X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
Odpowiedz

Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)

Oceń ten wątek:
  • pasazerka Przyjaciółka
    Postów: 119 64

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz. Niestety nie mierzę... Jeśli w tym miesiącu nie wyjdzie, zacznę mierzyć.Chociaż bardziej skupiałam się na śluzie... Byle szybciej do dnia @, wówczas wszystko będzie jasne... Chociaż odliczanie i oczekiwanie jest tak niesamowicie frustrujące...

    albumina lubi tę wiadomość

    f2w3yx8dlrt8yio0.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moimi pierwszymi objawami była 3dniowa zgaga, której prawie nigdy nie miałam, potem były bóle brzucha jak na @ a 2 dni po terminie spodziewanej @ jak już wiedziałam, że jestem w ciąży to pojawił się ten dziwny gorzki metaliczny smak w buzi. Aha, i powiększenie piersi ale bardziej dokuczliwa jest tkliwość sutków.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Mo_niczka Koleżanka
    Postów: 53 28

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pojawiła się ogromna wrażliwość piersi, praktycznie dwa dni po teoretycznej owulacji(piszę teoretycznej, bo testy owulacyjne nie wykazały jej). Piersi mnie tak bardzo bolały, że nie mogłam spać na brzuchu i chodzić bez stanika, był i jest też ciągły, taki trochę tępy choć momentami bardziej intensywny ból podbrzusza. Tydzień po termie owulacji śniło mi, że robię mnóstwo testów ciążowych i każdy był pozytywny (chyba moja podświadomość chciała mi coś powiedzieć...), po przebudzeniu wstałam i zrobiłam test i po kilku minutach pojawiły się dwie kreseczki, jedna bladziutka, ale była. następnego i następnego kolejne testy i kolejne kreseczki:) później beta hcg i wynik 526,6, dwa dni później 1299, więc chyba póki co wszystko ok. Tylko dziś mija termin spodziewanej @ i boję się, że Maleństwu może się nie spodobać u mnie w brzuszku i jednak dostanę @ :( Piersi czasem mniej a czasem bardziej bolą podobnie brzuszek.
    A i zaczęłam częściej głód odczuwać.

    km5st5odhm9cjfa0.png
  • pasazerka Przyjaciółka
    Postów: 119 64

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mo_niczka czyli tydzień po owulacji robiłaś już test? i wyszedł pozytywnie?

    f2w3yx8dlrt8yio0.png
  • Mo_niczka Koleżanka
    Postów: 53 28

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, tylko druga kreska była blada, ale była. Na kolejnych domowych testach kreski były już bardziej wyraziste. Tak jak pisałam robiłam dwa testy Bety i było to dokładnie 27 i 29 stycznia. Właśnie przez to, że tak szybko mi testy wyszły pozytywnie boję się, że może być jakaś nieprawidłowość i dostanę @ (tym bardziej, że testy owulacyjne nić nie wykazały). Jak nie dostanę @ to w we wtorek lub środę znów planuję Betę, bo do lekarza idę 9 lutego.

    km5st5odhm9cjfa0.png
  • optymistka86 Znajoma
    Postów: 24 0

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zrobiłam test hcg ale nic nie wyszło :( ale z tego co czytam to powinnam jeszcze zaczekać tydzień. Mam nadzieję że nie dostanę @

    20140726580117.png
  • pasazerka Przyjaciółka
    Postów: 119 64

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 8 dni do okresu... obawiam się jednak że @ przyjdzie.... :( objawy takie jak przed... ból piersi, ból krzyża, płaczliwość, nerwowość, objadam się strasznie... dziś robiłam test (wiem, że dużo za wcześnie) ale miałam jednak głupią nadzieję... oczywiście negatyw.

