X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Objawy ciąży
Odpowiedz

Objawy ciąży

Oceń ten wątek:
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julianna wrote:
    czyli z reguły robi się 3 razy betę ?
    Z reguły nie robi się... to podobno nie jest żaden wyznacznik...
    niektóre dziewczyny pisały tu że beta im przyrastała książkowo a mimo to...
    nie schizujemy się, cieszymy się i myślimy pozytywnie.
    Ja nie wiem czy pójdę na kolejną - nie chcę się stresować.
    Po prostu ciesz się dbaj o siebie, unikaj nadmiernego wysiłku, złych pokarmów,
    odpoczywaj:)
    Pierwsze 2 bety możesz zrobić, nie zaszkodzi i pamietaj w odstępie 48 h.

    Powodzenia :)

    Kate

    np55zzc.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola30 wrote:
    Dziewczyny, denerwuje się jestem w 5 tyg (4 tydz. 4 dzień). Na początku (przełom 4 i 5 tyg) czułam się koszmarnie, miałam okropne mdłości, nawet raz wymioty. Teraz prawie wszystkie objawy mi przeszły... pozostały powiększone obolałe piersi (rano ciemna obwódka) i delikatne mdłości i niechęć do niektórych pokarmów. Trochę się obawiam, że może zarodek przestał się rozwijać...? Miała tak któraś z Was?

    Lola po co się tak schizujesz? spokojnie nie musisz mieć zaraz wszystkich nieszczęść świata w ciąży :) szczególnie na początku!
    Ja raz czuję się super raz gorzej, niektóre dziewczyny przechodzą naprawdę
    bezobjawowo :)
    Nie stresuj się bo szkodzisz swojemu maleństwu! Będzie dobrze - głowa do góry!!!
    Robiłaś bete ?
    Kiedy masz wizytę ?
    Masz śluz? lub plamisz ?

    Kate

    np55zzc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kittykate dzięki! Potrzebny był mi taki policzek, zebym sie obudzila ;)

    Wizyte mam 25-go, sluz mam bialy, czasem wodnisty, czasem wiecej, czasem mniej. Nie plamię w ogóle nawet w dzień @.

    Bety nie robilam...

    kittykate lubi tę wiadomość

  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola ja też się trochę tym martwie więc nie jesteś sama.. Tylko, że ja nie mam objawów prawie wogóle :( na początku byłam ciągle zmęczona.. Do tego wstręt do jedzenia i tyle..

    201411191762.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jak byłam na wizycie to gin powiedziała, że dzidziuś jest bardzo bardzo malutki, niby dodała że wszystko jest w porządku ale jakoś mnie ta sytuacja martwi..

    201411191762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maaartinka wrote:
    Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jak byłam na wizycie to gin powiedziała, że dzidziuś jest bardzo bardzo malutki, niby dodała że wszystko jest w porządku ale jakoś mnie ta sytuacja martwi..

    Takie jesteśmy panikary. Ja bym wszystko oddała żeby już wiedzieć, że bije tam serduszko. Ty już wiesz i martwisz sie, że dzidziuś jest za mały. Chyba zmartwieniom nie ma końca.

    Szczerze nie wyobrażałam sobie nawet, że ciąża to jest tak stresujący i niepewny okres w zyciu kobiety.

  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak serduszko biło idealnie.. Chociaż gin myślała że dzidziuś jest jeszcze za mały :) a tu niespodzianka :)

    Lola a w którym tygodniu jesteś?

    201411191762.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maaartinka, a jaki ma być dzidziuś w tym tygodniu? Właśnie bardzo, bardzo malutki :). Nie przejmujcie się tak wszystkim. Wiem, że łatwo mówić, mnie się te pierwsze tygodnie wlokły niemiłosiernie, do kolejnej wizyty myślałam, że zwariuję, ale nie można się aż tak na tym wszystkim skupiać. I kitty dobrze napisała - jednego dnia będzie tak, drugiego inaczej.

    Mi wszystkie dolegliwości ciążowe ustąpiły w 12 tygodniu ciąży. Z dnia na dzień, jak ręką odjął. Spodziewałam się, ze po pierwszym trymestrze to "odejdzie", ale myślałam, że stopniowo, a nie, że któregoś razu się obudzę i nie będę się już czuła jak w ciąży. Też miałam wtedy głupie myśli, ale niedługo po tym było usg i okazało się, że wszystko jest w najlepszym porządku.

    Tak może być w każdym momencie. Póki nie macie silnych skurczy, nie plamicie, nie krwawicie, pozwólcie sobie na radość z tego stanu, uwolnijcie myśli, nie analizujcie :).

  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika staram się nie martwić ale wiesz jak to jest..
    Będę się cieszyła jak już kilka pierwszych tygodni będzie za mną.. Po drugim usg może nie będę się tak bardzo martwiła tylko do wizyty jeszcze trochę daleko :(
    I jeszcze w święta mamy powiedzieć rodzicom mojego m..

