Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
olcia bardzo Ci gratuluje:) Moja radość nie miałaby granic, gdybym miała 2 serduszka:) Mam jednego synka 5 latka, ale już mi instynkt macierzyński wariuje i chce mieć kolejne dzieciątko U mnie jest duża możliwość bliźniąt, bo mój mąż jest z bliźniaków i u niego w rodzinie są bliźnięta co pokolenie. U mnie mój chrzestny ma bliźniaczki. Ale mojego męża brat ma bliźnięta więc troszkę ta szansa się zmniejszyła:) A to było tak, że moja szwagierka jedno dziecko poroniła, a po kilku miesiącach zostało im wynagrodzone to bliźniętami. Normalnie cud:) Trzymam za was mocno kciuki i za siebie też Przecież w końcu zaskoczymy
green - biedna jesteś kochana. Kontroluj swoje samopoczucie i na pewno wszystko będzie dobrze:)olcia88 lubi tę wiadomość
-
magda sz wrote:Minnie skąd jesteś? jak z Wawy to mogę dać Ci namiar na mojego gina i monitoring cyklu (płaciłam 50zł za usg wiec żadne pieniądze.
Olcia gratulacje, cudnie że dwójka!
13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*] -
Dziewczyny muszę się pochwalić!! i jest mój prezent na święta. Dwie krechy na teście, beta z krwi 3170. Jutro pierwsza wizyta u lekarza mam nadzieję że z maleństwem bedzie wszystko w porządku. Jestem taaaka szczęśliwa!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 22:02
zita123, ~~Ania~~ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny19ewelaaa89 wrote:Dziewczyny muszę się pochwalić!! i jest mój prezent na święta. Dwie krechy na teście, beta z krwi 3170. Jutro pierwsza wizyta u lekarza mam nadzieję że z maleństwem bedzie wszystko w porządku. Jestem taaaka szczęśliwa!!
-
nick nieaktualnyEwela super na usg pewnie za wiele nie bedzie widac, ale na pewno jak zobaczysz poprawne umiejscowienie pecherzyka, to odetchniesz zarodek powinien tez byc juz widoczny
Powiem tylko co u mnie wczoraj, bo znow pochwale dzien i sie skonczy jak ostatnio takze ja wczoraj wymiotowalam tylko 3 razy. Caly czas opaski sea band na nadgarstkach. Po 17 juz nic nie pilam, nawet wody, bo nie chcialam prowokowac kolejnych wymiotow. Meczyl mnie zoladek, bardzo, ale jakos zasnelam. Przez noc wypilam caly kubek wody z cukrem (takie cos jak glukoza) i tez obylo sie bez wymiotow dalszych. Dzis rano wzielam hydroksyzyne, zeby losu nie kusic. I zobaczymy.
Basia - szkoda trzymam kciuki za kolejny cykl. Uda sie, zobaczysz ! -
nick nieaktualny
-
U mnie było tak .. przez cały czas praktycznie przez tydzień czułam jakbym miała cały czas mokro .. co chwilę biegałam do łazienki bo myślałam że to @ . I była to taka wodnista wydzielina . Potem miałam bóle jak na okres .. później to co nie zjadłam to obrazu biegałam do łazienki . Po prostu ze takppowiem się wypróżnić.. następnie spać nie mogłam przez bóle głowy a w pracy wytrzymać nie mogłam bo byłam przez to senna i najlepsze to ze uwielbiałam jeść wszystko z cebula a wtedy jak zjadłam coś z nią to było mi nie dobrze .. o wg zrobiłam badania na progestrron i był bardzo wysoki i wtedy po czekałam chwile i benc .. dwie kreski .. i to na tyle ..Zaczynamy starania o 2 dzieciątko
-
Cześć dziewczyny,
dawno nie pisałam. U nas w porządku - rośniemy - i ja i Brzuszkowy. Ma 6 cm, dwie ręce i dwie nogi, kość nosową i przezierność karkową 1.6.
