X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
Odpowiedz

Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)

Oceń ten wątek:
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 5 lutego 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia88 wrote:
    Dziewczyny! Gratuluję wszytkim którym się udało. Obserwuję forum od tygodnia, znalazłam je szukając objawów. Dziwnie się czuję wypowiadając się pierwszy raz na forum.


    Olcia 27 mm to już przerośnięty pęcherzyk :( powinien pęknąć jak ma max 23-24. Jak mi pękł w pazdzierniku w 23dc to dostałam wstrząsu i wylądowałam w szpitalu bo myślałam że to wyrostek. Warto monitorować cykl, jak się odstawia hormony to trzeba się liczyć że hormony będą się jakiś czas regulować także daj sobie trochę czasu :)

    Czekajcie spokojnie na testowanie do czasu przewidywanej @ :) naprawdę warto, twarde lądowanie jest niefajne :/ Warto też wykonać badania podstawowe w trakcie starania bo może się okazać że będziecie sie starać i dupa blada bo jakaś pierdoła w organizmie przeszkadza a wystarczy jakiś mały lek i Fasola szybko się zadomowi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 23:23

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2015, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam dziewczynki!
    U mnie dziś cisza... Jajnik przestał kuć, brzuch czasem zaboli lekko...
    więc pewnie cisza przed burzą... zobaczymy..

    mam nadzieję że u was objawów ciąg dalszy :) trzymam kciuki :)

  • pasazerka Przyjaciółka
    Postów: 119 64

    Wysłany: 6 lutego 2015, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wczoraj robiłam betę. Dzis wyniki. Musiałam odwiedzić swoją lekarke po zwolnienie bo niestety nie dam rady pracować. Piersi jakby mialy zaraz wybuchnąć, podbrzusze boli. I jak to Pani doktor powiedziała: wyglądasz marnie, jakbyś w ciąży była :) Mdli mnie bardzo. Zobaczymy jak dzisiejsza beta. Za dwa dni wypada @, więc nie wiem, czy to możliwe że beta będzie juz podwyższona?

    f2w3yx8dlrt8yio0.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 6 lutego 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pasażerka - no to trzymamy kciuki!!!

    Mnie pobolewają jajniki - chociaż cały czas mam wątpliwości czy to nie jelita, bo cały czas mam jakieś problemy żołądkowe od paru dni (jedno wielkie bulgotanie, przelewanie, pobolewanie i wzdęcia). A poza tym piersi jak to piersi przed okresem - bolą bardzo, teraz już razem z sutkami, no i cały czas spałabym i pokładała się, leń totalny. Tak mnie to strasznie wkurza O.o Jestem z tych co ciągle sobie zajęcia jakieś wynajdują, ciągle coś robią, nie cierpię spać w ciągu dnia, a tu ostatnio klęska totalna... Nawet treningów nie chce mi się robić, co się nie zdarza. Grrrrrr.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2015, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pasazerka daj znać jak wynik koniecznie

    Totoro mam nadzieję że to nie jelita :)

    wiecie jakie to dziwne, niby znamy swoje cykle i swoje ciało a przed @ jak czekamy zauważamy tyle nowości...
    Mnie dziś nie kłuje ten jajnik bo przez kilka dni to nie dawał spokoju. dziś takie delikatne pobolewanie w dole brzucha ale teraz bardziej po lewej... bardzo delikatne...
    w poniedziałek czeka mnie wizyta u pani doktor..

  • Kathieen Znajoma
    Postów: 28 10

    Wysłany: 6 lutego 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasażerka podziel się z nami wynikami:-)
    Sylwia nie załamuj się, myśl pozytywnie tylko...

    xnw4skjojykgrumx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kathieen nawet jeśli dostanę @ to już tak do tego przywykłam że chyba trochę już zobojętniałam...
    już jakiś czas temu pogodziłam się z myślą że nie wszystkim jest dane być rodzicami
    nie robię już nic na siłę, odwiedzam czasem lekarza sprawdzam czy jest ok i czekam na to co da Bóg...

