Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki, Magda - już sobie pobrałam tę dietę i powoli się zapoznaję . Na razie wyniki mam w normie na czczo i po posiłkach, więc może nie będzie tak źle jak słodycze ograniczę. Poobserwuję się przez te 2 tygodnie, to będę coś wiedziała .
Oj tam, oj tam - na pewno się jeszcze dotrzecie . Jak się nie spodziewasz sukcesu, to się uda . -
Kagura słodyczki to musisz bezwzględnie wyeliminować, a dalej to już jakoś pójdzie:D ja nie jadłam już długo słodkiego w ogóle, a ostatnio na tych tabsach to mam taką chcicę, że nie mogę sobie poradzić i sobie pofolgowałam... tu obiad na słodko, tu lód do kawy,tu słodkie winko... ale wczoraj ostatnia tabletka, teraz czekam na miesiączkę i próbuję już wrócić na moje bezcukrowe tory, więc jestem z Tobą
-
Totoro, właśnie to miałam na myśli przez ograniczenie . Chociaż dowiedziałam się, że podobno można takie rzeczy w niewielkich ilościach jeść. No i owoce można (jupi ). Pomierzyłam sobie ten cukier kilka dni pozwalając sobie na owoce i nawet raz na dżem i póki co tylko raz miałam podniesiony poziom cukru - i to po tłustym a nie po słodkim . Może nie będzie tak źle jeśli odrobinę zmodyfikuję dietę. Ale na razie nie chcę za bardzo w tym zakresie działać, żeby sobie nie zaszkodzić, 24 idę do diabetologa, to coś mi pewnie poradzi.
Totoro, to trzymam kciuki za powodzenie misji, tylko nie przesadź w drugą stronę - cukier też jest potrzebny do życia . Mnie się wszystko trochę z miesiączkami uregulowało (nie do końca, ale już nie miałam aż takich rozrzutów między długościami cykli) właśnie jak przytyłam, ale nie jestem pewna, czy to miało faktyczny wpływ .
A jak tam u reszty? Żyjecie, dziewczyny? -
Ha ha, dzięki Kagura;D Niestety to takie słodkie słodkie to nam nie jest potrzebne a wręcz niewskazane;D Wystarczają cukry z warzyw, owoców, zbóż, ryżów itp. Ale to takie moje zboczenie;P Grunt, że jest ok:)
We wtorek byliśmy z mężem u androloga i słuchajcie jakie jaja (jakkolwiek to brzmi w tej sytuacji... ) - gadamy z doktorkiem, że mąż był w klinice w tej samej miejscowości, robił usg i urolog mu powiedział, że wszystko ok, pewnie siedzący tryb życia ma wpływ na takie słabe wyniki. Dr pyta u którego lekarza byliśmy i podał jakieś dwa nazwiska, bo zna lekarzy tam, jego znajomi - a my na to, że u takiego młodego i podajemy nazwisko a on - ale taki lekarz tam nie pracuje... My patrzymy po sobie, na niego i mówimy, że no na bank u takiego był, że nawet jest podpis i pieczątka pod badaniem... A on,że to chyba facet od usg tylko, bo lekarza tam takiego nie ma -_- A przecież mąż się umawiał konkretnie do urologa i on go przyjął, on go badał i on mu wynik badania wypisał. Nie wiem co to za numer. Wkurzyliśmy się jak nie wiem, już tam na pewno nie wrócimy. Za to obecny lekarz jest andrologiem, urologiem, seksuologiem i co tylko, zrobił mężowi usg bardzo dokładne i powiedział, że ma powiększoną prostatę, że może to być jakiś stan zapalny. Wysłał nas od razu na badania do laboratorium obok i mój dzielny mąż od razu zostawił nasienie na posiew ha ha no i jeszcze go czeka badanie wolnego testosteronu, bo wtedy nie był już na czczo, a jutro wyjeżdżamy na urlopik, to dopiero po powrocie. Ja z kolei dziś druga tableteczka clo i w przyszły piątek usg:) Trzymajcie się tam dziewczyny i dawajcie znać co u Was:)
-
Totoro, współczuję przejść z lekarzami. Marzy mi się, że kiedyś będzie można iść do lekarza, i potem nie myśleć czy zrobił on wszystko tak jak powinien, czy badania i leczenie są właściwe, nie siedzieć w internecie żeby dowiedzieć się czego właściwie możemy od tego lekarza wymagać, i ciągle go kontrolować. Tylko tak iść i zaufać.
