X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr LIPCOWE niespodzianki:)
Odpowiedz

LIPCOWE niespodzianki:)

Oceń ten wątek:
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 28 lutego 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola gratuluję córeczki! :) faktycznie niespodzianka, ciekawe czy moj maluch płci nie zmieni w takim razie :p dbaj o siebie i bądź dobrem mysli, najważniejsze że dzidziuś prawidłowo się rozwija:) co do wózka, ja już kupiłam i mam z głowy - zdecydowaliśmy się na bebetto nico 3 w 1.

    CiociaJola lubi tę wiadomość

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Magia Autorytet
    Postów: 764 243

    Wysłany: 28 lutego 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Ciocia, milo Cie znowu slyszec.
    Trzymamy kciuki za malutka, wszystko bedzie dobrze.
    Moje polowkowe we wtorek. Zobaczymy...

    CiociaJola lubi tę wiadomość

    l22nio4p6u8idvbe.png

    Magia
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 28 lutego 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolaa miło Cie widzieć znów :) ale niespodzianka z córcią :D ważne że mieści się w normie :) na pewno nadrobi <3

    Magia tak zwykły magnez :) ja biorę Magne B6 :)

    CiociaJola lubi tę wiadomość

    atdcl6d85txjdq74.png
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 28 lutego 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze myślałam, że ciąża będzie najradośniejszym czasem w moim życiu - w końcu tak bardzo chciałam od zawsze zostać mamą, to moje największe marzenie... Tymczasem wszystko wali mi się na łeb - związek, praca, finanse, psychika - i mam już naprawdę wszystkiego po kokardkę... Aż nie mam siły do Was tu zaglądać. :(

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • CiociaJola Przyjaciółka
    Postów: 128 26

    Wysłany: 28 lutego 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny i za miłe przyjęcie, i ciepłe słowa. Będzie dobrze, musi być. ;)

    Mnie się najlepiej sprawdza chela-mag B6 skurcz. W ogóle powszechnie wiadomo, że magnez i b6 się lubią, ale żeby magnez się wchłonął potrzeby mu potas do pomocy. ;)

    Kapelusz, też już mamy wózek Quinny buzz xtra, także z głowy. Kupiłam łóżeczko dostawiane, od koleżanki bujaczek, matę i karuzelkę, zatem powoli do przodu.

    Rozmawiałyście o laktatorach i podzielę się z Wami swoim doświadczeniem. Urodziłam syna w 37 tyg przez cc. Mały był słaby, podłaczony do aparatury i przez ponad tydzień karmiony sondą. Laktacja u mnie się nie rozkręcała i laktator ręczny w ogóle mi nie pomógł. Okazuje się, że ręczne są fajne, ale jak ma się pokarm. Aby pobudzić laktacje, tylko elektryczny. Wiadomo, dziecko najlepiej pobudza, ale młody był bez odruchu ssania. Sytuacja u nas nieco ekstremalna i nikomu nie życzę. Chcę tylko zaznaczyć, że przy klopotach z karmieniem, z laktacją, to elektryczny jest dużo, dużo skuteczniejszy, a w wielu przypadkach niezbędny, aby osiągnąć sukces. Ale ja nam/Wam życzę ssących dzieciaczków, piersi pełnych mleka (bez problemów) i bezproblemowej diety.

    Adam (21.09.2011)
    Aniołek (17.06.2016) - 12 tc. Moje kochane Maleństwo ...
    Alicja (09.07.2018)
  • CiociaJola Przyjaciółka
    Postów: 128 26

    Wysłany: 28 lutego 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monamis, życzę dużo sił...
    Gdybyś potrzebowała pogadać, wyżalić się - jesteśmy! :*

    muminka83 lubi tę wiadomość

    Adam (21.09.2011)
    Aniołek (17.06.2016) - 12 tc. Moje kochane Maleństwo ...
    Alicja (09.07.2018)
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 28 lutego 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monamis, jesteś silna babką, poradzisz sobie z trudnościami, choć szczerze współczuję Ci tych stresów. Ciąża jest najradosniejszym okresem chyba tylko w chwili kiedy się o niej dowiadujemy, później to ciągły stres. Sama miałam inne wyobrażenie o byciu w ciąży, a dodatkowo też mam momenty że rzeczywistość mnie denerwuje lub wręcz przytłacza. Myśl o sobie, bo Ty tu jesteś teraz najważniejsza i Twoje dziecko, pamiętaj! Ściskam.

