X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Objawy ciąży
Odpowiedz

Objawy ciąży

Oceń ten wątek:
  • izadora Znajoma
    Postów: 20 9

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ech czytam te objawy i naprawdę każda przechodzi inaczej:) mi testy wyszły pozytywne na koniec 5 tyg (wg. OM, wg USG jest ok. tydzień młodszy);i kolejne 2 tyg nie miałam praktycznie żadnych objawów - trochę większe piersi i otoczki sutków, czasem częstomocz. I oczywiście wkręt, czy wszystko ok. Teraz jestem na końcówce 11 tyg (10 wg USG) i wyklinam męża na czym świat stoi! Totalny brak apetytu (napadami jem albo tylko kanapki z szynką i serem - to był mój jadłospis przez ponad tydzień!). Teraz troszkę rozszerzyłam repertuar (Danio, serki wiejskie, owoce wróciły do łask, zupy oraz naleśniki, czasem makaron), ale o warzywach to mogę zapomnieć (pomidor jedyny tolerowany, ale tylko malinowy). Zachcianek nie mam (tzn mam ale plebejskie - pomidorówka, jajecznica). Totalnie odrzuciło mnie od kawy, za to hektolitrami piję herbatę z cukrem i cytryną (nigdy tak nie miałam). Po śledziach (które zaczęłam jeść jak byłam w 1 ciąży, szybko straconej) okropnie mi się odbija! Zresztą w ogóle mam problemy żołądkiem -odbijanie, mdłości,"szarpanie" na wymioty na każdy mocniejszy zapach (hitem była taka reakcja na własny sik ;) ), ale nie wymiotuję i mam nadzieję że już nie będę :). Zaparcia miałam na samym początku (jak odstawiłam kawę),teraz mam w drugą stronę...po niektórych posiłkach po 30 min nie wiem czy do łazienki dojdę, jutro to będę konsultować z lekarzem. Śpię mega dużo (po pracy + 9h w nocy). Mam tez problem z dziąsłami krwawiącymi (spotęgowany przez noszony aparat ortodontyczny). KRÓTKO MÓWIĄC: KAŻDA CIERPI NA SWÓJ SPOSÓB :D

    Krysti lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izadora ja tez mam apetyt na kanapki z szynką masakra tak mi smakują i jajka i szczypiorek masakra

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie herbata z cukrem też jest zbawiennym napojem. Wczoraj wypiłam 4 łyki coli. Było cudownie ( przez chwilę), ale nie piję tego, bo szkoda mi truć dziecko...Na samą myśl o kawie robi mi się niedobrze, choć przed ciążą piłam bardzo chętnie.

    Poza tym potwornie męczą mnie wszelkie zapachy - perfumy, środki czystości, nawet zaczęła mi śmierdzieć sierść mojego psa, którego mam od 5 lat i nigdy nie miałam tego rodzaju odczuć. Mój mąż mówi, że mam lepszy węch niż pies policyjny..i chyba tak jest..

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • izadora Znajoma
    Postów: 20 9

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z takich przyziemnych objawów jeszcze zaczęła ni się robić ta "kresa ciemna" już w 8 tc (nawet małżon to widzi) i strasznie dużo włosków wyszło na brzuchu, przedramionach,bikini i nogach - wiec zakładam że to na chłopaka:)

    Krysti lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na brzuszku rownież włosków mam duzo ,:)i węch tez mam dobry ,kawa mi nie podchodzi wogole a wczesniej kawoszka bylam lubialam kawuśie ;)teraz juz się nie napije bo mam wstręt do kawy.

    Maracuja lubi tę wiadomość

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izadora wrote:
    A z takich przyziemnych objawów jeszcze zaczęła ni się robić ta "kresa ciemna" już w 8 tc (nawet małżon to widzi) i strasznie dużo włosków wyszło na brzuchu, przedramionach,bikini i nogach - wiec zakładam że to na chłopaka:)


    To pewnie też kwestia szalejących hormonów. Ja póki co takich objawów nie mam, ale jestem w 6 tc, więc może dlatego. Zastanawiam sie właściwie jak to jest z tym tyg ciąży. Lekarz wyliczył mi 5 na ostatniej wizycie czyli obecnie 6, a wczoraj robiłam betę, wyszła ponad 80 tysięcy, co według rozpiski wskazuje na 7 tydz... Ja nawet nie słyszałam jeszcze serduszka bo w 5 tc nie było widać nic poza pęcherzykiem ciążowym a wizytę mam za niecałe 2 tyg.
    Do tego wszystkiego dzisiaj mam kontynuację niewyobrażalnych mdłości..aż momentami cisną mi się łzy do oczu...

