Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
hej,
oj dawno tu do Was nie zaglądałam, ale prawda jest taka, że nie mam kiedy. Jakieś 40 minut temu pożegnałam moją Mamę, która była u nas przez tydzień i dzisiaj pojechała do siebie. Miśka jest coraz bardziej kumata i kontaktowa a przez to i bardziej absorbująca. Od kilku dni siada już sama. Pięknie pełza do przodu, coraz częściej też używa kolanek przy pełzaniu i jak tylko może to ćwiczy pozycję czworaczą. Polubiła grające zabawki (wcześniej się ich bała). Zęby mamy dwa ale następne są już w drodze mówi "mama", "tata" "baba" i wszystkie inne niemowlęce wyrazy uwielbia cmokać i ciągle i nieustannie kocha gryźć moje stopy
Moja teściowa jest skończoną idiotką i kretynką. Pod choinkę kupiła dla Kiry klocki z allegro... używane!!! Klocki takie ala lego więc na teraz zdecydowanie się nie nadają... a na wieść, że chcemy drugie dziecko wydała z siebie pełne zawodu "o matko!"
naprawdę mam ochotę zrobić coś tej babie tylko wizja więzienia mnie powstrzymuje...
Niestety (pewnie ku radości teściowej, ale jeszcze tego nie wie) o drugim dziecku możemy sobie na razie tylko pomarzyć zrobiłam badania krwi, byłam u ginekologa a potem na usg tarczycy. Tarczyca jest w tragicznym stanie. Lekarz aż się skrzywił jak ją zobaczył. Powiedział, że w tym stanie albo w ogóle nie zajdę w ciążę albo poronię. Powiedział, że koniecznie muszę iść do endokrynologa. I nie powiedział tego wprost, ale między wierszami wyczytałam, że dobrze że mamy już dziecko bo to drugie to raczej lepiej "odpuścić".
Jakby tego było mało to w morfologii wyszło mi za mało płytek krwi. Mam za kilka tygodni powtórzyć badanie a jeśli płytek nadal będzie mało to czeka mnie wizyta u hematologa z podejrzeniem małopłytkowości, co z kolei może być kolejnym przeciwwskazaniem ciąży
Od kilku dni chodzę struta i jestem jednym wielkim dołem
Zaraz Was poczytam może choć trochę mi się nastrój poprawi. O ile zdążę przed końcem drzemki MałejKirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Marysiu żadnej konkretnej strony nie mam ale w necie jest bardzo dużo informacji.
Na Początek polecam Ci kupić termometr elektroniczny ja miałam microlife i mierzyć temp codziennie nad ranem 9 stałej porze. Wojtuś śpi ładnie więc nie powinnaś mieć z tym problemu. Ja mierzylwm w ustach przed wstaniem z łóżka.
Pierwsze dwa trzy cykle obserwuj szczegółowo temperaturę i rysuj wykres (ja korzystałam z ovufriend bo było mi wygodniej) patrz na śluz itp. Jeśli cykl nie jest rozjechsany to po tym czasie już pi razy drzwi powinnaś wiedzieć co i jak i kiedy:-)
U nas święta minęły szybko. Tata miał mieć operację 19.12 ale w ostatniej chwili zadzwonili że się zorientowali że jednak nie mają miejsca i odwołują.. Czekamy na kolejny termin które będzie nie wiadomo kiedy.
Gabi jest teraz bardziej nieufna do osób których nie zna. Częściej reaguje płaczem na obcych. Ale ogólnie w ciągu dnia bardzo pogodna. Przeszła na jedną drzemke w ciągu dnia więc cierpię na ciągły brak czasu.
Jak miała 7miesiecy i tydzień to pierwszy raz usiadła co sprawiło że pelzanie było już mniej ciekawe. Wchodzi na czwóraki ale tylko żeby się pobujac. Wydaje mi się że nie będzie czworakowac bo pelzanie idzie jej tak że mogła by rekrutow do wojska szkolić. Tuż przed świętami zaczęła kleczec.. A zaraz po świętach stawać na nóżkach.
Jest strasznaw żyła. Wszędzie jej pełno. Wszystkirgo ciekawa.. Choinka już od. Kilku dni ma. Ozdoby od wysokości pół metra bo wszystko co było w zasięgu jej rąk nie miało szans.
Jeździć w aucie lubi Ale jak ja muszę na krótkiej trasie przewieźć w kombinezonie to jest tragedia. W wózku też się często wscieka bo jej niewygodnie. Ogólnie nie lubi kombinezonu.
Nie robi papa ani innych bajer.. Jak chce żeby mi buzi dała to się śmieje i odwraca głowę.
Ale dni są ogólnie super. Za to noce to tragedia. Kiedyś się smialam w poście że pisalyscie że macie tragiczne noce więc tylko czekam kiedy do nas to przyjdzie i przyszło...