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 28 lutego 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolu, dzięki kochana :*


    Kapeluszu, na szczęście mała nie przysparza mi zmartwień... Coś tam czasem zakuje, zaboli, jakiś skurczyk się pojawi, ale wiem dobrze, że to tylko rosnący brzuszek... W końcu w pasie mam 99cm. :o Mała uruchamia się szczególnie wieczorami - kręci fikołki, kopie, podskakuje... To chyba moja jedyna radość teraz. :) Natomiast reszta to jakaś masakra...

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 28 lutego 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    We wtorek idę na rozmowę kwalifikacyjną do nowej pracy... Trzymajcie kciuki. :)

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 28 lutego 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monamis domyślam się, że to nie objawy ciazowe Cie stresuja a inne sprawy, odnośnie tego najradosniejszego okresu to tylko taka refleksja była. Trzymam kciuki, daj znać jak Ci poszło. Nie wiem jak Wy, ale ja zrobiłam się jak cykajaca bomba, niesamowicie łatwo wyprowadzić mnie z równowagi i od razu mam ochotę ryczeć wtedy, zaraz potem jak opanuje atak złości bądź nie opanuje :p

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Tysia11 Autorytet
    Postów: 270 106

    Wysłany: 28 lutego 2018, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola to faktycznie niespodzianka. Też się zastanawiam czy moja Hania nie okaże się Heniem :)
    Ja laktator kupuje od razu elektryczny.
    Monamis bądź silna i oczywiście trzymam kciuki.

    Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
    Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
    Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 28 lutego 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapeluszu, trochę Ci zazdroszczę, ponieważ jak dla odmiany jestem takie lelum pelelum emocjonalne w tej ciąży. :P Nawet jakbym się chciała porządnie wkurzyć i wydrzeć, tak jak za starych, dobrych czasów... No nie da rady. ;) A płakać to owszem, płaczę, bo smutek i wzruszenie odczuwam jakieś 10 razy mocniej. :)

    Tysia, dziękuję :) :*

    Kochane, chyba wracam do czarnych włosów... Odrost na tym blondzie mnie przeraża... :(
    Musiałabym farbować co 2 tygodnie, a na to też siły nie mam...

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • mena29 Koleżanka
    Postów: 171 15

    Wysłany: 28 lutego 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola w końcu się odezwałaś:)
    Monamis pamiętaj,że po nocy przychodzi dzień,a po burzy spokój...I Tobie się ułoży,zobaczysz :)) trzeba tylko cierpliwie czekać,jak to mówi moja Mama kto cierpliwy,ten szczęśliwy:)
    ja dziś się znów gorzej czuję,też mdłości mi wróciły,osłabienie,ciągle bym spała. Troszkę plamię.

    oar8rjjg8x7ekuph.png
  • CiociaJola Przyjaciółka
    Postów: 128 26

    Wysłany: 28 lutego 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ta zmiana odpowada. Synka już mamy, a że w rodzinie sami chłopcy dookoła, to "egzotyka" dobrze zrobi. :) Powiem Wam, że ja od początku mówiłam, że dziewczynka będzie i później byłam rozczarowana głównie swoim instynktem. :P Choć ze wzgladu na męża i syna uznałam, że może lepiej. Zresztą, to nie koncert życzeń. Dziecko ma być zdrowe i tyle. Teraz jestem ciekawa czy kolejna wizyta potwierdzi płeć. We wtorek kolejne połówkowe mam w Polsce, zatem zobaczymy.

    Kapelusz, mnie też szybciej można wytrącić z równowagii i w ogóle zero-jedynkowa się zrobiłam. Albo tak, albo tak. Trudniej ze mną o kompromis. Wiele spraw staram się przetrawić najpierw i oswoić, żeby nie krzywdzić, bo mogę być niesprawiedliwa. Chyba hormony dają nam znać o sobie.

    Monamis... O włosach mi nic nie mów. :) Może kogoś rozbawię i poprawię humor opowieścią. :) Niestety, ale w wyniku stresu wypadają mi włosy. Dobra,nazywajmy rzeczy po imieniu - łysieje. W listopadzie postanowiłam podjąć radykalne kroki: kupiłam wcierki z vischy, oleje, maski i postanowiłam ogolić głowe na 5 mm. Nawet zrobiłam przed test ciążowy, żeby mieć pewność, że mogę. Test sobota rano negatywny, włosy ścięte. Niedziela - termin miesiączki, a jej brak. Poniedziałek blada kreska, włosów na łbie brak, kuracja zakończona. Ha ha ha :) Także może odrosty i inne bolączki zaczną Wam inaczej smakować.

    muminka83 lubi tę wiadomość

    Adam (21.09.2011)
    Aniołek (17.06.2016) - 12 tc. Moje kochane Maleństwo ...
    Alicja (09.07.2018)
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 28 lutego 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mena, chyba nie do końca tak to działa... Wszystko co się wokół mnie dzieje ostatnio, uczy, że życie to działanie, a nie czekanie... Jak nie wyrwiesz chwastów, to zaczną się rozrastać... Ja się po prostu muszę zmobilizować i wierzyć, że lepszy czas rzeczywiście nadejdzie. :)

