X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przestudiowałam ulotkę ale ani słowa w niej o takim przeznaczeniu tabletek.

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka grunt to pozytywne nastawienie:) No i dobry gin, własnie taki, do którego będziesz miała zaufanie i będzie Cię pozytywnie nastrajał:) Mój też mnie jakoś tak podbudowuje:)

    Lilianap też nie mam pojęcia jak to działa z tymi anty. Może przedzwoń i dopytaj czy to jakoś na razie tylko, żeby pozbyć się plamień czy możesz już normalnie robić sobie nadzieję na zajście w cyklu z nimi.:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co mówił to z nimi mam zajść. 2 cykle z nimi mam. Plus viagra dopochwowa. A jak sie nie uda to 3 cykl wizyta i gonadotropiny.

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to pozostaje zaufać i czekać na efekty :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 631

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Mam teraz cykl bezowulacyjny z torbielą, tak jak pisałam brałam dupka na wchłonięcie. Dzisiaj 6 dzień po odstawieniu i nadal cisza, a mam straszne skurcze brzucha. Myśle, że pewnie po dupku @ uderzy niespodziewanie bez plamień i bedzie baaardzo bolesna. Zrobiłam rano (chyba już dla sportu) test ciążowy - pozytywny, więc pojechałam do laboratorium: bHCG 416,5 mlU, a progesteron 51,28 ng. Po tylu staraniach, HSG, plamieniach, szpitalach po pękniętej torbieli, szukaniu przyczyny! Dowiaduje się, że jestem w ciąży w cyklu bezowulacyjnym! Najpierw ogromne szczęście, poźniej niedowierzanie, a teraz niepokój. Paliłam (ok. 2 papierosy dziennie, ale od 5 dni żadnego), piłam wieczorami alkohol, ogromnie stresowałam sie w pracy... Jesteście pierwsze! Nikomu jeszcze nie mówiłam, także shhhhh :P jednocześnie chce krzyczeć, ale wiem że muszę być cierpliwa, tyle czekania.... Wierzycie? :D

    Lilianap, Totoro, wszamanka lubią tę wiadomość

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże Bu! Gratuluje! Aż się popłakałam z radości i wzruszenia ;) kochana dbaj o Was. Teraz już będzie tylko dobrze ;) Aż chyba nie zasne z wrażenia. Cudowne wieści ;)

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu!!!!!!!!! Brak mi słów!!!!!! :D GRATULACJE!!!!!!!!! :D wreszcie jakaś dobra, ba! wspaniała wiadomość!!! O rany jak się cieszę :D

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 631

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki! Dobrze Was mieć :* nawet nie wiem jaką mogłabym dać Wam radę w staraniach, to jakiś cud! Mam nadzieje, że z nami zostanie, boję się strasznie... W poniedziałek lecę znowu na betę. Dzisiaj chcę powiedzieć mężowi :)

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powtarzaj brzuszkowi ze ma się mocno trzymać mamy i będzie dobrze. Wiem kochana że się boisz ale.. Udało się! ;)

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany Bu, napisz jak powiesz mężowi jaka była reakcja!!!! :D i nie zamartwiaj się, musi być dobrze!!! :D

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AAAAAA!!!! :) ależ się cieszę:) Bu, gratuluję! Siedzę i się śmieję do telefonu:) ależ super:)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bierzemy się do roboty, trzeba towarzyszyć Bu, nie zostawimy jej samej przecież :P Razem walczylysmy to i razem zachodzimy. O. XD

    wszamanka, Lilianap lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No powiem Wam że motywacja jest mocna i jakieś nadzieje się obudziły ;) chyba potrzebny był nam taki pozytywny impuls ;) ale ja w tym cyklu odpadam bo endo slabe. Chociaż w 12 dc było tylko 6 mm a owulka byla 15 więc mogło do tego czasu urosnąć.

    Totoro lubi tę wiadomość

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 631

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianap, może własnie urosło chociaż ze 3 mm :) miejmy nadzieję!

