X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Elvi Ekspertka
    Postów: 394 85

    Wysłany: 4 sierpnia 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki, zaglądam do Was co jakiś czas, ale teraz jak pojawił się synio czasu brak. Niedawno znów więcej czasu, bo Aronek skończył 4 miesiące i wszelkie boleści jak ręką odjął. Sam zasypia, bez lulania, wstając nie płacze od razu, tylko rozgląda się po pokoju, grucha, po prostu złote dziecko (tfu, tfu).
    Lilianap, ja takie różowe plamiemie miałam podczas zagnieżdżenia i już przeczucie mi mówiło, że to szczęśliwy cykl, długo przed terminem miesiączki :)
    Trzymam mocno kciuki za was kochane, nie jest łatwo, ale wszelkie starania, nerwy i zwątpienia wynagrodzi wam widok dwóch kresek a potem dziecka :) Oczywiście nerwy i stres nie odejdą a nawet przybiorą na sile, ale przynajmniej będzie jeden człowieczek więcej, o którego będziecie panikowały. Ja tak mam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2016, 11:00

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co się stało z moją wiadomością, ale jej nie ma O.o w każdym razie Elvi jak to zleciało! Trzymaj się cieplutko z maleństwem :) :) :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny urodziłam ślicznego synka Olaf ur.04.08. Waga 3550 i 56 długi.
    W poniedziałek jak będzie ok wychodzimy ze szpitala. Jest taki malutki i gladziutki :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 22:48

    żabka04, wszamanka, Kagura, magda sz lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia gratulacje! Witamy małego Olafa na świecie :D jak sie czujesz? Wszystko mam nadzieje bez komplikacji?

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo myślę że bez. Wybrałam cc ponieważ panicznie bałam się porodu sn.... Bo z synem miałam ciężko i trauma została. Cc to też przeżycie, ale ból odwrotnie jest po ale rozłożony w czasie więc idzie przeżyć. ;-)

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka jak u ciebie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 17:58

    żabka04 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu to mi niespodzianka ale mi poprawiła humor dzisiejszego dnia :-)
    Kochana gratulacje i życzę dużo zdrówka:-)

    Co u mnie?
    Od 29tc miałam jazdę z cukrzyca ciążowa a od 31tc to już była jazda bez trzymanki:-(
    Stres,barwy,wrzask na rodzinkę,płacz wszystko źle co bym i ile bym nie zjadła to wszystko było źle cukry w kosmos wywalalo:-( insulina szła w ruch po każdym posiłku ahhhh
    Byłam ostatnio na wizycie dostałam skierowanie do szpitala.
    Niestety zrezygnowałam bo prawdę mówiąc cukry mi wyrównaja tylko szpitalnym żarciem nic więcej.
    Na dodatek miałabym leżeć na oddziale diabetologii więc...... Na dodatek nie ma kto się zająć moja córka.
    Mąż musi do pracy chodzić taka praca.
    Mama moja jest za granicą wróci 27.08 i oby zdążyła:-)
    A teściowa siedzi w domu ale ona ma problem zostać i zaopiekować się wnuczka zostawię to bez komentarza bo szkoda nerwów.

    11.08 idę pierwszy raz na ktg i potem wizyta u gina.
    Mam nadzieję że wszystko będzie ok bo dziś brzuch mi opadł i coraz bardziej do mnie dociera że nie długo będzie meta.
    Od rana co wstałam to miałam skurcze,brzuch się stawiał twardy jak głaz! Wzięłam nospe i ustalam chwilę ale puscilo:-)
    Ale jeszcze trzy tygodnie muszę zacisnąć krocze i prosić juniora żeby się nie spieszyl.

    A 5.09 (tydzień wcześniej) mój gin proponuję się położyć do szpitala gdyż chcę mieć cc:-) i być pod opieką i sobie odpocząć nabrać siły ponieważ córkę urodziłam w 38tc wody odeszły same więc tak zapobiegawczo.
    Ja jestem chętna córka będzie z moją mamą to mogę tam być.

    Do tego córka ma bunt czterolatka więc stres też cukry mi podnosił.
    Od dwóch dni cukry się uformować mam nadzieję że już do końca ciąży tak będzie a potem ta menda cukrzyca pójdzie w pizdu!
    SORY ale nie życzę jej nikomu.
    Katorge przeżyłam z tymi dietkami,insulina itp.

    Ale się rozpisalam......

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiaaaaaa :D rany to już!!!!! Gratulacje!!!!!

    Żabka biedna, trzymaj się, już niedługo :) mam znajomą, która od początku ciąży z cukrzyca się boryka, schudła tyle, że szok O.o dasz radę Kochana, pisz nam tu na bieżąco co u Ciebie :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo już już hehe i koniec zamykam produkcję dzieci!