Poratujcie nadzieja - Kamila itp - noce się poprawiły?Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Ibishka przybywam z ratunkiem u nas lepsze noce (jakies 3 ostatnie :p) z tylko 5 pobudkami xD wstaje 7.30-8.00 i juz nie ma zmiluj ale ladnie sie wtedy bawi wiec moge sobie drzemac jeszcze albo lezakowac xD
Ja mojego nawet nie probuje wkladac w kombinezon ma 2 kurtki - lzejsza i cieplejsza i spiworek w spacerowce i tyle
A wlasnie chyba sie nie chwalilismy nowa bryka dostawalam szalu bo nasza spaceroeka z zestawu byla tragiczna i kupilismy juz typowa spacerowke jezdzi sie elegancko i wazy niecale 9 kiloAPrzybylska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorotko kciuki za zdrowie! Trzymam mocno kciuki za Wasze plany co do drugiego bobo!
Iza co do nocy u nas po fazie tej całej nauki raczkowania, siadania, stania jest lepiej.
Teraz Ada szkoli się w przechodzeniu od stolika do kanapy, schodzeniu z kanapy.
Choinki nie mamy od wczoraj, bo zdechla! Więcej żywej nie będzie.
A co do fotelika drugiego. Zastanawiam się czy nie kupić w wakacje. Takiego obracanego.
Ale jeszcze nie rozgladalam się.
Teraz w tv reklamują pasy dla większych dzieci. Za 99 zł. Ale to chyba już dla takich dzieci przynajmniej 1,3.pomarańczka_33 lubi tę wiadomość
-
Magdzia85F wrote:Dorotko kciuki za zdrowie! Trzymam mocno kciuki za Wasze plany co do drugiego bobo!
Iza co do nocy u nas po fazie tej całej nauki raczkowania, siadania, stania jest lepiej.
Teraz Ada szkoli się w przechodzeniu od stolika do kanapy, schodzeniu z kanapy.
Choinki nie mamy od wczoraj, bo zdechla! Więcej żywej nie będzie.
A co do fotelika drugiego. Zastanawiam się czy nie kupić w wakacje. Takiego obracanego.
Ale jeszcze nie rozgladalam się.
Teraz w tv reklamują pasy dla większych dzieci. Za 99 zł. Ale to chyba już dla takich dzieci przynajmniej 1,3.
Mi przez myśl przeszło żeby kupić teraz, jak są wyprzedaże, ale w sumie nie ma co na szybko podejmowac decyzji (choć ja mniej więcej wiem co chce ).
-
U nas noce to nadal tragedia.. pobudki co 2h, a wstaje 5:30-6:00 i zabawa do 8, a potem drzemka na pół godziny.
Kawaler zaczął stawać bez trzymanki i bardzo dużo chodzi, jak siedzę koło niego to łapie się mnie i maszeruje przed siebie, trzymam go ręką za brzuch żeby lekko stabilizować, ale ostatnio miałam problem żeby na kolanach za nim nadążyć tak się spieszył zobaczyć co słychać w zmywarce.. Ogólnie chodzi trzymając się czegoś jedną ręką albo właśnie jak ja go podtrzymuję.
Po zmianie fotelika widzimy poprawę.. Wczoraj usnął sam! Akurat pod samym domem więc przez 40 minut jeździliśmy po okolicy, obudził się zdziwiony bez krzyku i w drodze powrotnej zabawiałam go kaczuszką z której miał straszny ubaw. Dzisiaj też jeździliśmy, nie spał ale nie płakał. Jak się zaczynał denerwować to czymś go zabawiałam i było ok, chociaż wolałabym nie musieć pajacować przez 3h jak się wybierzemy to teściów.APrzybylska, Magdzia85F, Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Hej Dorotko myślałam co tam u Was. Trzymamkciuki aby jednak wszystko się ułożyło po Twojej myśli.
Iza przykro mi, że operacja taty odwołana. Macie już nowy termin? Jak tato się czuje?
Nasze nowe umiejętności to papa i buzi. Nawet gdy wychodzi z pokoju na korytarz, to się żegna słodkie, wyjatkowe moje maleństwo. Poza tym mamy już 9mcy!!!
Jedzenie wraca do normy, ale noce masakra. Niestety nie mogę jej wynieść z naszego łóżka. W swoim przesypia max do 1-2, potem koniecznie u mnie lub męża ppd pachą. Tak, więc przepraszam, ale raźniej mi, bo nie jestem sama.
A co do fotelików, to my musimy kupić dwa do obu samochodów. Ja rano będę zawozić Zuzię, a mąż odbierać.
Odnośnie tych pasów, to brak komentarza...
