LIPCOWE niespodzianki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Magia spokojnie, pewnie niedługo poczujesz ja jestem zdziwiona że u mnie tak szybko się odezwał maluch, ale lekarz powiedział że to głównie przez to że jestem szczupła i u mnie łożysko nie tłumi odczuwania ruchów. Co do imienia, w końcu wymyśliłam i będzie Nikoś
-
Ja mam kilka imion, ale ciężko mi wybrać. Z tych co na tą chwilę wybrałam to : Laura, Zuzanna, Antonina, Michalina.Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Dziewczyny też Was pobolewa brzuch? Ja wczoraj miałam kłucie w pachwinach pozniej jak mi przeszło to zaczął mnie ćmić, dziś też trochę to czuję. Za dużo chyba pochodziłam wczoraj, sądzę że to od wysiłku, nie chce też co kilka dni latać na konsultacje, bo byłam w ostatni czwartek i było ok.
-
Witam
Piękne macie imionka wybrane u nas wojna każdy chce inne
Syn uparł się na Pawełka albo Kacperka, mąż na Antosia. A ja sama już nie wiem jakie mi się podoba, co chwile co innego. Albo któremuś ulegnę albo będzie bezimienny
Kinga dla córeczki też chciałam Michalinka
Kapelusz wczoraj mnie bolał jak na miesiączkę, za to nie stawiał się ale dość ten ból dokuczał po nospie i leżeniu przeszło ale też myślę, że z wysiłku bo lepiłam 3 godziny pierogi -
Hej dziewczyny
U mnie będzie Hana lub Hania.
Kapelusik też miałam wczoraj wieczorem kłócia w pachwinach.dzis póki co jest ok.
Dziewczyny podpowiedzcie coś sprawdzonego na celullit- nigdy nie miałam a w tej ciąży nagle mi taki wyszedł że patrzeć nie mogę.Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023 -
Kapelusz, mnie ogolnie tez codziennie cos boli w brzuchu... zakluje, boli przy przewracaniu sie z boku na bok, nisko w podbrzuszu, czasem w pachwinach... nie jestem zadnym ekspertem ale zalozylam ze jesli bol nie jest mocny, nie ma plamienia I przechodzi po jakims czasie to nie latam do lekarza, bo chyba bym codziennie tam byla... jesli jednak by mnie mocno niepokoil lub by sie przedluzal dluuugo w jednym miejscu to bym zadzwonila do gina...
Magia -
hej dziewczyny:) też myślałam nad Amelką,ale mojemu M się nie podoba,ale wczoraj dałam hasło Kornelia to chłopakom się spodobało i jak będzie dziewczyna to Kornelia. A dla chłopaka nie mamy.
Też mnie brzuch pobolewa, jak na okres.Czasem kłuje.
W ogóle nie wiem na co mam ochotę, co macie dziś na obiad? ja nie mam weny kulinarnej:( -
Tysia na celullit polecam go polubić każda go ma Są jakieś masażery, polewanie na przemian zimną,ciepłą woda, pełno kremów ale czy ja wiem czy to coś da Najwięcej chyba dieta i ćwiczenia
Muminko obyś miała rację że to ostatnie dni zimy
Ten przyszły tydzień będzie intensywny z tymi połówkowymi
Mena ja mam pierogi lepiłam wczoraj tyle czasu to zapas zrobiłam haha -
Dzięki dziewczyny, uspokoiłam się trochę też wychodzę z założenia że jak mocno boli albo są plamienia to wstedy do lekarza, ale człowiek zaczyna panikować mimowolnie jednak i racjonalne tłumaczenie na nic:/ skoro nie tylko ja tak mam to znaczy że to normalne. Piękne imiona wybrałaście cellulit... mam, ale się nim nie przejmuje- pod swetrem i tak nikt nie widzi, a miss bikini i tak prędko nie będę :p
-
Hej Mamuśki!
Czas powrócić do Waszej społeczności. Wiem co u Was, bo podglądam, ale że w mojej głowie i ciele była "zadyma", postanowiłam przeczekać.
Wczoraj byliśmy na połówkowych. Dzieciątko rozwija się prawidłowo, symetrycznie (w sensie wszystkie ograny i części są na podobnym etapie rozwoju), tylko maluch w dolnej granicy siatki centylowej. Wielkoludem nie będzie, bo nie ma po kim, ale martwię się. Z synem były podobne problemy, potem coraz gorsze przepływy i ciężko po urodzeniu. Eh... Niby biorę zastrzyki z heparyny, aspirynę i wierzę, że wszystko się uda, ale... Wiecie, jak jest. Najwazniejsze jednak, że rozwój harmonijny i mieści się w siatce. I niespodzianka, bo Klusek okazał się Kluską!!!
Kobietki kochane, każdą coś boli (przynajmniej wiemy, że żyjemy), coś martwi, coś trapi, ale fajnie mieć siebie nawzajem... Tyle Wam powiem.
Pozdrawiam serdecznie!
P.S. mam znowu nudności, jak w 2-3 miesiącu! To ci niespodzianka.Adam (21.09.2011)
Aniołek (17.06.2016) - 12 tc. Moje kochane Maleństwo ...
Alicja (09.07.2018)