Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Noc troszkę dziś była lepsza, za to w dzień snu jak na lekarstwo. O 19 już Maks maruda bo śpiący, więc szybka kąpiel, cycus i śpi, póki co na matce. Strach odkładać. Oby noc była znosna bo zwariuje...
Magda dzięki za link, w wolnej chwili poczytam o tym proszku i jak coś poproszę kogoś o zakup, bo dojście mam
Agata a w razie czego czekam na rekomendacje
Natalia współczuję akcji. Brawo za zimną krew
Kamila gratuluję. Wiem że dla Ciebie to super wygrana, chociaż i tak trzeba zapłacić :d jakby to powiedział mój mąż "za kawałek szmatki", ale jak ktoś się w tym lubuje to co innego
A u nas po pierwszym obrocie z brzuszka na plecaki nastała cisza. Obraca się w obie strony ale z pomocą mamy, jak go do połowy przekrece :dMagdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Agatka - gratulacje za pierwszego ząbka na forum !!
Natalia współczuję akcji.
Pati nadrabia jak szalona - obrót z plecow na brzuszek po kilka razy dziennie ale tylko przy mnie, natomiast z brzuszka na placy tylko przy tatusiu...śmiejemy się , że równo nas obdziela
Magdzia85F, Tusianka, Agiii37, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzisiaj nocka już lepsza u nas, pobudka o 4 i o 7, i ta o 7 to już taka do wstania bo za dużo energii dziecko miało
Misia się w ogóle nie obraca jedynie leżąc na pleckach to raz na jeden boczek a raz na drugi. Ze dwa razy się na brzuszek obróciła ale to na miękkiej kanapie to łatwiej, teraz urzęduje na macie, a mata jest super!
Szkoda mi żołnierzy, od początku tamtego tygodnia od samego rana (od 6 na pewno) są musztrowani na lotnisku koło nas, jak otworzę okno to słyszę i tak od rana: kampania baczność! Na ramię broń! Prezentuj broń! itd. itp. chyba na jutro trenująMagdzia85F, aga_90, Sylwiaa95, Tusianka, Ilona92, Etoilka, BP 02 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Ale się wyspałam! Oddali mi moje dziecko, oby nie na 1 noc tylko :d pobudka po 3, po 7 i nadal śpi, a ja piję kawę na spokojnie
Więc dobrego dnia Dziewczyny
Dorota mieszkasz tak blisko, czy tak bardzo się niesie?Magdzia85F, Tusianka, Ilona92, Etoilka, BP 02 lubią tę wiadomość
-
Dzięki Natalka za polecenie stronki o książkach.
Ja za to od kilku dni mam pod oknami, (od 5;30) :" miłość, miłość w Częstochowie " i " o Panie nasz" itd, itp Mieszkam tylko 1,5 km od Jasnej Góry, więc "te dni" to dla mnie przekleństwo....nie mam nic do pielgrzymów, ale do ich organizacji już tak...
u nas dzis podubka o 2;30 i koniec spania, obrot na brzuszek i ogladanie swiat przed soba ....zasnela troche nad ranem, ja ledwo zyje....to chyba po szczepieniu, bo normalnie jak sie budzi w nocy to pogada troche i idzie spac dalej...
dzis ma byc nie tak upalnie, to moze pojdziemy po szampana bezalkoholowego i wino ( na obronę i nie tylko ) albo do ksiegarni po prezent dla kolegi na 30-stke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 09:04
Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj my też się super wysłaliśmy, wygonilam męża na górę i całe łóżko dla nas pamiętam tylko 3 że karmilam i trochę odciagalam laktatorem i wstalismy przed 7 teraz Łukaszek znowu zasnął.i jak wstanie jedziemy na rehabilitację i odebrać moje cudowne 3 letnie prawo jazdy, miesiąc jeździłam na nieważnym mam nadzieję że dojadę bez kontroli.
U nas gorączka spada maksymalnie do 37,5 dzisiaj idę do lekarza, moja pediatra na urlopie, nie ma wysypki co jedyne widzę kiedy ma gorączkę bo robią mu się bardzo chłodne stopy i dłonie dosłownie lodowate, nakladam skarpety i dzisiaj prawie sucha pielucha po nocy a wiem że to źle martwi mnie to bardzo, rano dałam już paracetamol żeby nie doczekać 39, wczoraj się spoznilam i musiałam robić okłady na głowę żeby mu trochę szybciej zeszlo, masakra z tą temperaturą nie wiem najgorzej od czego to. -
Aga, mieszkam blisko, tak naprawdę to dzieli mnie tylko ulica od lotniska gdyby nie hangary to bym je z okna widziała
Klaudia, współczuję ale to na szczęście tylko kilka dni i potem spokój
Agiii, trzymam kciuki za zdrówko Łukaszka!
