LIPCOWE niespodzianki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tripi to chyba taki okres, bo mój widzisz od 3 tyg w żłobku, a mąż też ostatnio jest be. A zęby Twojemu nie idą? U nas idą nadal 4ki i jak mu coś dolega to zawsze jest mama i tylko mama, a tata jak już to do wygłupów się ewentualnie nada :p Magia fajnie że zawitałaś do nas
my też wstajemy o 5, ale ja kończę pracę o 14, więc mam jeszcze sporo czasu na ogarnięcie spraw domowych, nie dziwie się że padasz jak wracasz.
-
Tak wyszla mu dwójka na dole. Ale 4 tez spuchniete jakies.. Eh mam dosc serio
Zapisalam sie do grupy HNB troche mi lepiej.. Ale tez sie zalamalam ze to tak szybko nie mija .
Do tego starszy kaszle wiec pewnie u mlodego z kataru zaraz sie cos zrobi
Wczoraj maz go usypial, wyszlam z pokoju a po chwili z domu. Nie bylam wstanie tego słuchać. Krzyk i mama mama. Plakac mi sie chcialo ale bylam twarda, wkoncu zasnął ale nie na dlugo oczywiscie
-
Tripi ta grupa to dziecko Hnb? My też mamy chyba high needa jeśli Cie to pocieszy:p jak słucham koleżanek, jak opowiadaja, jak ich dzieckiom nic nie przeszkadza i przesypiały cała noc to się pytam skąd takie dzieci się bierze, bo mój ma dokładnie odwrotnie :p mój mąż nawet nie próbuje ostatnio usypiac małego, bo jak już go widzi wieczorem od razu ucieka :p
-
U nas też ostatnio tylko mama, mama, dziś nawet do sklepu jak wychodziłam to ryczał straszliwie, ale u niego to taki okres, plus choroba i mardzenie przez to. Co do spania to u nas konsekwentnie od wielu miesięcy usypia go tata. Za każdym razem jak ja wychodzę z pokoju a wchodzi mąż, to jest ryk i płacz, ale w końcu zasypia. Trudne jest to dla mnie, dla męża i dla dziecka ale ja też potrzebuję chwili czy to dla siebie czy dla starszaka, więc konsekwentnie nie zmieniamy rutyny. Natomiast im szybciej wyjdę, im dalej odejdę (tak żeby nie słyszał mojego głosu) to szybciej się wycisza.
Magia super że wróciłaś ja też do pracy wstaję po 5, kończę co prawda 14:30 ale zanim odbiorę małego ze żłobka, starszego z przedszkola, plus czasem jakieś zakupy z nimi obydwoma to w domu jestem o 16:30, szybki obiad, wyjście na plac zabaw, i zaraz o 18 trzeba myśleć o kąpieli, kolacji dla starszego itd. A dom? Czeka, na lepsze czasy 
Starszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
Dziewczyny ja polecam wam stronę wymagajace.pl prowadzi ją Magdalena Komsta. Świetna babka. Bardzo lubię ją czytać i słuchać i jestem też u niej na grupie na FB i też czasem mnie podnoszą na duchu inne mamy gdy wiem że mój synek nie jest jedyny
Buziaki dla Was :*
Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt. -
Tak kapeluszu grupa dzieciaki High need baby.. Pocieszam sie tam ze inni maja gorzej hehe
Znajoma poleca pojscie do psychologa jak nie przejdzie mu ta mamoza bo u niej okazalo się to zaburzeniami SI a dziec ma 4 lata.. Zaluje ze teraz dopiero z nim poszla..
W domu to ja nawet nie sprzatam bo nie mam kiedy.. Paradoks co.. Nie pracuje a nie mam na nic czasu..
Teraz jeszcze to przeziębienie to juz w ogole wszystko z nim na rekach
M&M'K jest jakas szansa ze jak mlody jest na nebbudzie to jest mniejsze prawdopodobiensto obturacji oskrzeli?
Na razie ino katarek i lekko rano pokasluje ale widomo jak sie zawsze u nas konczy
Bejb dzieki za stronke poczytam w "wolnej" chwili moze czegos sie dowiem
-
Tripi nie przejmuj się, znam to z autopsji, przy takim dziecku ciężko cokolwiek zrobić, jak już musiałam to na ogół odkurzałam z młodym na rękach, gotowanie obiadu też na 10 rat, jak zasnął to musiałam wybrać czy chce zjeść, umyć się czy ogranac chatę, bo drzemka 30 min. Bejb, bloga znam, ale dzięki że mi przypomniałas, bo dawno temu się na niego natknąłem, kiedy to jesCze myślam, że niemowleta tak mają i mu przejdzie, nie przeszło :p przynajmniej nie jesteśmy same nie wspominałaś, że Twoj Jasiek też taki wymagający
bejb lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a moze to ten lipiec haha taki miesiąc wymagajacych dzieci haha
Moja mama twierdzi ze go rozpuscilam trochę.. Sama nie wiem, moze powinnam byc bardziej konsekwenta w decyzjach no ale z wlasnej wygody nie jestem..
