Niski przyrost beta
-
WIADOMOŚĆ
-
Zestresowana, co u Ciebie? Jak wizyta?teratozoospermia, PCO, insulinooporność, mutacja MTHFR C677T i PAI-1 4G, ANA2, wzmożona cytotoksyczność NK
11.2015 ICSI, 0 zarodków
01.2016 IMSI, ET cb
06/2016 IUI
12/2016 ICSI, 5 zarodków
02/2017 ET
07/2017 ET
09/2017 ET
14.06.2018 Synek -
kasiulka169 wrote:dziewczyny moja beta z 17 kwietnia 614,1 beta z dzis 673,3 strasznie niski przyrost... lekarz w poniedzialek na usg nie widzial nawet pęcherzyka... nie mam pojecia co robic co mysleć czy juz mam sie zalamac czy moze jest iskierka nadziei
Faktycznie niewielki przyrost, ale przy takiej becie pęcherz może być niewidoczny na USG. Natomiast nie jest to jeszcze wyrok - póki beta nie spada to ciężko cokolwiek powiedzieć bo kobiety są tak różne i ciąże (nawet u tej samej kobiety) również są tak różne, że nic nie jest przesądzone. Z pewnością darowałabym sobie już robienie bety na Twoim miejscu i zrobiłabym kontrolne USG za tydzień. -
kasiulka169 wrote:dziewczyny moja beta z 17 kwietnia 614,1 beta z dzis 673,3 strasznie niski przyrost... lekarz w poniedzialek na usg nie widzial nawet pęcherzyka... nie mam pojecia co robic co mysleć czy juz mam sie zalamac czy moze jest iskierka nadziei
Bądź dobrej myśli u mnie beta 7 marca wynosiła 1980, a 12 marca 2748. Też byłam zaniepokojona tak słabym przyrostem. A teraz na poniedziałkowej wizycie fasolka już miała 3,7 cm i pięknie bijące serduszko trzymam kciuki, aby wszystko było w porządku -
Cześć dziewczyny,
U mnie taka sytuacja...
16dpo - wynik hcg 67,3
18dpo - wynik 99,1
Słaby przyrost. Jestem przygotowana na najgorsze. Choć jak przeczytałam wątek, to zaczęło tlic się światełko nadzieji.
Jutro powtórzę badanie hcg, ale niestety w innym laboratorium. Jutro prawdopodobnie wszystko się rozstrzygnie.
-
oOptymistka wrote:Cześć dziewczyny,
U mnie taka sytuacja...
16dpo - wynik hcg 67,3
18dpo - wynik 99,1
Słaby przyrost. Jestem przygotowana na najgorsze. Choć jak przeczytałam wątek, to zaczęło tlic się światełko nadzieji.
Jutro powtórzę badanie hcg, ale niestety w innym laboratorium. Jutro prawdopodobnie wszystko się rozstrzygnie.
Nie jest to zły wynik i ja nie widzę tu powodu do niepokoju. Teraz po prostu poczekałabym na USG (min. 2 tygodnie licząc od dziś). A powtarzanie bety w innym laboratorium to głupota - inny sposób badania i inne normy, więc jak możesz porównywać wyniki? oO Tylko sobie więcej niepotrzebnego stresu narobisz. -
EwkaKonewka wrote:Zestresowana, co u Ciebie? Jak wizyta?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 14:13
-
Dodam jeszcze że beta mi podskoczyla tylko o 44 jednostki ale rosła więc tak jak lekarka powiedziała nie ponawialam wyniku. Co najdziwniejsze wynik był wiele poniżej 1000 a jednak pęcherzyk jest i rosnie więc się zastanawiam czy to laboratorium jest rzetelne.
-
Zestresowana i pełna nadziei wrote:Dodam jeszcze że beta mi podskoczyla tylko o 44 jednostki ale rosła więc tak jak lekarka powiedziała nie ponawialam wyniku. Co najdziwniejsze wynik był wiele poniżej 1000 a jednak pęcherzyk jest i rosnie więc się zastanawiam czy to laboratorium jest rzetelne.