U nas od wczoraj niestety znów upałyKirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Aga_90 - wiem, że to może niemało jak za szmatkę, ale nawet jeśli sprzedam, to jestem w stanie zarobić drugie 350 zł więc opłacało się
Agii - rób okłady na karku lub w pachwinach/pod pachami - podobno działają lepiej... Niech już ta gorączka sobie pójdzie!
U nas cały dzień ma lać, więc nie wiem czy nawet na spacer pójdziemy
A młody dziś stwierdził, że mata jest nudna i zaczął raczkować po mieszkaniuaga_90, APrzybylska, Tusianka, Tęskniąca, Magdzia85F, Etoilka, grzanewino lubią tę wiadomość
-
Emily89 wrote:Aga_90 - wiem, że to może niemało jak za szmatkę, ale nawet jeśli sprzedam, to jestem w stanie zarobić drugie 350 zł więc opłacało się
Agii - rób okłady na karku lub w pachwinach/pod pachami - podobno działają lepiej... Niech już ta gorączka sobie pójdzie!
U nas cały dzień ma lać, więc nie wiem czy nawet na spacer pójdziemy
A młody dziś stwierdził, że mata jest nudna i zaczął raczkować po mieszkaniu -
Jezeli myslisz o czworakowaniu to jeszcze nie. Dziś mnie kumpela uswiadomila, ze raczkowanie to to "pelzanie do tylu" i on to robi )
Laski jest opcja zakupu chusty ehawee za 350 zl plus kw a chusta o wartosci od 800 do 2200 zl. Tak samo jak u mnie wzor nieznany no i tu wysylka po 15 wrzesnia dopiero. Chetna ktoras?
-
To do tyłu u nas też pełza I zaczęła się przewracać z pleców na brzuch też przez lewe ramię (do tej pory tylko przez prawe) i z brzucha na plecy. Unosi już też pupkę jak do czworaków, ale nie wie co dalej i się rozjeżdża do przodu.
No i ewidentnie nie pasuje jej brokuł Bo się krzywi i nie chce go próbować więcej niż łyżeczkę Za to owoce mogłaby pochłonąć ile jej dam
Mała dzisiaj strasznie senna W ogóle ma dużo drzemek w ciągu dnia, a dzisiaj to już w ogóle najchętniej by tylko spała - jedno oczko ma takie półprzymknięte prawie cały czas. Żadnych innych objawów na razie nie zauważyłam.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualny
-
Magda, widzę że u nas to samo! Grzesiek też się budzi w nocy bo się próbuje przekręcać! w wózku to samo, od razu na brzuch i tak jeździ. Spać ostatnio wcale nie chce. Masakra jakaś. Za to mam wrażenie jakby zapomniał obrotów z brzucha na plecy. Sporadycznie je robi.
U nas jest pełzanie ale do przodu. Strasznie przy tym sapie i się męczy ale potrafi spory kawałek się tak przemieścić.
Noce ostatnio są kiepskie. Wybudza się z płaczem, nie daje odłożyć. Tylko czuje kołyskę od razu się budzi. Wczoraj usnął o 19:30 ale później do północy się z nim bujaliśmy bo spał po pół godziny i płakał na zmianę. Nie wiem czy to żeby czy co. Jeszcze te nieszczęsne obroty go budzą. -
nick nieaktualnyMój Łukaszek też ciągle dzisiaj śpi.
U laryngologa ok wszystko czyste, wróciłam do domu i znowu temp 38,7 dałam czopka, teraz leżę i patrze na moje dziecko jak śpi i widzę że ma krople potu na skroniach, nie wiem co mu jest.
Jak nie będzie jutro lepiej pojadę znowu do lekarza. Dzisiaj już nie zdążyłam.
Przyszedł proszek na zęby, dałam pół saszetki na język ale płakał popil cyckiem i śpi, dam rano kolejne pół zobaczę jak działa.