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maracuja ty jak ja idziesz :)6tc brawo czyli na kwiecien porod :)

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie wyliczony mam pod koniec marca, ale obstawiam kwiecień:) chociaż przyznam szczerze, że poza tym, że czuję się naprawdę b. słabo, to fakt, że jestem w ciązy w ogole do mnie nie dociera..

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dziś wstręt coś popoludniu do jedzenia tez wzioł obiad nie chętnie zjadlam caly :)myslę ze to dopiero początek takich dolegliwosci ,teraz tylko owoce i woda mi najlepiej wchodzi poza tym jak lubialam czekolade gorącą pic przez tydzien tak teraz juz mnie odpycha ;)ah

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysti wrote:
    Mnie dziś wstręt coś popoludniu do jedzenia tez wzioł obiad nie chętnie zjadlam caly :)myslę ze to dopiero początek takich dolegliwosci ,teraz tylko owoce i woda mi najlepiej wchodzi poza tym jak lubialam czekolade gorącą pic przez tydzien tak teraz juz mnie odpycha ;)ah

    u mnie też to wszystko się zmienia z chwili na chwilę. Mi z kolei woda w ogóle nie wchodzi...wiem, że piję zdecydowanie za mało , ale nie jestem w stanie więcej.

    mi jeszcze póki co wchodzą nawet kwaśne jabłka, ale jak długo...nie wiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2014, 21:46

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maracuja ty masz jak ja ,do mnie tez nie dociera do poki serduszka <3nie zobaczę :))a usg mam na 25 teraz ja tez bym się ucieszyla gdybym w marcu urodzila a juz nie mowią o 13 marca bo w tym dniu ja się uridzilam :)

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie da się tego przewidzieć, ale kto wie:)
    Do mnie chyba tak naprawdę dotrze dopiero wtedy gdy zobaczę brzuszek.

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) tak. To twoje pierwsze dziecko ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brzuszek będzie widac wnet :)u mnie troszkę widać ale nie za duzo z tego co widzialam jak dziewczyny zdjecia z 8tc wrzucily na of to dla mnie zaskoczenie ze takie brzuszki juz mają .Zdaje mi się ze to zalezy od genetyki

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, pierwsze i do tego trochę się o nie staraliśmy więc pewnie dlatego jestem ostrożna z przesadną euforią.

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysti wrote:
    Brzuszek będzie widac wnet :)u mnie troszkę widać ale nie za duzo z tego co widzialam jak dziewczyny zdjecia z 8tc wrzucily na of to dla mnie zaskoczenie ze takie brzuszki juz mają .Zdaje mi się ze to zalezy od genetyki

    no mój też mi się wydaje większy niż wcześniej, chociaż myślę, że to trochę za wcześnie ..

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie tez jestem tego zdania choc powiem ze spodni juz zadnych nie dopinam koszule staly się opięte na brzuszku ,Moja tez pierwsza i powiem ci ze ze spokojem wszystko odbieram ,zero stresu ciesze się caly czas spedzam duzo czasu u boku bojego męza i tak jakos smutku nie mam ,czasem placze :)to hormony ,czasem zamartwiam by bylo dobrze wszystko :)ale trzeba byc uśmiechnietym i nie narzekać bo tu kobietki pi dwa lata trzy się starają wiec my jestesmy szczesciary :))

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem szczęśliwa i nie narzekam, ale jestem ostrożna, bo wiem, że wszystko może się zdarzyć.

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak samo jestem ostrożna .

  • izadora Znajoma
    Postów: 20 9

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, z ostrożnością powiem tak: my jeszcze nawet rodzinie nie powiedzieliśmy :) a co do brzuszków, to ja zawsze miałam płaski (razem z cyckami, ale to inna sprawa ->to też się zmieniło :D) i teraz mi od razu wywaliło. Spodnie strasznie niekomfortowe,w spódnicach i kieckach jeszcze daję radę. Koszule te bardziej dopasowane są już wyprane i czekają aż sobie przyjaciółka weźmie :) dobrze że teraz sezon na luźniejsze bluzki,a w pracy mnie nie pogonią,jeżeli nie będę przeginać;) więc my widzimy mój brzuszek, ale obiektywnie w ciuchach wyglądam teraz jak 60% kobiet z lekką oponką :) a teraz śmigam do gina na założenie karty ciąży!

    Krysti, Maracuja lubią tę wiadomość

‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