Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilianap piękne widoki! u mnie też tak sypie. Wygląda to urokliwie, ale jak sobie pomyślę, że po pracy miasto pewnie będzie sparaliżowane to już mnie coś strzela , a muszę jeszcze podjechać w kilka miejsc.
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Byłam dzisiaj u innego gin niż mój prowadzący , na badaniu 3trym. , bo miałam skierowanie wiec szkoda byli nie skorzystać , a w zeszłym tyg miałam, ale prywatnie u swojego lekarza. W każdym razie z dzidzia wszystko Ok. Wazy 1760g , ale szyjka przez tydzień skróciła się z 2,6 na 2 !!! Lekarka powiedziała mi dzisiaj , ze to bardzo dużo w tydzień czasu , ze mam przynajmniej do skończenia 34 tyg leżeć plackiem (wg niej 34 tydz ciaza jest teoretycznie donoszona, bo płuca powinny być już wykształcone ) . Dzisiaj tylko byłam u lekarza i w aptece i już czuje skurcze i pobolewanie w brzuchu. Boje się strasznie, żeby wcześniej nie urodzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 18:12
Feeva lubi tę wiadomość
-
Witam!
Jestem tutaj nowa, nie mogłam nigdzie znależć podobnego wątku o objawach dlatego założylam nowy temat,a dopiero teraz zauważyłam, że weszłam nie tam gdzie trzeba
Chciałabym się poradzić dziewczyn, które może miały podobnie, oczywiście wiem, że nikt mi nie powie czy jestem w ciąży, potrzebuję się tylko poradzić
Sprawa wygląda tak, że mam regularne 28 -dniowe cykle, 16 dnia cyklu poczułam silne kłucie w jajnikach, głownie w prawym lecz promieniowało również do lewego. Ból był dosyć silny, uporczywy przy chodzeniu czy siadaniu, a nawet kichaniu. Z dnia na dzień był lżejszy lecz lekkie kłucie dalej się utrzymywało. Okres wypadał mi na 3 lutego, lecz spóźnia się już drugi dzień. Do moich "objawów" doszła również senność w ciągu dnia, a bezsenność w nocy oraz bardzo dużo białego śluzu. Jutro rano planowałam zrobić test ciążowy, ale dzisiaj dostałam uderzenia gorąca w pracy, następnie na zakupach zaczęłam się czuć bardzo dziwnie, jakbym miała za chwile zemdleć więc wróciłam do domu. W toalecie zauważylam sporą krople krwi ze śluzem. Pomyślałam, że pewnie okres się spóźnił i nici z ciąży. Ale po tym minęło już kilka godzin, brzuch przestał boleć, a krwawienie nie przyszło.
Czy któraś z Was miała kiedyś podobną sytuację? Z góry dziękuje!! -
Mlodaaa nie stresuj sie kochana, nerwy jeszcze bardziej szkodzą. Dasz radę, odpoczywaj te kilka tyg i wszystko będzie ok moja znajoma miała podobną sytuację. Szyjka skrócona do 1.8 cm w 33 tc. Leżała i urodziła w 41 tc. Oszczędzaj się bardzo i nic kompletnie nie rób a będzie dobrzeNasz cud ❤ Lilianna
-
Dziękuje za odpowiedź zdążyłam już wyczytać, że u niektórych zdarzają się takie krwawienia. Bo po tamtym razie wszystko ustało, zero bólu, zero krwawienia. Zazwyczaj po czymś takim już rozkręca mi się okres na całego, jeszcze to kłucie silne 16tego dnia cyklu, wcześniej nie przytrafiło mi się nic takiego.
No nic, jutro czeka mnie testowanie. -
Mloda spokojnie odpoczywaj, oszczędzaj się i będzie ok:) moja koleżanka miała podobną sytuację musiała leżeć już od 28 tyg. a pitem ciążę przenosiła Dasz radę
Rosemary ja na Twoim miejscu bym przytestowala, a co tam co do objawów to trudno stwierdzić, ja w swojej "karierze" staraczki potrafiłam mieć co cykl inne, nowe objawy i nie niosły za sobą nic poza okresem, a trafił się cykl, w którym objawy były jak zawsze (poza bólem brzucha) i bum:) Trzymam kciuki w każdym razie
Lilianap gadałam dziś z położną i generalnie powiedziała, że nie ma co panikowac odnośnie moich bioder, dlatego wstrzymam się do kolejnej wizyty, pogadam z moim ginem jak stwierdzi, że warto się temu przyjrzeć to pojadę do ortopedy. trochę się uspokoiłam, niepotrzebnie się nakręciłam tak...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 21:33
-
O kurcze. To szalona dziewczyna ale jeszcze ma chwile czasu by wrócić na swoje miejsce
Dziewczyny czy was tez boli brzuch po bokach? Takie ciągnięcie i tkliwy brzuch. Myślicie że to więzadła nie wytrzymują już ciężaru? Wieczorem najbardziej. Chyba musze sprobowac zainwestować w pas ciążowy.Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap piękny brzusio
Ja po pierwszych zajęciach ze szkoły rodzenia.