Dziś zaczęła martwić mnie jedna rzecz. Około 2 cm od pępka po prawej stronie od przebudzenia czuję kłucie, jakby skurcz. Nie promieniuje w żadną stronę, jest to punktowy ból/ skurcz. Brałam Nospę Forte i... nic. Nie mogę wręcz się wyprostować. Oprócz tego nic innego mi nie doskwiera... Co to może być?
magda sz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie wczoraj dobrze - zjadałam cały garnek krupniku pyzy, pierogi o kochane, czego to ja nie jadłam ))) dzisiaj też jem, jem, jem - póki mogę Opasek z rąk nie zdejmuję leków nie biorę wczoraj jedynie na wieczór wzięłam, bo coś mnie muliło za bardzo. Ale ogólnie jest dobrze;)
Pasazerka, mnie właśnie też coś dzisiaj pobolewało, ale z lewej, miałam wrażenie, że jajnik. Też taki punktowy ból. Ale był delikatny i chwilowy.
Jutro będę u gina na badaniu, to zapytam o te bóle. O ile mi z głowy nie wyleci. Mam wizytę na 10. Ale bez usg. W każdym razie trzymajcie kciuki, aby było wszystko dobrzeMadzisek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPasazerka, ale już Ci przeszło, czy dalej Cię boli?
Zapisałam do kalendarza do mojej listy pytań, więc nie zapomnę
Wiesz co nie schudłam dużo, bo w sumie nawadniali mnie kroplówkami, coś tam jadłam, leżałam większość czasu, a dziecko tak, czy siak rośnie. Mimo, że na wadze 46-47 kg, to w spodniach guziczka już nie zapinam, bo trochę mi ciasno
Jutro po wizycie własnie jedziemy kupić jakieś leginsy ciążowe i luźniejsze ciuchy. Więc dam Ci znać dopiero gdzieś koło 13-14. Chyba, że mi już pakiet internetu w telefonie się odnowił Bo jak leżałam w szpitalu, to 'wytraciłam':PP -
Właśnie przeszło, jak się minutkę zdrzemnęłam. Ale przed tym poczułam się mega fatalnie.... zawroty głowy, na zmianę wybuchy gorąca i zimna, wypieki na twarzy i nagłe osłabienie. Zmierzyłam ciśnienie - 133/73, temperatura 36,9 C. Ledwo zjadłam, wciąż jest mi po prostu słabo. Ale tamto przeszło - to ważne.
Green, mimo wszystko proszę jeśli możesz zapytaj, tak na wszelki wypadek.
I strasznie Ci zazdroszczę Twojej wagi. Ja przed ciążą bardzo dużo schudłam - z 61 na 49 kg. I czułam się fantastycznie. Żeby nie było - był to efekt mega treningów i zdrowego, wege jedzenia. Wszyscy mówili, że wyglądam strasznie chudo...
Teraz ważę 59 kg, wciąż jestem szczupła ale z pełniejszym brzuszkiem, policzkami i... cyckami! Co jak co, ale już noszę D! Jednak nie uprawiam już sportu, nie biegam i troszkę odłożyło się tu i tam. Ale Brzuszkowy najważniejszy - zawsze po ciąży można zgubić -
nick nieaktualnyPasazerka, wazne, ze przeszlo. Zapytam o takie bole, mam nadzieje, ze to po prostu wszystko rosnie i dlatego.
Wiesz co, szczerze mowiac, to nie ma czego zazdroscic. Bo te moje problemy z zoladkiem, to sa wlasnie z odchudzania. Jak mialam 16-17 lat bardzo sie odchudzalam. Do tego stopnia, ze wyladowalam w szpitalu. Pozniej jakies 2 lata diety lekkostrawnej i jakos wyszlam z tego, ale refluks, zapalenie zoladka, hipersekrecja kwasu - to zostalo. Dobrze, ze sie skonczylo tak, a nie inaczej... Wazylam wtedy jakies 44 kg. Teraz niewiele wiecej, ale przynajmniej nie wygladam jak szkielet. No i w koncu mam cycki!! I w koncu nosze B ;p a juz niedlugo pewnie C, bo rosnie;p brzuszek mam taki, jak po duzym obiedzie z deserem ;p
Ja chodzilam na aerobik 3 razy w tyg przez 3 lata, dokladnie rok temu przestalam cwiczyc, bo mi krawcowa przed slubem zabronila, bo juz sie nie dalo zmniejszac sukni. Teraz w ciazy tez nie cwicze - nawet nie mialam do tej pory kiedy niestety. Ale miesnie brzucha przez wymioty mam ladnie wycwiczone ;p