Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
100 lat dla Jadzi!!
Piękna dziś pogoda, byliśmy w parku, Mały się nabiegał
Sesję roczkową zrobimy sami. Mój mąż jest mega pasjonatem fotografii, w domu już prawie mamy studio 😀
Grześ zasypia i ze mną i z tatą, nie musi być przy piersi żeby usnąć.
Kamila kupiliśmy w końcu Valco baby snap 4 sport, jest ekstra. Ma dokładnie wszystko to co chciałam. Świetnie się prowadzi składa się tapicerką do środka, ma wygodny hamulec.
Ilona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego dla rocznej koleżanki 😘😘😘
Kwiatuszki od kolegi 🌷🌷🌷 😉
U nas też dziś było cieplutko. Testowalismy autko. Wiktor przeszczesliwy
tata również bo to zabawka dla obu 🤣
Czy ktoś poza nami ma tylko 2 zęby? 😋
Ilona92, Tęskniąca, Etoilka, BP 02 lubią tę wiadomość
-
U nas jest podobnie. Czasem zje grzecznie siedząc w krzesełku, a zazwyczaj się w nim husta odbijając się plecami od oparcia. Ech..Tusianka wrote:Ostatnio próbuje jeść łyżeczką - zanurza ją w jogurcie i wkłada do buzi. Wiadomo, nie zawsze uda się jej trafić a je w różnych miejscach, za długo nie chce siedzieć w krzesełku (wrodzone ADHD), więc czasem je na kolanach, na podłodze a często nawet na stojąco - bawi się i co chwila podchodzi coś zjeść.
Też jesteśmy na etapie zabawy łyżeczką, znaczy prób jedzenia samodzielnie 😂 póki co Wiktor zanurz łyżeczkę w kaszę sam, ale jakoś nie trafia do buzi. Najgorzej że ja oczyma wyobraźni widzę już to jedzenie na ścianie za nim, a mam tam cegiełki i fugi pomiędzy 🤣🤣🤣 no miałabym co robić..
A to ADHD to po ojcu, na bank! Tylko że u nas przejawia się przy jedzeniu i próbie zmiany pampersa. To może tylko taki temperament? 😋
Klaudia mocne kciuki za dobre wyniki Patusi ✊✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2019, 20:17
-
Hej, niestety wyniki są złe. Oczywiście najgorsze scenariusze w głowie mam. Dziadek zmarł na białaczkę a jej wyniki też na nią wskazują ( norma neutrofili 28-60 a ona na 15) (tak mówi google) ale może to być „tylko” poważna infekcja. Nie przeżyje do wizyty u pediatry. Mam wrażenie że wszystkie plagi nas dotykają . Wszystkiego najlepszego dla roczniakow !!!! Pati tez próbuje jeść łyżeczka , potem przechodzi na rączkę w jogurcie . Tez ma ADHD - gdyby była poważnie chora chyba jie byłaby tak żywa - tak to sobie tłumacze. A z drugiej strony wazy tylko 7 kg, i wciąż ma ciemiaczko . Boje się ....
-
A to w tym "wieku" już nie powinno być ciemiaczka?? My też jeszcze mamy, co prawda małe ale jest 😮
Klaudia a te normy na pewno masz dla dzieci?
Nie układaj w głowie najgorszych scenariuszy, bo to czasem działa jak samospelniajaca się przepowiednia. Postaraj się myśleć pozytywnie. Zobaczysz że to na pewno nie jest tak źle jak myślisz. Buziaki dla Patusi 😘😘😘
A kiedy wizyta u pediatry?
PS. Sylwia, Staś jest sporo młodszy 😉 a widać żeby się tam już coś działo na dziaslach? -
u nas jeszcze ani jednegoaga_90 wrote:Wszystkiego najlepszego dla rocznej koleżanki 😘😘😘
Kwiatuszki od kolegi 🌷🌷🌷 😉
U nas też dziś było cieplutko. Testowalismy autko. Wiktor przeszczesliwy tata również bo to zabawka dla obu 🤣
Czy ktoś poza nami ma tylko 2 zęby? 😋Patryk
-
to mnie pocieszylas a myslalam ze moj Patryk sam na pokladzie bez zebow:-PSylwiaa95 wrote:Aga, Stas nie ma wcale zebow
,, Wysłany: Dzisiaj, 10:24
Cytuj | Lubię (0) | Zgłoś
Hej, niestety wyniki są złe. Oczywiście najgorsze scenariusze w głowie mam. Dziadek zmarł na białaczkę a jej wyniki też na nią wskazują ( norma neutrofili 28-60 a ona na 15) (tak mówi google) ale może to być „tylko” poważna infekcja. Nie przeżyje do wizyty u pediatry. Mam wrażenie że wszystkie plagi nas dotykają . Wszystkiego najlepszego dla roczniakow !!!! Pati tez próbuje jeść łyżeczka , potem przechodzi na rączkę w jogurcie . Tez ma ADHD - gdyby była poważnie chora chyba jie byłaby tak żywa - tak to sobie tłumacze. A z drugiej strony wazy tylko 7 kg, i wciąż ma ciemiaczko . Boje się .... ,,
Teskniaca trzymam za was kciuki oby to nie bylo to czego najbardziej sie boisz.Jestesmy z wamiPatryk
-
Klaudia nie myśl o najgorszym. Wiem, że ciężko, ale musisz wierzyć, że to nic poważnego i szybko z tego wyjdziecie. Ja trzymam kciuki ♥️
Zuzia też ma jeszcze ciemiączko wielkości opuszka palca wskazującego.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Klaudia, dużo siły! Postaraj się nie czytać Internetu w poszukiwaniu interpretacji wyników bo tam zawsze same najgorsze choroby wymieniają. Zdaję sobie sprawę że to trudne, ale lepiej się nie nakręcać. Kiedy masz wizytę? Ściskam i życzę żeby pediatra miał dobre wiadomości.