A ja czekam na owulację, mam nadzieję że się nie przesunie bardzo i będzie jeszcze przed urlopem, bo na urlopie może być cienko z warunkami do baraszkowania
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wszamanka trzymam kciuki za owu ja wróciłam z urlopu w piątek po południu, szybki prysznic i go na usg xD okazało się, że clo tym razem coś tam ruszył, wprawdzie raczej nic z tego nie będzie jeszcze, ale dla mnie to już ogromna nadzieja otóż jest jeden pecherzyk na prawym jajniku 12 mm i jeden na lewym 13,7 mm doktorek głowil się co z tym fantem, bo nie wiadomo czy to ma zamiar jeszcze urosnac, ale powiedział "subtelnie", żebym nie dopuszczala męża wcześniej niż za 5-6 dni, co nie będzie trudne, bo się infekcji nabawilam niestety i że mam bacznie obserwować jaka będzie miesiączka. No i od jutra biorę dupka do 25. dc, okres i znowu clo, dalej 1 tabletka, bo boi się, żeby nie przestymulowac. Jutro też będą wyniki męża z posiewu nasienia, zobaczymy co tam.
-
Hej kochane! Wróciłam właśnie z Chorwacji i tak jak sie spodziewałam: @ przyszła pierwszego dnia na wyjeździe. Ale nic się nie przejmowaliśmy, serduszka były i plażowanie na całego, małpa nas nie powstrzymała. Brałam clo i jutro 11dc więc jadę na monitoring i dam znać czy u mnie jakieś nadzieje na horyzoncie24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Hej dziewczyny W tym cyklu z Aromkiem mialam ladny pęcherzyk. 14 dc bardzo odczuwalna owulacja. Przytulanie tylko w 15 dc wiec raczej na ten miesiąc nie licze. Z aromkiem mam zostac jeszcze na 3 miesiace. I ewentualnie jak on nie pomoze to inseminacja. Ale przez te 3 miesiace mam spokoj od lekarza wiec zaoszczedze i czas i pieniążki. Swoją drogą za tą kasę wydana na lekarza i badania bym miała taką wyprawkę dla malucha że ho ho.Nasz cud ❤ Lilianna
-
U mnie pęcherzyk na prawym jajniku 19mm, dostałam receptę na pregnyl i jadę zaraz do koleżanki pielęgniarki na pik w dupkę24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Podwójna dawka, tzn. 2 ampułki na raz. Dziewczyny wypowiecie się czy to ok? Czy coś powinnam przy tym jeszcze wiedzieć?24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Lilianap to piękna sprawa z pęcherzykiem, może akurat:D
Bu, widzę, że też świetne wieści!
Rany, trzymam za Was kciuki, niech coś ruszy tu wreszcie!
Mój małżek odebrał dziś wyniki posiewu - wszystko ok. Ciekawe tylko czemu w takim razie ta prostata powiększona... Zrobił dziś też wolny testosteron, ale wyniki dopiero za tydzień. A ja się spinam, bo wydaje mi się, że doktorek przesadził trochę z tym 5-6 dni, bo jak pęcherzyk w 13. dc był prawie 14 mm to po tylu dniach to już chyba za późno będzie... zakładając, że on będzie chciał w ogóle rosnąć i pęknie .... a swoją drogą mąż wraca dopiero w środę wieczorem, więc wcześniej i tak nic z tego... Kurde, taką nadzieję we mnie posiało to usg... nie chciałabym przegapić potencjalnej owulki:(
-
Totoro pęcherzyk rośnie z tego co wiem 1-2mm na dobę a pęka ok 20-24mm. Także jak dla mnie raczej dobrze ocenił
Trzymam za Was kciuki, właśnie Lilianap może akurat nie było za późno? ja już po zastrzyku.24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Bu tez miałam 2 miesiące temu pregnyl w podwójnej dawce.
Totoro teraz będzie już tylko lepiej Pęcherzyk się ruszyły wiec jest duza szansa I też wydaje mi się że lekarz dobrze ocenił. Ja w 13dc mialam 20 mm. Następnego dnia pękł.
Po za tym cały czas czuje jajnik z którego szła owulacja.
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Wczoraj na wizycie dowiedziałam się, że owu znowu była. Wyniki z dzisiaj 8dp pregnylu (6dpo): estradiol 266,9 pg/ml, progesteron 19,31 ng/ml. Znowu czekamy...24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
No to pięknie!!! trzymam mocno kciuki!!! Ja jutro ostatni dupek biorę i czekam na okres a potem znowu clo. Tylko w tym miesiącu to może bym się wybrała dwa razy na usg, tak myślę... bo na ścisłość to nie wiem jak się potoczyły losy moich pęcherzyków... czy urosły w ogóle jeszcze...
-
I dobrze Totoro! Trochę luzu na pewno wyjdzie Ci na dobre
Totoro, aneczka1983 lubią tę wiadomość
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