X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva a jak witaminka D to i K2 trzeba brać równocześnie :) a w ogóle to mi takiej ochoty na pizze narobiłas, że musiałam zajeść śledziami i parówką, a jutro chyba na obiad zamówimy <3

    Bu trzymam mocno kciuki!!!!!

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    Dziewczyny, wróciłam od lekarza, który potwierdził owulacje. Mam brać luteinę 2x2 i Acard przez 15 dni i zrobić test, chyba że wcześniej pojawi się @ to odstawić. Teraz długie czekanie, pewnie wykorzystam te 3 testy, które mi zostały :P

    W takim razie kciuki zacisniete Bu!
    Powodzenia.

  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jakiś dziwny ten cykl, mam kilka wątpliwości, bo do tej pory miałam tak, że czułam ból owulacyjny bardzo silny, mega dużo płodnego śluzu, od następnego dnia wrażliwe sutki około 3 dni i to zawsze było potwierdzone u lekarza na monitoringu.

    Teraz wyglada to tak zgodnie z moimi notatkami:
    12dc pęcherzyk dominujący na lewym jajniku,
    15dc pęcherzyk dominujący na prawym jajniki,
    18dc okropny ból sutków, aż do dzisiaj (22dc),
    19dc pęcherzyk dominujący na lewym jajniku (tutaj po wizycie się zorientowałam, że mogłam dopytać czu ten na prawym pęknął czy co, bo go nie było...),
    22dc brak pęcherzyków, owu potwierdzona i przed chwilą brązowe plamienie na bieliźnie w śluzie. Takie jednorazowe. Dodam, że rano zdecydowanie jeszcze zaobserwowałam płodny śluz. Brak bólu owulacyjnego w tym cyklu...

    Rozpisałam się, ale to dlatego, że jestem taka podekscytowana, że znowu działamy! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2017, 21:06

    Feeva lubi tę wiadomość

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka ulala, to nie będę musiała nic jeść, bo będę najedzona tymi wszystkimi witaminkami :D
    Czyli mówisz, że acard brać mimo wszystko? W czym on w ogóle pomaga? :)

    Wszamanka, sądząc po ilości moich ekspozycji na słońce, wit. D mam na pewno mało :D Brałam kiedyś właśnie wit. D jedna pastylka na dzień, właśnie chyba te 2tys jednostek.

    MaGo no to mnie pocieszyłaś :D dobrze, że kosztowały tylko 18 zł hahaha to nie będzie szkoda :D kupie dla porównania te z Rossmanna (akurat się u mnie otworzył, jupiii!!!) i codziennie będę robić w tym samym czasie i ten z All i ten z Rossmanna i będę obserwować różnicę w kreseczkach :)

    Bu trzymam kciuki!

    Totoro a co to to K2? Bo ja to zielona jestem :D
    Hahaha, czyli jednak to prawda - w ciąży śledzie, ale żeby z parówką? :D

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże, dziewczyny... Ile to trzeba się natrudzić, żeby mieć dziecko... A mówią, że to takie łatwe :/

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety, a zajście w ciąże wydaje mi się teraz pikusiem w porównaniu do tego jakie problemy i zmartwienia są w ciąży... W sensie monitoring, stymulacja i zrobienie testu, jedno rozczarowanie i działa się dalej. A w ciąży to ciągły strach, czekanie na wizytę, etc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2017, 21:37

    Casjopea lubi tę wiadomość

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu jeśli mogę Ci doradzić qcard bierz długo (mam na myśli ciążę).

    Feva pomaga w rozrzedzeniu krwi, lepszy przepływ krwi szczególnie przez łożysko.
    Z tą przypisują jak kobiety ronia ciążę.
    Ja być może dzięki niemu mam Roberta?

    Mam żylaki więc u mnie krzepliqosc krwi szybką.

  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka, ale to raczej jeśli się poroni przez plamienia chyba? U nas serduszko przestało bić, miałam też zbyt małe jajo jak na zarodka.

    Dzisiaj już wzięłam tabletki zgodnie z zaleceniami lekarza ;)

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    No niestety, a zajście w ciąże wydaje mi się teraz pikusiem w porównaniu do tego jakie problemy i zmartwienia są w ciąży... W sensie monitoring, stymulacja i zrobienie testu, jedno rozczarowanie i działa się dalej. A w ciąży to ciągły strach, czekanie na wizytę, etc.