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 6 lutego 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia_xxx jestem podobnego zdania:) u mnie starania zaczęły się od tego, że przeryczałam całą niedzielę, że ludzie wpadają nagle, w najmniej spodziewanym momencie i jakoś sobie radzą, że pełno moich koleżanek ostatnio rodziło, że męża koledzy, nawet ci, którym jeszcze niedawno nie w głowie było zakładanie rodziny - biegają z wózeczkami, a ja 3 lata zastanawiałam się czy kiedykolwiek będzie to w moim przypadku możliwe aż wreszcie teraz kiedy (mam przynajmniej taką nadzieję) mogę fizycznie mieć szansę na dziecko - zabezpieczamy się, bo zawsze jest jakieś "ale" (praca, mieszkanie itd...). No i wtedy podjęliśmy decyzję, że "co będzie to będzie" i nie zabezpieczamy się. No i kiedyś tak myślę sobie... "Dobra Boże. Ja robię wszystko tak jak powinno być, w końcu małżeństwem jesteśmy, a Ty się teraz głów jak my to ogarniemy." i nagle okazało się, raptem za 2 dni, że pracodawca, u którego odbywałam staż i szansa na pracę po nim była nikła - podpisał ze mną umowę. Wprawdzie na pół etatu i czas określony, ale póki co - jest:D No i teraz dalej sobie myślę "No to Boże, idźmy za ciosem...;D". I też zdaję się na to co będzie:) Marzę tylko o tym ostatnio, ale wszystko w rękach Boga:)

    sylwia_xxx, pasazerka lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że dla każdego gdzieś tam jest plan... dla niektórych bardziej okrutny. Pomyślałam też nie raz że skoro nie mogę zajść w ciąże to może tak ma być... staram się pogodzić z losem...
    mam jakieś słabe plamienie teraz więc to pewnie początek @...
    brzuch lekko ćmi tak nie wiadomo jak...

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 6 lutego 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia_xxx może na plamieniu się skończy:) A jeśli nie - nowy cykl, nowe szanse:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kathieen Znajoma
    Postów: 28 10

    Wysłany: 6 lutego 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia właśnie dzięki takiemu myśleniu sądzę że udało się wreszcie w moim przypadku, głowa do góry, co nam jest pisane to będzie :-)

    xnw4skjojykgrumx.png
  • olcia88 Autorytet
    Postów: 671 1001

    Wysłany: 6 lutego 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda sz, fajnie to ujęłaś z tym twardym lądowaniem... faktycznie, jutro ma być @ a ja dziś odnotowuję spadek tempki, i ból miesiączkowy czyli powolne, mniej bolesne lądowanie ;) Mogłam zaczekać z tym testowaniem. Ten mój pęcherzyk wg pani doktor był ok a 27mm miał w 13dc a mam 28 dniowe.

    Sylwia xxx też uważam że dla każdego jest zapisany plan. Moje życie jest fajne, super rodzina, praca, mąż. Często myślałam, że to nie sprawiedliwe, że tak mam w życiu dobrze. I w wieku 23 lat zdiagnozowano mi nieuleczalną chorobę jelit, jest ciężo, ale dzięki temu myślę, że innego krzyża już nie dostanę i dzieciaczki będę mieć :) i będę najfajniejszą mamą na świecie. Tylko chyba tam na górze chcą aby mi się z jelitami polepszyło. Na razie przelewam miłość na moje dzieciaczki w szkole i przedszkolu w których uczę :))


    Katheen psycha faktycznie czyni cuda, płata figle, mnie po tym ujemnym wyniku bety było smutno, że w takim razie nie znam swojego ciała skoro tak błędnie odczytałam symptomy...

    Pasażerka, czekamy na wniki bety :)) Już nie będę zaśmiecać forum dopóki się nie uda. Ale zaglądać będę. 3majcie się !!

