Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ibishka wrote:Też uważam że z takim maluchem ciężko cokolwiek s zaplanować. U nas Gabi miała 7tyg jak był chrzest więc nie ogarniała tak tego harmidru i poza lapskami teściowej miała spokój. Teraz podejrzewam że byłoby gorzej bo teraz już bardziej reaguje jak mnie nie widzi itp i już batdzorj wyraża swoje 'zdanie'.
Też uważam że ksiądz kutas.
Ja ogólnie mam negatywne nastawienie do kleru ale akurat u mnie w parafii jest bardzo sympatyczny że nawet jak po składcr chodzi i się da to kuka to wózka czy jest 'co poglaskac'.
A też uważam że tamta historia z salą zabaw to wina Twojej teściowej
Iza, niestety to moja matka, a nie teściowa. Teściową widział drugi raz w życiu, pierwszy jak miał 2 tygodnie, więc i tak nie pamięta, i się uśmiechał i nie było żadnego problemu jak przyjechali w sobotę. Za to na moją matkę reaguje podkówką.. Chociaż widuje ją może nie często ale dość regularnie. Mam wrażenie, że jej nie lubi
chociaż nic mu złego nie zrobiła, może dlatego że nosi okulary z dużymi oprawkami to mu się nie podoba.
-
Zastanawiam sie jak to ogarnac bo szczerze mowiac nie jestem fanka dzieci na weselach
ani ja sie pobawie, bo wiecznie na nasluchu ani on sie wyspi ani mlodzi zachwyceni jakby sie rozryczal w kluczowym momncie
A nie jestem przekonana do zostawienia z tesciowa bo podpadla w weekend- uspila na sile dziecko 40 minut przed planowa kapiela, jak wyskoczylismy na godzinke do sklepu... w sumie niby nic wielkiego alr potrm jak mial isc spac to wcale mu sie to nie widzialo skoro wstal niecala godzine wczesniej... i oczywiscie zadnego przepraszam, nie ponyslalam tylko ze oczywiscie nasza wina bo jej tego jasno nie powiedzielismy ze o tej porze juz go nie kladziemy /sciana/
-
nick nieaktualnyJa myślę że damy radę na weselu mamy niecałe 200 km w jedną stronę, wezmę chuste nosidlo, słuchawki na szczęście mój Łukaszek jest bardzo towarzyski więc powinno być fajnie, pokój mamy nad salą więc luz, tylko mam nadzieję że noce nam się poprawią.
Iza czy robiłaś 2 test bo ciągle myślę. -
nick nieaktualny
-
A u mnie hardkor.. Antybiotyk dupa, zrobił mi się ropień. Jutro o 8 rano mam się stawić na izbę przyjęć, będą go nacinac i czyścić. Jestem przerażona, raz ze tym co mnie czeka i co będzie po zabiegu, a dwa tym jak sobie mój mąż poradzi z synem. Mleko mam pomrozone, ale dzieć mój totalnie nie akceptuje ostatnio butelki. Wodę mu podaję strzykawką.. Jest jazda.
Iza kciuki za pomyślny dla Ciebie wynik rano
-
Negatywny.. Kamien z serca. Ale za ten pozytywny jeden wczoraj to mam ochotę zabić producenta..
Aga bidulo kciuki mocneWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 09:09
APrzybylska, BP 02, Tusianka, Etoilka, Agiii37, myszkaka lubią tę wiadomość
-
Aga- wspolczuje! Oby wszystko poszlo dobrze i chlopaki jak najlepiej zniesli.
Iza- uff jak tak pomyslalam o drugim na juz to nie ma bata- w zyciu bym sobie nie poradzila
A mi sie dziecko popsulo
od dwoch dni pobudka w nocy co 1,5-2 godziny. I to z rykiem (??!!) a nigdy dotad nie plakal na jedzenie tylkp postekiwal... nie wjem co mam robic, chodze na rzesach, bo jak go klade, to siusiu, piciu i zanim ja usne to juz malo czasu do jego kolejnej pobudki... maz litosciwie zajal sie nim rano az do czasu wyjscia, wiec 1,5 spalam ale lacznie to moze z 5.. szukam info, nie wiem co to ale chyba nie zeby, co?