    Nie no wiadomo :) A mówią, żeby się nie stresować, hehehe :) Mój od razu mi zapowiedział, że jak zajdę w ciążę to idę na zwolnienie od razu bo nie chce żeby ktoś w pracy na mnie darł mordę bo nie ręczy za siebie haha :D

    Żabka - jutro zahaczę o aptekę to pokupuję wszystko :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    14 sierpnia wyjeżdżamy na Chorwację i wyobraźcie sobie, że jeśli nam się nie udało to znowu wypada mi @ na pierwszy dzień pobytu, idealnie jak w zeszłym roku!!! Ja to mam pecha :P

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu no tak przeważnie jest ale jak już bierzesz to bierz i bierz cała ciążę .
    W trzecim trymestrze się odstawia acard żeby przy porodzie nie było krwotoku.
    Nie wiadomo czemu przestało bić a może coś było z przeplywami krwi?.
    Nie wnikajmy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    14 sierpnia wyjeżdżamy na Chorwację i wyobraźcie sobie, że jeśli nam się nie udało to znowu wypada mi @ na pierwszy dzień pobytu, idealnie jak w zeszłym roku!!! Ja to mam pecha :P

    Ma się tego cela:-(
    A w tym roku będzie inaczej:-)

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu, też miałam na wyjazd... Tyle tylko miałam lepiej, że końcówką zahaczyłam, a później już spokój do końca pobytu :D Wtedy mi sie właśnie spóźniał bo cykle jeszcze były pokopane i jeździłam pół dnia któregoś i szukałam czarnej malwy do zaparzania żeby przyspieszyć okres, wieczorami brałam gorące kąpiele i piłam czerwone wino jak głupia :D Akurat czarnej malwy nie znalazłam, mam 5 aptek u siebie w mieścinie i w każdej farmaceutki patrzyły na mnie jak na ufo jak pytałam o tą malwę :D

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva witaminka K2, bierze się ją razem z d3, żeby nie odkładal się wapń :) a te smaki moje to makabra jakaś :O przed okresem miałam zawsze różne, ale teraz jak mnie na coś ochota najdzie to koniec, nie mogę wytrzymać, aż mi się płakać chce...... O.o

    Bu ja miałam okres na większości wesel, studniówce mojej i męża, wszelkich wyjazdach, znam ten ból... XD a co do acardu to chyba dobra rzecz, mi teraz lekarz kazał brać fraxiparyne - zastrzyki w brzuch właśnie na rozrzedzenie krwi, zapobiegniecie skrzepom i tym samym zmniejszenie ryzyka poronienia.
    Swoją drogą coś pięknego, powiem Wam... Pierwsze 3 dał mi mąż, przy czym ten trzeci miałam sobie sama podać - 20 min siedziałam, przymierzałam się, na koniec się rozplakałam i musiał mi podać. A potem pojechał i musiałam sama, masakra. Mam już trzy za sobą i dalej mi się tak łapy trzęsą, że koszmar O.o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2017, 22:16

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Feeva witaminka K2, bierze się ją razem z d3, żeby nie odkładal się wapń :) a te smaki moje to makabra jakaś :O przed okresem miałam zawsze różne, ale teraz jak mnie na coś ochota najdzie to koniec, nie mogę wytrzymać, aż mi się płakać chce...... O.o

    Zbankrutuję, jak wszystko na raz kupię :D No, ale czego się nie robi... :)

    Ja też się tego boję, już teraz jak mnie najdzie to masakra, a co będzie jak już będę jadła za 2? :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, ja niedawno robiłam sobie ovitrelle, tak że znam ten ból;) miał mi mąż zrobić, ale jak zobaczyłam jak koślawo trzyma strzykawkę, to wolałam sama. Pół godziny siedziałam. Pielęgniarka. Wstyd xD A najgorsze było to, że jak już wbiłam igłe to chciałam jak najszybciej podać lek, ale przez tak malutką igłę to trwało w nieskończoność.. Tak że jak dla mnie jesteś bohaterką robiąc sobie ich tyle ;)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva wrote:
    Zbankrutuję, jak wszystko na raz kupię :D No, ale czego się nie robi... :)

    Ja też się tego boję, już teraz jak mnie najdzie to masakra, a co będzie jak już będę jadła za 2? :)
    Ja ostatnio kupowałam leki bez recepty przez internet, apteka gemini chyba, kupę kasy zaoszczędziłam

    Feeva lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha dzięki Wszamanka :D ja to się od dziecka boję igieł. A samemu sobie wbijać to koszmar O.o

    Feeva Wszamanka ma rację, tylko przez internet, ceny nieporównywalnie niższe. Pocieszę Cię, że u nas ja brałam d3, K2, kwas foliowy i magnez, za to mój mąż na poprawę nasienia uwaga: d3, K2, selen, cynk, Wit e, kwas foliowy, l-karnitynę, Wit. C. :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 4 sierpnia 2017, 02:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się boję igieł jak to ja mam być kłuta, zawsze zamykam oczy i muszę siedzieć bo bym padła. Ale komuś bardzo lubię koło żył grzebać ;)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2672

    Wysłany: 4 sierpnia 2017, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ło Wszamanka, to ja ani jedno ani drugie xD

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 172 173 174 175 176 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