...niby dlaczego laboratorium miałoby być nierzetelne? A kto powiedział, że beta musi być 1000, żeby było widać pęcherz? Internety?
Każda ciąża jest inna, to nie matematyka więc daj sobie spokój. U mnie zarodek (ok. 2 mm) był widoczny przy pęcherzu 11 mm. Poczekałabym spokojnie jeszcze tydzień i powtórzyłabym USG. Do tego czasu myśl pozytywnie -
Zestresowana i pełna nadziei wrote:Moja lekarka dokladnie tak mi powiedziala ze skoro widac pecherzyk beta musiala przekroczyc 1000 bo od takiej wartości jest widoczny pęcherzyk, więc nie jest to mój wymysł ani intenetow tylko słowa wyjęte z ust lekarza
.. a myślisz, że lekarze są odcięci od internetu?
Pierwszy raz spotkałam się z tym mitem w pierwszej ciąży - beta ponad 1000, w macicy nic nie widać i dostałam "diagnozę": ciąża pozamaciczna - taka diagnoza z automatu. Był to 5 tydzień ciąży i uderzyło to we mnie jak grom - pierwsza ciąża i taka informacja. Jak zaczęłam drążyć temat to spotkałam się z tym mitem bety 1000 niemalże na każdym polskim portalu dotyczącym bety i pęcherza ciążowego.
Jedyną rzetelną informację znalazłam w anglojęzycznym doktoracie, mianowicie jajo w macicy pojawia się do bety 5000. Nie ma podanej wartości minimalnej. Każdy organizm jest inny i każda ciąża jest inna
U mnie oczywiście nie było ciąży pozamacicznej, a pęcherz pokazał się w macicy w 7 tygodniu, przy becie większej niż 2500 (nie wiem ile dokładnie było w dzień USG, ale przy becie 2500 macica była "pusta"). Co przeszłam przez te dwa tygodnie, do pojawienia się pęcherza w macicy, to moje, a nerwów nikt mi nie odda.
Z doświadczenia wiem, że lepiej mieć pozytywne nastawienie, stres niestety tylko szkodzi. Będę mocno trzymać kciuki za pojawienie się Twojego malucha w pęcherzykuQukita lubi tę wiadomość
-
malinovapat wrote:hej dziewczęta
zaczynam martwić się moją betą.. wizyta dopiero 30.04
beta :
16.04- 1287
18.04 - 2541
dziś tj. 24.04- 5919...
czy jest słabo? nie wiem czy czekać do pon czy dzwonić do swojego gin...
Betę masz bardzo dobrą
Pewnie naczytałaś się, że beta powinna się podwajać co dwa dni etc?
Nie jest to prawdą, beta jeśli sie podwaja to na samym początku, zwykle do wartości 1000, a potem już spokojniej, ok 66%, ale.. często jest też tak, że przyrost jest mały, a ciąża jest prawidłowa
Spokojnie poczekaj do USG - zobaczysz zapewne zarodek z bijącym serduszkiemmalinovapat lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:Betę masz bardzo dobrą
Pewnie naczytałaś się, że beta powinna się podwajać co dwa dni etc?
Nie jest to prawdą, beta jeśli sie podwaja to na samym początku, zwykle do wartości 1000, a potem już spokojniej, ok 66%, ale.. często jest też tak, że przyrost jest mały, a ciąża jest prawidłowa
Spokojnie poczekaj do USG - zobaczysz zapewne zarodek z bijącym serduszkiem
no właśnie się naczytałam jak głupia... dziewczyny na grupie na fb mi pisały, że za niska i już dostałam przysłowiowej "sraczki" TRAGEDIA już dzwoniłam do gin. kazał się nie denerwować... i zrobić jeszcze w pt betę a w pon już do lekarza...