    201411191762.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja też się martwię ale postanowiłam się cieszyć!
    Beta przyrosła, nie mam silnych skórczów bóli, plamień, więc wychodzi na to
    że w porządku :)
    temperatury w okolicach 37 i więcej więc idealne warunki- progesteron oraz prolaktyna (piersi)
    Stres tylko szkodzi malutkiej fasolce!!!
    nie dajmy się zwariowac! Kazda kobieta w ciąży ma masę obaw ale
    nie mogą one zawładnąć waszymi myslami !
    I tak na pewne rzeczy nie mamy wpływu...

    Wszystkie czekamy aż najgorsze będzie już za nami, a będzie zobaczycie!!!

    Ściskam mocno!!!

    Kate

    np55zzc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maaartinka wrote:
    Tak serduszko biło idealnie.. Chociaż gin myślała że dzidziuś jest jeszcze za mały :) a tu niespodzianka :)

    Lola a w którym tygodniu jesteś?

    No ja jestem na samym starcie :( 4 tydz i 4 dzień :) dopiero się oswajam z tą myślą i czytam o liczbach poronień, pustych jajach i jestem w szoku, że takie liczne są poronienia...!

  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola nie zadręczaj się tak...
    im mniej wiesz tym jesteś zdrowsza... a Ty tak jakbyś działała w myśl zasady
    samo spełniającej się przepowiedni... to straszne dziewczyno!
    Tak samo dużo szczęśliwych ciąż jak i poronień i komplikacji.
    Skup się na razie na szczęśliwych forach pompuj w siebie pozytywną energię !
    Jeśli w rodzinie nie masz wad genetycznych, licznych poronien, problemów etc to na razie się uspokój...
    niepotrzebnie się nakręcasz...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 12:44

    Kate

    np55zzc.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola nie pozostaje nam nic innego jak w końcu się ogarnąć i myśleć pozytywnie :) w końcu musi być dobrze :)

    kittykate lubi tę wiadomość

    201411191762.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    to chyba db że minęły objawy lola 30 przynajmniej znosisz db


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kittykate pisałaś o odstępie 48h w badaniu bety, hmm więc u mnie już pozamiatane bo chciałam isć zrobić w piatek badanie, a pierwsze było w poniedziałek więc chyba bez sensu...


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no a nie ma co się laski denerwować, wiadomo, że są obawy, ale ja na razie podchodzę do tego na luzie od czasu do czasu czytam sobie z ciekawości fora i artykuły o reakcjach organizmów kobiet, zmianach itp. rzeczach aby coś tam sobie przeczytać:D a czekam na wizytę u gina i zobaczymy co on powie, niby wiem, że jestem w ciąży, ale jeszcze nie wkręciłam się tak w to, ż eto jest na serio, chyba dopóki na usg nie zobaczę ..nie uwierzę hehe, życzę Wam duzo spokoju, uśmiechu na twarzy i wielkiej wiary .. uda nam się jak najlepiej


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i bardzo dobre podejście!!!!!!!
    w piatek mozesz zrobić bo w lab masz podane normy dla którego tygodnia :)
    to tak czy tak będziesz widziała jak przyrosła.
    Ja już na 3 bete nie idę. Nie ma się co stresowac :)

    powodzenia wszystkim maleńkim Fasoleczkom!!! rośnijcie zdrowo!!!!
    W tym moja też Kruszynka :*

    julianna lubi tę wiadomość

    Kate

    np55zzc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny widzę, że nasze zarodki są w tym samym wieku ;) Miejmy nadzieję, że będzie na święta dużo zamieszania i dziecięcego płaczu ;)

    dzięki za wsparcie, już się ogarniam i cierpliwie czekam na rozwój wydarzeń. Macie racje, w końcu więcej jest ciąż udanych i niech nasze również takie będą!

    kittykate, julianna lubią tę wiadomość

  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kulka41 wrote:
    Agusia napisz co u Ciebie. Wszystko w porządku? U mnie pierwszym objawem poronienia było to, że minęły mi nagle wszystkie objawy, w tym ciężkie piersi. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze


    Kulka41 - dziś byłam na USG (7T+5 dni), słyszałam i widziałam bijące serduszko, lekarz powiedział, ze wszystko jest bardzo dobrze, wymiary fasolki z USG są idealne, pokrywają się z OM, więc niepotrzebnie panikowałam, dopóki nie ma plamienia lepiej się nie stresować, bo stresem można pogorszyć sytuację....

    Pozdrawiam Was dziewczyny :)

    kittykate lubi tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia ;) wrote:
    Kulka41 - dziś byłam na USG (7T+5 dni), słyszałam i widziałam bijące serduszko, lekarz powiedział, ze wszystko jest bardzo dobrze, wymiary fasolki z USG są idealne, pokrywają się z OM, więc niepotrzebnie panikowałam, dopóki nie ma plamienia lepiej się nie stresować, bo stresem można pogorszyć sytuację....

    Pozdrawiam Was dziewczyny :)
    gratuluję, niech się wszystko db rozwija! powodzenia


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