X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 7 maja 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    Bo z butelki mu łatwiej I mniej się męczy :) to dluuugo Ci spi... u nas ostatnio kryzys no budzi się ok 1 i do 3-4 wojuje...

    Zaczął się awanturować przy piersi jak jeszcze nie wiedział co to butelka, także to raczej nie to. Dziś jest lepiej, je normalnie - także może to tylko chwilowy bunt a ja niepotrzebnie panikuję.

    Też mamy butelkę z Aventu. Jak przedwczoraj mu ją dałam po raz pierwszy, to patrzył na mnie jak na kosmitkę ;) ale bez problemu od razu jadł.

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytałam że dr brown jest super i faktycznie u nas się sprawdza. Mieliśmy z aventu ale się przerzucilismy

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam butelki z TommyTeepe i Avent, a w szpitalu próbowaliśmy Canpola. Wiem, że kiedyś będziemy musieli znaleźć ten właściwy, ale już się tego boję.

    Co do alergii to wysypka na buzi i ciele oraz wymioty, wzdęcia.

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia super tekst :d moj tez tak czasem patrzy jak je i czoło marszczy i w ogóle miny strzela groźne :d

    Dziewczyny w kilku miejscach juz czytałam (na forum) o niwelowaniu odruchu moro, ale nie rozumiem dlaczego? Przeciez to jest odruch pierwotny ktory zanika sam ok 6miesiąca. I z tegotego co wiem, to bardzo potrzebny odruch. Czegos nie doczytałam? ;)

    Iza a jak jesz tylko tego kurczaka na parze, marchewke i ziemniaki to Gabi nie ma kolek? Ja wiem że żadna matka nie chce zrobić krzywdy dziecku ale czasem mam wrażenie że mamy na siłę ograniczają sie do jedzenia parowanych potraw i męczą sie niepotrzebnie. A przeciez dzieci na mm też mają kolki. Nie zrozum mnie źle, ja tylko teoretyzuję :)

    Ilona92, Etoilka lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 7 maja 2018, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, po prostu przy tym odruchu dzieci się łatwo wybudzają, dlatego się otula. Odruch nadal jest ale nie tak mocny. Ja wolę otulić niż usypiać godzine a po pięciu minutach snu mieć robotę od nowa.

    Sweetmalenka, jeszcze co do woombie, to my najpierw wsadzaliśmy w otulacz ale nam się zawsze wydostawał.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 8 maja 2018, 04:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga z tym moro to chyba chodzi o to aby niepotrzebnie nie dodawac okazji do moro - nie trzaskac drzwiami, spokojnie przewijac dziecko itp... bo moro wywoluje wyrzut bodajze adrenaliny a zbyt czesty nie sluzy dziecku.

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 8 maja 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, przepraszam za prywate, ale to wazna fa mnie sprawa :)

    Od kilku lat spiewam w chorze :) robimy kawal dobrej muzyki! Czesto po koncertach pytaja nas ludzie czy mozna kupic nasza plyte, ale niestety-nie mamy jej.

    Teraz moze sie to zmienić-zbieramy srodki na jej nagranie :)
    Do sukcesu brakuje nam niecale 1000 zl.

    Moze ktoras z przygotowanych nagrod przypadnie Wam do gustu? :)

    https://polakpotrafi.pl/projekt/plyta-everywhere

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 8 maja 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzimy jak na szpilkach i czekamy na wypis :)

    Kama widzę, że mamy podobne pory wstawania. My dziś od 3.30 do 5.10 walczyłyśmy. Próbowałam ją piekuszką otulić, ale się wygramoliła :/ jak to się robi?

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu powodzenia!

    Ja swoją wczoraj pieluszką omotałam, to szału dostawała. Więc nie wiem o co chodzi.


  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 8 maja 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_90 wrote:
    Marysia super tekst :d moj tez tak czasem patrzy jak je i czoło marszczy i w ogóle miny strzela groźne :d

    Dziewczyny w kilku miejscach juz czytałam (na forum) o niwelowaniu odruchu moro, ale nie rozumiem dlaczego? Przeciez to jest odruch pierwotny ktory zanika sam ok 6miesiąca. I z tegotego co wiem, to bardzo potrzebny odruch. Czegos nie doczytałam? ;)

    Iza a jak jesz tylko tego kurczaka na parze, marchewke i ziemniaki to Gabi nie ma kolek? Ja wiem że żadna matka nie chce zrobić krzywdy dziecku ale czasem mam wrażenie że mamy na siłę ograniczają sie do jedzenia parowanych potraw i męczą sie niepotrzebnie. A przeciez dzieci na mm też mają kolki. Nie zrozum mnie źle, ja tylko teoretyzuję :)
    Po tym nie ma kółek. Problem pojawia się przy innych rzeczach. Nie mówię że to ma 100%ma związek. Ale nie mam siły i odwagi ryzykować że męczyć się będzie i ona i my. :)

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 8 maja 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak mojego zamotam w otulacz to też sie wkurza, choć wczoraj w kocyku mu się podobało :)

    Więc chyba zależy od nastroju :)

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 8 maja 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu kciuki za wypis! Duzo zdrówka dla Was.
    Ja wczoraj odebrałam moj wypis ze szpitala, dopiero.
    Co do otulania, zalezy id nastroju. Babcia przyzwyczaiła leżenia na podusi.
    My dzis pobudka o 3, ale spała od ok 21. Także dobry wynik. Ja poszłam pozniej spac , wiec sie denerwowałam z braku snu, ale przeszło i spałyśmy najpierw do 6, pozniej znow drzemka do 7.40.
    Dzis jedziemy na kolejna wycieczkę.


