X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
Odpowiedz

Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)

Oceń ten wątek:
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 21 lipca 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Monique:) U mnie dalej cisza, ja nie wiem co to ma być:( Umówiłam się na czwartek do takiego miejscowego gina (bo do mojej, zakładając, że nie ma urlopu, to czekałabym pewnie min. do połowy sierpnia;/), żeby mi zrobił usg i zobaczył co się tam dzieje - czy jest szansa na miesiączkę, tylko się opóźni mega czy w ogóle się popieprzyło;/ złe przeczucia mam bo dalej żadnych objawów miesiączkowych, nic:(

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Vika Nowa
    Postów: 4 8

    Wysłany: 21 lipca 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim:) Przez ostatnie dwa tygodnie czytałam wasze wpisy na forum z nadzieją że i ja będę mogła pochwalić się i napisać o swoich pierwszych objawach :)
    Udało się dzisiaj zobaczyłam swoje upragnione dwie kreski :):D
    Nie chcę zanudzać długą historią ale mam nadzieje że będzie to jakaś nadzieje dla tych którzy mają " skomplikowaną" drogę do upragnionej ciąży.
    Moje próby zajścia w ciążę zaczęły się w październiku ubiegłego roku, po profilaktycznych badaniach cytologia wykazała stan przed-nowotworowy,później była biopsja i po miesiącu nerwów okazało się że cytologia była źle zrobiona a ja mam tylko delikatny stan zapalny. W kolejnych miesiącach nie było lepiej okazało się że do owulacji nie dochodzi i jest podejrzenie PCOS, jakby tego było mało to wyniki nasienia męża niestety klasyfikowały nas na inseminację ale jak twierdzono raczej pomóc mogło tylko in vitro. W kolejnych badaniach które musieliśmy wykonać aby dopuszczono nas do inseminacji okazało się że mam wysoką prolaktynę i do momentu aż jej nie obniżę nie możemy podejść do zabiegu. I tak zaczęłam terapie bromergonem w połowie maja 2015. Już w czerwcu odczułam działanie bo cykl wydłużył mi się do 46 dni. Oczywiście jak nie miałam tyle czasu @ już miałam nadzieje że się udało. Ale niestety tak nie było. Pojechaliśmy na urlop i w 1 dzień wyjazdu przyszła @ oczywiście było załamanie, że kolejny cykl poszedł na marne.
    A teraz do rzeczy moje objawy:
    - dziwne przeczucie że tym razem się udało
    - ból piersi od owulacji
    - powiększone piersi i pojawiające się żyłki na piersiach i sutkach
    - brak ochoty na słodkie
    - kłucie jajników od owu
    - 2 dni przed planowanym dniem okresu ból jak na @
    - 29dc 2 testy pozytywne
    Jutro idę na bete trzymajcie kciuki mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Myślałam że po pozytywnym teście będę już spokojna że się udało ale teraz boję się jeszcze bardziej.
    Przepraszam że tak długi wpis mam nadzieję że was nie zanudziłam i przyjmiecie mnie do swojego grona:)

    Madzisek, zita123, ewka315, Katiesz16 lubią tę wiadomość

    Vika
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vika ogromne gratulacje!!!!!! Aż miło przeczytać taki post!!! :D Tyle problemów i mimo tego happyend :D Trzymam kciuki, żeby wszystko szło już teraz gładko aż do rozwiązania! :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje, będzie wszystko dobrze ;). Trzeba tu takich historii, bo one dają nadzieję. Kiedyś dawały mi, a teraz innym dziewczynom, które pragną być mamusiami i zasługują na to. :)

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 21 lipca 2015, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny!!!!
    Ja jestem pierwszy cykl po odstawieniu clo. Byłam dziś u gina 12 dc i mam dwa pęcherzyki... Nie jest źle i za dwa dni idę znowu na usg aby sprawdzić dojrzałość i czy pękają jeśli jeszcze nie pekna to mam w sobotę znowu przyjść na usg aby sprawdzić więc ostro będę w tym cyklu monitorowana :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 23:25

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 22 lipca 2015, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia, trzymam kciuki:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 22 lipca 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też hihi :-)

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • olenka173065 Przyjaciółka
    Postów: 136 40

    Wysłany: 22 lipca 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro dostałaś @?
    Byłam dzisiaj u lekarza w końcu łaskawie zleciła mi badani krwi dała skierowanie na kolejne usg ale karty ciązy nie założyła.A jutro zaczynam 11 tydzień.W piątek kończy mi się zwolnienie więc zapisałam się prywatnie.Zobaczymy.
    Kość ogonowa dalej boli,mdłości bez zmian;/

    olenka173065
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Zaczynam z Wami "forumować" :)
    Moim objawem było 4-dniowe lekko brązowe plamienie tydzień po owulacji (od 13.07. do 16.07.), potem ustało. ZAWSZE miałam plamienia 3 dni przed okresem, zaczynało się od jasnych, a kończyło na brunatnych i okres. Ten okres powinien był przyjść 19/20.07. i nie przyszedł, test 20 i 21.07. pozytywny :)
    Dodatkowo kłucia z lewej strony podbrzusza (z lewego była owulka, bo 1.07. byłam u gina i widziałam pęcherzyk) i bardzo wrażliwe piersi.
    Martwiłam się tymi moimi plamieniami przedokresowymi, ale lekarz uznał że taka moja natura, bo długość fazy lutealnej była ok.
    Staraliśmy się krótko, bo 4 cykle.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleńka nie dostałam;/ Jutro idę do ginekologa, niech zerknie co tam się dzieje - czy zanosi się na miesiączkę czy znowu zaginęła w akcji...;/

