Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny dopiero się Wam zaczną dolegliwości, oczywiście nie wszystkim ale sporo je ma. Mdłości nie dawały mi żyć przez 2 miesiące, skończyły się 2 tyg temu. I to nie były takie mdłości że raz na jakis czas wymioty tylko całe dnie przeleżane w łóżku, zdarzało się wymiotować po wodzie. Druga sprawa bezsenność, magiczna godz 4:30 -wieelki głód. Teraz w 2 trym. są bolące piersi od środka no i ból podbrzusza- maluszek się rozpycha i nie jest to przyjemne ale zdecydowanie lepsze niż mdłości.
Fakt faktem, jak zajdzie się w ciążę nawet w pierwszych tygodniach się wie że coś się zmieniło, nie czuje się jeszcze nic ale jest ta świadomość że teraz musimy dbać o siebie jak nigdy przedtem -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie wiem gdzie to wpisać no ale zostanę tu na wątku:)
17 lutego zrobiłam test owulacyjny wyszedł pozytywny (16dc), dziś mamy 23 luty a test cały czas jest pozytywny czyli 7 dzień z rzędu... !!!
od tego 17 lutego mam bóle brzucha i krzyża, ciągnięcia w pochwie od wczoraj i od wczoraj te bóle brzucha są jak na okres...
trochę się martwię bo zawsze czułam owulację... jednak dwa max 3 dni a teraz to chyba jakieś przegięcie... czytałam oczywiście w internecie, że jak boli powyżej 3 dni to jest coś nie tak i mogą być różne schorzenia
Miała któraś z was takie bóle od samej owulacji i okazało się to ciążą?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Piszę do was, ponieważ mam pewne wątpliwości i może mi doradzicie.
9 dni po owulacji zrobiłam test i wyszła druga blada kreska. Od tamtej pory robiłam test codziennie i przez ostatnie dwa dni intensywność kreski nie zwiększyła się.
Czy może wiecie czy to nic złego?
Czytałam o tym, że poziom hCG powinien rosnąć i myślałam, że intensywność kreski będzie coraz większa a teraz nie ukrywam, że trochę się martwię.
Na betę póki co nie mam fizycznej możliwości iść.
Termin @ mam na 26.02.
Macie jakieś rady?
-
nick nieaktualnyJa mam pytanie z innej beczki (wiem, że to nie temat tego forum, ale jakoś tu tak przyjemnie jest więc zapytam
) odebrałam dzisiaj wynik bety i mam 756,0 mUI/ml jak go prawidłowo odczytać? (żebym później nie miała wątpliwości)
0,2-1 tydzien: 5-50
1-2 tydzien: 50-500
2-3 tydzien: 100-5000
3-4 tydzien: 500-10000
4-5 tydzien: 1000-50000
5-6 tydzien: 10000-100000
6-8 tydzien: 15000-200000
2-3 miesiac: 10000-100000
i moje drugie pytanie powtórzę jeszcze badanie we środę i czy umawiać się do gina w tym tygodniu czy poczekać do następnego?? -
nick nieaktualnypasazerka wrote:Green
u mnie Brzuszkowy ma 3mm
tzn ostatnio mial na usg. Dzis mam kolejna wizyte bo zmieniam lekarza. Serduszka jeszcze nie bylo widac... Ale ważne że jest tam, gdzie ma się znajdować
Czuję się dobrze, nawet bardzo dobrze! Oprócz olbrzymiej bolesnosci piersi nic innego mi nie doskwiera. Chociaż dzisiaj strasznie mnie mdli... Zobaczymy co bedzie
a jak Green u Ciebie?
to wspaniale!! 3 mm to juz sporo
ja widzialam serduszko juz bijace 117 razy na minuteTo bylo 21 lutego i wtedy moj babelek mial 5.1 mm
teraz juz jest pewnie sporo wiekszy:-)
A poza tym to zdazylam juz byc w szpitalu. W tamtym tygodniu wymiotowalam bez przerwy, czy zjadlam, czy nie, nawet po lyku wody... odwodnilam sie i pojechalam ;/ ale juz jest dobrze, choc te nudnosci dalej sa. Jednak juz nie wymiotuje - pomaga mi imbir, banany i gina zapisala mi magne b6 max.
i mam jeszcze jedno pytanie. Moje TSH wynosi 3,5. W normach luxmedu sie to miesci. Ginka ogladajac wyniki moich badan i oceniajac stan ogolny nie wdraza leczenia. Ale troche sie boje. Robic Ft4 na wlasna reke?
