X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlodaaa wrote:
    A ja Wam się trochę pochwale , bo nie mam komu ! W sobotę przeprowadziliśmy się wkoncu do nowego domu ! Jest piękny ! Jest jeszcze pare drobnych rzeczy do zrobienia, ale ogólnie po roku wkoncu się udało ! A wczoraj z moim K. mieliśmy rocznice związku ! Przyniósł mi po pracy kwiatki , a ja gapa nie wiedziałam dlaczego , bo zapomniałam hihi potem zrobił mi kawkę , rozpalił w kominku i co... wyskoczył z pierścionkiem o spytał czy zostanę jego zona !? ❤️ Jedyne co byłam w stanie odpowiedzieć to Mhm , a w głowie miałam myśl „taka sytuacja, a ja siedzę w dresach” Haha, chociaż powiem, ze już wcześniej miałam jakieś przeczucie, ze coś się swieci , myslalam bardziej , ze na święta , ale mnie zaskoczył, bo ja o tej kolejnej rocznicy zapomniałam, chyba przez ta przeprowadzkę i jeszcze ostatnio miałam takie bóle krzyża, ze po nocach nie spalam !
    A dzisiaj siedzę na glukozie, mogłam wcisnąć cytrynę , wiec smakowało jak lemoniada :) trochę mi się trzęsły ręce na początku, ale przeszło. Zaraz mija 1h i pobranie potem kolejna 1h i kolejne pobranie. Prawdę mówiąc myslalam, ze tylko raz się pobiera po 2h. Ale najważniejsze, ze jeszcze trochę i będzie to już za mną !

    Gratulacje!!

    Mój maz oswiadczyl mi sie w kuchni, jak gotowałam sobie jajka na kanapki ;p;p;p w zwykly dzien po pracy. tez bylam w dresie, do tego zla i glodna ;p

    Potem mu wypominalam, że mial jedna jedyna szanse zrobic to wyjatkowo i romantycznie ;p stwierdzil, ze nie mogl juz wytrzymac, z nerwow mu oko drgalo hahahhaha ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 10:18

    mlodaaa lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda, gratuluję!
    Zazdroszczę nowego mieszkania! My mamy 50m. Niby nie aż tak mało, ale jednak ciasno ;) Planujemy jednak małe przemeblowanie, wymianę mebli na takie, które coś zmieszczą, a nie tylko będą ładnie wyglądać ;) Zmiana mieszkania marzy mi się, ale przeraża mnie kolejny kredyt ;) Liczymy, że te boom mieszkaniowe zaraz się skończy, bo ceny mieszkań i domów w naszym mieście to jest czysta paranoja.

    Byłam na teście pappa. Na wynik czeka się 2-3 tyg! Szok! Zdecydowaliśmy się też na NIFTY. Drogie to cholerstwo, ale chcę mieć trochę spokojniejszą głowę. Kupiłabym za to porządną roombę, ale mój pies się boi odkurzaczy ;)

    A mi mój mąż oświadczył się też w rocznicę, na molo w Sopocie przy -100 stopniach. Morze zamarzło, można było chyba po nim chodzić. Wcześniej byliśmy w pijalni czekolady, widziałam że tam chciał dać pierścionek, ale było dużo ludzi i się strasznie wstydził ;) Zaprowadził mnie więc na molo, gdzie żywej duszy nie było, szybko się oświadczył i prędko do domu, bo zamarzaliśmy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 11:09

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda, gratuluję! Ależ miło czyta się takie rzeczy :))

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młodaaa ale super ;) gratuluję i życzę dużo pięknych chwil razem ;)

