Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja ogólnie tu juz miesiaczke miałam jak przyjechałam
poźniej 2.10 plamienie 2-3 dni ale takie ze w śluzie niteczki krwi ;/ a teraz 2 dni juz po terminie i dalej nic okresu brak jedynie śluz , a za granice na dłuższy czas to nie pierwszy raz wyjeżdzam tak ze nw czemu tak teraz mam ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 23:50
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny,
Jestem tu nowa, chociaż ovufriend śledziłam od kilku miesięcy...
Udało mi się zajść w ciąże po 9 miesiącach starań i po pierwszym miesiącu z clo+duphaston+luteina - szok!
Pierwsze objawy:
brak miesiączki
straszne skurcze podbrzusza, ale dosłownie kilkusekundowe i nic potem...
żyłki na piersiach, a tak naprawdę dopiero teraz robią się nieco większe.
I brak innych objawów, żadnej senności, mdłości itp...
A teraz z objawów to głód, nie duży.. ale mimo wszystko coś bym cały czas podjadała ...
Pozdrawiam wszystkie ciężarówki, a staraczkom życzę wytrwałości !taka ja lubi tę wiadomość
-
LENALENA wrote:Hej dziewczyny,
Jestem tu nowa, chociaż ovufriend śledziłam od kilku miesięcy...
Udało mi się zajść w ciąże po 9 miesiącach starań i po pierwszym miesiącu z clo+duphaston+luteina - szok!
Pierwsze objawy:
brak miesiączki
straszne skurcze podbrzusza, ale dosłownie kilkusekundowe i nic potem...
żyłki na piersiach, a tak naprawdę dopiero teraz robią się nieco większe.
I brak innych objawów, żadnej senności, mdłości itp...
A teraz z objawów to głód, nie duży.. ale mimo wszystko coś bym cały czas podjadała ...
Pozdrawiam wszystkie ciężarówki, a staraczkom życzę wytrwałości !
Na fioletowej stronie tez jestem nowa
który masz tydzień?
Ja podobno piąty Robiłam dwa razy bete, mam dosc wysoka Albo tak mi sie wydaje. W czwartek mam wizyte u lekarza.
Tez mam bóle podbrzusza, to normale?
Jedynie jakie mam objawy to jestem bardziej senna, czasem mam dziwny metaliczny smak w ustach i jakby mniejszy apetyt.
Pozdrawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 17:53
-
wannahaveababy wrote:No ale teraz masz pierwszy pelny cykl ktory zaczal sie juz tutaj. Wiec moze poprzesuwalo ci sie troche. Ale skoro tak wczesniej nie mialas to dziwne troche. A cos cie boli? Rob jutro kolejny test, tylko nie taki za funta bo te to gowniane sa
piersi mnei bolą już ponad tydzien , podbrzusze takie skurcze jak na okres tez juz ponad tydzien mama zawszejak mnei bolał brzuch to już jak dostałam @ , i lewy jajnik kucie rzadziej prawy
-
nick nieaktualnyKamila ;) wrote:Hej
Na fioletowej stronie tez jestem nowa
który masz tydzień?
Ja podobno piąty Robiłam dwa razy bete, mam dosc wysoka Albo tak mi sie wydaje. W czwartek mam wizyte u lekarza.
Tez mam bóle podbrzusza, to normale?
Jedynie jakie mam objawy to jestem bardziej senna, czasem mam dziwny metaliczny smak w ustach i jakby mniejszy apetyt.
Pozdrawiam
Według belly 5 tydzień i jakoś tak będzie wypadać... Bete robiłam jedną na początku 4 tyg i dzisiaj idę powtórzyć, niestety mam takie godziny pracy, że nie mam jak jej zrobić
27 idę do gina, zobaczymy...nie chciałam się zapisywać wcześniej bo mi sie wydawało, że jeszcze za wcześnie.
Jak wrócisz od gina koniecznie napisz co i jak!!
PS. mój facet chce iść ze mną na pierwszą wizytę, nie wiem czy go brać -
nick nieaktualnyA propo bóli brzucha, moja mama mi powiedziała, że ciąża nie boli i nie powinnam nic czuć...
Bzdura w pierwszym tygodniu miałam takie skurcze brzucha, że myślałam, że ciotka przyjdzie wszechczasów.
Teraz zaboli mnie jak szybko wstanę, za mocno kaszlnę i tak od czasu do czasu coś poczuje. To normalne podobnież macica się rozciąga.
No i jestem wzdęta jak balon... -
LENALENA wrote:Według belly 5 tydzień i jakoś tak będzie wypadać... Bete robiłam jedną na początku 4 tyg i dzisiaj idę powtórzyć, niestety mam takie godziny pracy, że nie mam jak jej zrobić
27 idę do gina, zobaczymy...nie chciałam się zapisywać wcześniej bo mi sie wydawało, że jeszcze za wcześnie.
Jak wrócisz od gina koniecznie napisz co i jak!!