Kama pochwal się jaka nowa bryka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 18:05
Magdzia85F lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Dorota, co Ci powiedzilei ze z ta tarczyca jest? Nie jestem ekspertem alr tez mam problemy z tarczyca od kilku lat, mpze pomoge usg wielkosc czy guzki?
Wlasnie, jaka bryka Kamila? Ja juz mam wozkowego hoplaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 20:25
-
Sandra, że jest mała (na granicy normy) i pożarta przez przeciwciała. Znalazł też "coś" co ma ocenić już endo... Haszi aktywne, i sinusoida niedoczynności i nadczynności.
ja od września mam ten wózek https://4toys.pl/wozek-spacerowy-caretero-titan-black
i jestem zachwycona świetnie się sprawdza i sam się prowadzi rewelacjaKirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnyU nas gorączka na całego w nocy 38,5 a teraz 37,6. Oby to zęby!
Ja też do d...bo na zatoki mi poszło aż zęby bolą i kaszel. Ech.
My chyba nie będziemy drugiego wózka kupować, póki nie bedzie drugiego brzdaca. Bo mój mąż sie zrobił sknerą!
Iza u Ciebie kurteczka to jeden spacer i pewnie Gabi byłaby chora! -
pomarańczka_33 wrote:Sandra, że jest mała (na granicy normy) i pożarta przez przeciwciała. Znalazł też "coś" co ma ocenić już endo... Haszi aktywne, i sinusoida niedoczynności i nadczynności.
To u mnie to samo od 5 lat do endokrynologa pierwszy raz bedziesz szla? Mow mu od razu ze planujesz dziecko, spisz wszystkie mozliwe objawy: zmeczenie, sennosc/bezsennosc, slabe wlosy, wypryski, ucisk wewnatrz szyi, problemy z waga, miesiaczki skabe/obfite/krwotoczne, cykle nieregularne, zmiany nastrojow
Poza tsh badaj ft3 i ft4 i aTg, aTPO.
Poza lekami warto diete troche przytzymac, malo cukru, duzo warzyw, mleko czasem pomaga pdstawic
Moj lekarz tez wlaczyl selen, choc ponoc nie u kazdego sie sprawdza, przy hashi nie brac jodu (tylko w ciazy jako zr korzysci dla dziecka przewazaja), moj endo u planujacych dziecko probuje na 1 ustawic.
Bedzie dobrze,zpbaczysz!
Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Dorota oby się tylko okazało że Cię lekarz nastraszyl. Nie martw się na zapas bo to tworzy błędne koło. Zdrówka :*
Kinga, zauważyłaś pewna prawidłowość, że jak nam się tu poskarzysz na coś to lada moment się poprawia? super, że w drodze lepiej, oby tak zostało, żebyście mogli wybrać się gdzieś dalej
Pasów w tv nie widziałam, ale z tego co piszecie to nie mam czego żałować :d
Wszystkiego dobrego dla Małej solenizantki. Gdzie jubileuszowa fota?
Zdrowia dla chorujacych!
A jak tam u Was imprezowe plany na dziś? My jedziemy do dzieciatych znajomych. Chłopczyk lat 6, dziewczyna 8miesiecy, bedzie ciekawie mam trochę obawy przed nocą, bo zostajemy u nich, ale jakoś dam radę
Wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok. Oby czas tak szybko już nie leciał, żeby Wam się wszystko ułożyło po myśli i żebyście wszyscy zdrowi byli! Do siego :*BP 02, Etoilka lubią tę wiadomość
-
My jedziemy do kuzyna na zbiorowy sylwester w calej Polsce będą dzieci 5.5, 3,2.5 Gabi 8 mies i córka kuzynki 6.5 mies.jedzuemy o ile wyjedzieny bo jest sniezyca od rana i obawiam się że łańcuchy dziś zawiodą..
Mi też się znowu wydaje że idą żeby bo ma. Białe w. Miejscu górnej jedynki i dwójki ale takie zwidy mam co chwile od 2 miesięcy to już w to nie wierzę.. W środę może się w końcu uda zrobić zaległe szczepienie to pediatra zerknie na dziąsła.
Zdrówka dla wszystkich!
Wam również dziewczyny spełnienia marzeń nowym roku!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 11:00
aga_90, BP 02, Etoilka lubią tę wiadomość
-
O jaaaa, ale fajnie Sandra. Spokojnej podróży dla Was i udanego wypadu
A ja się zębem nie chwale bo jakoś dziwnie wychodzi. Wszystkie zdjęcia zębów jak widziałam to była biała kreseczka widoczna. U nas się przebija ale nierówno. W każdym razie bezzębni roku nie kończymy, ale żeby to nazwać że ząb wyszedł to też jeszcze nie :dBP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość