Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszamanka między pierwszym a drugim badaniem było chyba 38 godzin, a między drugim a trzecim 47.
Żabka lekarz mi powiedział, że dziś tej bety mogłam nie robić ale za to mam we wtorek zrobić, bo wtedy porównamy z pierwszą ft4 pewnie też wtedy zrobię, bo mi to spokoju nie da
-
nick nieaktualnyTotoro wrote:Wszamanka między pierwszym a drugim badaniem było chyba 38 godzin, a między drugim a trzecim 47.
Żabka lekarz mi powiedział, że dziś tej bety mogłam nie robić ale za to mam we wtorek zrobić, bo wtedy porównamy z pierwszą ft4 pewnie też wtedy zrobię, bo mi to spokoju nie da
Wiesz kolejny raz już chyba setny się powtórzę ile lekarzy tyle wersji.
Moim zdaniem każdy się uczy z innej książki.
Sama pewnie to widzisz albo się przekonasz.
Mi kazali pierwsze trzy zrobić i wg kalkulatora zobaczyć czy prawidłowo rośnie.
Pierwszy raz słyszę o takiej taktyce jak tobie kazano zrobić.
Dlatego pisałam żebyś tak zrobiła bo mi zawsze tak mówiono.
A betę wiesz dobrze ze robiłam dużo razy.
No nic kazał to zrób i tyle w końcu to lekarz musisz się dostosować.
U ciebie przysrasta prawidłowo więc się nie martw.
A ft4 jak najbardziej zrób będzie wiadomo czy tarczyca daje rade.
Zdrówka odpoczywaj. -
Ja też jak świat światem czytałam, że się powtarza betę w odstępach dwudniowych, żeby sprawdzić jak przyrasta i też pierwszy raz słyszę żeby sprawdzić po tygodniu i porównać na ale zrobię w ten wtorek. Zresztą ja to bym najchętniej przez cały pierwszy trymestr latała co dwa dni, żeby obserwować jak rośnie xD
-
nick nieaktualnyTotoro wrote:Ja też jak świat światem czytałam, że się powtarza betę w odstępach dwudniowych, żeby sprawdzić jak przyrasta i też pierwszy raz słyszę żeby sprawdzić po tygodniu i porównać na ale zrobię w ten wtorek. Zresztą ja to bym najchętniej przez cały pierwszy trymestr latała co dwa dni, żeby obserwować jak rośnie xD
Każda by tak chciała hihiTotoro lubi tę wiadomość
-
Witam się z rana:) ja do 19 w pracy a potem zachodzę w ciążę, tak że trzymajcie kciuki;) no chyba że wcześniej umrę przy robieniu zastrzyku;)
Feeva lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnywszamanka wrote:Witam się z rana:) ja do 19 w pracy a potem zachodzę w ciążę, tak że trzymajcie kciuki;) no chyba że wcześniej umrę przy robieniu zastrzyku;)
Hihi
Wszamanka nie ma innej opcji.
Naprawdę dobry sezon na zajście w ciążę czyt sprzyjający
Dawaj dawaj.
Pamiętaj luzu portki myśl o przyjemnosciach a nie dzieciaku i duszę do góry za rzuć na ścianę z nogami.
Jakieś winko? Dla luzu?
Powodzenia i trzymam mocno kciuki.
Lilianap śnilas mi sie:-) -
Wszamanka dawaj zastrzyk i działaj, luzik raz miałam po ok 36h owu więc nie ma leniuchowania. Lilianap rzeczywiście bardzo pozytywnie, nie wiem jak Ty, ale ja mam zamiar ogłosić tu za ok 2 tyg. pozytywny test warunki sprzyjające, owulacja się zbliża, a ja bym na mężu tylko siedziała Haha
Totoro nie rób już bety, ja przez te przyrosty tyle się napłakałam zamiast cieszyć ciążą, a jak już sobie powiedziałam, że tyle minęło i będzie dobrze to było za późno. Teraz inaczej bym do tego podeszła, bardziej spokojnie. Ale wiem, tyle emocji!!! Trzymam kciuki za Was tak strasznie! I mam nadzieje, dołączę do Ciebie niedługo
Właśnie jedziemy do Wałbrzycha na wesele
PS. Też myślałam o tym, żebyśmy się spotkały, ale super gdyby się udało!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 10:28
żabka04 lubi tę wiadomość
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Wszamanka owocnych starań, liczę na to, że u mnie będzie wszystko ok a Ty szybko do mnie dołączysz
Bu miło mi Ty tak samo, prężnie działać i będziemy niebawem wszystkie z brzuchami betę ten ostatni raz zrobię, bo lekarz chce porównać mam nadzieję, że będzie ok. W poniedziałek powinnam też mieć wyniki tego progesteronu wreszcie, to mnie też stresuje jak cholera. Pocieszam się, że dupka od początku biorę, ale...
