Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie natomiast maz nie robil badania nasienia poniewaz problem tkwil we mnie... Ale gdy tylko zaueazylam ze mam problemy z miesiaczkowaniem to udalam sie do lekarza czyli w wieku 17 lat i do teraz praktycznie co miesiac jestem u gin czyli 11 lat juz to w sumie trwa Jezeli widzisz ze pojawil sie probem to udaj sie do gin,im wczesniej to lepiej a gin powinien zaraz zlecic Ci podstswowe badania hormonalne
-
Lilianap wrote:Podłamałam się trochę dziewczyny. Bardzo stawiałam na poprzedni cykl. Wypłakałam morze łez i odpuszczam. Będzie co będzie.
-
Lilianap uszy do góry, nie jesteś sama! Ja dostałam znowu clo 1 tabletkę w tym cyklu, a w sumie w kolejnym, bo na razie to wywołujemy miesiączkę i już liczę się z tym, że znowu pewnie nie zadziała... W dodatku wyniki nasienia męża też wołają o pomstę do nieba, więc można powiedzieć, że stoję w miejscu i jeśli jest jakaś nadzieja, to najwcześniej dopiero po zwiększeniu dawki clo... Oczywiście jak męża w tym czasie zdąży ogarnąć androlog... Dlatego nie łamiemy się tylko uzbrajamy w cierpliwość i wreszcie musi się udać.
-
Ja tak tylko na pocieszenie dla wszystkich ze słabymi wynikami nasienia. Udało Nam się miesiąc po otrzymaniu wyników ( wyniki wyszły baaaardzo złe (wszystkiego za mało, nieruchliwe, nieżywotne itd.), w klinice powiedzieli że nie nadają się na tę chwilę nawet na inseminację) Stwierdziliśmy że i tak się nie uda więc nie ma co się stresować niedawno zobaczyłam dwie kreski. Wiem że nie oznacza to że ciąża będzie się rozwijała pięknie itd. ( pierwszą poroniłam, a w drugą zaszłam dopiero po 14 ms od poronienia) ale jak to mój lekarz stwierdził "jesteśmy dowodem na to że wystraczy jeden zdrowy plemenik"
margerit@ lubi tę wiadomość
_____________________________________
starania od 10.2014
[*] 9tc. 04.2015
-
Dziękuje :* Dobrze Was mieć. Postaram się odpuścić psychicznie. Teraz wakacje, a mieszkam nad samym morzem, to zajmę się wszystkim tylko nie myśleniem. A staranka będą trwały. Tylko owulacja w tym miesiącu przypada wtedy, kiedy mąż ma służbeNasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap, nie przejmuj się tak owulacją, może coś się przypadkiem przesunie . Przede wszystkim skup się na odpoczynku. Wakacje to dobry moment, żeby się zrelaksować i odprężyć psychicznie. Wiem po sobie jak takie starania wykańczają i jaką ulgę przynosi odpuszczenie na chwilę, więc nie będę na Ciebie krzyczeć, że chcesz sobie zrobić przerwę. Skoro tego potrzebujesz, to nie ma co się zastanawiać - naładuj sobie baterie na następny rok. A jak się tak trochę przypadkiem uda, to ta energia też się przyda na przetrwanie ciąży .
-
Lilianap wrote:Dziękuje :* Dobrze Was mieć. Postaram się odpuścić psychicznie. Teraz wakacje, a mieszkam nad samym morzem, to zajmę się wszystkim tylko nie myśleniem. A staranka będą trwały. Tylko owulacja w tym miesiącu przypada wtedy, kiedy mąż ma służbe
-
Ja powtórzyłam test, jedna uparta kreska.
Jajniki bolą, cycki to samo, wciaz czuje jakbym miała dostać @ a przecież jestem po. Jestem teraz na wakacjach z dziećmi, nie mam jak teraz na te badania z krwi isc.
Dla wszystkich oczekujących na kreski, na owulacje, okres czy cokolwiek innego trzymam mocno kciuki ❤️Motylek85 lubi tę wiadomość
-
Aleolga wrote:Ja powtórzyłam test, jedna uparta kreska.
Jajniki bolą, cycki to samo, wciaz czuje jakbym miała dostać @ a przecież jestem po. Jestem teraz na wakacjach z dziećmi, nie mam jak teraz na te badania z krwi isc.
Dla wszystkich oczekujących na kreski, na owulacje, okres czy cokolwiek innego trzymam mocno kciuki ❤️ -
Aleolga wrote:Ostatni normalny okres był 21 czerwca. Teraz 18 i 19 miałam skąpe plamienie.
-
Położyłam sie spać szybciej by szybciej było rano i by spróbować znowu rano, jednak obudzialam sie teraz i jeszcze nie jest rano!
Wariactwo ! Mam wrażenie ze uroilam sobie ten cały ból brzucha i piersi.
Ale czuje sie wyjątkowo zle jak na 8 dni po domniemanym okresie.
Wiem wiem, marudzę !
Dobranoc !