    Powiedziałam mężowi w sobotę. Byliśmy na spacerze i dałam Mu prezent - pudełeczko a w środku były małe skarpetusie, prawie oszalał z radości :) Nie spodziewałam się aż takiej reakcji. W ogóle się nie spodziewał, tym bardziej, że wiedział, że owulki "teoretycznie" nie było.

    Nie pisałam, bo bałam się nakręcać przed dzisiejszą betą. Ale mam wyniki i już Wam daję znać: 1990 mlU/ml :) Kamień z serca... Wizyta u gina umówiona na środę godz. 18:00.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 15:30

    Totoro, wszamanka, Lilianap lubią tę wiadomość

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu sprawdzałam dziś cały dzień belly czekając na Twoją betę :D rany jak super :D normalnie cieszę się jakby to mi się udało :D bo raz, że się tak tu zżyłam z Wami, a dwa - dałaś taką ogromną nadzieję, że nawet, wydawałoby się, w beznadziejnej sytuacji organizm jednak potrafi spłatać figla :)

    Mój mąż ma jutro badanie nasienia... Do jego wyników to chyba jajo zniosę O.o tak mnie to stresuje...

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale cudownie ;) piękna beta. Bardzo się cieszę. To wielka nadzieja dla nas, staraczek ;)
    Totoro będzie dobrze. Nerwy i stres źle wpływają na cykl. A po za tym mamy tutaj jedną brzuchatkę która nas ,,pozaraża ";)

    Totoro lubi tę wiadomość

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianap racja :)

    Mąż już po badaniu, yh, współczuję chłopom w tej kwestii... :/ wyniki za ok. tydzień :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja im nie współczuję :P zdecydowanie więcej przechodzimy badań i często (np. drożność) są one bolesne. No i musimy co jakiś czas ,,rozkładać nogi" przed obcym lekarzem.
    Oho moja wewnętrzna feministka się odezwała

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2017, 14:50

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianap ha ha ha, wiem;D ale jednak ich badanie wydaje mi się takie hmm... wyjątkowo intymne i krępujące xD Swoją drogą nigdy nie miałam badanej drożności... ale póki co chyba nie mam wskazań, żeby robić.

    Ostatnio gadamy właśnie z mężem na temat tych naszych badań i mówi "Badanie nasienia to prawie jak isc do burdelu... płacić za..." - wiadomoxD na co ja "To ja mam jeszcze gorzej - rozkładam nogi przed obcym facetem i zamiast na tym zarobić to jeszcze ja mu płacę"...xD Rozmowa "na poziomie", wiem, ale pośmialiśmy sie trochę;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2017, 15:02

    Lilianap, wszamanka lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Majka31 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 1 lutego 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wszystkim :)

    Wasze forum czytam od jakiegoś czasu i chyba pomaga mi to w ostatnim czasie. Otóż jakiś czas temu podjęliśmy wspólną decyzję o staraniu się o dzidziusia. Mój mąż ma już dziecko z poprzedniego związku i przez dłuższy czas nie był gotowy na kolejne... Przyszedł ten czas i postanowiłam się do tego dobrze przygotować, więc poszłam na kontrolę do ginekologa. Okazało się, że rozwinęły mi się policystyczne jajniki i insulinooporność, cykle bezowulacyjne i ogólne załamanie. Mam 31 lat i przeraziło mnie to wszystko. Zalecenia jakie dostałam to zmiana diety i uzupełnienie brakujących witamin. Po jakimś czasie moje wyniki się poprawiły i zaczęły pojawiać się jajeczka. Chodzę o dwóch miesięcy na monitoring, w zeszłym niestety nic z tego nie wyszło. 20-ego miałam jajeczko 21 mm to był piątek, w poniedziałek doktor stwierdziła stan po owulacji i ciałko żółte i kazała czekać.Oczywiście cały weekend przytulanko. To czekanie mnie wykańcza, @ powinna być 7ego a ja już dostaję w głowę i ciągle myślę czy przyjdzie czy nie. Nie chciałam nikomu nic mówić, dlatego cieszy mnie to forum, gdzie można się wygadać. Brzuch mnie pobolewa jak na @ i stresuję się, że kolejny raz nic...

‹‹ 110 111 112 113 114 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