-
malinovapat wrote:no właśnie się naczytałam jak głupia... dziewczyny na grupie na fb mi pisały, że za niska i już dostałam przysłowiowej "sraczki" TRAGEDIA już dzwoniłam do gin. kazał się nie denerwować... i zrobić jeszcze w pt betę a w pon już do lekarza...
Internet powinien być zabroniony w ciąży
Beta jest OK, nie wiem czy jest sens powtarzać bo będziesz się tylko dalej denerwować. Nie powinno się robić bety przed pierwszym USG, no chyba, że jednorazowo, żeby potwierdzić ciążę i tyle.
Generalnie beta nie jest idealnie miarodajnym wskaźnikiem, a na pewno jest stresogennym wskaźnikiem. Rozsądni lekarze zlecają jedną betę, żeby właśnie potwierdzić ciążę, a potem już się czeka na USG i ewentualnie, jeśli na USG wyjdą jakieś wątpliwości, albo nic nie będzie widać to robi się betę. Oczywiście wiadomo, że jeśli pojawi się w międzyczasie coś niepokojącego to do lekarza lub na IP trzeba się zgłosić przed USG, np jak wystąpi krwawienie lub plamienie, ewentualnie ostre bóle, ale w innym przypadku nie ma sensu - zakładamy, że ciąża jest zdrowa, a nawet jeśli nie jest (np. zarodek się nie rozwinie) to i tak do czasu USG nikt Ci nic z tym nie pomoże, więc po co się denerwować zawczasu? -
Moja beta wyglądała tak 9 d.p.o.- 35; 11 d.p.o.- 36.9; 13 d.p.o.- 32; 16 d.p.o 41. I w tym przypadku jest się czym martwić, niestety u mnie wystąpiło poronienie. Ale u ciebie jest za każdym razem 100% przyrost wiec nie wiem czym się martwisz ja robiąc te wszystkie bety tylko się stresowalam, w niczym mi one nie pomogły, uświadomił tylko żeby czekać na @, no i się doczekałam 20 d.p.o. Ciesze się jedynie ze samo się oczyscilo wszystko, skoro dziecko miałoby chore to dobrze, że tak się stało. Natura wie co robi.
Leira lubi tę wiadomość
-
Wg mnie dwa pierwsze przyrosty bardzo dobre. Ostatni jest po 6 dniach? Ten, nie ukrywam, wygląda nie najlepiej, ale i tak wszystko rozstrzygnie badanie USG, bo nawet prawidłowe przyrosty nie dają żadnej gwarancji.
Trzymam kciuki, by było dobrze.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Tak robiłam po 6 dniach. W pt zrobię ostatni raz przed poniedzialkowa wizyta u gin... Mogę się założyć że od razu usg mi nie zrobi...
Słuchajcie czy kobiety w ciąży mają pierwszeństwo do wizyt w poradni ginekologicznej? Zapisując się pani w rejestracji powiedziała że do czerwca mają limit tego ryczałtu i nie wiadomo jak to będzie. I teraz zastanawiam się czy NFZ przyjmowanie kobiet w ciąży wciąga do limitowanych czy nie... Nie chce szukać potem na biegu innego lekarza -
malinovapat wrote:Tak robiłam po 6 dniach. W pt zrobię ostatni raz przed poniedzialkowa wizyta u gin... Mogę się założyć że od razu usg mi nie zrobi...
Słuchajcie czy kobiety w ciąży mają pierwszeństwo do wizyt w poradni ginekologicznej? Zapisując się pani w rejestracji powiedziała że do czerwca mają limit tego ryczałtu i nie wiadomo jak to będzie. I teraz zastanawiam się czy NFZ przyjmowanie kobiet w ciąży wciąga do limitowanych czy nie... Nie chce szukać potem na biegu innego lekarza
Obawiam się, że nie. Może spróbuj do innej przychodni, a najlepiej to prywatnie.