Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Sarrrra wrote:Dziewczyny a kiedy wam się zaczęło to ciagniecie. ? Ja jestem zaniepokojona bo nie mam objawów. Troszke sutki wrażliwsze. Jestem w 31 dniu cyklu chyba 20 dpo. Troszke czułam wcześniej różne rzeczy w podbrzuszu ale teraz nic raz na jakiś czas coś poczuje. Piersi tak sobie twarde. Moje bety są niskie chyba. 12dpo 40. 14 dpo 89.9 16 dpo 134 19 dpo 444.
czyli rozumiem , ze ta beta 444 mimo, że jest z 19 dpo moze być? bo przyrost prawidłowy ale niskie wartości coś. Dalej nic nie czuję poza tym, ze jest mi bardziej słabo. -
Wartości niskie, bo wcześnie badanie zrobiłaś a owulacja mogła być później
ja jak zrobiłam pierwszą betę to wyszło 256,8
grunt, żeby ładnie rosło no i usg potem
ja się tak boję tego mojego piątkowego...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2017, 15:24
-
Beta 1098,3. Progesteron 47,25. Na USG malutki pęcherzyk było widać. Endometrium grube. Dostałam dupka dalej 2x1 i za ok 2 tyg kolejna wizyta o ile nic się nie bedzie działo. Jestem troche spokojniejsza ale nie wiem jak ja te 2 tyg wytrzymamNasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap jakie piękne wyniki
ja miałam progesteron raptem 20 przy becie ponad 5000:/ no i u Ciebie było już widać pęcherzyk! U mnie taka marnocinka była przy becie ok 10 tys (we wtorek robiłam ostatnią tą 5000 a w czwartek miałam usg). Ja się martwię, że u mnie coś za malutki ten pęcherzyk był jak na taką betę
-
Mój pęcherzyki też jest maleńki. Taka plamka raptem. Ale coś jest a to sukces
jestem w ciąży i koniec. Za dwa tyg moje serduszko będzie bić i nie ma innej opcji.
Nie martw się kochana bo nie ma sensu. Ciesz się ciążawszamanka lubi tę wiadomość
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Kurcze, żeby to tak chciało działać... A póki co to jest takie wyczekiwanie od badania do badania... Niby cały czas się cieszę ciążą, na każdym kroku zresztą organizm mi o niej przypomina
ale w tyle głowy ciągle wizja kolejnego badania, wizyty i strach, że czar pryśnie...
-
Totoro!! Przestań widzieć same czarne scenariusze, bo ubije
Trochę więcej optymizmu
Domyślam się, że jest ciężko tym bardziej że długo się starałaś, ale jak tak dalej będziesz przeżywać to zwariujesz
Lilianap - plamka plamką, najważniejsze że jest i już
-
Haha Feeva należy mi się kopniak, ja wiem xD ale im bliżej wizyty tym się gorzej martwię. Tzn nie zadręczam się, ale myśli takie nachodzą... Ale dobra, już nie biadolę.
Kupiłam wczoraj marynowane pieczarkiświetne na mdłości
przynajmniej w momencie jedzenia xD
Feeva lubi tę wiadomość
-
Kuruje, kuruje, dzisiaj na 16:30 do lekarza, niech mnie osłucha
I tak jest lepiej niż na początku, więc plus
Z prądem to tak u mnie nie za bardzo, bo jeśli ma to być z wódką to odpada - mój żołądek nie toleruje wódki
Grunt, że mam siłę na...Może to mnie postawi na nogi
Po wczorajszym wieczorze dzisiaj już mi lepiej, więc chyba działa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 13:03
-
Dzisiaj jestem po pierwszym usg , na którym widać pęcherzyk ! Niesamowite uczucie ! Mam nadzieje , ze dalej wszystko będzie szło dobrze . Lekarz zlecił wszystkie badania, mam zła cytologię , dlatego muszę iść na kolposkopie , boje się tylko , żeby to nie było nic złego...! Zmienił mi duphaston na luteinę,( swoją droga mam 3 opakowania jeszcze jakby ktoś potrzebował) bo mam kłopoty z biegunka , oczywiście grzybek się jeszcze pojawił , także dodatkowo natamycyna. Kolejna wizyta dopiero za miesiąc, a ja już się nie mogę doczekać !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 13:14
Feeva, MaGo, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Mlodaaa jakie cudowne zdjęcie
piękna fasolka się tworzy. Ale długo musisz czekać na kolejna wizyte. Ja bym chyba nie wytrzymała.
Martwie sie strasznie przez to plamienie. Jak jutro się powtórzy to jade do gina. Załatwiłam od rodzinnego l4 na 2 tyg więc mogę się oszczędzać. Jeszcze jutro powtórzę bete.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 13:38
Nasz cud ❤ Lilianna