co prawda nie bedzie to typowa noworodkowa bo synek starszy, ale inaczej sie nie dało :D
    Ile placiliscie? :)

    Z tym karmi się nie zgodzę - ma słód jęczmienny, który ma dobry wpływ na laktację. Tylko, że alkohol (wiem, że jest mało, ale jest) źle wpływa na laktację w jej początkowym stadium. Dlatego bardziej zaecany jest femaltiker, czyli właśnie słód jęczmienny.

    Ja pupę Małego smaruję Linomagiem, ale nie przy każdej zmianie pieluszki.

    Co do sesji - za ciążową i noworodkową, łącznie 25 zdjęć, płaciliśmy 720 zł :)

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona - u Was poród sn czy cc bo nie pamiętam?

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę:
    6a69d5de6f02f5dcmed.jpg

    No wlasnie o ten alkohol w Karmi chodzi. Hafija pisała ze nawet niewielka ilosc alkoholu hamuje laktację, więc błędne koło :)

    Ja tez jem normalnie, nie ograniczam niczego. Kapuste jadlam wczoraj, mama zrobila bigos :d wiec w razie czego u mnie bedzie widac dopiero jutro czy cos na Malego dziala czy nie :)

    720zl, bardzo fajna cena. My za brzuszkową 350zl 10zdjęć, a teraz 550zl za 20zdjęć :)

    Ilona92, Tusianka lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie SN z vacum plus wywoływanie oksytocyna :D
    Tak dokładnie chodzi o słód jęczmienny, ktory generalnie dla cukrzyków jest kiepski przynajmniej w moim przypadku, strasznie cukier mi wywala, ale dzieki laktacji cukier nawet nie zdazy wzrosnąć bo Jaguś wszystko ze mnie ściąga.

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona, to moja teoria się nie sprawdzi, bo mówią, że dzieci po cc bardzo nie lubią dotykania główki...

    Ja nie wierzę, że kapusta wpłynie na mleko... ciężko, żeby gazy przeszły do krwi :)

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaglądam co chwilę i zaglądam i czekam na jakieś wieści :) :
    1. Klaudia - czekam na Twoją relacje!
    2. Madzia - jak ktg?
    3. Aga - głodzili Cie tak o czy poszłas na sciecie? :)

    grzanewino lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też do pupy linomag. Po kupie obowiązkowo. Właśnie, w temacie kup - ile kup robią Wasze maluszki? U nas są to 2 dziennie, ale takie konkretne, że prawie się wylewa :D Za to mała nadrabia sikaniem.

    Co do jedzenia, też jem wszystko. W szpitalu też mieli takie podejście, bo się zdarzyła np. sałatka brokułowa na kolację. Za to jedna pielęgniarka ofukała mnie za jedzenie winogron i na to zrzuciła gazy małej pierwszej nocy po porodzie (a pewnie się opiła za dużo wód płodowych). Inka z mlekiem u nas też króluje.

    Za to dalej nie lubi przebierania, ani żadnej innej ingerencji przy sobie prócz czułości. Każda zmiana pieluszki to darcie się :D

    grzanewino, Ilona92 lubią tę wiadomość

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry wszystkim!

    U mnie teoria z burzami sie nie sprawdza- obudzila mnie rano jedna a nadal nic sie nie dzieje, wiec skacze sobie na pilce :)

    dxomclb10296nsxe.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusianka wrote:
    U nas też do pupy linomag. Po kupie obowiązkowo. Właśnie, w temacie kup - ile kup robią Wasze maluszki? U nas są to 2 dziennie, ale takie konkretne, że prawie się wylewa :D Za to mała nadrabia sikaniem.