-
Green 3,5 w ciąży to za dużo, powinnaś brać lewotyroksynę. W 1 trym tsh powinno wynosić do 2. Idź może do innego lekarza i zrób FT4.
Ja przy 4,2 nie mogłam zajść w ciążę, dopiero jak zbiłam do 2,1 się udało.
Caramel 3-4 tydzien. Ja miałam jakieś inne normy 110- i to był 4 tydzień.
Do lekarza na USG zapisz się po 6 tyg ciąży, policz od daty miesiączki, powinno być już serducho.
Buffy ja zrobiłam z 10 testów żeby mieć ciemne 2 krechy na pamiątkę i dopiero ten wykonany jakiś tydzień po terminie @ był wyraźny. Koleżanka robiła 4 testy bo jej się okres spóźniał i wszystkie negatywne, poszła w końcu na betę i była już w 6 tyg.
-
nick nieaktualnyMoje TSH w pazdzierniku to 3,33 i nie bylo problemu z zajsciem w sumie. A w normie dla kobiet w ciazy sie mieszcze - sa do 3,5. Moze po prostu luxmed ma zawyzane wyniki - co lab to inne normy. No nie wiem. Skoro lekarz mowi, zeby sie tym nie martwic? Kurcze.
-
nick nieaktualnyMagda sz zapisałam się na wizytę na czwartek według moich obliczeń 5 tydzień wiem że wcześnie ale idę do nowego lekarza wybadam sytuację przy okazji:)
Green - możliwe że Luxmed ma zawyżone wyniki, moja beta wynosiła 756 czyli według norm Luxmedu 3-4 tydzień, a Magda sz miała inną normę betę miała 110 i to był 4 tydzień. Może to jest kwestia tych norm?? Każde laboratorium ma swoje... Chociaż mogę się mylić. -
nick nieaktualny
-
Upewnij się Green, lekarze są różni, robią to co im najwygodniej. Sporo kobiet w ciąży ma podwyższone tsh, ale nie można czekać aż jeszcze bardziej urośnie tylko starać się zbijać. Ja mam 1,4 i tak się już 2 miesiące utrzymuje. Do tego powinnaś brać jod na rozruch tarczycy, na początku dziecko nie ma swojej i korzysta z naszej
Kiedyś mi endokrynolog powiedział że młoda kobieta powinna mieć tsh do 2,5 te normy do 4,2 to są dla seniorek.
Mi luxmed zaniża badania jak robiłam w sierpniu miałam 4,2 i bez żadnych leków powtórzyłam to badanie po miesiącu było -2.1 poszłam do innej diagnostyki kilka dni pózniej- 4,1. Po miesiącu brania leków 3,5 i tak co miesiąc spadało -
Witam ponownie.
U mnie 4 dzień po terminie @ a testy w dalszym ciągu wychodzą negatywnie.
Stresuję się już tą sytuacją - czy to możliwe, żeby test tak długo nic nie pokazywał, bo spóźnienie okresu u mnie to naprawdę baaardzo nietypowa sprawa - nigdy mi się nie zdarzyło. -
nick nieaktualnyhalwaya wrote:Witam ponownie.
U mnie 4 dzień po terminie @ a testy w dalszym ciągu wychodzą negatywnie.
Stresuję się już tą sytuacją - czy to możliwe, żeby test tak długo nic nie pokazywał, bo spóźnienie okresu u mnie to naprawdę baaardzo nietypowa sprawa - nigdy mi się nie zdarzyło.
u mnie test dzień przed spodziewaną @ pokazał dwie kreski (choć jedna z nich słaba) na razie więcej testów nie robiłam tylko poszłam na krew wyszło mi, że jestem w 3-4 tc jutro idę powtórzyć więc może umów się na badanie krwi będziesz miała wszystko jasne.