Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U nas też był czas, że Wojtek jadł tylko, gdy zasypiał/spał. Samo minęło, ale nerwów kosztowało sporo.
Obudził mi się wczoraj z drzemki i dziś rano z wielkim płaczem... nie wiem, o co chodzi, nigdy tak nie miał. Głodny nie był, za gorąco też raczej nie... zły sen? albo jakiś strach? Trudno mu się było uspokoić. Rany, oby już nie było powtórki.
Kamila, przyjmiesz moje zaproszenie? Podesłałabym fotki, żeby tutaj nie zaśmiecać. Dzięki!Emily89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sandra piękne zdjecia!
Moja strasznie kopie przy karmieniu i mam ochote zawiązać jej nogi. Upał jedt straszny , takie dziecko odczuwa dwa razy intensywniej temperature. Az ma odparzona po szyja smaruje, myje kilka razy dzisnnie, ale co poradzić.
Nigdy nie kapalam w emolientach, ani nie smarowałam dziecka oliwka czy kremem. Skore ma dobra, sama potrafi dzialac jak trzeba.
My w sobotę i w niedziele byliśmy w gościach i Wiga była rewelacyjna , az obcy ludzie byli w szoku. Nie bała sie nowych osob, dziadka zaczęła łapać od razu za nos, śmiała sie , spała.
Marysiu jak na wakacjach? Czy dopiero dzis wyjeżdżacie?
Wiga w sobotę poznała wszystkie zwierzeta z podwórkaMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
Ilona, no niestety tak, dobrze że te ogródki mamy, to czasami wieczorami wychodziłam. Generalnie mój organizm na upały reaguje dość brutalnie, m.in. zawrotami głowy i krwotokami z nosa, nie chciałam ryzykować wyjścia z Małą, bo mogłoby się okazać, że to ja będę potrzebować pomocy... kiedyś (jak jeszcze mała byłam - 7 klasa podstawówki) zasłabłam na plaży, od tamtej pory nie wychodzę w taką pogodę, chyba że naprawdę muszę. A dzisiaj było już przyjemnie, wiaterek wiał, zupełnie inaczej niż ostatnie dni
Ilona92 lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnyMy też krzesełko w Ikei kupimy.
Dziś chowam ciuszki 56. O ile tego było, szok.
Jutro piorę ubranka na 68. Dużo jest jesiennych, ale upały chociaż jakoś wykorzystam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 16:16
Tęskniąca, Ilona92, Tusianka, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, byliśmy na ostatniej kontroli z bioderkami.
BIODERKO PRAWIDŁOWE !!! JEJKU JAK SIE CIESZĘ , aż kupiłam Pati gryzaka za miliony monet haha..ale jakiś wypas, z barwnikami spożywczymi itdpomarańczka_33, Ilona92, Tusianka, grzanewino, BP 02, Magdzia85F, Sylwiaa95, Etoilka, myszkaka, aga_90, Agiii37, APrzybylska, ibishka lubią tę wiadomość
-
Marysiu, u nas pobudki z wielkim płaczem są regularnie, nie wiem co je powoduje ale potrafi się tak budzić dość często.
U nas problemy z karmieniem też niby minęły ale czasem i tak nie chce łapać na siedząco. Nie wiem czy go rozleniwiłam tym leżeniem i tak mu wygodniej ale na mieście to nie zawsze chce złapać. Teraz na wyjeździe czasem był problem że głodny ale wnerw i nie jadł a czasem normalnie się przystawiał. -
Ilona, wyjeżdżamy koło północy
My mamy krzesełko Baby design Lolly.
Jeszcze wczoraj "narzekałam", że mój grubas się nie obraca z pleców na brzuch a tu dziś po południu hop siup i 3 razy z rzędu - mama dumna!Ilona92, aga_90, Tęskniąca, grzanewino, BP 02, ibishka, Sylwiaa95, Magdzia85F, myszkaka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My już po. Ledwo żeśmy wyszły w tym upale pod tą naszą golgote.
Ogolnie jest ok z kilkoma drobnymi rzeczami. Wg niej jest minimalnie obniżone napięcie i słaby brzuch. Ale nie do rehabilitacji tylko zabawa i ćwiczenia w domu. I kształt klatki piersiowej do obserwacji bo przez słabe mięśnie brzucha jak sir kończy mostek to Gabi ma taki doleczek. Podpowiedzi ala mi kilka sposóbw na zabawe żeby ją podstymulowac z tym brzuchem i mówiła że powinna szybko nadrabiacWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 14:09
APrzybylska, aga_90, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość