X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
Odpowiedz

Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)

Oceń ten wątek:
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1247

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem tu nowa :)
    Mam takie pytanko... Dziś przeżyłam szok, miesiąc temu stwierdziliśmy z chłopakiem, że rezygnujemy z zabezpieczenia i co bedzie, to bedzie. Kilka dni po ovu i po szaleństwach czułam pierwsze objawy, widziałam niebieskie żyłki na piersiach, ale starałam sie nie nakrecac, bo wiadomo jak to jest jak sie czyta o wszystkim, to wszystko sie wtedy czuje.
    Dziś miała przyjśc @, ale stwierdziłam, że zrobie bete i jest - 150,35 i pozytywny wynik testu.
    Wg dziennika ciąży jestem w 4t2d, czy beta nie jest za mała? Co prawda jest w normie, jednak czytając różne fora, wiele dziewczyn miało dużo wiekszą na tym etapie ciąży...
    Dodam iż jest to pierwszy miesiąc starań i wcześniej te tematy mnie nie dotyczyły :)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uważam, że nie jest zamała! Jakos w 3t5d miałam 11 hcg, a Ty aż 150:) a potem już nie robiłam i na tej podstawie miałam stwierdzoną wczesna ciążę, a potem usg i serduszko:) a zresztą normy są stałe, sprawdzałaś czy masz na badaniach określone?
    Gratulacje!!!!!!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 23:47

  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1247

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są na badaniach określone i są zgodne z tymi, które są w internetach :)
    Nie mów mi, że za wysoka, bo kurcze bliźniaki to za dużo na pierwszy raz ;)
    W ogóle jak odebrałam wyniki to nie wiedziałam wcześniej jakie są normy, tak czytamy czytamy, ja patrze w internecie na telefonie i nie dowierzam. Później od razu do apteki i dwie w miare wyraźne krechy.
    Czy zaraz po pozytywnym teście czy wynikach bhcg do Was też nie docierało przez długi czas, co sie dzieje? Do tej pory wydaje mi sie to abstrakcyjne i nie możemy uwierzyc, ze pierwsza "próba" i taki wynik :)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj była u mnie koleżanka, która będzie miała synka z pierwszej próby, a w niedziele jeszcze bliższa koleżanka, która będzie miała 3 córeczka i każda z pierwszej próby:) Zawsze im powtarzam, że to ogromne szczęście:)
    Do mnie wraz z rozwojem ciąży przestało docierac jak to wszystko możliwe, że rośnie we mnie mały człowiek:) czekają Cię niesamowite emocje:)

  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1247

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam świadomośc tego i chyba troche obaw przed tymi 9 miesiącami... :)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1198

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae gratuluję ciąży :) My walczyliśmy o maluszka 1,5 roku więc to naprawdę szczęście, że od razu ten cud Wam się przydarzył. Co do bety to nie tyle istotny jest poziom w danym dniu, co przyrost. Dlatego po 48 h. zrobiłabym powtórkę. Życzę zdrówka i wielu pięknych chwil :)

    l54t4dr.png
  • paulin Ekspertka
    Postów: 156 60

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc dziewczyny mam pytanie odnośnie drugiej ciąży. W pierwszej oczuwałam ogromny ból brzucha jakby mi ktoś wnętrzności wykręcał i kilka dni później zrobiłam test i wyszły dwie kreski. Teraz boli jak na okres podbrzusze czasem mam takie dni że piersi bolą jakby miały eksplodować i przeszkadza mi zapach papierów że aż mnie mdli (zawsze papierosy mnie denerwowały ale chyba nie aż tak). Przy drugiej ciąży może tak nie boleć bo wszystko się tam naciągneło jak myślicie? 4 mies temu dostałam pierwsza miesiaczke po skończeniu karmienia piersią i nie wiem czy to hormony nadal szaleja. Nie ukrywam bardzo chciałabym mieć drugiego bobasa i nie wiem czy to nie moja głowa szaleje troche. Bo o ierwsze dziecko pół roku starań i jak odpuściłam to od razu zaszłam w ciąże. Okres mam dostać 15 i czekam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 14:10

    qdkkwn15fuytetup.png
    p19uflw11694twrv.png
    202301126746.png[/url
  • Tami Ekspertka
    Postów: 326 58

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrób betę Moja Droga :)

    atdcclb1ukdkpfkx.png
    PCOS- ciąża troche z zaskoczenia, juz w drugim cyklu po spontanicznym odstawieniu tabletek :D
  • aria Znajoma
    Postów: 19 5

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny,

    gratuluję pozytywnych wyników, trzymam kciuki za oczekujące. U mnie 3 dpo. Piersi bolały mnie w dniu owu i trzy dni po, dziś je czuję, ale ból jakby odpuścił. Nie jestem senna, wręcz pobudzona. Na razie czekam.

