Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda, ale ekstra! Szybko poszło Adzie
pewnie też szybko zacznie chodzić!
My jeszcze nie siedzimy i nie raczkujemy (i do tego chyba daleka droga, brzuszek trochę waży
). Na razie pełzamy wszędzie za mamą 
Aga, ogórkową to bym sama zjadła! Daj znać, czy podejdzie Wiktorowi.
Ja dostałam królika od koleżanki, ugotowałam dziś z nim pomidorową - wydaje mi się, że jest pyszna; zobaczymy, co mój łasuch na nią jutro powie
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
jestem tak szczęśliwa, że się Wam pochwalę
jak Wam wcześniej wspominałam, Kira ma zmiany skórne na rączkach i nóżkach, okazało się, że to tylko łojotokowe zapalenie skóry a to nie jest groźne, choć lubi wracać ale nie wiąże się z niczym innym jak tylko nawilżanie tych zmian. wyniki krwi Misia ma bardzo dobre a to wszystko oznacza, że alergii brak 
na dodatek dzisiaj Malutka zaczęła pełzać do tyłu
wiem, że są tu Maluszki dużo bardziej do przodu z rozwojem fizycznym ale ja nigdy nie porównywałam Kiry do innych i robić tego nie będę, cieszę się z jej sukcesów niesamowicie, które robi w swoim tempie
my mamy niekapek i u nas się sprawdza. bidon chciałam kupić odpowiedni dla jej wieku ale nie znalazłam, więc odpuściłam
Iza, mega mocne kciuki za Gabi!
aga_90, Etoilka, Tusianka, Ilona92, grzanewino lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Aaaaaaa super wieści!!!!!pomarańczka_33 wrote:jestem tak szczęśliwa, że się Wam pochwalę jak Wam wcześniej wspominałam, Kira ma zmiany skórne na rączkach i nóżkach, okazało się, że to tylko łojotokowe zapalenie skóry a to nie jest groźne, choć lubi wracać ale nie wiąże się z niczym innym jak tylko nawilżanie tych zmian. wyniki krwi Misia ma bardzo dobre a to wszystko oznacza, że alergii brak
na dodatek dzisiaj Malutka zaczęła pełzać do tyłu wiem, że są tu Maluszki dużo bardziej do przodu z rozwojem fizycznym ale ja nigdy nie porównywałam Kiry do innych i robić tego nie będę, cieszę się z jej sukcesów niesamowicie, które robi w swoim tempie
my mamy niekapek i u nas się sprawdza. bidon chciałam kupić odpowiedni dla jej wieku ale nie znalazłam, więc odpuściłam
Iza, mega mocne kciuki za Gabi!
I bardzo dobrze, że nie porównujesz! Każde dziecko robi wszystko w swoim tempie
A co do bidonu - my kupiliśmy ten z canpola, niby jest na 12 msc ale wszytskie dzieci znajomych normalnie z niego piły od 7-9 miesiąca więc też kupiłam
Zobaczymy czy sobie poradzi, a jak dotąd pije z doidy
pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmily89 wrote:Aaaaaaa super wieści!!!!!
I bardzo dobrze, że nie porównujesz! Każde dziecko robi wszystko w swoim tempie
A co do bidonu - my kupiliśmy ten z canpola, niby jest na 12 msc ale wszytskie dzieci znajomych normalnie z niego piły od 7-9 miesiąca więc też kupiłam
Zobaczymy czy sobie poradzi, a jak dotąd pije z doidy
Emily Ada ma i lepiej z niego pije niż z doidy. Załapała mega szybko.
Dorotko to był piękny dzień
Moja Ada dziś tyle płakała w nocy. Nie wiem co jest. Czy brzusio czy zęby. Więc robię przerwę w rozszerzaniu diety do końca tygodnia.
Marysiu o brzmi pysznie ta zupa. Mniam. Ale mojej jelitkami chyba przyjmą taką za 2 miesiące.
I to też racja. Ada jest drobna to szybciej zaczyna, bo jej łatwiej.
Albo taki charakterek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2018, 07:19
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Ogórkowa rewelacja! Wcinał aż mu się uszy trzęsły :d zrobiłam na cielęcinie.
Kurcze królik to dla mnie puchate zwierzątko, sama bym nie tknęła, ale gryzę się sama ze sobą, bo teoretycznie w rodzinie męża mają hodowlę i chyba się do nich uśmiechnę o kawałek mięska dla dziecka..