    Przyjaciółka mówiła, że jeszcze nic nie jest pewne... warto czekać na dzień przyjścia @. Ale u mnie to już jest jakaś mania... wstaję rano, myśl o Brzuszkowym, w ciągu dnia milion myśli, dni płyną tak wolno... wiem, że muszę znaleźć sobie jakieś zajęcie. 3 dni wolnego, teraz wracam do pracy, mam nadzieję, że czas będzie płyną szybciej...

    f2w3yx8dlrt8yio0.png
  • Agutek. Przyjaciółka
    Postów: 123 43

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny grunt to pozytywne nastawienie

    wiem coś o tym.Starałam się prawie rok i tez przeżywałam,zastanawiałam się co jest nie tak, okazało się ze jednak ze mną jest problem,mimo ze 17 lat temu urodziłam już jedno dziecko.Jednak lata robią swoje ;(
    No i co :) w tym miesiącu zaskoczyło,szczerze mówiąc byłam i jestem jeszcze w szoku,bo myślałam ze miesiąc okażę się jak poprzedni ;)Test robiłam 6 dni przed @ wyszedł negatyw,na drugi dzien zrobiłam drugi i wyszła kreska czerwona i delikatna różowa , pojechałam na badanie HCG i się potwierdziło!

    Mam dwie koleżanki która jedna starała się kilka lat i tez zaszła w końcu w ciążę,druga kilka miesięcy nie mogla zajść ,zmieniła lekarza okazało się ze ma problemy z tarczyca i następnego miesiąca zaszła w ciążę, mam tez przyjaciółkę która zaplanowała sobie ze w danym miesięcy z mężem będą starać się o Bobisia,no i pierwszego miesiąca strzał w dziesiątkę,po dwóch latach doszli do wniosku ze jeszcze jedno by się przydało ;) i tez za pierwszym razem strzał w dziesiątkę,wiec z tym jest różnie.Każda z nas jest inna.
    Dziewczyny głowa do góry będzie Dobrze

    Aga 36.
  • optymistka86 Znajoma
    Postów: 24 0

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja stresuję się też ze względu na wiek (29 lat) moje rówieśniczki mają już nawet trojkę dzieci, a ponoć po 30 już spada płodność.

    Mi nawet lekarz mówi żebym się nie nastawiała, bo taki jest organizm że jak się za bardzo chce to się blokuje.

    20140726580117.png
  • Agutek. Przyjaciółka
    Postów: 123 43

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Optymistka86
    Głowa do góry,będzie GOOD ;)
    Ten twój wiek nie jest taki straszny bez przesady :)
    wiesz ile mam koleżanek które urodziły pierwsze dziecko po 30
    Oczywiście nie było chce i pierwszy miesiąc już zaszła tak nie ma .
    A jeśli już to sporadycznie.
    Ile czasu się staracie ?
    Czy byłaś monitorowana w czasie cyklu np. czy pęka Ci pęcherzyk i masz owulacje

    Aga 36.
  • optymistka86 Znajoma
    Postów: 24 0

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agutek, staramy się już 8 miesiąc. Już nawet nie wiem ile testów ciążowych zrobiłam bo wydawało mi się że to już.

    Byłam monitorowana i wszystko jest w porządku. Moja ginekolog powiedziała żebym przyszła z pozytywnym wynikiem...

    20140726580117.png
  • Agutek. Przyjaciółka
    Postów: 123 43

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiec tylko działać :)


    Trzymam kciuki moja droga ;)

    Aga 36.
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.

    Moim pierwszym objawem była straszna tkliwość piersi jakieś 3dni po owu. Później coraz silniejszy ból kręgosłupa, bóle w podbrzuszu jak na @ no i oczywiście brak @ w terminie. 2 dni po terminie spodziewanej @ zrobiłam test, który wyszedł negatywny. Dopiero 3 dni temu pokazały się dwie kreski. Aktualnie jestem w końcówce 5 tygodnia- tkliwość piersi, bóle w podbrzuszu i bóle kręgosłupa nadal dokuczają.


    l22nhdgeccid541p.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasazarka ja też myślałam że mogę dostać okresu bo ból był podobny ale nie przyszedł :) test 10 dni po owulacji też był negatywny dopiero jakoś 16 dni po wyszła bladziocha. Ciągle o tym myślałam, dostrzegałam KAŻDĄ kobietę w ciaży na ulicy, u gienkologa jak widziałam brzuszki to szlak mnie w środku trafiał myślałam że zwariuję i jak już straciłam nadzieję okazało się że maleństwo jest w brzuszku także głowa do góry. To Twój 1 cykl? nie załamuj się my się staraliśmy kilka miesięcy ale musieliśmy zrobić przerwę żeby zbić tarczycę. Powiedziałam sobie do 3 razy sztuka i po 2 cyklu się udało.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • pasazerka Przyjaciółka
    Postów: 119 64

