Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A no właśnie a jak to jest z tą kawą dziewczyny. Wiem, że nie wolno jej za dużo pić, więc póki co pije ją maks raz dziennie- (czasami przez pare dni wgl) Nescafe Sensazione Creme (dwie płaskie łyżeczki) Ta kawa to ogólnie chyba nawet obok kawy nie stała
i tak się zastanawiam czy mogłabym wypić takie 2 szklaneczki w ciągu dnia jak myślicie?
I tak wgl teraz czytam w internecie... jak wysłałam l4 ciążowe do pracodawcy to musze wysłać też potwierdzenie ciąży? sama literka B na zwolnieniu nie wystarczy? Zna się któraś na tym może?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 14:36
-
Near ja piłam 3, 4 filiżanki kawy dziennie przed ciążą. Teraz pozwalam sobie na jedną słabą kawkę raz na 2 tygodnie. Tak to inka i tyle. Kawa nie jest zdrowa, zresztą herbata w dużych ilościach też nie, ze względu na zawartość kofeiny. Spróbuj się odzwyczaić, po jakimś czasie już się tak nie chce.
Co do L4 to nie jestem pewna bo sama jeszcze pracuję, ale wiem, że koleżanka dołączyła też do L4 zaświadczenie od lekarza o tym, że jest w ciąży. Ale czy to jest bezwzględnie konieczne to nie wiem.
-
Co do potwierdzonych objawów ciąży, jestem obecnie w 6tyg:
- zawsze przed miesiączką bolały mnie piersi a teraz tylko ból sutków,
- żyły na piersiach
- BRAK ŚLUZU, dosłownie minimalna ilość żółtego
- Podwyższony puls
- ból w okolicach miesiączki taki jak na @, ale troszkę mocniejszy, kłucie jajników
- ostatnio czuje kłucia w okolicy pępka, takie ciągnące w dół
- lekkie zawroty głowy
Póki co nie mam żadnych innych typowo ciążowych objawów jak mdłości, zachcianki.
Mam nadzieję że wszystko będzie ok!
Dziewczyny mam pytanie, wiecie może czy można latać samolotem w ciąży? Mam zaplanowany lot w 8tyg, boje się że może się coś stać
tymbardziej iż wiąże się z tym spory stres, jest to wyjazd służbowy
-
Near_ wrote:A no właśnie a jak to jest z tą kawą dziewczyny. Wiem, że nie wolno jej za dużo pić, więc póki co pije ją maks raz dziennie- (czasami przez pare dni wgl) Nescafe Sensazione Creme (dwie płaskie łyżeczki) Ta kawa to ogólnie chyba nawet obok kawy nie stała i tak się zastanawiam czy mogłabym wypić takie 2 szklaneczki w ciągu dnia jak myślicie?
I tak wgl teraz czytam w internecie... jak wysłałam l4 ciążowe do pracodawcy to musze wysłać też potwierdzenie ciąży? sama literka B na zwolnieniu nie wystarczy? Zna się któraś na tym może?
Kawę można pić pod warunkiem, że masz dobre ciśnienie. Jeśli tak, to dopuszczalna dawka to 200 mg kofeiny dziennie - to ok 2-3 filiżanki. Ja od początku ciąży piję jedną kawę dziennie, rozpuszcazlną z dwóch płąskich łyżeczek z mlekiem.
-
Babydream gratuluję ciąży.
Co do lotu. Teoretycznie jeśli ciąża jest zdrowa to nic się nie powinno stać. Możesz przedstawić na lotnisku zaświadczenie, że jesteś w ciąży, może nie będą Ci kazali przechodzić przez bramki. Sam start i lądowanie jest podobno niebezpieczny, ale w III trymestrze, bo różnica ciśnień może wywołać poród. Niemniej jednak, jeśli możesz to odwołać/przełożyć na II trymestr to ja bym to zrobiła (choć pewnie nie możesz skoro to wyjazd służbowy). Radzę Ci porozmawiać ze swoim lekarzem. -
Cześć
2 dni przed miesiączka wyszły II kreski, cykl 30 dniowy... dzisiaj beta 105,55, lekarz na usg widział tylko rozpulchniona macice i kazal przyjść za 2 tyg.