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Biotka Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla przyszłej Panny Młodej!:) Matko kiedy to u mnie było, 7 lat temu :)
    Byłam dziś u lekarza i niestety wieści mam beznadziejne. Endo 5mm a na lewym jajniku malutki pęcherzyk 1cm, czyli w zasadzie od tygodnia nic nie drgnęło :( teraz nie reaguje juz nawet na stymulacje clo. Na pęcherzyki nie działa ale na zaburzenie w przyroscie endo to już świetnie. Ach, mam ochotę się ugryźć. No nic, nie zrobię mężowi niespodzianki świątecznej. Zeby chociaż te cykle były krótsze i regularne a nie po 40 dni. Jakby tego było mało to dostałam okropnego zapalenia zatok. Dostałam antybiotyk i mam nadzieję, że mi to dziadostwo przejdzie bo głowa to chce mi pęknąc. Miałam się zabrać za bigos na święta ale jakoś nie mam motywacji. Dobrze że chciaż prezenty mam z głowy :) a Wam jak idą przygotowania do świąt?Co kupiłyście swoim mężczyznom? :)

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biotka może Nowy Rok przyniesie Wam dzieciątko <3
    My z mężem nic sobie nie kupujemy. Stwierdziliśmy, że zrobiliśmy sobie już najpiękniejszy prezent :D a kupować sobie coś na siłę to też bez sensu.
    Ja święta spędzam praktycznie poza domem, wracam tylko na noc XD nawet dużo nie robię bo mi mama nie pozwoliła, żarcie rozdzielila na ciotki :) Mi zostało w sobotę ubrać choinkę i posprzątać dom :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biotka nie martw się tak jak mówi feeva trzeba wierzyć, że ten nowy rok będzie szczęśliwy ;) My z mężem też nie robimy sobie prezentów, zrobimy tylko dla dzieci z rodziny i tyle

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Biotka Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już chyba tracę nadzieję, że coś się zmieni :( teraz została nam inseminacja do spróbowania, potem in vitro. Mam skierowanie do poradni (w ramach nfz) i zapisana jestem na kwietnia dopiero. Chcielismy powtórzyc badania męża ale zapisy sa od 8 stycznia i to pewnie z czasem oczekiwania 2 miesiące. A do innych klinik nie mam jakoś zaufania po tym jak nas oszukali z badaniem.
    Co do prezentów to my sobie robimy drobne upominki. Ja kupiłam swojemu koszulę :) mamy dużo dzieciaczków w rodzinie i zrobić każdemu prezent to nie lada wyzwanie. Juz nie mogę się doczekać kiedy będą je rozpakowywać. Zdecydowanie bardziej wolę dawać prezenty niż otrzymywać :) a jak u Was za oknami? macie śnieg? mam nadzieję, że te święta będą w końcu białe :)

  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biotka głową do góry nie ważne jakim sposobem, ważne żeby się udało ;) u mnie trochę w nocy śnieżyło ale nie ma sniegu ogólnie i słyszałam, że w święta u nas na plusie więc raczej biało nie będzie :p

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biotka jeszcze będzie ok:) Ja tyle lat się użerałam z hormonami, potem doszły nam problemy z nasieniem, masakra. Tymczasem udało się nagle bez żadnej "pomocy medycznej". Nastaw się pozytywnie, mąż tak samo (!!!) - nic mnie tak nie podbudowało jak zmiana nastawienia mojego męża z takiego "będzie to będzie, nie to nie" na "Mamy plan DZIECKO i go zrealizujemy. Zobaczysz, w Wigilię będziesz siedzieć z brzuchem" - no i będę:)

    Jak u Ciebie waga? Odżywianie? Mi w regulacji hormonów bardzo pomogła dieta niskowęglowodanowa. Niestety później znowu dość mocno schudłam (jak to ja...) i znowu się popieprzyło. Ogólnie pisywałam tu już, że okres miałam jak nie przejmowałam się tak bardzo wagą, troszkę luzowałam i nabierałam kilka kg.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • kejt0192 Przyjaciółka
    Postów: 98 44

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki,
    powiem Wam, że staranie się o dzidziusia to pikuś przy nerwach, które towarzyszą mi w mojej wczesnej ciąży. Dzisiaj jest 8 tydz. + 4 dzień, kolejne usg mam dopiero 28 grudnia, a martwię się jak nie wiem co, czy wszystko na pewno jest w porządku. Już się tyle naczytałam o poronieniach, albo o tym, że serduszko przestaje bić... Masakra!! Wy też tak miałyście?