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz tak, to mój pierwszy, kiedy staramy się o Brzuszkowego. Wciąż zwlekaliśmy, bo to szkoła, praca, wykończanie domu... chciało się, żeby wszystko było po kolei, żeby zapewnić dzieciom jak najlepsze warunki... mam 28 lat, mój mąż 33... zegar tyka nie ubłagalnie... dobrze, że chociaż pracę mam taką, że inne myśli zajmują moją głowę...

    nie wiem, czy w następnym cyklu iść do gina na kontrolę pęcherzyka... co radzicie? jak można wspomóc się, aby skutecznie spłodzić Brzuszkowego?

    f2w3yx8dlrt8yio0.png
  • Agutek. Przyjaciółka
    Postów: 123 43

    Wysłany: 1 lutego 2015, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Pasazerka
    Idz do gina ;)
    Ja byłam monitorowana ,okazało się ze pęcherzyk jednak sam nie pęka,wiec co cykl dostawałam zastrzyk (żeby pękł) później przez 3 dni trzeba było współżyć,trochę to takie dziwne było, ze tak na zawołanie,ale :) warto
    no i się udało jestem w ciąży to dopiero początek,kilka dni temu się dowiedziałam ;)
    Wiec głowa do góry mam koleżanki które po 30 rodziły pierwsze dziecko , wiec Tobie tym bardziej się uda ;)

    Aga 36.
  • Nariana Nowa
    Postów: 4 2

    Wysłany: 1 lutego 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm mam problem. A właściwie lekką paranoję. Z mężem baaardzo chcemy dzidziusia i właśnie jeden dzień spóźnia mi się okres (cykle 32 dniowe). Mam takie symptomy:
    -od jakiegoś tygodnia, może dłużej boli mnie krzyż (dość intensywnie, na tyle że musiałam zrezygnować z siłowni)
    -ukłucia raz w lewym raz w prawym jajniku
    -co jakiś czas od tygodnia ćmi mnie brzuch tak okresowo
    -leciutka zgaga
    -całkiem sporo śluzu, takiego białego,czasem przeźroczystego, kleistego

    Testy wychodzą negatywne. Za wyjątkiem jednego dzień przed @ który w miejscu gdzie powinna być ciążowa kreska pokazał... kropkę. Przy pierwszej ciąży testy też były negatywne, wyszły dwa tyg po @.Bolał mnie też brzuch tak jak teraz. Dodam że nasza mała ma teraz 11 miesięcy, o drugie zaczęliśmy się starać po pierwszej miesiączce która pojawiła się po ciąży czyli w styczniu. Co myślicie? Jutro przejdę się na betę, ale póki co jestem kłębkiem nerwów.

    Nariana
  • pasazerka Przyjaciółka
    Postów: 119 64

    Wysłany: 1 lutego 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agutek, a przy takim monitorowaniu jak szybko zaszłaś w ciążę?

    f2w3yx8dlrt8yio0.png
  • Kathieen Znajoma
    Postów: 28 10

    Wysłany: 1 lutego 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i kobietki, według waszej porady w poniedziałek czyli jutro miałam iść na beta a tu niespodzianka wykonałam 3 testy i każdy pozytywny :-)

    pasazerka lubi tę wiadomość

    xnw4skjojykgrumx.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 1 lutego 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kathieen GRATULACJE!!!!! Pamietam twoj wpis bo jestem zaraz po tobie z opisem haha. Ja troche później z okresem bo 8 stycznia hehe
    W czwartek robiłam to hcg co wyszło 2,0 i w piatek poszłam robic reszte badan krwi dla ginekolog i mowie a zrobie hcg choc pewnie to tylko szkoda kasy - tak mi powiedziała Pani pielegniarka bo po 1. robiłam w innym laboratorium ...i nie moge porównywac tych wyników. No ,ale i tak zrobiłam i okazało się,ze spadła do 0.20 wiec próbuje dalej:-) nawet nie miałam czasu na smutek bo taka grypa żółądkowa mnie złapała w piatek z wysoką goraczka i wymiotami,ze dopiero dzisiaj wracam do żywych...masakra

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
‹‹ 20 21 22 23 24 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