Dni płodne miałam 28 maja czyli tak na prawdę 12 dni temu, pęcherzyk moze jeszcze nie być widoczny ? -
Ja od lekarza dostałam zielone światło na picie kawy - przed ciążą piłam zwykle dwie dziennie (mocne), teraz jedną i z niej raczej nie zrezygnuję. Mam ciśnienie 90/60, zdarzyło mi się zemdleć w tej ciąży, więc jak najbardziej mogę sobie na to pozwolić
Generalnie kawa nie jest najzdrowsza, ale na szczęście to nie tak jak z alkoholem, że każda ilość szkodzi Jedna-dwie nie za mocne w ciągu dnia nie zrobią krzywdy - oczwiście jeśli do tego nie dochodzą inne źródła kofeiny, cola, mocna herbata etc.
-
Ja mam ciśnienie 80/50 albo 90/60 i tak cały czas... Przed ciążą piłam po trzy kawy dziennie, pierwsze co robiłam rano jak otworzyłam oczy to kawę, ale od kiedy jestem w ciąży już piąty miesiąc ani jednej filiżanki...
Czarnej herbaty też nie. Jakoś nie umiem się przełamać żeby wypić, próbowałam i nie mogę.. Sumienie mi nie pozwala, chociaż absolutnie nie mówię że to coś złego, bo wiem że jedna nie zaszkodzi i przy niskim ciśnieniu polecane i w ogóle Jak maluch się wykluje to będzie inaczej (chociaż wtedy też kawusia pewnie rzadko przez karmienie piersią 
)
-
Eh no i właśnie ja pije ta jedną dziennie ale ogólnie waha mi się ciśnienie od ok 125-140/80-90 i z tego powodu lekarz kazał mi siedzieć w domu i się nie przeciążać, bo ponoć w pierwszym trymestrze ciśnienie spada a mi rośnie.... dopiero potem niby rośnie, dlatego mi lekarz powiedział, że jak będę miała powyżej 140 trzeba będzie to leczyć...
-
Cześć dziewczyny,
pierwszy raz piszę tu na forum i, oczywiście, chodzi o pierwsze objawy bardzo wczesnej ciąży.
Jestem w 22 dniu cyklu i dziś zrobiłam badanie beta HCG z krwi, które wyszło ujemne. Testy paskowe też wychodzą ujemne. Ale od tygodnia nie jestem w stanie wytrzymać, bo ciągle czuję silny ból w podbrzuszu (jak w trakcie bardzo mocnego okresu) i kłucia, mam wrażenie, że coś "rozpycha" mi pochwę, boli i szczypie, w pochwie mam temperaturę 37,4 stopnia (ale nie wiem, jaką miałam wcześniej). Kochaliśmy się z mężem przez wszystkie dni płodne przed owulacją (cykle mam zwykle 28-dniowe, wszystko w normie). Mam wrażenie, że owulacja była około tygodnia temu.
Czy to możliwe, że testy (zwłaszcza ten z krwi) są negatywe, bo jest zbyt wcześnie? Czy to możliwe, żeby tak się w ogóle czuć? Czy to Waszym zdaniem co innego? Wcześniej miałam w maju robione wszelkie badania ginekologiczne i wszystko było "wzorcowe".
Z góry dzięki za informację. Już dostaję na głowę, tak mnie wszystko boli!
EDIT: I od kilu dni mnie czasami wyraźnie mdli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 22:14
-
Jak karmiłam piersią też piłam Tzn na początku nie, a potem jak stwierdziłam, że młoda i tak wrzeszczy non stop, bez znaczenia, co jem i piję, to zaczęłam Musiałam jakoś przeżyć dni. Zresztą później już w ogole jadłam i piłam praktycznie wszystko. Karmiłam długo i teraz też zamierzam
-
nick nieaktualnyNear_ wrote:A no właśnie a jak to jest z tą kawą dziewczyny. Wiem, że nie wolno jej za dużo pić, więc póki co pije ją maks raz dziennie- (czasami przez pare dni wgl) Nescafe Sensazione Creme (dwie płaskie łyżeczki) Ta kawa to ogólnie chyba nawet obok kawy nie stała i tak się zastanawiam czy mogłabym wypić takie 2 szklaneczki w ciągu dnia jak myślicie?
