Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jak miło, że ktoś o mnie pyta ))))) Jestem, jestem Jutro mam wizytę u lekarza, czyli analizę moich badań. Na usg już byłam, widziałam serduszko, 23 marca mam usg genetyczne, a poza tym walczę z ciągłym apetytem. Jeden raz zdarzyło mi się zwymiotować po kawie i chyba kawa w ciąży nie będzie mi służyła. A jak u Ciebie TOTORO?kolet
-
Kolet cieszę się bardzo, że wszystko ok:) Z tą kawą to z tego co słyszałam często tak jest;D U mnie dziwne rzeczyxD Tzn. wg. mojego kalendarzyka miałam mieć owulację w sobotę, ale spodziewałam się, że tak jak w poprzednim cyklu będzie dzień później niż przewiduje kalendarzyk. Jednak nie odnotowałam jej, jeśli już była Dziś się bardzo źle czułam i przez moment bardzo spadła mi temperatura, miałam 35,6 stopni i nie wiedziałam co się dzieje dookołaxD Zastanawiałam się czy to nie zwiastun owu, ale nie wiem Zaczęły mnie piersi boleć, więc może faktycznie dziś była... W każdym razie - nie spinam się, pilnowałam, żeby nam staranko nie umknęło w płodne, ale poza tym luzik i zobaczymy co się będzie działo:)
-
nick nieaktualny
-
Caramel dziękuję Szczerze mówiąc jakoś nie wiążę nadziei z tym cyklem, już bardziej byłam skłonna uwierzyć, że w poprzednim się uda, bo przynajmniej wiedziałam kiedy była owulacja, a w tym w końcu nie wiem:D Jednak nie ma się co czarować - po 3 latach takich hormonalnych rewolucji pewnie będzie trzeba jeszcze trochę poczekać aż się wszystko unormuje. Albo wspomóc działania, ale wizyta w maju dopiero, a póki co niech się dzieje co ma dziać
-
nick nieaktualny
-
Witam. Jestem tu nowa.mam pytanie czy bolał was też brzuch po owulacji tak dziwnie jak do okresu? Okres mam dostać 6-7 marzec. Szanse na zajscie w ciążę mam 50 procent. Chce bardzo bo chcemy rodzeństwo dla naszego synka;-) aha i dodam jeszcze ze brzuch mnie boli tak jakby mnie trochę sciagalo nadu i od czasu do cczasu jajniki. Aha i mam straszne wzdęcia. Nie pamietam pierwszej ciąży jak to było przed okresem:-/. Okres mam co 25 dni i według wykresu miałam 11 dc owulacje noi w tym dniu strasznie bolał mnie brzuch. Zawsze co miesiąc odczuwam bóle owulwcyjne a dzień wczesniej janik mnie kluje.Anka88
-
U mnie wszystko zapowiadało się na okres, który nie przyszedł. Bóle okresowo-podobne wróciły w 6 tyg jak już wiedziałam o ciąży, potrwały z tydzień i przeszły. Jak miałam owulkę to miałam mega wzdęcie, no i taki ból z prawej strony, to tyle co pamiętam Powodzenia
kamolka lubi tę wiadomość
-
Dziekuje:-) ale z tego co wiem to jeśli ktoś bardzo pragnie to się nie udaje. Mam bóle brzucha jak do okresu 2 dzień. Ale są słabsze niż te do @.wczoraj mnie jajnik bolal. Ale czy to nie za szybko na takie objawy? Skoro niby owulacje miałam w niedzielę? Chociaż czułam też w sobote.
Anka88
-
Caramel dzięki za słowa otuchy, mam nadzieję, że u mnie też niebawem "zaskoczy" Już widzę, że ten cykl będzie inny od poprzedniego, gdzie owulacja objawiła się bardzo spektakularnie i od tego dnia po sam okres umierałam na ból piersixD W tym cyklu zupełnie nie wiem co gdzie kiedyxD Daj znać po wizycie:)
-
nick nieaktualnyOdebrałam wyniki:
23.02.2015 - 756 mUl/ml
25.02.2015- 2454,6 mUl/ml
2-3 tydzień: 100-5000
3-4 tydzień: 500-10000
4-5 tydzień: 1000-50000
5-6 tydzień: 10000-100000
Prawidłowo??