    Jamniczakuchnia gratulacje:) Ja mam bardzo podobnie z plamieniami - najpierw śluz się robi kremowy, potem beżowy, brązowy i krew, zazwyczaj 2-3 dni tak mam, a tym razem nagle w 28. dc pojawiło się plamienie od razu brązowe, po czym zrobiło się beżowe, na drugi dzień już bardzo jaśniutkie i koniec i nie wiem co dalej:( ostatni test, negatywny, zrobiłam w 32. dc. :(

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, przeczytałam kilka Twoich postów, z tego co widzę jesteś w gorącej wodzie kąpana tak jak ja :) Też chciałam wszystko od razu, każde ukłucie, każde wzdęcie... Odpuściliśmy, co weekend gdzieś wychodziliśmy i się udało.
    Trzymam za Ciebie kciuki żeby negatywne testy za kilka dni przerodziły się w pozytywne! :)

  • justi8010 Koleżanka
    Postów: 54 13

    Wysłany: 22 lipca 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Witam NOWE dziewczyny i przy okazji gratki, że się Wam udało ;) Ale powiem wam, że miałam dzisiaj ciekawą noc. W sumie to pierwszy raz mi się tak podziało, a mianowicie o 3.30 nad ranem obudził mnie ból podbrzusza, taki jak na @. Już myślałam że nadeszła, ale nie, zresztą mam dostać we wtorek za tydzień. Około 4.30 udało mi się zasnąć, ale i tak męczy mnie taki dziwny ból, nie za mocny, taki drażniący jakbym miała pełne jelita, dziwnie tak. Miałyście tak kiedyś? Poza tym doskwierającym pobolewaniem to nic innego mnie nie boli.

    justi8010
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 22 lipca 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jamniczakuchnia, no trochę tak, zwłaszcza na samym początku starań, teraz generalnie trochę wyluzowalam, ale martwi mnie, że okres nie przychodzi i że znowu zniknie na dłużej:(

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 23 lipca 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ból piersi po owulacji, zaburzenia snu, śluz kremowy,częste oddawanie moczu, ból pleców i to tyle ;)
    Niby nic ale jakoś w tym cyklu podświadomie czułam, że to jest to, bo niby wszystko prawie tak jak zawsze a jednak inaczej ;)

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • Jabba Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 23 lipca 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was wszystkie :)
    Od jakiegoś czasu śledzę Wasze "historie" i muszę przyznać, że nie raz łezka popłynęła. Pięknie się tu wspieracie i doradzacie. To skłoniło mnie do przyłączenia się do Waszego grona. Trafiłam na stronę szukając objawów wczesnej ciąży. Ale może przybliżę Wam swoją historię. Zaraz po ślubie dowiedziałam się, że jestem posiadaczką okropnego dziada - obustronna endometrioza jajników (zaawansowana w dużym stopniu - groziło mi nawet usunięcie jednego jajnika). W marcu zeszłego roku przeszłam operację zostając na szczęście z obydwoma jajnikami. Później półroczna kuracja hormonalna i od około pół roku staramy się o maluszka. Początkowo nie pilnowałam za bardzo dni płodnych. Natomiast w tym miesiącu mam wrażenie, że wstrzeliliśmy się w odpowiedni dzień. Do tego mam kilka objawów opisywanych przez niektóre z Was.
    - kłucie prawego jajnika,
    - zawroty (szczególnie po wstawaniu z kucek),
    - bolące piersi,
    - od około 4 dni stan podgorączkowy popołudniami i wieczorami (od 37 do 37,4)
    - zmęczenie.

    Trzy dni temu robiłam test i był negatywny. Wiem, że to za wcześnie, ale... @ powinna pojawić się 29.07. Coś czuję, że będę go wypatrywać już na stałe w Waszym towarzystwie ;)
    Pozdrawiam serdecznie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 16:00

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 23 lipca 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem właśnie po wizycie. Ciąży nie ma, miesiączka powinna się pojawić, ale jeszcze nie w ciągu najbliższych dni, nie podobają mu się moje jelita, powiedzial, że obstawialby zespół jelita drazliwego, co jest bardzo prawdopodobne, bo miałam już kiedyś podejrzenie tego... dodatkowo stwierdził, że tak po mojej twarzy to obstawia, że morfologia też nie wyszłaby ok ?????? Dałam ciała, że nie kazałam mu pisac skierowania na badanie. Ale do gościa od jelit mi dał O.o w sumie to wiem, że nic nie wiem. Jak okres nie przyjdzie to do mojej gin się umowie, bo do tego lekarza to ja zaufania nie mam, na usg mi tylko zależało... nawet nie wiem jakie grube endometrium ani nic, yh, porażka.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • olenka173065 Przyjaciółka
    Postów: 136 40

    Wysłany: 23 lipca 2015, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to jelito wrażliwe ma wpływ na miesiączke?Dziwne nigdy bym nie pomyślała a też mam tą przypadłość,chociaż w takim uśpionym stanie.

    olenka173065
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączę sobie do was moje kochane. Co prawda wlasnie jestem w trakcie krwawienia po poronieniu ale czyta sie waa fajnie. Bedziemy sie Totoro razem starać: -)
    Ten cykl odpuszczam oczywiscie zobaczymy kiedy zaczniemy ;-)
    Oby bylo dobrze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 16:58

  • Jabba Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 23 lipca 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi8010 wczoraj miałam podobną pobudkę w nocy. Ciągnięcie w prawym jajniku aż do pachwiny. Sama jestem ciekawa czy to już to :)
    Saxatilia bardzo współczuję, ale głowa do góry. Trzymam kciuki.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 23 lipca 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olenka lekarz mowil, że moge np. czegos nie wchłaniac i mieć niedobory O.o ale on jest jakiś dziwny... -_-

    Saxatilia biedna, współczuję:( jasne, będziemy działać:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 143 144 145 146 147 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