I tak wgl teraz czytam w internecie... jak wysłałam l4 ciążowe do pracodawcy to musze wysłać też potwierdzenie ciąży? sama literka B na zwolnieniu nie wystarczy? Zna się któraś na tym może?
chodzi o zawartość kofeiny, podobno "Bezpieczna, maksymalna dawka kofeiny w ciąży to 200-300 mg na dobę"
Trzeba poprosić lekarza o zaświadczenie o ciąży dla pracodawcy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 00:08
-
nick nieaktualnyBabydream wrote:Co do potwierdzonych objawów ciąży, jestem obecnie w 6tyg:
- zawsze przed miesiączką bolały mnie piersi a teraz tylko ból sutków,
- żyły na piersiach
- BRAK ŚLUZU, dosłownie minimalna ilość żółtego
- Podwyższony puls
- ból w okolicach miesiączki taki jak na @, ale troszkę mocniejszy, kłucie jajników
- ostatnio czuje kłucia w okolicy pępka, takie ciągnące w dół
- lekkie zawroty głowy
Póki co nie mam żadnych innych typowo ciążowych objawów jak mdłości, zachcianki.
Mam nadzieję że wszystko będzie ok!
Dziewczyny mam pytanie, wiecie może czy można latać samolotem w ciąży? Mam zaplanowany lot w 8tyg, boje się że może się coś stać tymbardziej iż wiąże się z tym spory stres, jest to wyjazd służbowy
To jest Twoja decyzja + sugestia/ zalecenia lekarza. Ja w pierwszym trymestrze zrezygnowałam z lotu, natomiast mam koleżankę, która ma młodszą ciążę o 1 miesiac i służbowo lata i jest wszystko OK
Zresztą w 2 poprzednich ciążach, też latała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 00:11
-
nick nieaktualnyTwix, ja miałam pęcherzyk w 1 dniu spodziewanej miesiączki. Natomiast ginekolog w LUXMED powiedziała, że na tym etapie nie da się nic stwierdzić bo to może być kropla krwi.twix91 wrote:Cześć 2 dni przed miesiączka wyszły II kreski, cykl 30 dniowy... dzisiaj beta 105,55, lekarz na usg widział tylko rozpulchniona macice i kazal przyjść za 2 tyg.
Dni płodne miałam 28 maja czyli tak na prawdę 12 dni temu, pęcherzyk moze jeszcze nie być widoczny ?
Myślę, że to jeszcze wczesny etap. czekam na dobre wieści z kolejnej wizyty!!!!!
-
nick nieaktualnyWpinka wrote:Cześć dziewczyny,
pierwszy raz piszę tu na forum i, oczywiście, chodzi o pierwsze objawy bardzo wczesnej ciąży.
Jestem w 22 dniu cyklu i dziś zrobiłam badanie beta HCG z krwi, które wyszło ujemne. Testy paskowe też wychodzą ujemne. Ale od tygodnia nie jestem w stanie wytrzymać, bo ciągle czuję silny ból w podbrzuszu (jak w trakcie bardzo mocnego okresu) i kłucia, mam wrażenie, że coś "rozpycha" mi pochwę, boli i szczypie, w pochwie mam temperaturę 37,4 stopnia (ale nie wiem, jaką miałam wcześniej). Kochaliśmy się z mężem przez wszystkie dni płodne przed owulacją (cykle mam zwykle 28-dniowe, wszystko w normie). Mam wrażenie, że owulacja była około tygodnia temu.
Czy to możliwe, że testy (zwłaszcza ten z krwi) są negatywe, bo jest zbyt wcześnie? Czy to możliwe, żeby tak się w ogóle czuć? Czy to Waszym zdaniem co innego? Wcześniej miałam w maju robione wszelkie badania ginekologiczne i wszystko było "wzorcowe".