PS. mój facet chce iść ze mną na pierwszą wizytę, nie wiem czy go brać
U mnie końcówka piątego tygodnia, byłam 2 tygodnie temu u gina ale jeszcze wtedy nic nie podejrzewałam a na wykrycie ciazy przez lekarza było za wcześnie. Teraz jak pojde w czwartek biore meza ze soba (prosiłam zeby specjalnie wzial urlop). Zapewne bede miec standardowe badanie ale przeciez jest "parawan" a na usg bedzie juz widac 2mm malenstwo i jego puls (jesli wszystko jest ok). To nasze pierwsze maleństwo i sadze ze wspaniała, wazna chwila dla nas obojga
Takze jak Twoj chce isc to bierz go(moim zdaniem)
Co do bólu brzucha dzis u mnie jest ok, przestałam nosić obcisłe dżiny i pewnie to ma duzy wpływ.
I dzis zero jakichkolwiek objawów.
-
Hej dziewczyny
Pisałam miesiąc temu, niestety wtedy @ przyszła i ciąży nie było. Dzisiaj jednak 2 dni po dniu spodziewanej @ dwa testy pozytywne
W koncu się udało po 3 latach starań
Wciąż trudno w to uwierzyć
Objawy : senność, na szczęście odrzuca mnie od słodkiego !, zgaga no i często chodzę na siku.
Był to drugi cykl z bromergonem i się udało
Nie poddawajcie sie. Nam się zapewne udało bo zaczęliśmy myśleć o ślubie kościelnym, planować, obliczać, spisywać. No i hop.
Powodzenia dziewczynyKamila ;), DomiTomi lubią tę wiadomość
-
Paula1991 wrote:Hej dziewczyny
Pisałam miesiąc temu, niestety wtedy @ przyszła i ciąży nie było. Dzisiaj jednak 2 dni po dniu spodziewanej @ dwa testy pozytywne
W koncu się udało po 3 latach starań
Wciąż trudno w to uwierzyć
Objawy : senność, na szczęście odrzuca mnie od słodkiego !, zgaga no i często chodzę na siku.
Był to drugi cykl z bromergonem i się udało
Nie poddawajcie sie. Nam się zapewne udało bo zaczęliśmy myśleć o ślubie kościelnym, planować, obliczać, spisywać. No i hop.
Powodzenia dziewczyny
GratulujePaula1991 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny pomóżcie uspokoić moje nerwy
(mam nadzieję, że piszę w dobrym temacie).
W poniedziałek zrobiłam o godz.13 test z moczu, wyszła druga, bladziutka kreska, ale widoczna. Godzinę później byłam w laboratoriumwieczorem wyniki - beta 27,87 wg. norm z laboratorium 4tydz., co zgadzało się z moimi obliczeniami. Dzisiaj rano zrobiłam test z porannego moczu i nie było drugiej kreski :o (tzn. ja coś widziałam, jakiś ślad, ale obawiam się że to tylko moje przewidzenia. Dzisiaj po południu idę drugi raz na betę, chcę zobaczyć czy przyrasta i strasznie się denerwuję. Czy ten negatywny test z moczu może oznaczać coś złego? W poniedziałek był 12dpo, dzisiaj 14dpo, na wykresie temperatur było widać skok na owulację i spadek jakby na implantację. Z leków biorę tylko euthyrox i bromergon, który z resztą już zaczęłam odstawiać zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z panią endokrynolog. Co myślicie?
-
mylola wrote:Dziewczyny pomóżcie uspokoić moje nerwy
(mam nadzieję, że piszę w dobrym temacie).
W poniedziałek zrobiłam o godz.13 test z moczu, wyszła druga, bladziutka kreska, ale widoczna. Godzinę później byłam w laboratoriumwieczorem wyniki - beta 27,87 wg. norm z laboratorium 4tydz., co zgadzało się z moimi obliczeniami. Dzisiaj rano zrobiłam test z porannego moczu i nie było drugiej kreski :o (tzn. ja coś widziałam, jakiś ślad, ale obawiam się że to tylko moje przewidzenia. Dzisiaj po południu idę drugi raz na betę, chcę zobaczyć czy przyrasta i strasznie się denerwuję. Czy ten negatywny test z moczu może oznaczać coś złego? W poniedziałek był 12dpo, dzisiaj 14dpo, na wykresie temperatur było widać skok na owulację i spadek jakby na implantację. Z leków biorę tylko euthyrox i bromergon, który z resztą już zaczęłam odstawiać zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z panią endokrynolog. Co myślicie?
a test byl tej samej firmy? ja zauwazylam ze niektore sa bardziej wrazliwe i wczesniej cos na nich widac -
Aniu_leczka wrote:Jak po wizycie opowiadaj?Węch zawsze miałam psi ale teraz to już masakra.Wczoraj weszłam do sklepu,ogrzewali gazem,domyślasz się, że szybciej wychodziłam niż wchodziłam.Ble
aniuleczka. U mnie trochę się porobiło. Jak narazie biorę duphaston . Mam ogromnego krwiaka testy jedne pozytywne drugie ujemne lekarz stwierdził ze ciązy widocznej jest tylko 2% i nie wiadomo czy się wogóle rozwija itd.jezeli sie nie rozwija to i tak musze czekac do Poniedziałku. Boję się że Serduszko nie bijejestem przybita strasznie tym bardziej że to by było już drugi raz kiedy musze się pogodzić z taką sytuacją . I już chyba nie będziemy się starać o dzidzie bo to nie na moje Nerwy
mam dosyc .