Grześ też jeszcze ma ciemiączko. -
Ja się czuję jak przejechany słońRene wrote:100 Lat dla Jadzi:-)
Ania jak sie czujesz?
Moj Patryk tez ma ciemiaczko tak na 3 opuszki palca
codziennie mam mdłości, o różnych porach i w różnym nasileniu, jestem zmęczona od rana. Ale psychicznie jest mi cudownie
Czekam aż któraś do mnie dołączy
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
ja juz nie potowarzysze:-)APrzybylska wrote:Ja się czuję jak przejechany słoń codziennie mam mdłości, o różnych porach i w różnym nasileniu, jestem zmęczona od rana. Ale psychicznie jest mi cudownie
Czekam aż któraś do mnie dołączy
ktos chetny?
Patryk
-
witam się ostatniego dnia rodzicielskiego
straszne to! jedyny plus tego wszystkiego, że kasa normalniejsza będzie
ale poza tym kicha
ja właśnie opracowałam w detalach przepis na urodzinowy tort dla Kiruni, mam nadzieję, że wyjdzie
Klaudia! trzymaj się dzielnie ale nie czytaj googla!!! jak odebrałam wyniki Małej po raz pierwszy to też wyczytałam białaczkę, okazało się, że nic jej nie jest, po prostu przy ząbkowaniu takie wyniki są normą. Oczywiście zatrzymanie wagi jest alarmujące ale spokojnie doczekaj do wizyty. Ściskam Cię mocno nasza Ty Himenko :*
Co do zębów to my (tzn. Kira ) ma 2,5 prawa górna jedynka się przebiła ale jakoś nie chce porządnie wyrosnąć
Dzisiaj w nocy coś źle się czuła i zwymiotowała, obserwuję ją od rana ale wygąda, że już jest wszystko ok
Powiem Wam jeszcze cd historii z teściową. Kiedy M napisał jej o której mają być urodziny Małej to ona z pytaniem czy może przyjść w niedzielę albo inny dzień, kiedy zaś ustaliliśmy żeby przyszła jakoś w tym tygodniu po pracy M to ona stwierdza, że jednak przyjdzie w sobotę... nie mam siły do tej baby, nie wiem po co w ogóle to zamieszanie robiła... ale olać to! Już się psychicznie nastawiam, żeby olewać wszystko co z nią związane
Udanego tygodnia
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Ania, 6 maja wracam, na samą myśl już mi nie dobrze. W ogóle przy okazji badań medycyny pracy na ekg i przy mierzeniu ciśnienia wyszła mi tachykardia... Potem jak w domu sobie ciśnienie mierzyłam to puls już był w normie... Także tego... Chyba powinnam zmienić zawód
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Dzięki za wsparcie. Ja oczywisciejuz poleciałam do pediatry na 5 min przed końcem jej dyżuru.kazala mi jeszcze zrobić posiew i przyjść na spokojnie jutro. Jak całe życie młodo wyglądam tak wierzcie mi że mam wrażenie jakby mi z 10 lat przybyło Haha. A to dopiero początek bo Młoda nie ma jeszcze roku nawet a już sobie włosy z głowy rwę ze zmartwienia . A powiedzcie mi czy którejś maluch nie stoi jeszcze? Bo Pacia chodzi jak ja trzymam i stoi jak ma podparcie ale sama nie stoi , chwieje się jak liść na wietrze. W ogóle straszny z niej dzidziolek jeszcze. Jest mega drobniutka i łysa jeszcze. Jak ogarnę na tel ( bo laptop mi padł na amen ) to podrzucę Wam zdjęcie.
-
Tęskniąca mój Patryk jeszcze sam nie stoi i nawet przy meblach nie chodzi za bardzo kilka razy zrobił może ze dwa kroki i koniec,za rączki tez nie chce chchodzić.Mój tez jest taki drobny waży tylko 7400g.ubranka na 68 cm czasem na 74 pampersy 3 używamy,jak ktoś kto nas nie zna pyta się ile ma wieku to mówią ze wygląda na dużo mniej.
Patryk
