Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też czułam, że nam się udało
- nigdy zbytnio nie piłam dużo w ciągu dnia, ostatnie 3 dni mnie tak suszy, że ciągle muszę pić
- chodzę siku co pół h
- strasznie ciężko w zeszłym tyg było mi zjeść pieczonego łososia, bardzo musiałam go w siebie wmuszać, choć normalnie go lubię
- ciągle chce mi się spać -
A ja nie mam żadnych objawów ciąży. Gdyby nie to, że test wyszedł pozytywny i że nie mam okresu, to wcale nie podejrzewałabym się o ciążę. Mam tylko głęboką nadzieję, że mdłości mnie ominą. A jak u Was to wygląda? Męczą Was wymioty albo mdłości?kolet
-
Nic mnie nie męczy na razie Miałam problem w zeszłym tyg czy jeszcze wcześniej trochę ze zjedzeniem przez dwa dni pieczonego łososia (którego bardzo lubię) i gorzej jem, bo muszę wmuszać w siebie (jakoś nie mam apetytu oprócz jajecznicy (mogłabym ją jeść 3x dziennie) i bananów)
-
nick nieaktualny
-
Witam kobietki, potrzebuję podpowiedzi:-)
Ostatnia miesiączka pojawiła mi się 24 grudnia, do tej pory nie dostałam. 3 dni temu wykonałam dwa testy , oba negatywne. Mam bóle podbrzusza, strasznie mi zimno, cho tydzień temu było gorąco, a temperatura ciała od 1,5 tyg wynosi około 37,2. Kiedy powinnam wykonać ponownie test?
Dziękuję z góry za odpowiedzi:-)BATTINKA lubi tę wiadomość
-
hej .
Dziewczyny czy ktoras z was miała w 8-9 dniu po owulacji silne bóle głowy, zmeczenie i uczucie choroby.... jutro zrobie hcg ale nie wiem czy nie za wczesnie... kłucie jajnikow troche i ciagniecie w brzuchu oraz ból na @ wczoraj wieczorem miałam 37 stopni a dzis 35.6 masakrahttps://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Kathieen wrote:Witam kobietki, potrzebuję podpowiedzi:-)
Ostatnia miesiączka pojawiła mi się 24 grudnia, do tej pory nie dostałam. 3 dni temu wykonałam dwa testy , oba negatywne. Mam bóle podbrzusza, strasznie mi zimno, cho tydzień temu było gorąco, a temperatura ciała od 1,5 tyg wynosi około 37,2. Kiedy powinnam wykonać ponownie test?
Dziękuję z góry za odpowiedzi:-)
Kathieen a nie lepiej lecieć do laboratorium zrobić test z krwi betę? -
basia7777 wrote:hej .
Dziewczyny czy ktoras z was miała w 8-9 dniu po owulacji silne bóle głowy, zmeczenie i uczucie choroby.... jutro zrobie hcg ale nie wiem czy nie za wczesnie... kłucie jajnikow troche i ciagniecie w brzuchu oraz ból na @ wczoraj wieczorem miałam 37 stopni a dzis 35.6 masakra
Basia7777 ja bym radzila czekać do terminu miesiączki sama robiłam tydz.przed test i negatyw a w dniu @ II krechy także po co się stresować dodatkowo -
Koleżanka żartuje Ja też miałam sporą betę i duże szanse na blizniaki po rodzinie ale lekarz powiedział że to dopiero wychodzi po 7 tyg. w becie, tak wcześnie nie da się stwierdzić. Mogłaś też wcześnie mieć owulacje, każdy dzień robi różnicę. Gratuluję Teraz Agutek zapisz się na usg na 6 tydz ciąży bo wcześniej nic nie będzie widać.
-
Wcześniej nie mogłam mieć owulacji,ponieważ byłam monitorowana
12 dnia cyklu miałam robione usg. i miałam pęcherzyk 22mm,dostałam zastrzyk żeby pękł, wiec sex był tego dnia i następnego później dzień przerwy i powtórka mamy dziś dzień cyklu 24 i beta 42,7
Dzwoniłam do lekarza wiec mówił żebym się pokazała za 2 tyg będzie usgAga 36. -
Hej dziewczynki!