Z góry dzięki za informację. Już dostaję na głowę, tak mnie wszystko boli!
EDIT: I od kilu dni mnie czasami wyraźnie mdli
Wpinka moim zdaniem beta to badanie, które się nie myśli. Wskazuje tylko poziom hcg i już. Natomiast możliwe, że byłaś za wcześnie?
Z tego co ja się orientuję to musi już być po zapłodnieniu, żeby beta zaczęła rosnąć.
Ja zrobiłam 4 dni przed spodziewaną miesiączką i miałam 11 hcg. Zobacz jak mało:P
Pewnie gdybym poszła wcześniej to nie byłoby wyniku.
Sprawdziłam na badaniu i normy liczone są od 3tc.
Natomiast objawy miałam 9/10 dni po owulacji;-)
Więc 3mam kciuki, żeby to była ciąża;-D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 00:27
-
Powtórzyłabym betę za kilka dni, bo to bardzo wczesny termin - owu mogła się przesunąć, prawdopodobnie nawet jeśli doszłoby do zapłodnienia, to jesteś przed implantacją. W ogóle tak wczesne badanie nie ma sensu, przed terminem miesiączki wszystko może się zdarzyć. Pamiętaj, że nawet przy w pełni płodnych partnerach i przy seksie w odpowiednim terminie prawdopodobieństwo ciąży to 20-25%. Bez napięcia, róbcie swoje i się tym cieszcie
A w sprawie kawy, to za cholerę nie dałabym bez niej rady Żywię się dobrze, robię sobie koktajle owocowo-warzywne codziennie, ale ta jedna kawa to moja drobna przyjemność, która mi daje siłę żyć )
W poniedziałek wreszcie wracam do pracy
Już świra w domu dostaję, ponad tydzień na zwolnieniu jest dla mnie torturą. Mam nadzieję, że dam radę pracować tak długo jak w pierwszej ciąży
-
Wpinka wrote:Cześć dziewczyny,
pierwszy raz piszę tu na forum i, oczywiście, chodzi o pierwsze objawy bardzo wczesnej ciąży.
Jestem w 22 dniu cyklu i dziś zrobiłam badanie beta HCG z krwi, które wyszło ujemne. Testy paskowe też wychodzą ujemne. Ale od tygodnia nie jestem w stanie wytrzymać, bo ciągle czuję silny ból w podbrzuszu (jak w trakcie bardzo mocnego okresu) i kłucia, mam wrażenie, że coś "rozpycha" mi pochwę, boli i szczypie, w pochwie mam temperaturę 37,4 stopnia (ale nie wiem, jaką miałam wcześniej). Kochaliśmy się z mężem przez wszystkie dni płodne przed owulacją (cykle mam zwykle 28-dniowe, wszystko w normie). Mam wrażenie, że owulacja była około tygodnia temu.
Czy to możliwe, że testy (zwłaszcza ten z krwi) są negatywe, bo jest zbyt wcześnie? Czy to możliwe, żeby tak się w ogóle czuć? Czy to Waszym zdaniem co innego? Wcześniej miałam w maju robione wszelkie badania ginekologiczne i wszystko było "wzorcowe".
Z góry dzięki za informację. Już dostaję na głowę, tak mnie wszystko boli!
EDIT: I od kilu dni mnie czasami wyraźnie mdli
Hej ja mialam cykle 27 dniowe i pierwszy pozytywny test wyszedk mi 9- 10 dni pi zapmodnieniu jakos 4 dni przed miesiaczka
-
Czyli ja muszę jeszcze ewidentnie czekać. Mam nadzieję, że to jest to! Najgorszy jest ten ból w dole promienujący do ud, jakby ktoś mi na siłę rozszerzał pochwę, miałyście coś takiego?
Jeśli to nie ciąża, to nie mam pojęcia, co to może być. Wszystkie wyniki u ginekologa (w tym USG dopochwowe) miałam jak najbardziej w porządku około miesiąca temu .