Według ostatniej miesiączki dzisiaj mija równo 5 tydzień...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 15:45
-
Jestem po lekarzu. Mam złe wyniki krwi, hemoglobina, hematokryt poniżej normy i mam w związku z tym brać żelazo. Poza tym chyba ok, piszę "chyba", bo nie robił mi usg, tylko przeanalizował badania i zapisał mnie na wizytę za miesiąc. U was też na drugiej wizycie nie robi się usg ani innych badań?kolet
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjuż znalazłam odpowiedź na swoje pytanie
może i komuś pomoże
mój wynik:
HCG podwaja się co 1 dni 4 godzin (28 godzin).
Średni dwudniowy przyrost to 2454 mlU/ml (224.6%) (w normie).
Przyrost hormonu HCG jest w normie. Uzyskany wynik z dużym prawdopodobieństwem świadczym o tym, że Twoja ciąża rozwija się prawidłowo.
Mam nadzieję, że dzisiaj potwierdzi to lekarzBATTINKA lubi tę wiadomość
-
U mnie zaczął się chyba zespół napięcia przedmiesiączkowego... Mam od wczoraj totalnie depresyjny nastrój, nic mi się nie chce, co mnie jeszcze gorzej wkurza grrrrrrrr. Tzn chce mi się - ŻREĆ. Cały czas bym ŻARŁA. A do okresu jeszcze ok. 10 dni;/ Kurna, ja dziękuję za takie "przyjemności" co miesiąc;/ Jeszcze do pracy idę (po miesiącu przerwy. . . .) dopiero w poniedziałek i już mnie w domu nosi. Normalnie dziś to mam ochotę walnąć sobie baranka o ścianę i obudzić się po wszystkim...;/ Przepraszam za taki smętny wpis;/
Caramel na pewno lekarz potwierdzi, daj znać po wizycie:)
-
nick nieaktualnyJa juz po wizycie na usg jeszcze nic nie było widać ale gin powiedział ze to normalne w sumie ciesze się ze poszłam wcześniej dowiedziałam się wielu rzeczy słusznie zrobiłam ze zmieniałam lekarza coś mnie technelo i pojechałam do innego miasta i okazało się ze nadzerka dla poprzedniego lekarza nie była problemem a wręcz powiedział ze po co ja ruszać dzisiaj lekarz powiedział ze widział plamienie z nadzerki nie chciał komentować kolegi po fachu, założył mi kartę ciąży kazał zrobić wymagane badania i przyjść na kolejną wizytę 19.03 przepisał również luteine... To czekanie do następnej wizyty mnie chyba dobije... Dodatkowo zakaz przytulania...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 16:16
-
Cześć od paru miesięcy Was czytam i podglądam z nadzieją, że w końcu ja będę mogła opisać swoje pierwsze potwierdzone objawy. Szczerze mówiąc, co miesiąc mam wszystkie o których tu piszecie No ale, nawet w tym miesiącu, po 6 dniach spóźnienia przyszła @ niestety.. Co więcej,właśnie odebrałam wyniki cytologii, które wykazały ostry stan zapalny mam antybiotyki i zakaz przytulania przez około miesiąc (na czas leczenia) lekarz powiedział, że dobrze, że to teraz wyszło, niżby potem miało zaszkodzić maleństwu. Także, mam nadzieję, że jak już się wyleczę, będę mogła w końcu opisać tu swoje objawy i przejść na fioletową stronę Tymczasem pozdrawiam, trzymam kciuki za starające się i gratuluję wszystkim szczęśliwym przyszłym mamusiom!
-
Caramel z nadżerką w ciąży nic nie nie robi, trzeba tylko pilnować żeby nie było stanów zapalnych. Ja miałam jedną nadżerkę która się powiększała 7 lat temu wyszła mi III w cytologii, pozniej biopsja i zamrozenie nadzerki, pozniej jeszcze skrobali mi jakieś resztki żeby pozbyć się tych tkanek. 2 lata temu poszłam na wizytę a lekarz mówi że zrobiła się druga.. na szczęście jest mała i nie rośnie. I co pół roku mam cytologie. Jak już raz miałam zamrożoną to i tak szyjka jest skrócona więc nic nie mogą robić. Też miałam zakaz przytulania do końca 1 trym. ale dla dzidzi robi się wszystko szybko minie.
PatJot- wylecz się i jak już będziesz jak ta lala to się uda