U mnie dwie kreseczki dwa dni przed okresem! Robiłam test dwie godziny temu! popłakałam się ze szczęścia! żadnych objawów, jedynie pobolewa mnie podbrzusze, ale inaczej niż na okres, a dzisiaj w pracy jak robilam siku, to dziwny zapach był, wiec postanowiłam, że zrobię test jak wrócę do domu! Teraz tylko umowie się do gin na wizytę . Ale jestem podekscytowana mój M. chyba nie do końca ogarnia sytuacje, chyba potrzebne mu lepsze dowody hehehheWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 21:47
-
Witajcie
jestem tu nowa, przeczytałam cały temat od początku forum... Bardzo cieszę się, że tak wspaniale się tutaj wspieracie i podtrzymujecie na duchu... ale...
może zacznę od początku...
staramy się z mężem o Brzuszkowego od miesiąca. @ miałam 9 stycznia, cykle ogólnie średnio regularne, przeważnie około 30 dniowe. Dni płodne rozpoczęły się 20.01. ovu wychodziła 25.01. Dzień przed, w trakcie i dzień po było przytulanie już na następny dzień odczuwałam lekkie kłucie na jajniku i w dole brzucha... Od wczoraj ból dołu pleców, niesamowity ból. I piersi... bolą po zewnętrznej części i sutki. Nie "palą" tak jak to inne dziewczyny pisały, po prostu bolą jak przed okresem, tylko dużo wcześniej niż to zawsze jest przed @, która wypada na 08.02. Dodatkowo upławy... serkowate białe coś... nie jest to infekcja, gdyż przechodziłam już nie raz, tu nie ma pieczenia, swędzenia czy bólu... to po prostu jest. Jest mi ciągle zimno, przechodzą mnie dreszcze, mimo iż ogólnie jest dość ciepło... Niestety temperatury nie mierzyłam w cyklach... Zero mdłości, trochę senności, zmęczenia, ale bardziej tłumaczę to sobie treningiem czy pogodą, niż ciążą, żeby nie było rozczarowania. I mam pytanie..... czy możliwe jest tak szybkie zauważenie różnych objawów? Jest to moje pierwsze staranie o Brzuszkowego, dlatego też każdy objaw jest dla mnie bezcenny. I czy w ogóle można zaliczyć moje objawy do objawów ciążowych?
pozdrawiam Was kobietki!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 23:33
-
Pasazerka każda kobieta odczuwa inaczej, bóle mogły być związane z owulacją, z implementacją itp. na takie stricte ciążowe to wydaje mi się że za wcześnie. Mdłości występują po 6-8tyg. w większości przypadków, tak samo senność, wtedy poziom hcg i progesteronu rośnie i stąd te objawy. Trzeba czekać do dnia miesiączki, czasem objawy na ciąże i na okres są mega podobne a nakręcona kobitka odczuwa je jeszcze bardziej bo ciągle o nich myśli Czekaj cierpliwie do dnia przewidywanej miesiączki i testuj. Mierzysz temperaturę? Ja obserwowałam swoje cykle pół roku i w tym szczęśliwym cyklu szybciej wiedziałam że to ciąża już po samym wykresie.
-
Dołączę ze swoimi objawami kilka dni przed terminem @ zaczęły mi się zaniki pamięci - tej krótkotrwałej :p Robiłam coś i po 3 sekundach zapominałam, że to zrobiłam.
Przychodzę do kuchni a tam kubki, które przecież dopiero planowałam przynieść z salonu, wychodzę z domu - panika, gdzie klucze? Nie pamiętałam jak wychodziłam z mieszkania, czy zamknęłam drzwi i co do diaska zrobiłam z kluczami! Totalna amnezja.
Generalnie pamięć mam jak słoń, nie zapominam
A tu zdażyło mi się zostawić laptop w kawiarni, włączone żelazko czy nastawić pusty czajnik - zupełnie do mnie nie podobne! Po kilku takich epizodach zaczęłam podejrzewać, że może w końcu się udało. I faktycznie
Teraz jestem w 7 tyg. (6 tydz. 5 dzień) i nie mam prawie żadnych objawów. Piersi prawie nie bolą, nie powiększyły się, mdłości raz są raz nie ma. Właściwie bardziej w ciąży czułam się kilka dni przed @. Mam nadzieję, że ten prawie zupełny brak objawów, to błogosławieństwo, a nie zły znak...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 12:51