    U Nas zazwyczaj jest kupa i siku prawie przy każdej zmianie pieluchy :)
    Tak z 5 dziennie myślę, że jest na pewno :)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jestem, oto relacja : jak wiecie przy 3 cm rozwarcia nie miałam żadnych objawów - godz. 11.00 podchodziłam trochę i zaczęły się skurcze coraz silniejsze,ale ja myślałam ze tak musi być i ze to dopiero się rozkręca i przez przypadek na korytarzu zobaczył mnie lekarz jak zginam się z bólu i mówi : chodź sprawdzimy czy to już . Ja mu na to ze na pewno jeszcze nie bo to tylko kilka skurczy. On się pyta czy regularne ja mówię ze tak , co 7 min. Od początku były co 7 min. I czasowo się nie zmieniały tylko siła były większe. Na badaniu okazało się ze rozwarcie ma pełne 4 cm i lekarz mówi ze na porodówkę a ja ale jak to , już? I tak o 14.00 trafiłam na porodówkę i tam jak za pomocą czarodziejskiej różdżki skurcze stały się już nieznośne. Były krótkie ale w skali bólu do 10 to 10 i pół . Położna pyta czy chce znieczulenie , ja mówię ze nie. Ale pytam do kiedy mogę zmienić zdanie w razie czego a ona mi na to ze teraz albo nigdy. Patrząc na skale skurczy na KTG było dopiero 80 i miało być gorzej wiec poprosiłam o zzo i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Po znieczuleniu akcja się zatrzymała a ja czułam się jak na wakacjach ( porodówka w PF to jak pokój hotelowy) . Ponieważ nic się nie działo położna mówi ze jak mina 2 godz i nie ruszy to musimy zacząć działać i pyta czy wybieram oksytocyne czy przebicie pęcherza. Poprosiłam o oksytocynę i z pompa oksytocynowa zaczęłam chodzić , po pół godz skurcze wróciły po 5 silnym położna mówi ze mnie zbada a tam 9 cm...No i zaczęła się akcja jak z filmu, wszyscy zaczęli biegać i się przygotowywać a położna ich pospieszala mówiąc ze dziecko zaraz wyskoczy. Zaczęły się skurcze parte i wtedy to ja straciłam trochę kontakt z rzeczywistością, czułam się jak przez mgle. Poparłam trochę i dramat - lekarz nachylił się na demna i mówi: kleszcze a ja : o nie panie doktorze a on ze to nie żarty bo dziecku zanika tętno. Daje mi ostatnia szanse a ja daje z siebie milion procent. Niestety on i druga lekarka naciskają na brzuch boli jak cholera ale liczą się sekundy. Położna mnie tnie żeby było szybciej. Udało się o 18.01 Pati jest na świecie różowiutka i oddychająca. Ogólnie poród wspominam dobrze, gdyby nie to nacięcie- dla mnie to hardcore, do tej pory się ruszać nie mogę rwie, boli a w nocy zemdlałam z bólu. Po samym porodzie dostałam kolacje i ciepła herbatę a tatuś kawę za dzielność :) wszyscy bardzo mili i pomocni. PF spełniła moje oczekiwania w 100 procentach.

    Magdzia85F, grzanewino, aga_90, Tusianka, BP 02, Ilona92, Etoilka, Rene lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ludu co ja się nerwów najadłam.
    Tętno Małej za wysokie. Skierowanie do szpitala dostałam. Tu znów ktg. Położna kazała wody wypić i uf. Adusia ok. Nie zostałam.
    Szyjka długa małe rozwarcie jest. Skurczy brak. W niedzielę znowu.

    grzanewino, aga_90, Tusianka, BP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też kupa i siku niemal przy każdej zmianie pieluszki.
    I Kira też nie lubi przebierania, ale to już wiem że bardzo źle reaguje na zmianę temperatury na niższą, przy każdym rozbieraniu jest krzyk

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, dzielna bestia z Ciebie :) gratuluję raz jeszcze! I dobrze że wszystko się dobrze skończyło :)

    Madzia, o matko! Nie zazdroszczę stresu ale całe szczęście wszystko ok jest i niech tak już będzie do końca, który oby niebawem nastąpił :)

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia powtarzasz mój schemat. U mnie tez Pati miała podwyższone tętno i był to jednorazowy wyskok. Będzie dobrze !!! A poród pewnie tuż, tuż.

    grzanewino, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • grzanewino Autorytet
    Postów: 509 738

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - moze zaczyna sie cos dziać i u Ciebie :-)
    Ja mialam byc na czczo, bo usg mnie czekało i zeby mnie nie zemdliło przypadkiem, a mnie mdliło juz z głodu i zdążylam zjesc przed usg, ktore zrobili po 11 dopiero. I do poniedzialku mam sobie tylko lezec.

    Klaudia - ogromne gratulacje! :-) :-)


    Kurcze ile przydatnych rad tu od Was czytam :-). Wasze dzieciaczki mają juz po miesiac, a nasze ciagle w drodze :-)

    Iza - a u Ciebie uspokoiło sie?

    3i49l6d8vill3k1j.png
‹‹ 513 514 515 516 517 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