X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
Odpowiedz

Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)

Oceń ten wątek:
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 24 lutego 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halwaya idz na krew, czasem właśnie testy takie psikusy robią.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny też macie takie napady gorąca? Czerwone i piekące policzki choć temperatura wskazuje na poniżej 37?

  • kolet Koleżanka
    Postów: 47 6

    Wysłany: 24 lutego 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak miło, że ktoś o mnie pyta ;)))))) Jestem, jestem ;) Jutro mam wizytę u lekarza, czyli analizę moich badań. Na usg już byłam, widziałam serduszko, 23 marca mam usg genetyczne, a poza tym walczę z ciągłym apetytem. Jeden raz zdarzyło mi się zwymiotować po kawie i chyba kawa w ciąży nie będzie mi służyła. A jak u Ciebie TOTORO?

    kolet
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 24 lutego 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolet cieszę się bardzo, że wszystko ok:) Z tą kawą to z tego co słyszałam często tak jest;D U mnie dziwne rzeczyxD Tzn. wg. mojego kalendarzyka miałam mieć owulację w sobotę, ale spodziewałam się, że tak jak w poprzednim cyklu będzie dzień później niż przewiduje kalendarzyk. Jednak nie odnotowałam jej, jeśli już była O.o Dziś się bardzo źle czułam i przez moment bardzo spadła mi temperatura, miałam 35,6 stopni i nie wiedziałam co się dzieje dookołaxD Zastanawiałam się czy to nie zwiastun owu, ale nie wiem O.o Zaczęły mnie piersi boleć, więc może faktycznie dziś była... W każdym razie - nie spinam się, pilnowałam, żeby nam staranko nie umknęło w płodne, ale poza tym luzik i zobaczymy co się będzie działo:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2015, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro grunt to pozytywne myślenie :-) Trzymam mocno kciuki :-)

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 25 lutego 2015, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramel dziękuję:) Szczerze mówiąc jakoś nie wiążę nadziei z tym cyklem, już bardziej byłam skłonna uwierzyć, że w poprzednim się uda, bo przynajmniej wiedziałam kiedy była owulacja, a w tym w końcu nie wiem:D Jednak nie ma się co czarować - po 3 latach takich hormonalnych rewolucji pewnie będzie trzeba jeszcze trochę poczekać aż się wszystko unormuje. Albo wspomóc działania, ale wizyta w maju dopiero, a póki co niech się dzieje co ma dziać:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2015, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiem Ci Totoro ze ja jestem po 5 latach stosowania plastrów w listopadzie je odstawilam i zaskoczyło po drugim cyklu starań ;-) dzisiaj idę powtórzyć betę a jutro mam wizytę ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 07:42

  • Ania88 Znajoma
    Postów: 22 1

    Wysłany: 25 lutego 2015, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Jestem tu nowa.mam pytanie czy bolał was też brzuch po owulacji tak dziwnie jak do okresu? Okres mam dostać 6-7 marzec. Szanse na zajscie w ciążę mam 50 procent. Chce bardzo bo chcemy rodzeństwo dla naszego synka;-) aha i dodam jeszcze ze brzuch mnie boli tak jakby mnie trochę sciagalo nadu i od czasu do cczasu jajniki. Aha i mam straszne wzdęcia. Nie pamietam pierwszej ciąży jak to było przed okresem:-/. Okres mam co 25 dni i według wykresu miałam 11 dc owulacje noi w tym dniu strasznie bolał mnie brzuch. Zawsze co miesiąc odczuwam bóle owulwcyjne a dzień wczesniej janik mnie kluje.

    Anka88
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 25 lutego 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wszystko zapowiadało się na okres, który nie przyszedł. Bóle okresowo-podobne wróciły w 6 tyg jak już wiedziałam o ciąży, potrwały z tydzień i przeszły. Jak miałam owulkę to miałam mega wzdęcie, no i taki ból z prawej strony, to tyle co pamiętam :) Powodzenia :)

    kamolka lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Ania88 Znajoma
    Postów: 22 1

    Wysłany: 25 lutego 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje:-) ale z tego co wiem to jeśli ktoś bardzo pragnie to się nie udaje. Mam bóle brzucha jak do okresu 2 dzień. Ale są słabsze niż te do @.wczoraj mnie jajnik bolal. Ale czy to nie za szybko na takie objawy? Skoro niby owulacje miałam w niedzielę? Chociaż czułam też w sobote.

    Anka88
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 25 lutego 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramel dzięki za słowa otuchy, mam nadzieję, że u mnie też niebawem "zaskoczy":) Już widzę, że ten cykl będzie inny od poprzedniego, gdzie owulacja objawiła się bardzo spektakularnie i od tego dnia po sam okres umierałam na ból piersixD W tym cyklu zupełnie nie wiem co gdzie kiedyxD Daj znać po wizycie:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki:
    23.02.2015 - 756 mUl/ml
    25.02.2015- 2454,6 mUl/ml

    2-3 tydzień: 100-5000
    3-4 tydzień: 500-10000
    4-5 tydzień: 1000-50000
    5-6 tydzień: 10000-100000

    Prawidłowo??
    Według ostatniej miesiączki dzisiaj mija równo 5 tydzień...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 15:45

  • kolet Koleżanka
    Postów: 47 6

    Wysłany: 25 lutego 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po lekarzu. Mam złe wyniki krwi, hemoglobina, hematokryt poniżej normy i mam w związku z tym brać żelazo. Poza tym chyba ok, piszę "chyba", bo nie robił mi usg, tylko przeanalizował badania i zapisał mnie na wizytę za miesiąc. U was też na drugiej wizycie nie robi się usg ani innych badań?

    kolet
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotlet - zdaje mi sie, ze nie mozna za czesto robic usg. Ale takie zwykle badanie powinien przeprowadzic.