Ale podjelam decyzje
odstawiam go na wiosne o ile wczesniej sie sam nie odstawi hahaha
Czerwony Kapelusz lubi tę wiadomość
-
Kapeluszu bo tak na moje oko to on nie jest takie w 100% wymagający. Najbardziej to się objawiało w 6 pierwszych miesiącach bo nie dało się go odłożyć, miał turbo drzemki po pół godziny i w ciągu dnia praktycznie cały czas ktoś musiał się nim zajmować. A jak patrzyłam na dzieci w rodzinie - dziewczynka 5msc - jak ją mama położyła tak leżała i nawet nie dała żadnego głosu i tak potrafiła leżeć pół godziny w gondoli. Mój mąż podszedł do.mnie i mowi- Marta, ja ja wyciągnę z tego wózka i wezmę na ręce bo to dziecko na pewno się źle czuje. Po prostu nie mógł ogarnąć że dziecko samo sobie leży w wózku i zajmuje się sobą
Teraz Jasiu jest większy i duzo rzeczy już można przy nim zrobić chociaż nienawiść do jazdy samochodem mu została do teraz.
Trzymajcie kciuki bo w sobotę rano wyjeżdżamy do Warszawy na koncert Dawida Podsiadło. To jest 5h jazdy od nas w jedną stronę. Jedzie z nami moja mama, która zajmie się Jaśkiem jak my będziemy bawić się na koncercie. Wynajęliśmy sobie takie mini mieszkanie. T będziemy spać i w niedzielę po południu wracamy do domu.
Obiecałam sobie że koncertu nie odpuszczę a że mój Synuś ma kłopoty z zaśnięciem bez mamy i w nocy tez musi być mama i cycus to stwierdziliśmy że jedyne rozwiązanie dobre dla nas i dla dziecka to jechać we czwórkę.
Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt. -
Bejb moj chrzesniak jest taki. Uwielbia lezec,bawic się raczkami albo memlac pieluche lub co ma pod reką.
Placze tylko jak jest glodny czyli co jakies 3 godz kweknie i w nocy wstaje raz.
Niestety mi nie jest dane miec takie dzieci choc na starszaka tez jakos specjalnie nie moglam narzekac
Dobry pomysl z mama.. Jak bedzie bardzo zle to wrócisz. Fajnie ze masz taka pomoc zr strony mamy.. Nie wiem czy moja by pojechala ale pewnie nie
Ps. Zazdro koncertu !
bejb lubi tę wiadomość
-
bejb wrote:Mój mąż podszedł do.mnie i mowi- Marta, ja ja wyciągnę z tego wózka i wezmę na ręce bo to dziecko na pewno się źle czuje. Po prostu nie mógł ogarnąć że dziecko samo sobie leży w wózku i zajmuje się sobą
Haha aa i ja też Marta
Mój na szczęście HNB nie jest, teraz zostaje w domu z babcią (teściowa przyjechała) siedzi z nią sam i jest bardzo grzeczny (tak babcia twierdzi ) oczywiście jak ja wychodzę z domu to jest ryk, no i później cały czas chce być ze mną, ale to wszystkie dzieci tak mają Jest już super samodzielny, wyrzuca śmieci do kosza, układa klocki do sortera, nakłada kółeczka na wieżę, potrafi się pięknie bawić, o ile ktoś na niego patrzy i bije mu brawa
bejb lubi tę wiadomość
Starszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
Wiecie, że ja też jestem Marta nie ma jak po dwóch latach dowiedzieć się jak, która z nas ma na imię :p Tripi zostałas jesCze Ty i Magia Bejb, zazdroszczę koncertu. Mój syn też nie jest samochodowy ani trochę, wyjazd 5 min autem do żłobka to już jest wyprawa z całym zestawem akcesoriów i zabawiaczy i ze mną z tyłu i nie wiem co to dziecko, które, samo grzecznie leży i się sobą zajmuje, zazdroszczę takich egzemplarzy . Teraz też nie jest lepiej, bo wciąż uwieszony mojej nogi lub szukający mojej uwagi, szybko się uczy, ale równie szybko się nudzi, bawić woli się z nami niż sam.
bejb lubi tę wiadomość
-
Serio? wiecie ze nie poznalam nigdy żadnej Marty? Haha a teraz 3
Ja jestem Agnieszka
Moj tez rzadko kiedy sam sie bawi i w ogole nie interesują go dzieciece zabwaki, w nosie ma sortery a klocki wywala po calym domu..
Uwielbia rozmawiac przez"telefon" za ktory robi wszystko co da sie przylozyc do ucha haha maz sie zmieje ze bierze przyklad z matki haha
Ogólnie to on woli zabawki brata spidermeny, roboty autka itp aa i lubi pisac po kartce i nie po katrce i urzedowac w garach w kuchni..
Wogole tak sobie pomyslalam ze moze zalozymy sobie grupe na Messengerze albo WhatsApp? Bedziemy mogly sobie fotki wysylac bez udostepniania w necie ?
-
Przy goraczce ciezko dychal ale jak podalam nurofen i spadla to zaczal oddychac normalnie.. Umowilam nas na jutro do lekarza bo nie wiem co mu sie dzieje. Teraz spi i jest ok..nawet nosem nie charczy mimo kataru
W pazdzierniku mamy pulmunologa to powiem o wszystkim bo niestety sezon infekcyjny w pelni a on nie moze na kazdy katar reagowac oskrzelami
Poczekamy kilka dni na odzew dziewczyn a jak co to same mozemy
-
Jestem za z grupą na Messenger. Chyba tak będzie lepiej
A mój syn też dzwoni do dziadzia z różnych rzeczy - poniżej zdjęcie gdy dzwoni z ładowarki do telefonu
I z tatusiem na obiedzie... Zdjęcie pt. "Kelner, jeszcze raz to samo!"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2019, 23:19
Czerwony Kapelusz lubi tę wiadomość
Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt.
odp na pytanie, mi bez różnicy, ale chyba będziemy same korepondować, bo jakoś cisza na tą propozycję ;p
