X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr LIPCOWE niespodzianki:)
Odpowiedz

LIPCOWE niespodzianki:)

Oceń ten wątek:
  • Anakin Autorytet
    Postów: 395 186

    Wysłany: 11 maja 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi wrote:
    Anakin ja mam 15 zwykłych tetrowych do wycierania,5 tetrowych kolorowych(bo ładne ;)),
    5 flanelowych, 2 duże otulacze muślinowe i jedną bambusową, która mam zamiar stosować w formie kocyka na lato bo podobno bambus ma właściwości termoregulacyjne i zatrzymuje promienie UV. Zamówię chyba jeszcze jedną :D

    Uooo, duzo tego. Dzieki. To ja tez kupie cos bambusowego. A swoja droga to 'wygodniejszy' letni noworodek niz zimowy, bo mimo wszystko troszke mniej rzeczy potrzeba. Tak mi sie zdaje...

    Lipiec 2018 - synek ♥️
    Październik 2020 - poronienie 6tc
    Kwiecień 2021 - poronienie 6tc
    Listopad 2021 - puste jajo 9tc
    Złoty strzał -> Marzec 2023 - czekam na drugiego synka (Grudzień 2023)
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 11 maja 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, ja też tak mam ! Płakać chce mi się o wszystko i z nerwów i ze szczęścia ;)
    Niebawem mam dzień matki w przedszkolu i czuję, że wyjdę z płaczem ze wzruszenia XD
    Nie życzę nam babybluesa :( nie chce goo, jest okropny i potrafi zszargać psychikę :/

    Anakin, dokładnie :) wystarczą nam jakieś cienkie ubranka i coś do okrycia a w zime.. kombinezony, czapki, szaliki.. tragedia :D cieszmy się z letnich dzieciaczków :D

    Dziewuszki wam też tak krwawią dziąsła? Ja mam od kilku dni tragedie :/ coś twardszego ugryzę i widzę jak szczęka zalewa mi się krwią :/

    atdcl6d85txjdq74.png
  • bejb Autorytet
    Postów: 463 102

    Wysłany: 12 maja 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dziąsła krwawią od jakiś dwóch miesięcy przy każdym szczotkowaniu. Nie zmieniłam ani pasty ani szczoteczki więc pewnie po prostu stały się bardziej wrażliwe.

    syy2h371nd1ygvmg.png

    Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt.
  • Tysia11 Autorytet
    Postów: 270 106

    Wysłany: 12 maja 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi krwawi od początku ciąży. Nic z tym nie zrobimy, kobiety w ciazyvtak mają. Raz w miesiącu jestem u kontroli. Dodatkowo plukam jame ustna płynem i tyle możemy zrobić. Co do placzu..... temat rzeka ostatnio nie mam sił o nic się wyklocac tylko płacze z bezsilności. Pol godz temu też- po kłótni z moim chłopem.

    Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
    Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
    Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023
  • Anakin Autorytet
    Postów: 395 186

    Wysłany: 13 maja 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, muszę się pochwalić, że w końcu zamówiłam dziś z neta kilka rzeczy (otulacze bambusowe, pieluszki). Jestem dumna z siebie! Teraz będę czekać na przesyłkę.

    Jeszcze co do krwawienia dziąseł, to na szczęście mnie ominęło. W ogóle wiele z tych 'obowiązkowych' ciążowych dolegliwości mnie ominęło. Nie miałam mdłości ani zaparć, nie mam rozstępów (póki co), cycki jakoś spektakularnie nie urosły, nie mam tej ciemnej linii na brzuchu (Wy macie?)...

    Lipiec 2018 - synek ♥️
    Październik 2020 - poronienie 6tc
    Kwiecień 2021 - poronienie 6tc
    Listopad 2021 - puste jajo 9tc
    Złoty strzał -> Marzec 2023 - czekam na drugiego synka (Grudzień 2023)
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 13 maja 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anakin ja mam ciemne włosy zamiast lini XD super że zaczęłaś kompletowac wyprawkę:)

    Tysia ja cały weekend taki mam.. miało być super a płacze o wszystko :/ i bez powodu też

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Tysia11 Autorytet
    Postów: 270 106

    Wysłany: 13 maja 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi to mamy identyczny weekend....

    Anakin ja mam ta linię wyszła jakoś w 6 miesiącu, rozstępów póki co też nie mam. Zgaga mnie męczy dość mocno ostatnio.

    Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
    Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
    Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023
  • Magia Autorytet
    Postów: 764 243

    Wysłany: 13 maja 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam dziewczyny, ze mnie tez w ciazy ominelo sporo ciazowych nieprzyjemnosci... ani mdlosci, ani wzdec itd nie mialam...
    Dziasla krwawia minimalnie, insuline wstrzykuje, ale to wszystko do przezycia.