-
BP-to moze byc regres snu. U nas tak jest od jakiegos czasu... budzi sie z rykiem, tylko cyc pomaga... no i na 8h snu mial 7 pobudek... takze rozumiem Twoj bol
Nam pomogło spanie cala noc razem, pomimo ze sutki takie jakby cala noc pod dojarke podłączone to przynajmniej wiecej spie i nie wybudzam sie tyle razy i tak mocno bo tylko cyc w buzie i spie dalej
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Sandra a może dwie kołdry?osobna DLA Ciebie i Emka. Moja siostra tak robiła
U nas też ostatnio gorsze noce. Wczesn j spała. Do 4.30 a teraz Max do drugiej i potem jak do 6to Max a w międzyczasie zdarzy się jej zaplakac ale wystarczy wstać i dać cumlaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 13:30
-
U nas też kiepskie noce, dni nie lepsze. W nocy się budzi co chwila z płaczem albo krzykiem,budzi się, chodzi po łóżku. Większość nocy śpię, trzymając ją za rączkę. Dodatkowo kręci się przez sen na boki, wędruje, a ja się jak najbardziej usuwam, żeby miała więcej miejsca. U nas mamy osobne kołdry, teraz mąż ma praktycznie same nocki, więc łóżko mamy dla siebie. Za to potem większość dnia jestem z nią sama.
W ciągu dnia nie lepiej. Przysypia na jakieś 10 minut i się budzi. Czasem jest fajnie i się potrafi bawic, ale częściej są placze i tylko na rękach się uspokaja. Obie dolne jedynki wyszły, ale mam wrażenie, że górne mogą za chwilę wychodzić.
Za to mała zaczęła pełzać do przodu i coraz wyżej ten tyłek unosi
Iza, super że wyszło tak, jak chciałaś. Ja miałam okres pod koniec czerwca i od tamtej pory nic. Test robiłam jakieś 3 tygodnie temu i był negatywny. Ale tarczyca mi się kompletnie rozjechała po porodzie, więc to pewnie przez to.
Generalnie czuję się, jak zombi.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
BP-zaczelo sie chyba od skonczonego 4msc (z malutkimi wybrykami z dobrymi nockami), trwa wciaz... my z mezem spalismy osobno - ja na kanapie w pokoju Malego (maly spal wtedy od ściany) a maz w sypialni na wysokim lozku. Zamienilismy sie ostatnio bo nie dalo sie wyspac z Mlodym na kanapie. Lozko w sypialni jest na srodku, wiec bok od strony Mlodego zabezpieczam zlozona narzuta. Nie jest w 100% bezpiecznie ale aktualnie to jedyny sposob. Sa tez barierki do montazu przy lozku-szukalam w googlach ostatnio dla Kumpeli.
Co do koldry to albo 2 osobne albo dziecko z brzegu (co jest bardziej polecane w co-sleepingu).
-
My dziś świętujemy 5 mcy !!! Kocham ją z każdym dniem coraz bardziej. Kupiliśmy dziś zabawki 6m+ wszystkie obejrzała, polizała i wróciła do wstawania przy kanapie
W przyszłym tygodniu spotkam się z pediatrą, bo już się naczytałam o krzywych nóżkach i tym podobnych
Nocki u nas również różnie już dłuższy czas. Zaczęłam kłaść Zuzię na boku, po jakimś czasie sama przekłada się na brzuszek. Do łóżka biorę ją 4-5. Mamy osobne kołdry. No i poza cycem też nic nie pomaga.
Dziewczyny jak u Was włosy? Waga? U mnie 61kg i stoi. A włosy... mam łyse placki.
Aga trzymaj się!
machirude, Ilona92 lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
