X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, super, że wyszło jak chciałaś!

    Aniu, ja mojego też kocham z każdym dniem coraz bardziej! Fantastyczne to jest :) Z jednej strony chciałabym, żeby został juz zawsze taki mały, bo jest przekochany, a z drugiej szkoda by było nie zobaczyć, jak dalej rośnie :)

    U nas nocki nadal super. Zobaczymy jak będzie przy zębach.

    Ja już mam 48 kg... jem więcej od męża, apetyt mi dopisuje a ciągle spada :/
    Włosy lecą, ale mam wrażenie, że już trochę mniej. Kuzynka po 3 ciążach poleciła mi zwykły szampon i odżywkę z L'Oreala Elseve czarny - może faktycznie coś pomógł.

    A co do tych zabezpieczeń na łóżka, muszę się Wam przyznać, że przedwczoraj Wojtek nam spadł z łóżka na panele... mąż nie dopilnował. Zabezpieczył poduszką i na chwilę się odwrócił. Wystarczyło. Na szczęście, poza 5-minutowym płaczem, nic złego się nie stało. Ale mnie kosztowało to bardzo dużo nerwów. Mąż chyba przeżył jeszcze bardziej. Brr, oby nigdy więcej.

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Etoilka, ponoć matki dzielą się na takie, którym dzieci spadły i którym dopiero spadną :)

    Ja się śmieję, że zabezpieczenia powinno się kłaść pod łóżkiem a nie na nim, że jak spadnie to na poduszki xD

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło.

    Iza, cieszę się, że wyszło jak chciałaś :)

    Aniu, sto lat dla Zuzi. My świętujemy jutro :)

    Dziewczyny, mam wrażenie że Zośka się nudzi czasami i nie mam pomyslu co mogłabym jej zaproponować. Pomóżcie!

    Póki co mamy takie aktywności: mata-leżenie na plecach, na brzuszku, na macie oczywiście zabawki, gryzaki, chwytaki; karuzelka czasami ja zajmie na chwilę; noszenie i oglądanie swiata; przeglądanie się w lustrze; spacer; piosenki i przy tym trochę gimnastyki; "tańczenie"; czytamy, ogladamy książeczki; czasami posiedzi chwilę w lezaczku i zajmie się zabawka albo popatrzy co robię; lubi też zmianę pieluchy i jak ją smaruje balsamem :)

    Co jeszcze można dodać?

    W ogóle, co z Magdą? Mam nadzieję, że urlopuje.

    Edit: U mnie z włosami masakra, są wszędzie...do tego odrastają mi te co w ciąży wyrosły więc mam taką jakby grzywkę. Kupiłam sobie Vitapil Mama, dziewczyny polecaly, że podobno po 2,5 tygodnia widać już różnice, biorę 12 dni i nie zauważyłam jeszcze zmiany.

    Marysiu, a czy ten Elseve czarny nada się do cienkich włosów? Nie obciąża?

    Aniu, u mnie waga tak jak po porodzie zeszła na 59, tak stoi...czyli cały czas 7 do wagi sprzed ciąży a do ideału 10...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 15:31

  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy dwie koldry, ale maz sie zawsze rozkopuje wiec pewno na dziecku by ladowala jego :(
    Co do wagi- bylam na wadze sprzed ciazy ale przytylam :D albo to piersi tyle waza ;) ale skoro to 54,5 to chyba nie bede bardzo narzekac- idealnie by bylo 51, a przed ciaza bylo 53... za to wlosy podobno mam lepsze niz przed ciaza wg mojej fryzjerki :D

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    dxomclb10296nsxe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!!!

    Przepraszam, że się nie odzywam, ale po prostu najpierw miałam mega doła (Marysiu Nam też Ada spadła z kanapy i 2 dni to przeżywałam), potem jakoś tak było ble, a teraz Mąż na urlopie a jutro wyjazd.

    Ada ostatnio ma jakiś dziwny rytm. W nocy wierci się, na brzuch przewraca tak, ze się rozbudza i zabawa jest. W dzień mniej śpi i marudna. Wieczorem jak zasypiała po kąpieli po 18 to teraz śpi 30 minut i wstaje jak nowonarodzona i zasypia ok 21.