    Żabka a czemu cc?

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ja walczę od 9tc. :-(
    Ciężko jest ale już tyle dałam radę to i mc co to dla mnie.
    Najważniejsze że junior jest zdrowy i niech tak zostanie.
    M-c zleci i będę miała z głowy.
    Wyprawka wyprana, wyprasowana :-)
    Tylko ubrać łóżeczko. Chciałam jeszcze w sierpniu umyć okna ale mąż dzisiaj powiedział że mam sobie wybić z głowy. Bo muszę przetrwać w domu trzy tygodnie hahaha no trudno matkę poproszę o użycie a jak nie to na święta Bożego Narodzenia może umyje je hahahha

    Chciałabym się cieszyć jeszcze ciąża ale bez cukrzycy.
    Ja na chwilę obecną Przytyłam tylko 7kg.
    Z czego junior waży już 2kg.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    basia7777 wrote:
    Nooo już już hehe i koniec zamykam produkcję dzieci!

    Żabka a czemu cc?

    Bo mam słaby próg bólu i nie chce przydusic/udusić juniora????
    Córka dostała 8pkt bo była przyduszona, skupilam się na bólu a nie na niej i tym co położna mówiła.
    Gen mówił po porodzie że jeszcze chwila i wiózł by mnie na cc.
    Bo boję się tak jak ty??????

    Na dodatek niby kobiety z cukrzyca które biorą insulinę robią cc bez pytania.

    Ja miałam usuwana CP byłam cięta jak do cc
    Pierwszy dzień ciężko a potem śmigalam.
    Więc mam porównanie SN do cc.

    Ja też urodze i zamykam etap produkcji chociaż mąż się śmieje że może jednak sobie zrobimy?????
    Taaaaaaaaa :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 21:59

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ok ja czasami sobie myślę że może bylo lepiej spróbować... Ale jak wracam myślami to jednak niee. Jedynie ból mi dokucza dość ciężko przechodzę. piecze mnie strasznie z jednej strony że ledwo na siku chodzę...szew gdzieś podciagniety i dlatego. Jutro na wyjście poprosiłam o mocne tabletki bo ja nawet nie spakuje się a co dopiero wyjść ze szpitala.... Czekać muszę aż szwy się rozpuszcza i wtedy popusci...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 22:34

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Kagura Ekspertka
    Postów: 280 95

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu, gratuluję :). Trzymaj się tam mocno i ucałuj malucha :).

    Żabko, dasz radę, już niedużo zostało, więc się oszczędzaj jak tylko możesz i będzie dobrze ;).

    Elvi, nie wierzę, że to już masz takiego dużego faceta... Ależ to zleciało :).

    Ja na razie zaliczyłam glukozę (hurra :D) - jutro wyniki, oby w normie...

    A jak tam u naszych Straczek? Wypoczywacie porządnie? :)

    żabka04 lubi tę wiadomość

    AKUxp2.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Baaardzo dawno mnie nie było żeby Was podopingować, Basia gratulacje! U nas zaraz będzie roczek, córcia jest kochana jak nie wiem co ale jest strasznym cycuchem i u nas pierś to 80-90% wyżywienia, czasem mam już tego dość a z kolei odstawienia nie wyobrażam sobie, w każdym razie plan jest taki że jeszcze pół roku daje nam max i się odstawiamy.

    Ja poród wspominam dobrze, mimo że 9h i to 15 dni po terminie, znieczulenie zrobiło swoje a parte które czułam już bardzo dobrze to była przyjemność, gorzej po porodzie bo moje prawie 4kg dziecie mi zrobiło pogrom i do tej pory czuje się jak studnia, lekarz powidział że po drugim dziecku zrobi mi plastykę.. Także noo :) ciekawe jak zrobimy drugie dziecko ale może się uda.

    Kagura trzymam kciuki za dobre wyniki, Żabka trzymaj się dzielnie z cukrzycą, już dużo nie zostało, jak będziesz miała cc to pewnie 38tc więc w sumie został miesiąc i kilka dni :) Totoro, Bu i reszta staraczek trzymam kciuki razem z moją córcią żeby jakaś mała fasola zamieszkała w Waszym brzuszku!

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagura szacun xD gratuluję :D

    Magda_Sz raaaanyyy, już roczek <3 cudownie :) a z drugim się uda, spokojnie ;)

    Mi jeszcze zostały 3 tabletki anty, a już plamie i czuję się fatalnie po prostu... Tylko bym polegiwala, męczę się okropnie, ciśnienie ostatnio mam 99/55... A tymczasem mam dzis 3h zajęć fitness, chyba na ryj padne O.o byle do miesiączki i działam z clo. Monitoring mi wypadnie w dniu powrotu z wczasów, bałam się, że się trafi na wyjeździe, ale chociaż tyle się udało...