    Z poprzedniej ciąży z objawów pamiętam przeszywające kłucie w momencie implantacji (7 dpo), żadnych objawów więcej, no ale ciąża skończyła się poronieniem niestety.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulin wrote:
    czesc dziewczyny mam pytanie odnośnie drugiej ciąży. W pierwszej oczuwałam ogromny ból brzucha jakby mi ktoś wnętrzności wykręcał i kilka dni później zrobiłam test i wyszły dwie kreski. Teraz boli jak na okres podbrzusze czasem mam takie dni że piersi bolą jakby miały eksplodować i przeszkadza mi zapach papierów że aż mnie mdli (zawsze papierosy mnie denerwowały ale chyba nie aż tak). Przy drugiej ciąży może tak nie boleć bo wszystko się tam naciągneło jak myślicie? 4 mies temu dostałam pierwsza miesiaczke po skończeniu karmienia piersią i nie wiem czy to hormony nadal szaleja. Nie ukrywam bardzo chciałabym mieć drugiego bobasa i nie wiem czy to nie moja głowa szaleje troche. Bo o ierwsze dziecko pół roku starań i jak odpuściłam to od razu zaszłam w ciąże. Okres mam dostać 15 i czekam :)

    Pół roku starań to dobry wynik moim zdaniem. Paulin tego Ci nikt nie powie czy w drugiej ciąży może być inaczej, lepiej, gorzej czy tak samo. Nie ma na to recepty naprawdę każda kobieta odczuwa ciążę i przechodzi w inny sposób.
    Beta da Ci odpowiedz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 14:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aria wrote:
    hej dziewczyny,

    gratuluję pozytywnych wyników, trzymam kciuki za oczekujące. U mnie 3 dpo. Piersi bolały mnie w dniu owu i trzy dni po, dziś je czuję, ale ból jakby odpuścił. Nie jestem senna, wręcz pobudzona. Na razie czekam.

    Z poprzedniej ciąży z objawów pamiętam przeszywające kłucie w momencie implantacji (7 dpo), żadnych objawów więcej, no ale ciąża skończyła się poronieniem niestety.

    Trzeba czekać na objawy po zapłodnieniu wcześniejsze o ciązy nie mówią. powodzenia!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 14:55

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae wrote:
    Mam świadomośc tego i chyba troche obaw przed tymi 9 miesiącami... :)

    Będzie super:)

  • aria Znajoma
    Postów: 19 5

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beattkie wrote:
    Trzeba czekać na objawy po zapłodnieniu wcześniejsze o ciązy nie mówią. powodzenia!:)

    Dokładnie mówię o objawach po owulacji. Tego, czy zapłodnienie nastapiło jeszcze nie wiem....

    Czasem zdarza się że objawy wystepują 3 dpo

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma co szybciej podejmowac zadnych krokow anizeli po terminie spodziewanego okreu. Wtedy najpierw testowas czytaj sikacze a po tygodniu pojsc na beta hcg. nie ma co przesadzac z bieganiem i wydawaniem kasy na badania. a na poczatku zwlaszcza w tych tygodniach o ktorych sie nawte nie mowi czyli 3,4,5,6 nie ma co doszukiwac sie objawow, bo to tak szybko nie dziala.

    no i w ogole dopoki lekarz karty ciazy nie zalozy i nie potwierdzi to po samym wyniku lepiej sie nikomu oprocz partnerowi nie chwalic, bo jak ktos mi mowi ze jest w 4 tygodniu ciazy to padam ze smiechu. dopoki sie nie widzi serca i nie ma karty ciazy to niestety nie mozna mowic ze sie "jest w ciazy"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Nie ma co szybciej podejmowac zadnych krokow anizeli po terminie spodziewanego okreu. Wtedy najpierw testowas czytaj sikacze a po tygodniu pojsc na beta hcg. nie ma co przesadzac z bieganiem i wydawaniem kasy na badania. a na poczatku zwlaszcza w tych tygodniach o ktorych sie nawte nie mowi czyli 3,4,5,6 nie ma co doszukiwac sie objawow, bo to tak szybko nie dziala.

    no i w ogole dopoki lekarz karty ciazy nie zalozy i nie potwierdzi to po samym wyniku lepiej sie nikomu oprocz partnerowi nie chwalic, bo jak ktos mi mowi ze jest w 4 tygodniu ciazy to padam ze smiechu. dopoki sie nie widzi serca i nie ma karty ciazy to niestety nie mozna mowic ze sie "jest w ciazy"