    A ta linia na brzuszku to pionowa nad pepkiem? Bo jak tak to mam! A myslalam ze szef od getrow mi sie odcisnal... hahaha!

    l22nio4p6u8idvbe.png

    Magia
  • Tysia11 Autorytet
    Postów: 270 106

    Wysłany: 13 maja 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magia rozwalilaś mnie tym "szwem od getrow " :) co ja dzisiaj odwaliłam to aż sama nie dowierzam. Pojechaliśmy na działkę żeby podebatowac nad projektem domu. Usiadłam na lezaku i chciałam ciut jeszcze rozłożyć żeby mi się lepiej siedzialo i nagle sru-nie wiem kiedy, leżę na trawie na plecach i podziwiam moje nogi którymi się nakrylam ;) i tak leżałam i śmiałam się aż przyszedł mój chłop i mnie podniósł (bo sama nie dałam rady wstac) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 22:01

    Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
    Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
    Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 13 maja 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magia rozmawiałas mnie tym szwem, dobre :) ja też mam tą linię, jakoś niedawno mi się pokazała, nie jest mocno wyraźna ale jest. Anakin fajnie, że już wyprawkę ogarniasz, będziesz miała już mniej do zakupienia, mi też jeszcze kilka rzeczy zostało, chociaż większość zamówiłam ostatnio na allegro, teraz tylko te apteczne. Ja dziś 3 pranie zrobiłam, mój syn ma wiecej rzeczy ode mnie :o Ostatnio czytałam jakiś artykuł mamy-pediatry, chyba na mamaginekolog, o tym żeby nie zabierać najładniejszych ubranek do szpitala, bo powinno się je wyprać pozniej w 90 stopniach a tego mogą nie przetrwać. Wezmę chyba te, których mi nie szkoda będzie wyrzucić, żeby tych szpitalnych bakterii nie przynosić do domu.

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 14 maja 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)

    Magia dobre z tym szwem ! XD

    Tysia XD ale nic Ci się nie stało? :P

    Kapelusz też to czytałam, na szczęście w moim szpitalu dają swoje ubranka a my mamy mieć tylko na wyjście do domku :)

    Przeszukałam dziś pół miasta za grubymi, futrzatymi skarpetami XD (podobno zimno w stopy przy i po porodzie) znalazłam! Ale miny pań w sklepie bezcenne XD

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Tysia11 Autorytet
    Postów: 270 106

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi nic mi się nie stało:D
    A o zimnych stopach jeszcze nie słyszałam..

    Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
    Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
    Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 15 maja 2018, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) która w tym tygodniu wizytuje ? :D

    Dziewczyny, tak się pokłóciłam z moim mężem, że już nie wiem czy przeginam czy on.
    Byliśmy u znajomych i zaczęła się rozmowa o małym i porodzie, no to mówię zadowolona, że jest obrócony i za 6 tyg się dowiem czy możemy naturalnie. Na to "życzliwa" koleżanka że po co się męczyć jak mogę z miejsca cesarke i że głupia jestem że się chcę męczyć. No to odpowiedziałam grzecznie że to lepsze i zdrowsze dla dzidziusia i dla mnie a że po cesarce to ja wcale dobrze się nie czułam. Ona że bez sensu itp.. chwile jeszcze wymieniłyśmy zdania a mój mąż to wszystko podsumował : Mi się wydaję że i tak z tego porodu nic nie będzie i tak się skończy cesarka. Wiecie jak mi się płakać zachciało. Musiałam wyjść do toalety żeby się nie rozpłakać, że kto jak kto ale że on we mnie w ogóle nie wierzy :( w drodze do domu oczywiście naryczałam na niego że z takim podejściem to on wcale nie musi być ze mną przy tym porodzie i że dam sobie rade sama . Wydaje mi się, że on po prostu chyba nie chce. Powiedział, niby że chce bardzo ale boi się że coś się stanie dziecku bo tyle się słyszy że wszystko robią na ostatnią chwile a potem tragedia i że cesarka jest bezpieczniejsza.
    Nie wiem co o tym myśleć... wydaje mi się jednak że się rozmyślił i nie chce być przy naturalnym. Oczywiście nie naciskałam nigdy w tym temacie na niego.
    Co Wy myślicie?

    atdcl6d85txjdq74.png
  • bejb Autorytet
    Postów: 463 102

    Wysłany: 15 maja 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę przegial... Jeśli faktycznie wie że bardzo chciałabyś rodzić naturalnie.

    Nie zamartwiaj się tym, jemu też udzielają się emocje- do rozwiązania coraz bliżej i na pewno to przeżywa, chce żeby z maluszkiem było wszystko dobrze.