    Jola, ja to Cię podziwiam, że zdecydowałaś się włosy ściąć, i to tak króciutko...
    Sama miałam kiedyś włosy do pasa - gęste, w bardzo dobrej kondycji, lśniące, no... Cud, miód i orzeszki. ;) Pewnego razu postanowiłam je ściąć i do tej pory mam ochotę sobie za to przywalić. :P A potem jeszcze "fryzjerce" poprawić, że zrobiła ze mnie japończyka z teleturnieju o pokazywaniu gołych tyłków. ;)

    Ej, ej! To... może jeszcze nie wszystko stracone i mojej Victorii też tam coś między nogami wyrosło! :D

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • CiociaJola Przyjaciółka
    Postów: 128 26

    Wysłany: 28 lutego 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zniknęło, to i wyrosnąć coś może. A co do działań, to jestem tego samego zdania. Żeby było dobrze, trzeba coś w tym kierunku robić. Choć i są też tematy, gdzie tylko przeczekanie wchodzi w rachubę.

    Menuś, trzymaj się, odpoczywaj. Może pomyśl o wizycie u lekarza? Trzymam kciuki, żebyś poczuła się lepiej! :*

    Spokojnej nocy wszystkim i niech moc będzie z nami! :)

    Adam (21.09.2011)
    Aniołek (17.06.2016) - 12 tc. Moje kochane Maleństwo ...
    Alicja (09.07.2018)
  • bejb Autorytet
    Postów: 463 102

    Wysłany: 1 marca 2018, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymajcie się i myślcie o dzieciatkach :)

    Ja pozdrawiam z poczekalni.. robie krzywa cukrowa i powiem Wam że to chyba najgorsze badanie w ciąży.

    syy2h371nd1ygvmg.png

    Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt.
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 1 marca 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Bejb potwierdzam, nie wiem jak to znów przetrwam :/ podobno jest cytrynowa glukoza. :D

    Monamis jesteś silna dasz rade :* myśl o malutkiej :) samo się ułoży, nie może być zawsze pod górkę ;)
    Za rozmowę będę trzymać kciuki. Może to będzie nowy początek ?

    Mena jak się czujesz? Plamienie ustało?

    Kapelusz ja płacze o wszystko haha ze złości, śmiechu i ze wzruszenia :D ale najczęściej ze złości.. jak chce nakrzyczeć na męża to głos mi się łamie i w płacz bo oczywiście mnie nie rozumie hahaha

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Tysia11 Autorytet
    Postów: 270 106

    Wysłany: 1 marca 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam wczoraj zapisać się w centrum przyjaznym rodzinie. Prowadza je pielegniarki. Jest tam szkoła rodzenia wybieram też sobie położna która przychodzi do domu po porodzie, mogę tam bezpłatnie zrobić np ktg (6 razy) są jakieś wykłady, warsztaty i ogólnie w razie jakiś pytań mogę się tam zgłosić lub dzwonić do pielęgniarek. Dostalam milion gadżetów (butelka lovi , smoczek lovi, 3 płyty DVD odnośnie pielęgnacji maluszka i ćwiczeń dla mnie w trakcie ciąży i po porodzie,kiążeczkę o maluszku, wszelakie broszurki typu "mamo już jestem" odnośnie pielęgnacji dzieciątka, piękna teczkę na książeczkę zdrowia maluszka, jakieś próbki bepantenui wszelakich oliwek, proszku do prania dla dzieciątka, wkładki laktacyjne, oliwek dla siebie na rozstępy do stosowania w ciazy. Naprawdę super zestaw ;) aż mnie to zmotywowalo i póki czuje się dobrze lecę dziś wybrać pediatre dla maleńkiej. Poniedziałek miałam jakiś gorszy ale ostatnie dwa dni mam w sobie taki przypływ energii że nie wiem co z nim zrobić :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 10:23

    Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
    Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
    Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023
  • mena29 Koleżanka
    Postów: 171 15

    Wysłany: 1 marca 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia zazdroszczę samopoczucia:) ja jakaś bez życia jestem.
    Tripi miałam dziś jeszcze na wkładce takie plamy brązowe,ale przy podcieraniu nic. Ja te plamienia brązowe to mam średnio raz na miesiąc. Już tak nie panikuje jak wczesniej,ale oczywiście obserwuje i jestem czujna:)
    Poczułam w końcu ruchy Maleństwa:)

    oar8rjjg8x7ekuph.png
‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