    Serdecznie współczuję każdej ciezarnej, która ma z Tobą kontakt przed założeniem książeczki u lekarza. Wysmiewanie kobiet we wczesnej ciąży to prawdziwa dojrzałość i kultura. Pisanie takich głupot moim zdaniem to jakaś porażka! 4tc jest tak samo ważny jak 30tc.
    Moim zdaniem ciąża występuje w każdym dniu po zapłodnieniu!
    To kiedy i komu powinno się o ciązy powiedzieć to sprawa bardzo indywidualna i zależy od psychiki danej osoby.
    Tak, tak! Już czytałam 200 razy w Twoich postach, że masz prawo mieć własne chamskie zdanie. I ja też mam prawo i właśnie je wyrażam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 20:34

    diewuszka86, JustynaK90, Baranek_Aga lubią tę wiadomość

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1198

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beattkie prawda jest taka, że nie ma co się chwalić tak wczesną ciążą. Mi lekarz na pierwszej wizycie powiedział, że mam nikomu nie mówić tylko mąż wiedział. Dopiero jak usłyszałam serduszko to powiedzieliśmy rodzicom a dalszej rodzinie i znajomym dopiero w 3 czy nawet 4 m-cu. Popieram natomiast w 100% to, że nikogo nie można wyśmiewać tylko dlatego, że ma się takie czy inne zdanie. Jeśli kobieta ogłasza to, że jest w ciąży przed założeniem karty ciąży to jej sprawa. Odradzałabym to, ale nie wyśmiewała. Niektórzy nie widzą niestety tej subtelnej różnicy..

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie miałam na myśli, że po zapłodnieniu mówić wszystkim:P heheh tylko, że jeżeli zapłodnienie nastąpiło to dla mnie dalszy stan jest ciążą;-)

    Natomiast poinformowanie innych bliskich osób to tak jak napisałam indywidualna kwestia.... zależy co chcesz uzyskać takim komunikatem. Dla mnie utrata ciąży w 3,4 czy 5 miesiącu byłaby bardzo bolesna i wiem, że np. moja mama chciałaby wiedzieć o tym, żeby razem ze mną przejść przez to tak samo mąż, siostra czy tata. I tutaj już każda cieżarna musi swoją droge wybrac.

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1198

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beattkie pełna zgoda. To bardzo indywidualna sprawa. Ja bym mamie pewnie powiedziała o stracie wczesnej ciąży ale po czasie, jak już emocje by opadły. W moim przypadku, póki nie było pewności czy wszystko jest w porządku to wolałam zatrzymać tą informację dla siebie żeby móc potem cieszyć się w pełni bez strachu, że za tydzień okaże się, że nic z tego. A to, że ciąża zaczyna się od zapłodnienia to jasne :)

    Beattkie lubi tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zgadzamy się Diewuszka :)

  • Aneczka80 Ekspertka
    Postów: 168 57

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem z mojego doświadczenia. Poprzednim razem jak tylko wyszedł mi pozytywny test powiedzieliśmy moim rodzicom i teściowej. W 2 dni później było po wszystkim. Teraz podjęliśmy decyzję że powiemy dopiero jak dostanę kartę ciąży i zobaczę serduszko na USG. Jedyną osobą, której powiedziałam jest moja mama, której mówię o wszytkim i daje mi ona ogromne wsparcie. Jest mi lżej.
    Jestem w 5tc - ze względu na długość starań i poronienie mój lekarz, który aktualnie jest na urlopie polecił mi zgłosić się do innego lekarza po zastrzyki clexane. Miałam mieszane uczucia czy nie zrobię z siebie idiotki w tak wczesnym etapie. Kiedy podałam wynik bety, lekarz stwierdził że na 100% ciąża i od razu wyliczył termin porodu. Nie potraktował mnie na zasadzie, że 5 tydzień to nie ciąża...
    Wczoraj powtórzyłam betę i po 48 godz z poziomu 7706,79 doszła do 14021,93. Progesteron z 36,30 na 41,00.
    Poza tym codzienne mdłości, wrażliwość na zapachy, ogólna senność, musiałam wymienić staniki, rośnie mi "oponka" na brzuchu więc nie wiem czy np. 5 tygodnia nie można traktować jako ciąży, ale to moje zdanie. Nie powiedziałam nikomu poza mamą (chociaż bardzo chciałabym powiedzieć mojej najlepszej przyjaciółce, ale na szczęście Wy jesteście :)
    Ściskam wszystkie 4,5,6-tygodniowe... :)

    Aneczka80

‹‹ 346 347 348 349 350 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