Jestem bardzo zadowolona Jako, że miejsce gdzie ja chodzę nie jest jeszcze rozreklamowane, bo działa dopiero od listopada 2017, to wyszło tak że byłyśmy z siostrą we dwie
Ale jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa, bo przyszła strasznie fajna położna, młoda dziewczyna max 27-30lat, więc rozmowa była bardzo na luzie, można było o wszystko wypytac itd. Pierwszy temat miałyśmy o pielęgnacji noworodka-pielęgnacja po porodzie, kapanie+przewijanie i omówienie kosmetyków do pielęgnacji, pierwsza pomoc w przypadku zakrztuszenia, jak podnosić i trzymać dzieciątko itd. Szkoda, że następne tematy będą już z innymi położonymi, bo ta wzbudziła we mnie duża sympatię
Następne spotkanie za tydzień
No i jak na bezpłatną szkole rodzenia, dostalysmy próbki, ulotki jak masować dziecko oliwka, jak wykonywać masaż antykolkowy, poradnik ciąża+poród, poradnik 1r.ż. dziecka, dzienniczek na zapiski.
Tylko pizgało klimą, teraz mnie łeb boli i coś gardło pobolewa -
Cześć Dziewczyny. Jestem załamana mąż zrobił badanie nasienia, wyszło że ma tylko 2% ruchliwych plemników ... szok i nie dowierzanie. Toż to okaz zdrowia! Dieta genialna - zdrowe odżywianie, dużo sportu, nie pije, nie pali... o co chodzi?? A ja dopiero co wyregulowałam hormony. Nawet miałam małą nadzieję na ten cykl... teraz nie mam już żadnej ;(
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maenka, a jak koncentracja i morfologia?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
wszamanka wrote:Maenka, a jak koncentracja i morfologia?
A nadzieję trzeba mieć zawsze. Ja się szykuję do ivf, ale gdzieś w środku ciągle liczę na to że może jednak jakimś cudem uda się szybciej. Zresztą co ja Ci będę mówić, mąż Totoro też miał złe wyniki a teraz maleństwo w brzuchu fikołki robi;)
Edit. Piszę z telefonu i zamiast edytuj trafiłam palcem w cytujWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 22:21
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Feeva ja właśnie zakończyłam zajęcia w szkole rodzenia:) cieszę się, że chodziłam, a nawet chodziliśmy, bo były naprawdę bardzo wartościowe:)
Maenka nie panikuj! Podaj nam tu pozostałe parametry nasienia może to jednorazowy "wybryk", może przyplatala się jakaś bakteria... Pojedyncze badanie jeszcze o niczym nie świadczy i tak jak piszą dziewczyny - jak ja zobaczyłam wyniki męża to stwierdziłam, że po sprawie, nigdy nie będziemy mieć dzieci a tu zobacz - na naturalnym cyklu, bez żadnych wspomagaczy, poza suplami męża umów męża do urologa, niech go obejrzy, zrobi usg, posiew i dopiero będziecie mieć jakiś ogląd sytuacji uszy do góry
-
Totoro, ja po pierwszych zajęciach jestem bardzo zadowolona, zobaczymy jak będzie po następnych 3-ech
Maenka nie ma co się załamywać, masz na przykładzie Totoro, jak dziewczyny piszą. Da się? Da! Głowa do góry :* -
Dzięki, trochę mnie pocieszylyście... dziękuję za dobre słowo :*. Stwierdziłam, że nie ma co się mazać, trzeba działać. On to strasznie przeżył... (jak to facet). Tylko wiecie co najbardziej mnie martwi? Wszędzie piszą, jak poprawić nasienie: zaczać uprawiać sport, dbać o zdrową dietę, suplementować się... a on to wszystko ma od dawna czyli to mu nie pomoże. Chyba, że chodzi o jakieś inne suple (od dawna bierze cynk, wit. grupy B i tran z D3 i A), bo czytałam np. o l-karnitynie ma ruchliwość.
Kurczę teraz patrzę, że nie ma wyniku morfologii... hmm, myśleliśmy, że w tym pakiecie będą wszystkie podstawowe parametry, a jednak tego zabrakło. Musimy koniecznie to wykonać.
Ma też zmniejszoną ilość plemników w 1ml, ale za to więcej plemników w ejakulacie. Pozostałe dane jak odczyny, ph, barwa, prostoliniowość, liniowość ruchu, średnie prędkości, test hyposomatyczny czy średni współczynnik kształtu główki ma w normie. Tylko te 98% plemników nieruchomych :o to mnie przeraża...
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