    Polubiła spacery na brzuszku i potem ma świetny humor.

    Kupiliśmy łóżeczko, bo martwię się, zeby nie spadła z łóżka.


    Iza dobrze, że jednak jest tak jak chciałaś, bo troszkę wcześnie byłoby jednak nowe bobo.

    Waga mi nie spada w ogóle...znów zaczełam brać leki, bo mi TSH do góry poszło

  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, dobrze że już stres masz za sobą.

    Aga, współczuję :-( pewnie okropny ból, oby to nie wpłynęło na laktację. A chłopaki sobie poradzą.

    BP, u nas też jest masakra. Przekręca się w nocy na brzuch, zaczyna pełzać, głową wali w szczebelki, czasem płacze. Próbuję go przytrzymać na plecach jak uśnie ale jak się uweźmie to non stop się kładzie na boku a potem obrót. Dziś nie spał między 1:40-3:40. A ile razy wstawałam to nawet nie liczyłam. Koszmar. A tak się cieszyłam że ładnie śpi :-/ to przestał.

    Ja już ważę niecałe 48kg, a od tygodnia jeszcze wyeliminowałam gluten więc nie wiem co będzie dalej.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że nie tylko u nas tragedia ze snem w nocy nigdy nie było idealnie ale teraz to jest źle. Strasznie kręci się przez sen i wybudza.

    Matko jak czytam o Waszych dzieciach to mam wrażenie że.moj stoi w miejscu, przestał się obracać na brzuch, odwrotnie też nlnoe robi tego tylko na boki, jak leży w lezaczku to napina mięśnie.brzucha i siada, ale jest wątły, gadać prawie wcale, język za to wystawia i ciągle ręce w buzi drugiej jedynki nie widać, mam już dość.

    Mi też Łukaszek zlecial z tarasu w wozku tzn mojemu synowi i mojej mamie jak miał ponad miesiąc, nie wszędzie mamy barierki i mój Pawełek tak popchnał wózek że ten zlecial wózek na bok i wypadł był w rożku bo było zimno na szczęście też się nic nie stało.

    Na rehabilitację nie chodzę bo jak.bylam w szpitalu to wpadliśmy z kolejki byłam 6 razy ćwiczę z Młodym w domu ale jakoś efektów brak.

    Moje włosy tragedia lecą mi strasznie. Biorę witaminy ale nie pomaga to zbytnio, brakuje mi do wagi sprzed ciąży 6 kg ale chyba już tak zostanie nie mam sily nic robić, muszę się wyspać najpierw porządnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 18:25

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Mnie też włosy masakra lecą że hej. Na szczęście ma co lecieć więc nie widać lysiny:)

    A na wadze - 9 względem sprzed ciąży

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas poki co ze snem ok. Usypia miedzy 18-20, budzi sie jesc o 4-5 i idzie dalej spac do 7-8 :)

    xk81pfk.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko dopiero zaczęło rozumiem jak ma sue przekręcać z plecie na brzuch. Chce siadać i sie spina, duzo sie śmieje, nie gaworzy. My śpimy pod jedna kołdra. Chociaż taz sie obudziłam , a dziecko prawie pod... także słabo było...
    Słyszałam, ze jesli dziecko nauczy sie przewracać na brzuch i na iserot sen moze byc kiepski. Wybudzanie , płacz, także to chyba normalne.
    Chociaż dzis w nocy pare razy był płacz, wiec to chyba regres o którym pisała Kamila.

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, kończą mi się zapasy mrożonego pokarmu, właśnie odciągam po karmieniu i praktycznie nic nie leci :/ widzę że będzie ciężko uzupełnić.

    Ja nie śpię z dzieckiem. Jest mi niewygodnie, nie mogę się wtedy położyć na brzuch, drętwieje mi ręka bo go otulam żeby nie spadł z łóżka, no porażka. Niestety chyba od weekendu kołyska pójdzie w odstawkę bo ma tam za mało miejsca. Łudzę się, że w łożeczku się nie będzie budził przy obracaniu. Niestety wtedy czekają mnie nocne marsze do pokoju obok.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, ja mam dość cienkie włosy i jest ok.

