Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia, gromadzę dane i będę pisać notkę na blogu o tym, wrzucę później tu linka i kto będzie chciał to sobie zobaczy, bo myślę, że jest więcej osób takich jak Aga, które wolą nie wiedzieć i w sumie się nie dziwię
Ilona92, BP 02, grzanewino, machirude, Etoilka lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Agiii37 wrote:Witajcie U nas znowu cała noc na rękach padam, mój synek nie lubi szpitalnego łóżeczka nie ma opcji, dzisiaj będziemy mieli wyniki posiewow moczu i może też krwi bo wczoraj się upomnialam i zrobili.
Gorączka na szczęście spada chociaż w nocy znowu 40 ale tylko jednorazowo.
Miłego dzionka.Agiii37 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agata jak wyniki? Wiecie już coś więcej? Jak się czujecie z Łukaszkiem? Dużo zdrówka!
Zaliczylismy dziś pierwszą marchewkę jutro walczymy raz jeszcze. Zjadł pół łyżeczki i nie wymiotował więc mamy postęp chyba mu smakowała. Kupiłam właśnie ta marchew BIO z Lidla i sama nie wiem czy chciałabym wiedzieć że kupiłam syf za 10zl/kgWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 21:57
pomarańczka_33 lubi tę wiadomość
-
Natalia, będzie o warzywach, owocach i mięsie z Lidla, z Biedronki, z Simpla, z bazarku, postaram się też dotrzeć do jakichś “eko”. W tym tygodniu jednego popołudnia muszę uciec z domu bo teść chce przyjechać więc będę mogła pobuszować w sklepach
Aga, super, gratuluję marchewki a powiedz mi, Ty ją na parze gotujesz czy w wodzie?machirude lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Też muszę zacząć zgłębiać wiedzę o rozszerzaniu diety, bo jak widzę co tu piszecie to aż głowa puchnie, że takie sprzeczne info wszędzie podają.
U nas ostatnio noce są beznadziejne.. Odkąd się przekręca na brzuch to ciągle jest problem, że robi to w nocy, zaczyna się czołgać i marudzić, a nawet popłakuje. Dziś miałam pobudki od 2 co pół godziny.. O 4 wzięłam go do łóżka to mnie kopał i się wiercił. Dziś miałam max 2h nieprzerwanego snu i to tylko do pierwszego karmienia o 0:40.
W ogóle to się martwię, bo Grześ zapomniał przewrotu z brzucha na plecy. Przestał go robić, mimo że się go nauczył jakoś jak miał z 6 tygodni i zawsze jak mu się znudziło leżenie na brzuchu to się przekręcał. Teraz non stop leży na brzuchu, ale nie wraca sam na plecy od dobrych dwóch tygodni. Dodatkowo na brzuch w 90% przypadków przekręca się z lewej nogi, z prawej robi to sporadycznie. Martwię się czy nie jest coś nie tak. Widać, że z lewej nogi opanował to doskonale i nie wiem czy mu tak po prostu wygodniej, bo już umie czy to jakaś asymetria -
Nie martw się. Teraz opanowuje nowa umiejętność. Wszystko sobie przypomni. Ja Zuzi pokazałam, że można też nie w drugą (oczywiście nic na siłę) stronę i teraz przewraca się na wszystkie strony. Pełza, raczkuje i od wczoraj siada
Tusianka, ibishka, aga_90, Magdzia85F, myszkaka, grzanewino, BP 02, Etoilka lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Wszystko sobie przypomni moje wogole nie lubi pleców i brzucha, zw to chce siadać i jest bardzo sztywna. Moja piszczy, ładnie chwytne i wpycha ręce do buzi, łapie die zw stopu i to nawet przez sen przy przekręcaniu.
Aniu nie zrozum mnie złe, ale raczkowanie i siedzenie w wieku 5miesiwcy brzmi dla mnie conajmniej dziwnie. Nawet 6 miesięcy to mało na siadanie. Kręgosłup jest strasznie delikatny. Ale każde dziecko jest inne:) -
Dorota planowałam robić na parze, ale stwierdziłam że łatwiej będzie zblendowac z odrobiną wody, więc pocielam w talarki i gotowalam w małej ilości wody
Wiecie jak trudno zblendowac 1 marchew? :dpomarańczka_33, Ilona92, BP 02, Sylwiaa95 lubią tę wiadomość
-
Wcale się nie obrażam i sama też się dziwię jak to możliwe. Nie przymuszam Zuzi do niczego, a ponoć sama krzywdy sobie nie zrobi. Wydaje mi się, że to dlatego, że gdy zaczęła przekręcać się na brzuszek, to większość czasu na nim spędzała do niedawna.
Na czworaka już 3 tygodnie temu stawała i zaczęła siadać na bioderko. A wczoraj usiadła na bioderko i wyprostowała się. Widać, że bardzo jej się spodobało, bo ćwiczy od ranaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 10:20
ibishka, Agiii37, myszkaka, Ilona92, grzanewino, BP 02, Etoilka lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
aga_90 wrote:Dorota planowałam robić na parze, ale stwierdziłam że łatwiej będzie zblendowac z odrobiną wody, więc pocielam w talarki i gotowalam w małej ilości wody
Wiecie jak trudno zblendowac 1 marchew? :d
Ania podziwiam i zazdroszczę
Gabi się jeszcze nie obraca w ogółe. Mało guga i w ogóle. Jedynie to jak leży na moich kolanach przodem do mnie to się dźwiga do siadania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 10:26
Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie
U nas w końcu lepsze wieści od soboty włączono drugi antybiotyk kroty zaczął działać, dzisiaj też dostanie kolejny na tą bakterie którą wychodowali, trudno powiedzieć skąd ona się wzięła.