Pomidorowa też super, trzeba powtórzyć
Jeju, jest tyle smaków które chciałabym synowi pokazać, że nie wiem za co chwytać pokolei, za dużo tego :d
Dorota super że wyniki dobre!
Magda mnie się raczej wydaje że to bardziej charakterek :d ale oby szybko przeszły dolegliwości które ja męczą.
Wiktor się ostatnio budzi w nocy co 1-1,5h i wisi na cycku. Ja się pytam dlaczego i za jakie grzechy?
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Czesc Kochane !
Gratulacje nowych umiejętności Dzieciskiw !
Teraz rozwijają sie jak szalone !
Idzie nam dolna, lewa jedynka, w nocy dzis miała taka gorączkę, ze podałam paracetamol, marudziła, popłakiwała, masakra, ta niepewność wykańcza człowieka.
W koncu mieliśmy chrzest, panna bardzo grzeczna, gdybyśmy nie musieli jej wyjmować z wózka do polania woda spała by cała msze, ale po wielkich krzykach usnęła na ponad 2 h. Jedt bardzo sztywna, chwyta sie do siadania i co najważniejsze zaczyna mowić! Ostatnio tak szalała, se nawet pani ktora sprząta słyszała mama, albo próbuje mowić mama. Cudowne uczucie. Nikogo sie nie boi, odzie do każdego kto chce ja wziąć, bardzo radosne to moje Dziecko. My mamy problem z woda, najlepiej łyżeczka lub z kubka... mamy tez zaparcia i albo lekka lewatywa normalnie z szarego myślą, henna no i oczywiscie duszona śliwka ze słoiczka, koleżanki mi kupiła bo prosiłam i powiem Wam ze każde z dobrym składem, albo woda i śliwka, albo jabłko i śliwka, p dziwo bez cukru.
Ja nadal bez okresu...
Karmie piersią, jemy kaszki, zupki z jajkiem, samo żółtko nie wchodzi, brokułowa tez nie, po makaronie marchwi, dyni, mięsie zaparcia i ponoc ja tez tak miałam.
Z zimowych rzeczy do u Nas stednio, najwiecej bluz, rajstop i czapkę, musze sie zaopatrzyć w jakis kombinezon. Jakie macie buty?
aga_90, Etoilka lubią tę wiadomość
-
Ogólnie zauważyłam że czy to sloiczki czy te tubki z musami w większości mają dobre składy. Same owoce + Wit C. Gorzej jak w sloiczka są owoce z jogurtem np. Teściowa nam taki kupiła z Hipp. Dałam mężowi do zjedzenia, masakra. Do tego nie był zbyt smaczny
Buty mamy te:
https://www.lidl.pl/pl/Asortyment.htm?articleId=30034
Kupilam granatowo-szare w paseczki wydają się być dosyć ciepłe.
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Aga ja poki co krolika daje zupke ze słoiczka mieszkam na wsi, mialam kroliki jako dziecko, ktore bardzo kochalam i pozniej je zabili. Nigdy nie tkne miesa z krolika.. nawet w sklepie na te tuszki czy jak to sie zwie patrzec nie moge.. moze kiedys sie przelame zeby Stasiowi gotowac..
Jutro jade do lidla i tez bym chciala kupic te butki w paski albo te niebieskie jesli jeszcze ktores beda
-
A gotujecie normalnie te zupy czy osobno wywar i osobno mięso? Czytałam, że niby nie powinno się gotować dla dziecka mięsa razem bo ten wywar może uczulać i żeby samo mięso ugotowane dodać później do warzyw. Wg mnie to żadnego smaku taka zupa nie będzie miała.. I nie chce mi się tak bawić, dlatego daję słoiczki. Chętnie bym zrobiła np. normalną pomidorową i dała Grzesiowi tak żeby mógł z nami zjeść.
-
Ja gotuje normalnie wywar jak dla siebie, tylko odlewam Czesc zeby była bez soli i pieprzu, nic jej nie jest sieć nie bede na zaś teraz uwazam zeby nie uczuliły. Większość wychodzi Ala krem bo blenduje mieso wiec jedt gęste, ale rzadko zupe tez podaje łyżeczka. Musisz spróbować co najlepiej bedzie odpowiadało Grzesiowi
Mozna podawać każde miedo.