    W czwartek mamy szczepienie i z tego powodu sa spięcia u Nas, tragedia...

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 8 maja 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona, czemu spięcia? My idziemy na szczepienia w przyszły wtorek.

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona no właśnie?

    My dopiero 13.06.

    My już po spacerku.

    U mnie Pysia śpi od 20 do 23, później przewijanie i karmienie. I tak rytuał co 1,5 h. A na dobre wstaje po 8. Chrząka mi, żebym wstawała i cycusia dała.

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy mieć szczepienie jutro, ale od paru dni synek jakis taki marudny, na rękach tak się wierci że nie można go utrzymać i od wczoraj strasznie ulewa.. walczę sama ze sobą ale chyba go jednak nie dam jutro zaszczepić. Ja tam wolę dmuchać na zimne.
    Ilona spięcia z mężem? Mój patrzył na mnie dziwnie jak mówiłam ze nie chce 5w1, a potem trafił mu sie klient z tych antyszczepionkowcow i walnął mu godzinny wykład :d teraz już mój mąż trzyma moją stronę ;) wiadomo że trzeba znaleźć swój złoty środek :)

    Dobrze ze piszecie o tym odruchu moro. Na Wiktora bardziej działa nagly dotyk niz jakiekolwiek dźwięki, może przyzwyczaił sie w szpitalu do hałasów. Zamotałam go w otulacz to tak na mnie dziwnie patrzył w stylu "cos Ty mi matka założyła?" :d i szybko sie wykopał, także to nie dla nas :d

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    Chrząka mi, żebym wstawała i cycusia dała.
    Wiktor na mnie cmoka :d

    Edit: walnąć literówkę w imieniu wlasnego dziecka.. ech :d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2018, 12:20

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_90 wrote:
    Wiktor na mnie cmoka :d

    Edit: walnąć literówkę w imieniu wlasnego dziecka.. ech :d

    A tam to słownik ;-) te Nasze Maluchy to mają sposoby na Nas.

    Moja Ada lubi jak się Ją glaszcze po głowie

    Ja się zastanawiam nad 6w1. Sama już nie wiem...

    W ogóle dziewczyny! Czy któraś ma z Was problem z jelitami? Mnie od porodu bolą po jedzeniu. I jest chyba gorzej, wolę już nie jeść. Nie wiem, czy to wina połogu, czy pogorszenie mojego problemu sprzed ciąży...

    Do ortopedy się zapisałam z bólem pleców a teraz gastrologa będę szukać...masakra

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ea70dd833cd8.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/58ed42f2258a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/66ce7a067055.jpg
    cześć:-)
    Dziś kończe 4 tygodnie jaki jestem już duży za dwa dni stuknie mi miesiąc:-)
    wrzucamy też fotki pierwszej książeczki którą bardzo lubię:-)

    Magdzia85F, pomarańczka_33, Etoilka, APrzybylska, BP 02, Tusianka lubią tę wiadomość

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć Mamusie,

    dawno mnie tu nie było i jak zobaczyłam ile stron mam do nadrobienia to chyba mogę nie podołać temu wyzwaniu :P

    Miałam mega kryzys psychiczny, czułam, że nie powinnam zostawać matką bo się do tego nie nadaję, na szczęście mogę już o tym mówić w czasie przeszłym, bardzo mi pomógł mój M i paradoksalnie moja Córcia <3 coraz lepiej się poznajemy, przestałam walczyć za wszelką cenę o kp i znów paradoksalnie tu też się poprawiło ;) dokarmiam Małą cały czas i pewnie już tak będzie ale z kp zdecydowanie jest lepiej.

    W niedzielę mamy Chrzest św. Kiruni, więc spraw do ogarnięcia było sporo, teraz już mi została tylko kwestia kulinarna ale tu też już plan jest więc tylko zakupy muszę zamówić a potem robić ;) na szczęście obie babcie chcą pomóc więc damy radę :)

    ale żeby nie było tak słodko, tuż pod naszymi oknami mają nam walnąć drogę ekspresową, po trzy pasy w każdą stronę :/ masakra :/ i po spokojnej okolicy... już przemilczę czas budowy... chyba będziemy latać do domu bo dojazdu to nie bardzo sobie mogę wyobrazić :/

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my się niczym nie otulamy ani nie krępujemy, uważam, że Mała powinna mieć możliwość ruchu nieograniczonego zarówno rączek jak i nóżek i u nas to się sprawdza :) dlatego chusty to też zdecydowanie nie dla nas, ale np moja siostra jest zakochana w chustach i nadal w nich nosi swoją prawie roczną córcię.

    Madzia, ja mam mega problemy z jelitami, mam wrażenie że wracają mi wszystkie dolegliwości z przed ciąży :( widać taki mój urok i się tego nie pozbędę...

    czy może mi któraś z Was wytłumaczyć jak to jest z tymi szczepieniami na pneumokoki? są obowiązkowe? dobrowolne? płatne? czytałam o tym ale jakoś nic nie kumam...

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
‹‹ 549 550 551 552 553 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