    Poza tym mam zalecenie od lekarza, że po moim plamieniu mam leżeć i nic nie robić. Zwolnienie z pracy do 15 stycznia. I tak leżę i nachodzą mnie przeróżne myśli!

    ug37io4pr3i41gg4.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt, nie myśl, nie analizuj, a przede wszystkim ODŁĄCZ INTERNET:) pooglądaj wszystkie komedie romantyczne, czy co tam lubisz innego lekkiego, ale żadne internety i czytanie o złych rzeczach!

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt, miałam (mam identycznie). Naczytałam się i potem panika. Raz cały niedzielny wieczór przepłakałam, bo piersi mniej bolały, poleciałam wtedy do lekarza. Stresować się będziesz już cały czas, ale oszczędź sobie czytania głupot na forach.

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam się stresuję caly czas. Wiadomo jak są ruchy to mniej bo wiem, że dzidzia żyje bo daje znaki :) dzięki temu jestem spokojniejsza.
    Ale jutro mam połówkowe i już mam stres czy się dziecię moje dobrze rozwija :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 16:57

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja też mogłabym tu coś na temat stresów napisać...:P Panikuję z byle powodu, chociaż tak jak pisze Feeva - kiedy już odczuwa się ruchy jest trochę lżej. Przy czym nie żeby stresy minęły! A to się bardzo intensywnie rusza - może jej coś dolega??? Albo sobie zrobi przerwę czy nie daj Boże leniwy dzionek - za mało sie rusza, coś jest nie tak! Itd., itd...;) Nie ma końca:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Młoda, gratuluję!
    Zazdroszczę nowego mieszkania! My mamy 50m. Niby nie aż tak mało, ale jednak ciasno ;) Planujemy jednak małe przemeblowanie, wymianę mebli na takie, które coś zmieszczą, a nie tylko będą ładnie wyglądać ;) Zmiana mieszkania marzy mi się, ale przeraża mnie kolejny kredyt ;) Liczymy, że te boom mieszkaniowe zaraz się skończy, bo ceny mieszkań i domów w naszym mieście to jest czysta paranoja.

    Byłam na teście pappa. Na wynik czeka się 2-3 tyg! Szok! Zdecydowaliśmy się też na NIFTY. Drogie to cholerstwo, ale chcę mieć trochę spokojniejszą głowę. Kupiłabym za to porządną roombę, ale mój pies się boi odkurzaczy ;)

    A mi mój mąż oświadczył się też w rocznicę, na molo w Sopocie przy -100 stopniach. Morze zamarzło, można było chyba po nim chodzić. Wcześniej byliśmy w pijalni czekolady, widziałam że tam chciał dać pierścionek, ale było dużo ludzi i się strasznie wstydził ;) Zaprowadził mnie więc na molo, gdzie żywej duszy nie było, szybko się oświadczył i prędko do domu, bo zamarzaliśmy.


    Ooo jesteś z trojmiasta ? :)

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Młoda :) Ty tez?

  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w stresie od początku i myślę że już do końca życia będę się martwić o dziecko. Taki już nasz los. Teraz jestem na etapie stresowania jak mała ma leniwy dzień.
    Żadnych internetow radzę nie czytać - osiwiec można.
    A z ciekawostek jak zarejestrujecie się na str bebiklubu to dostaniecie super termoforek z pestek wiśni. Ja dzisiaj swój odebrałam a kompletnie zapomniałam o tym bebiklubie. :D

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez widziałam termoforek ale narazie nie mam się z czym zarejestrować ;p

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianap ja też w stresie jak mała ma lenia, zwłaszcza, że zazwyczaj łapie go po takich harcach, że potem każda cisza jest mega dziwna O.o

    A co ona wczoraj wieczorem wyrabiala...... Myślałam, że nie usnę. Kopała, kręciła się, odpychala... A w pewnym momencie nie wiem czy się odepchnela w drugi "kąt" macicy, czy się przemajgnela znowu, ale poczułam ja wszędzie a jelita myślałam, że mi wypchnie X_X aż mi się niedobrze zrobiło O.o ale i tak wolę takie akcje niż brak ruchów :D

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 239 240 241 242 243 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