-
No i następna.... jest przyrost ponad 100% więc wszytko jest dobrze, ciesz się ciążą
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
wszamanka wrote:Witam się z rana:) ja do 19 w pracy a potem zachodzę w ciążę, tak że trzymajcie kciuki;) no chyba że wcześniej umrę przy robieniu zastrzyku;)
Ja wolny weekend, ale już mi pół dnia zleciało, bo a to klientka na paznokcie przyszła o 9, potem odwiedzić rodziców, zakupy, a takiej werwy do sprzatania dostałam, ze olaboga! Dopiero usiadłam i domek paaachnie czystością, bo otworzyli mi rossmanna w mojej małej mieścinie i trza było pokupować pare rzeczy chemicznych i wypróbować przy sprzątaniu w domu, bo oczywiście promocji ze hoho a jak ja widzę przeceny to dostaje kociego rozumu
Zachodz w ciąże, zachodz Ja nadal czekam na rezultaty i żyje w przekonaniu ze ta moja beta ostatnia była za szybko Nawet mój T. miał dzisiaj sen, ze nosił na rękach nasze male dzieciątko i chwalił się wszystkim Może to proroczy sen? Oby, bo sen mu wywróżył mnie ponad 7 lat temu
Życzę Nam wszystkim pięknych brzuszków
P.S. Zgaga mnie cały czas trochę meczy i śluz mam dziś wodnisty, a przed okresem zawsze suszaaaa :o Dodatkowo jest spora różnica między temp ciala (36,3 rano) a w pochwie (37,2 rano), ale nie wiem czy to ma jakis związek...
P.S.2 (18:27) A teraz idę się wykąpielować z bąbelkami, a co!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 18:33
-
Ha ha Mlodaaa dopiero co ja panikowalam xD
Feeva szalona xD
Ja też ostatnio mam sporą werwę do roboty, ale szybko się męczę. Jestem instruktorką fitness a przebiegłam wczoraj przez podwórko i myślałam, że padnę, masakra Dziś mnie zaczęły mocniej boleć piersi. Mam też troszkę takiego gęstego białokremowego śluzu i ciągle się boję, że zacznie się zmieniać na coraz ciemniejszy jak zawsze przed okresem takie schizy mamFeeva lubi tę wiadomość
-
Totoro wrote:Ha ha Mlodaaa dopiero co ja panikowalam xD
Feeva szalona xD
Ja też ostatnio mam sporą werwę do roboty, ale szybko się męczę. Jestem instruktorką fitness a przebiegłam wczoraj przez podwórko i myślałam, że padnę, masakra Dziś mnie zaczęły mocniej boleć piersi. Mam też troszkę takiego gęstego białokremowego śluzu i ciągle się boję, że zacznie się zmieniać na coraz ciemniejszy jak zawsze przed okresem takie schizy mam
Nie schizuj bo oszalejesz dzieciątko w brzuszku siedzi to nic ciemnego nie poleci
Ty przynajmniej już wiesz ze jesteś w ciąży, ja to dopiero będę mieć schizy jak mi się zacznie termin @ zbliżać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 18:49
-
Mlodaaa, Totoro, DZIEWCZYNY, napiszcie proszę, jaką podjęłyście decyzję, co do wyboru lekarza? Czy zapisać się do gina w publicznej przychodni, który pracuje w szpitalu, w którym docelowo mógłby być poród, czy lepiej chodzić do gina prywatnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 19:39
Marcel ❤
-
Ja chodzę do lekarza, do którego chodziłam zanim przeszliśmy do kliniki leczenia niepłodności. Chodzę prywatnie niestety, dlatego jak mi babka w aptece walnela dziś cenę za zastrzyki to myślałam że tam urodzę od razu X_X i nie wiem właśnie jak to jest, bo pracuje w szpitalu a ja za wszystko muszę płacić jak teraz mi przyjdzie jeszcze robić te badania na różyczke, cmv, HIV itd to zbankrutujemy a na NFZ nie pójdę bo koleś przyjmuje u nas raz w tygodniu, sprzęt ma do bani a to jednak dla mnie za poważna sprawa, ja muszę mieć lekarza na telefon.
Chyba, że zapiszę się do tego na NFZ tylko po skierowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 20:23
-
Ja chodzę do Kliniki Angelius Katowice prywatnie, do transferu przygotowywała Dr Paliga teraz przechodzę od 8 tygodnia do Dr Iwony JanoszAnna
NK 14%, histerolaparoskopia x 2 - udrożnione jajowody. Hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy - euthyrox 25mg
Zalecenia - encorton 10mg, heparyna razy 2 drobnocząsteczkowa, wlewy intralipidu.
1994 - córka
2016 - cb, 2017.06 - transfer AZ 8tc , 2018.02 - CN 7 tc
2018.11.13 - criotransfer AZ - 2x8A - nieudany -
U mnie zaczynają się jazdy xD w nocy miałam gorączkę chyba, było mi zimno a byłam taka rozpalona, że mąż w drugi koniec łóżka uciekł, bo stwierdził, że nie chce doznać poparzenxD no i zasłablam dzisiaj w kościele co mi się zdarzyło ostatni raz gdzieś tam za szczyla mam nadzieję, że wszystko w porządku...