Młody już nawet rezolutny, wczoraj przeżyliśmy chwilę grozy bo musieli zmienić wenflon i kluli go w 5 miejsc dopiero w stopę się udało. Trwało to 20 minut, myślałam że oszaleje.
Aniu twoja córcia to taka rezolutna dla mnie to szok że tak szybko, pewnie się nie możecie nadziwić.
U nas póki co leżenie na brzuchu odpada bo wenflon przeszkadza i jest płacz, jakoś to nadrobiny, na razie odkrył swój głos piski i stęki jak przy kupie, cieszy się.
Już drugą noc jesteśmy sami w pokoju i jest super.
Crp nam spadło ze 146 na 40 ileś, cieszę się wracamy do zdrowia.
Ja też gotuje w plasterki i trochę wody daje też minimalnie dobrą oliwę i jak blenduje to na 2 dni mam, nie wiedziałam że można mrozic fajnie to wtedy nie trzeba co 2 dzień gotować, czytałam o tej hatifja na temat słoików i podzielam jej zdanie że lepiej gotować.
Aga jak Dorota dawała linka do tych warzyw z bio z Lidla jak kupowala ten tester to dobrze wypadają te warzywa w testach, myślę że warto kupić dla dziecka chociaż na początku.
A ja czekam na wyniki analiz Dorotki i na spotkanie warzywne Ilona i Dorota
Miłego dnia dziewczyny.
Mój Łukaszek dzisiaj 5 miesięcy skończył.APrzybylska, aga_90, pomarańczka_33, Magdzia85F, Ilona92, BP 02, Tusianka, machirude lubią tę wiadomość
-
Agiii, cudownie że Łukaszkowi się poprawiło, oby już tylko lepiej było i żebyście szybko mogli już w zdrowiu do domku wrócić
Kirunia tak jak Łukaszek dzisiaj 5 miesięcy kończy, z tej okazji zrobiła mamie niespodziankę i zafundowała jej dzisiaj w nocy jedną pobudkę extra
Ania, łoł, Zuzia szaleje ale powiem Wam, że moja siostra (starsza) urodziła się 17 stycznia a 2 maja już sama siadała! chwiejna była jeszcze ale jak raz spróbowała to już nie można jej było powstrzymać także są takie ciekawe wyjątki ja się za to z niczym nie spieszyłam większość dzisiejszych matek albo by osiwiała albo latała od specjalisty do specjalisty - a ja po prostu potrzebowałam więcej czasu, bo poza jelitami, to ze mną jest wszystko ok
Iza ale mrozisz już zblendowane tak? fajny patent, chyba bym na to nie wpadła sama
jutro mamy kolejne szczepienie, tym razem pneumokoki - 2 dawka
a na grupie kwietniówkowej na fb dziewczyny pokazały mi takie sprytne urządzenie, parowar z blenderem i się właśnie zastanawiam czy by nie kupić, bo nie mam garnka na parę indukcyjnego więc tak czy siak coś kupić trzeba, muszę to przemyślećMagdzia85F, Ilona92, BP 02, Agiii37 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Dorotka tak tql już zblendowane. Moja siostra tak robiła i mowila że bardzo jej to ułatwiło.
Jelsi jest święta marchewka jak teraz to powinna być dość soczysta. Ja będę jednak na parze bo więcej właściwości w mafefce zostanie i troszkę jak. Coś wody przegotowanej lub mleka odciagnietego i tak jak Agata pisała że oliwy dobrej.
Super że u was już lepiej,
A powiedz mi w simie gdzie wyhodowali ta bakterie? W moczu, kale czy krwi? Bo chyba mi umknęło
Najważniejsze że Łukaszek ma się lepiej!
Wszystkiego najlepszego dla solenizantow:)
My mamy intensywny tydzień.. W środę każda do Krakowa do neurologa a w piątek kończy Gabi 4miesiacepomarańczka_33, Magdzia85F, Ilona92, BP 02, Tusianka lubią tę wiadomość
-
Agata, musiało być Ci bardzo trudno patrzeć jak 20 minut walczyli z wenflonem współczuję. Ale ważne, że jest już dużo dużo lepiej.
Dorota - ja również czekam na artykuł!
Nas dopadł jakiś kryzys, Dorotka od trzech dni mega marudna nie mam pojęcia o co może chodzić, a martwię się strasznie, że coś ją boli, albo coś -
Machirude- nie martw sie, u nas to saml, Max tez sie ostatnio nie przekreca na plecy mysle ze 1) lubi na brzuchu bo wiecej obserwuje 2) inaczej cialo musi do tego obrotu ukladac i chwilowo tego nie kojarzy
APrzybylska- ja tez siedzialam jak mialam 5 miesiecy bo bylam strasznie ciekawa awiata. Moja mama wspomina ze pakowala mnie donwozka z nadzieja ze sie zdrzemne, a ja uparcie trzymajac sie poprzeczki przygladalam sie wszystkiemu
I wydaje mu sie ze Max ma to po mnie bo juz zaczal narzekac w gondoli - nudzi ske...
Tymbardziej zastanawiam sie czy mu plaskiej spacerowki czasem nie zaserwowac w te okropne upaly. W sense nie parasolke, tylko od naszego 3w1
Agi- bardzo sie ciesze ze troche lepiej, mam nadzieje ze szybko bedzie wszystko ok
My wczoraj zaliczylismy grote solna i pomoczylismy nogi w jacuzzi pelnia szczesciaIlona92 lubi tę wiadomość