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kagura Ekspertka
    Postów: 280 95

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i niestety... 75/159/160, czyli cukrzyca :(. Mam nadzieję, że jakoś to ogarnę, bo nigdy mi dobrze z dietami nie szło. Za to reszta wyników ok, więc przynajmniej tyle dobrego.

    Magda, dobrze wiedzieć, że u Was wszystko dobrze :). A tak z ciekawości, dużo ma mała imienniczek w okolicy? ;P Mnie i mężowi też się od dawna baardzo imię Maja podoba, ale obawiamy się trochę jego zbytniej popularności. W czwartek mam jakieś nadprogramowe USG chyba (nawet mi nikt nie powiedział, że będzie, dopiero z maila systemowego się dowiedziałam... :|), to może wreszcie się okaże, co to za lokator u mnie siedzi :).

    Totoro, trzymaj się tam, niedługo wczasy masz, to odpoczniesz :).

    AKUxp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagura :-( przykro mi
    zapraszam do wątku cukrzyca ciążowa tam się wszystkiego dowiesz co jeść co szkodzi itd.
    Byłaś u diabetologa ?
    Jeśli nie to idz na nfz dostaniesz cały sprzet za darmo i na recepte paski wychodzi naprawde tanio jak ma sie recepte bo prywatnie zbankrutujesz.

    Jak masz pytania pisz odp na tyle ile bede umiała albo choć na watek :-)


    Magda sz hahah ale zleciało.
    Wyluzuj a z drugim sie ni obejrzysz i się uda .
    Tylko nie myśl cały czas o tym ROBIMY!!!!!!
    Powodzenia :-)

    Totoro współczuje


    Ja jutro mam pierwsze ktg póżniej wizyta u gina .

  • Kagura Ekspertka
    Postów: 280 95

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko, diabetologa udało mi się umówić dopiero na 24 sierpnia najwcześniej, więc jeszcze trochę - sezon urlopowy... Szczęście w nieszczęściu, że mama ma czasem podwyższony cukier, więc glukometr i paski mam jak coś. Przynajmniej na wizytę pójdę już z jakimiś informacjami co do poziomu cukru. Na razie nie chcę jakichś rygorystycznych diet wprowadzać, żeby nie fałszować wyników, muszę się poobserwować, bo może po prostu ta glukoza jakoś kiepsko wyszła (tak się jeszcze łudzę xP). Ale na wątek pewnie zajrzę, zawsze czegoś się pewnie dowiem :).

    Bu, Wszamanka, żyjecie?

    AKUxp2.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagura dasz radę, czego się nie robi dla Dzidzi! :D poza tym - co innego dieta, bo muszę schudnąć, bo ostatnio sobie pofolgowałam, bo może wejdę jeszcze w tamtą kieckę - a co innego gdy jest "odgórny przymus" - u mnie z dietami było różnie, a jak zaczęły mi się konkretne problemy z trawieniem to z dnia na dzień się ogarnęłam i nie było zmiłuj.:D

    Kagura lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagura ja poza moją Mają i koleżanką Mają która ma 25 lat nie znam więcej za to jak byłyśmy nad morzem polskim to słyszałam co chwila- Maaaaja :D wiesz co ja nie miałam innej opcji, jak zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreski to pierwsza myśl- Maja albo Mikołaj. Ja po prostu czułam że to imię dla niej, to jest moja Maja i może być 100000 innych ale dla mnie ona jest wyjątkowa :)

    Co do diety cukrzycowej to tu jest fajna do ściągnięcia http://www.szpitalkarowa.pl/dieta-dla-ciezarnej-chorej-na-cukrzyce
    to jest dosyć często ostatnio, nie przejmuj się, dasz radę na niej spokojnie :) ile znam koleżanek z cukrzycą ciążowa tak wszystkie te ciąże i porody bez komplikacji.

    Drugie dziecko planujemy za rok, 1,5 roku, do marca zostaję z Mają w domu (przeprowadzamy się i nie chce jej dawać na pol roku do żłobka a pozniej zmieniać go..) wtedy będę szukać pracy bo za kilka dni zaczynam bezrobocie więc przed drugim dzieckiem muszę jakąś umowę o pracę złapać. A ze zrobieniem to nie wiem jak będzie bo "nie ma tarcia" hahaah no ale zepniemy się i będziemy działać...choćby inseminacja.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