Cytrynka -
mylola wrote:Dziewczyny pomóżcie uspokoić moje nerwy
(mam nadzieję, że piszę w dobrym temacie).
W poniedziałek zrobiłam o godz.13 test z moczu, wyszła druga, bladziutka kreska, ale widoczna. Godzinę później byłam w laboratoriumwieczorem wyniki - beta 27,87 wg. norm z laboratorium 4tydz., co zgadzało się z moimi obliczeniami. Dzisiaj rano zrobiłam test z porannego moczu i nie było drugiej kreski :o (tzn. ja coś widziałam, jakiś ślad, ale obawiam się że to tylko moje przewidzenia. Dzisiaj po południu idę drugi raz na betę, chcę zobaczyć czy przyrasta i strasznie się denerwuję. Czy ten negatywny test z moczu może oznaczać coś złego? W poniedziałek był 12dpo, dzisiaj 14dpo, na wykresie temperatur było widać skok na owulację i spadek jakby na implantację. Z leków biorę tylko euthyrox i bromergon, który z resztą już zaczęłam odstawiać zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z panią endokrynolog. Co myślicie?
Ja te apteczne testy robiłam co tydzien ciągle miałąm jedna kreske Nawet w pierwszym i 3 dniu spozniania @!!
dopiero 5 dnia kiedy dalej nie było @ zrobilam dwa różne testy i druga kreska wyszla słaba. Wiec na te testy trzeba brac poprawke.
A to był juz 4 tydzien ciazy!! Nastepnego dnia to był piatek zorbilam bete mialam 783.4 w poniedzialek powtorzylam bete plus morologia (prywatnie) beta skoczyla na 1904.0 Według wyników jest ok bo beta rośnie. Zapisz sie do gina i rozchwieje Twoje wątpliwości
Ja ide jutro, czas ciagnie sie wyjatkowo!
Pozdrawiam -
malacytrynka wrote:aniuleczka. U mnie trochę się porobiło. Jak narazie biorę duphaston . Mam ogromnego krwiaka testy jedne pozytywne drugie ujemne lekarz stwierdził ze ciązy widocznej jest tylko 2% i nie wiadomo czy się wogóle rozwija itd.jezeli sie nie rozwija to i tak musze czekac do Poniedziałku. Boję się że Serduszko nie bije
jestem przybita strasznie tym bardziej że to by było już drugi raz kiedy musze się pogodzić z taką sytuacją . I już chyba nie będziemy się starać o dzidzie bo to nie na moje Nerwy
mam dosyc .
Mam nadzieje ze bedzie wszytsko w porzadku, lekarz skierował Cie na jakies dodatkowe badania?
Oraz który to tydzień ze jeszcze nic nie widac według niego? -
Kamila ;) wrote:Mam nadzieje ze bedzie wszytsko w porzadku, lekarz skierował Cie na jakies dodatkowe badania?
Oraz który to tydzień ze jeszcze nic nie widac według niego?
Ostatnią @ miałam 12 września . no i według kalendarza od dnia @ to 6 tydzień. u lekarza byłam w 5 tyg. przy czym zobaczył wielkiego krwiaka a ciąży widocznej 2 % tak mi powiedział.Cytrynka -
malacytrynka wrote:Ostatnią @ miałam 12 września . no i według kalendarza od dnia @ to 6 tydzień. u lekarza byłam w 5 tyg. przy czym zobaczył wielkiego krwiaka a ciąży widocznej 2 % tak mi powiedział.
A skąd ten krwiak? I jakie zrobił ci USG? bo sa dwa sposoby dlatego pytam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 12:12
-
Cześć Dziewczyny,
miałam sporą przerwę w pisaniu tutaj. W lutym tego roku poronilam i musiałam trochę odczekać.
Dziś mój 26 dc i wygląda na to, że nam się udało.
Cykle mam 28 dniowe.
Wczoraj miałam "cień cienia" na teście. Dziś mam już klasycznego "bladziocha"
Objawów mam kilka:
- zawroty głowy
- bóle brzucha czasem jak na @, a czasem takie bulgotania
- w dwa dni piersi bardzo się powiększyły
- temp. na poziomie 37,1-37,3
- od dwóch dni jestem jakby rozbita
- w czasie , kiedy mogła być implantacja całą noc nie mogłam spać. Bolał mnie brzuch (takie kłucie i skurcze jakby) i miałam wielki ból głowy
-wyczuwam zapach papierosów na kilometrWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 12:32