    U mnie raz lepiej, raz gorzej. Ciezko mi wytrzymac na uczelni - ciagle mi niedobrze. Dzisiaj juz niestety znow wymiotowalam :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    już znalazłam odpowiedź na swoje pytanie :)
    może i komuś pomoże :)
    mój wynik:

    HCG podwaja się co 1 dni 4 godzin (28 godzin).

    Średni dwudniowy przyrost to 2454 mlU/ml (224.6%) (w normie).

    Przyrost hormonu HCG jest w normie. Uzyskany wynik z dużym prawdopodobieństwem świadczym o tym, że Twoja ciąża rozwija się prawidłowo.

    Mam nadzieję, że dzisiaj potwierdzi to lekarz :)

    BATTINKA lubi tę wiadomość

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zaczął się chyba zespół napięcia przedmiesiączkowego... Mam od wczoraj totalnie depresyjny nastrój, nic mi się nie chce, co mnie jeszcze gorzej wkurza grrrrrrrr. Tzn chce mi się - ŻREĆ. Cały czas bym ŻARŁA. A do okresu jeszcze ok. 10 dni;/ Kurna, ja dziękuję za takie "przyjemności" co miesiąc;/ Jeszcze do pracy idę (po miesiącu przerwy. . . .) dopiero w poniedziałek i już mnie w domu nosi. Normalnie dziś to mam ochotę walnąć sobie baranka o ścianę i obudzić się po wszystkim...;/ Przepraszam za taki smętny wpis;/

    Caramel na pewno lekarz potwierdzi, daj znać po wizycie:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 26 lutego 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramel kochana pozostaje pogratulować ciąży i czekamy na fasolkę:))

    Caramel lubi tę wiadomość

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po wizycie na usg jeszcze nic nie było widać ale gin powiedział ze to normalne w sumie ciesze się ze poszłam wcześniej dowiedziałam się wielu rzeczy słusznie zrobiłam ze zmieniałam lekarza coś mnie technelo i pojechałam do innego miasta i okazało się ze nadzerka dla poprzedniego lekarza nie była problemem a wręcz powiedział ze po co ja ruszać dzisiaj lekarz powiedział ze widział plamienie z nadzerki nie chciał komentować kolegi po fachu, założył mi kartę ciąży kazał zrobić wymagane badania i przyjść na kolejną wizytę 19.03 przepisał również luteine... To czekanie do następnej wizyty mnie chyba dobije... Dodatkowo zakaz przytulania...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 16:16

  • PatJot Znajoma
    Postów: 24 41

    Wysłany: 26 lutego 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) od paru miesięcy Was czytam i podglądam z nadzieją, że w końcu ja będę mogła opisać swoje pierwsze potwierdzone objawy. Szczerze mówiąc, co miesiąc mam wszystkie o których tu piszecie ;) No ale, nawet w tym miesiącu, po 6 dniach spóźnienia przyszła @ niestety.. Co więcej,właśnie odebrałam wyniki cytologii, które wykazały ostry stan zapalny :( mam antybiotyki i zakaz przytulania przez około miesiąc (na czas leczenia):( lekarz powiedział, że dobrze, że to teraz wyszło, niżby potem miało zaszkodzić maleństwu. Także, mam nadzieję, że jak już się wyleczę, będę mogła w końcu opisać tu swoje objawy i przejść na fioletową stronę:) Tymczasem pozdrawiam, trzymam kciuki za starające się i gratuluję wszystkim szczęśliwym przyszłym mamusiom!


    uwo9rjjgyjncpzmn.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 27 lutego 2015, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramel z nadżerką w ciąży nic nie nie robi, trzeba tylko pilnować żeby nie było stanów zapalnych. Ja miałam jedną nadżerkę która się powiększała 7 lat temu wyszła mi III w cytologii, pozniej biopsja i zamrozenie nadzerki, pozniej jeszcze skrobali mi jakieś resztki żeby pozbyć się tych tkanek. 2 lata temu poszłam na wizytę a lekarz mówi że zrobiła się druga..:/ na szczęście jest mała i nie rośnie. I co pół roku mam cytologie. Jak już raz miałam zamrożoną to i tak szyjka jest skrócona więc nic nie mogą robić. Też miałam zakaz przytulania do końca 1 trym. ale dla dzidzi robi się wszystko :) szybko minie.

    PatJot- wylecz się i jak już będziesz jak ta lala to się uda :)

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
‹‹ 34 35 36 37 38 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