  • pasazerka Przyjaciółka
    Postów: 119 64

    Wysłany: 6 lutego 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beta niestety ujemna...

    do @ dwa dni. Możliwe że beta jeszcze nie pokazuje? ;(

    f2w3yx8dlrt8yio0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pasazerka wrote:
    beta niestety ujemna...

    do @ dwa dni. Możliwe że beta jeszcze nie pokazuje? ;(
    Raczej już by Ci pokazała...dla mnie to bezsensu biegać na betę,wydawać kasę i się kłuć 2 dni przed okresem.Chyba lepiej miło się zaskoczyć niż boleśnie rozczarować...Ja testowałam w dniu spodziewanej miesiączki a betę robiłam dopiero 2 dni temu ;)

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 6 lutego 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh, nie robiłam nigdy bety, nie pomogę w tej kwestii...:(

    Ja cały czas jeszcze mam nadzieję, że mogło się udać, ale jakoś teraz wydaje mi się to tak nieprawdopodobne, wręcz niemożliwe, że mogłabym cieszyć się ciążą... W ogóle wkręcił mi się teraz jakiś taki depresyjny klimat... Jak jeszcze rano myślałam "kurde, trafiliśmy w owulację, co mogłoby pójść nie tak...?" tak teraz odpowiadam sobie w duchu "hm... wszystko...?";/
    Jeszcze się na innych forach naczytałam o PMS, o tym ile dziewczyn myślało, że jednak a tu lipka...:(
    A już najgorzej mnie wkurza, że się tak beznadziejnie czuję, taka rozleniwiona i zmęczona, luzuję sobie trochę z treningami, a jak się okaże, że nici z tego to będę się wpieniać, że tak sobie folgowałam po nic... O.o Ale biadolę, idę spać chyba -_-

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • pasazerka Przyjaciółka
    Postów: 119 64

    Wysłany: 6 lutego 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koalka wrote:
    dla mnie to bezsensu biegać na betę,wydawać kasę i się kłuć 2 dni przed okresem.Chyba lepiej miło się zaskoczyć niż boleśnie rozczarować

    Nie wiem, czy bez sensu... cykle mam zróżnicowane... Dodatkowo - czuję się po prostu źle... mam nudności, ból piersi i krzyża, ból jajników... nie jak przed @.

    Nawet moja lekarka powiedziała, żebym poszła na betę bo marnie wyglądam, jakbym w ciąży była.

    No trudno, czekam na @.

    Już postanowiłam, że od razu po @ idę do gina. Niech porobi badania, czy wszystko jest ze mną ok, czy pęcherzyk w ogóle jest... I grunt - WYLUZOWAĆ.

    magda sz lubi tę wiadomość

    f2w3yx8dlrt8yio0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziewczyny nie testowałam wczoraj ani dzisiaj. Wczoraj koło południa dostałam (3 w tym cyklu bo najpierw miesiączka, później 4 dniowe i teraz jednorazowe) krwawienia. Poleciało raz, nawet nie za wiele i cisza. Nadal podwyższona temp, senność, zimno, ból/klucie jajników i podbrzusza, cały czas uczucie opuchniętego brzucha i parcia na pęcherz. Lekkie mdłości. Test zrobię jutro lub w poniedziałek rano, choć czy jest sens - nie wiem.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 7 lutego 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie właśnie zbiera na okres;/ Cały dzień mnie boli brzuch, niedobrze mi, śluz zmienił kolor na taki różowobeżowy...;/ Czyli jutro będzie...;/ Szkoda...:( Przytestuję jeszcze na wszelki wypadek, ale sądzę, że już jutro będzie "po sprawie"...;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2015, 18:59

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro dopóki nie dostaniesz to się nie martw. Ja pierwszy raz mam tak, że się nie martwię i na zasadzie będzie co ma być. Zawsze testowałam od razu, a teraz jakoś tak nie czuję pośpiechu. Zrobię test jutro rano lub w poniedziałek, jeszcze nie wiem dokładnie, a we wtorek będę się do gina umawiać z tymi krwawieniami.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 7 lutego 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba jutro rano przytestuję tak dla własnego spokoju, ale zawsze przed miesiączka mam właśnie śluz taki poróżowawy, potem się robi ciemniejszy, taki lekko brązowy a potem przychodzi @. Jedyne co mnie dziwi to bóle brzucha, bo raczej boli jak już dostanę, a już dziś w nocy mnie zaczął mocno brzuch boleć i cały dzień mnie tak męczyło, razem z dolegliwościami ze strony żołądka...;/ Zawsze mój pierwszy dzień tak właśnie wygląda... No ale cóż, widać cykle nie muszą być takie same...;/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 27 28 29 30 31 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