Kamila wspominała nawet o kaczceWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 07:03
myszkaka, Magdzia85F, Etoilka lubią tę wiadomość
-
To jutro ugotuję zupę na skrzydle z indyka W sumie może krem z pomidorów z ryżem, ciekawe czy ruszy
A mam pytanie jeszcze. Zawsze rano jak jem owsiankę z owocami to daję Grzesiowi kawałek jabłka, czy gruszki które jem, kroję mu 2-3 kawałki w słupki. Zawsze chętnie to wkłada do buzi i sobie gryzie, ale wypluwa, a jak tylko jakiś kawałek dostanie mu się głębiej to zaczyna pluć, wytrzeszcza oczy i się krztusi aż mu się to uda wypluć. Trochę to jest przerażające i się zastanawiam czy nadal mu tak dawać, czy może jest nie gotowy? On ma tą wiotkość krtani dlatego podobno może być trudniej przekonać do innej konsystencji. Zawsze mnie cieszy, że tak sobie ładnie łapie i gryzie, ale codziennie się krztusi
Chociaż się tym nie zraża, ale ja się zrażam..
-
Osobno mięso gotowalam chyba 2 razy. Teraz gotuję normalnie jak dla nas, przed końcem tylko odlewam porcję dla syna. Póki co blenduje całość na krem i daję łyżeczką. Ale powoli chce wprowadzac grudki. Makaron do rosołu ostatnio pokroilam na kawałeczki i zjadł daje mu też małe kawałki bulki do buzi i raczej sobie radzi.
Sprobuj może z bananem bo miękki i łatwiej polknąć
Edit: przypomniało mi się że pomidorów ą też jadł z ryżem w całości. Czasem się skrzywil jak się np. skleiły ziarenka, ale zjadł ładnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 08:26
-
nick nieaktualnyIlona u nas śliwka nie pomogła. Dawalam 3 dni. Teraz jest na samym mleku. I nie odtyka zadeczka.
My zastosowalismy wlewke melilax pediatrix i poszło od razu. W sumie gęste ale bez zatwardzenia. Może Ona teraz tak długo trawi?
Do nd daję tylko cyca i wode
Myszko to normalne. Jabłka są jednym z owoców, którym dziecko się może zakrztusic. U nas Ada wodą się zakrztusza jak pije z doidy, z bidonu nie.
Przez te Wasze zupowanie, mam smaka na pomidorową i robię dziś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 09:10
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bardzo mocne kciuki! ;*ibishka wrote:Dziewczyny na szybko błagam o kciuki . Zaraz mam USG piersi na które kazała mi iść ginekolog bo wyczuła guzka który wg niej nie jest przewodem mlecznym . Proszę o kciuki żeby to był jednak przewód mleczny !
-
! Otóż zmiany tylko z wyglądu łagodne . Mam jakąś asymetrię w budowie piersi że lewa ma strasznie zbita gruczołowa konsystencję która daje wrażenie guza . Jest ok ale mam robić usg co pół roku max co rok bo ta tkanka ma tendencję do zmian w paskudztwo. Pani doktor powiedziała że nie mówi tego w formie straszenia ale że jeśli się pojawi zmiana nowotworową a wg niej przy takiej budowie piersi na pewno się pojawi to będzie to właśnie w tym miejscu więc nasza rola zostaje robić usg na tyle często żeby szybko jak coś wyłapać.
Dziękuję za kciuki !
Kamień z serca..
Magdzia85F, Tusianka, Etoilka, aga_90 lubią tę wiadomość
-
Aga, na pocieszenie, Młody budzi się co 40 minut, max 1h...aga_90 wrote:
Wiktor się ostatnio budzi w nocy co 1-1,5h i wisi na cycku. Ja się pytam dlaczego i za jakie grzechy?
Rozszerzanie diety, rozwój ruchowy, rozwój psychiczny, coraz większa świadomość, że Mama i dziecko to nie jedno ciało, zęby...
Moje dziecko budzi się, dostaje cyca i po 5 minutach jest już w łóżeczku. Upewnia się, że wszystko jest ok i może spać dalej
Myszkaka - tak, odruch krztuszenia się jak najbardziej prawidłowy. Pomyśl, że on conajmniej przez 4 msc dostawał tylko płynny pokarm Teraz musi się nauczyć rozdrabniać, przesuwać i połykać pokarm stały
Ja dziś miałam ponad 4h wolnego od dziecka byłam w kinie, na spacerze i poległam na chwilę też w domu głowa od razu zdrowsza
myszkaka, Tusianka, Etoilka, aga_90 lubią tę wiadomość