    Spróbuj z nim spokojnie porozmawiać i wyjaśnić wszystko. Na pewno się uda- trzymam kciuki :*

    syy2h371nd1ygvmg.png

    Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt.
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 15 maja 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi a ja sądzę, że po prostu tyle się mówi o cesarkach, jakis taki durny mit pokutuje że to bezpieczniej, szybciej, że się kobieta nie męczy, że facet który nie dokształca się w tym temacie (a chyba żaden tego nie robi) zwyczajnie nie wie, że cc to nie takie dobro wcale. Sądzę że on dla Was chce jak najlepiej i w trosce woli żeby była cesarka, bo przecież poród SN to jakiś horror wg tego co się słyszyszy. Dwa że mężczyźni nie mają wyczucia, ja z moim ostatnio rozmawiam o tym ile dostaniemy z ubezpieczenia za poród, po czym ten mi ciekawostkę sprzedaje jaka jest stawka za urodzenie martwego dziecka :o no myślałam że go zabije w złości, a ten nie widział problemu, bo to tylko tak z ciekawości podał...

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 15 maja 2018, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panike mam, bo w nocy zaczęły mnie ręce siedzieć i nogi :/ idę do labo zrobić badania wątrobowe, może przesadzam, ale wcześniej tak nie miałam a cholestaza podobno pojawia się w 3 trymestrze :/

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 15 maja 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porozmawiam, ale najpierw muszę się uspokoić przez jakiś czas bo jak tylko o tym myślę to od razu robię się wściekła albo chce mi się płakać.
    Oni w ogóle nie mają wyczucia :/ ja wiem że to będzie poród wysokiego ryzyka(o ile się uda)bo nawet lekarz powiedział, że przy takich porodach to nie tylko położna ale cały personel medyczny musi być i sala gotowa w razie w. No ale nie ma co z góry zakładać, że się nie uda albo że dziecku coś się stanie :/

    Byłam u położnej i moja morfologia spadła drastycznie. Nie wiem już co z tą anemią robić.. płakać mi się chce :/ tyle żelaza co ja biorę i dalej nic.. wychodzi na to że malutki zabiera więcej niż mu dostarczam. Muszę z lekarką porozmawiać.
    Ale przynajmniej na następnej wizycie piszemy plan porodu i będziemy robić "swoją" szkołę rodzenia. I znów dostaliśmy pełno próbek ;)


    Lepiej zrób bo to chyba trochę groźna choroba, może nic takiego ale lepiej zrobić ;) a jak długo na wyniki się czeka?

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Magia Autorytet
    Postów: 764 243

    Wysłany: 15 maja 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczynki,

    Ja to Wam powiem, ze wydaje mi sie, ze faceci czesto nie maja nic zlego na mysli, tylko powiedza cos (czasem nawet w dobrej wierze), a nie pomysla co my dziewczyny mozemy czuc w tej sytuacji.
    Mam tez wstepne skierowanie na cesarke I mezu moj tez mowi, ze to super, ze mniejszy stres I bezpieczniej itd... mowie mu, ze to powazny zabieg, ze operacja, ze bol I powiklania moga byc...choc w sumie przy porodzie naturalnym tez to wszystko moze wystapic I tez bym sie bala tak samo jak boje sie cesarki...

    Tripi, nie martw sie, Twoj men chce napewno dobrze dla Was. Uszka do gory.

    Ps. W czwartek mam wizyte u ginka

    l22nio4p6u8idvbe.png

    Magia
  • bejb Autorytet
    Postów: 463 102

    Wysłany: 15 maja 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czerwony Kapelusz wrote:
    Panike mam, bo w nocy zaczęły mnie ręce siedzieć i nogi :/ idę do labo zrobić badania wątrobowe, może przesadzam, ale wcześniej tak nie miałam a cholestaza podobno pojawia się w 3 trymestrze :/

    Jezu, znam to- mnie też swedzialy stopy w niedzielę wieczorem i już miałam czarne myśli. Poczytałam jeszcze w internecie i oczywiście okazało się że cholestaza właśnie zaczyna się od swędzenia stóp i zwłaszcza wieczorem. Masakra.

    Ja ogólnie jestem jakaś panikara... Podczas tej ciąży już u siebie podejrzewałam guzka na piersi, przepuklinę pępkowa i ostatnio cholestaze... Co to się dzieje z nami w ciąży ;)

    Magia- ja też wizytuje w czwartek. Trzymam kciuki za nas :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 15:55

    syy2h371nd1ygvmg.png

    Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt.
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 15 maja 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja też w czwartek wizytuje co prawda na NFZ to się nie spodziewam nie wiadomo czego, ale zobaczymy. Wyniki online powinnam mieć dziś już, czekam...

    mhsvhdgefzux6fnw.png
‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