    Magda, dobrze, że się odezwałaś! Szkoda, że nie wcześniej - pocieszyłybyśmy! Udanego wyjazdu i poprawy samopoczucia :)

    Ja też nie śpię z Wojtkiem. Niewygodnie mi. Biorę go tylko czasem nad ranem, żeby dospać - wtedy śpi przy ścianie pod swoim kocykiem.
    Nie przewraca się przez sen. Twardo śpi na plecach.

    Ilona, u nas też duża chęć siadania. Ciągle podnosi głowę jak leży i się spina. Jeszcze nie wie, że to nie tędy droga ;)
    I bardzo dużo gada. I piszczy - dziś cała Alma słyszała ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 20:51

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas obrotów na brzuch też jeszcze nie ma. Odwrotnie też. Za to nadrabia "mową" ;)

    Jak się bawimy, to jak pomogę zarzucić tyleczkiem to się obroci, a sama póki co przewraca się tylko na boczek.

    Ale kombinuje, próbuje podciągnąć się chwytając zabawki.

    Trochę się już irytuje że nie może czegoś dosięgnąć czy przemiescic sie i wtedy ma nerw :) ale np. zwija palcami pieluszke/kocyk/mate żeby przyciągnąć do siebie jakiś obiekt, potrzeba matką wynalazku, zabawne to, mały kombinator :)

    No i też robi "brzuszki". Podnosi głowę jak by próbowała wstać. Nie wiem czy to do końca prawidłowe.

    U nas ze snem póki co dobrze. Mała śpi w swoim lozeczku, z nami zazwyczaj zostaje po pobudce ok.5. Jak budzi się wcześniej to staram się ją odłożyć, z obawy że coś jej się stanie, ale też z wygody.

  • grzanewino Autorytet
    Postów: 509 738

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też włosy okropnie wypadają. A wagowo jeszcze +5kg zostało.
    U nas łóżko też stało na środku pokoju, ale poprzestawiałam wszystko i teraz stoi przy ścianie i Dorotka śpi od ściany, a ja z brzegu :) i wysypiamy się chyba obie pod wspólną kołdrą :) ja najczęściej śpię na brzuchu, a niunia na pleckach :)

    Iza - uff ;)
    Aga - o jejku :( współczuję
    Magda - ale już dobrze? Lepiej?

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    3i49l6d8vill3k1j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, tak dziękuję dziewczyny już lepiej.

    Chyba po prostu niewyspanie... A dzisiaj Ada jeszcze śpi :o

    A zauważyłyście, że Maluchy już wąchają? Bo ja Jej pod nos podstawiam różne rzeczy i ma śmieszne reakcje:)

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wychodzę do domu. Mam na piersi dziurę wielkości 1,5cm której się nie szyje bo to się musi "wypełnić" samo od dołu, w cholerne długi proces.. Codziennie muszę przyjeżdżać na zmianę opatrunki, mam założony sączek. Problem jest z odciaganiem pokarmu z tej piersi bo lejek otacza ranę i nie łapie mi próżni.. ale potrzeba matką wynalazku, zrobię Wam w domu zdjęcie tego perpetum mobile które stworzyła by lapalo sam sutek :P

    Wiecie jak się stesknilam za moim synkiem???? Masakra.. ;)

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • Doniczka Bratków Koleżanka
    Postów: 53 5

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmysł wechu jest pierwszym zmysłem ktory jest rozwiniety juz w brzuchu. Dlatego noworodki poznaja swoja mame, jej mleko itd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 10:07

    Córeczka - 11.04.2018.
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [QUOTE

    A zauważyłyście, że Maluchy już wąchają? Bo ja Jej pod nos podstawiam różne rzeczy i ma śmieszne reakcje:)[/QUOTE]
    Ja to robie od urodzenia

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie moge dodawać komentarzy. Wysyła mi tylko jedno zdanie :(

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga zdrówka! Mam nadzieję, że nie boli bardzo.

    Ilona ja zaczęłam ostatnio zapachy jedzenia a wcześniej to Ada pieluszki wachala i Nas.

    Coś się zepsuło? Albo emotke dodalas?

‹‹ 677 678 679 680 681 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