Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Maenka mój brał selen, cynk, Wit. E, Wit. D, Wit. K, L-karnitynę, kwas foliowy i potem jeszcze dorzucił wit. C w jakiejś większej dawce. Z tym, że u nas morfologia leżała, a potem okazało się, że jeszcze gorzej fragmentacja. Po tej suplementacji wszystkie parametry mu się poprawiły, chociaż ta nieszczęsna morfologia oczywiście najmniej. Ale tak jak pisałam - najlepiej na początek spróbować znaleźć przyczynę. Nie zawsze jest to możliwe ale czasem okazuje się, że to jakaś pierdoła, np. właśnie jakaś bakteria A czasem po prostu z jakiejś przyczyny jakość nasienia spada i kolejne badanie wychodzi ok będzie dobrze
-
Maenka, mój też nie pali, nie pije, staramy się zdrowo odżywiać, prawie pół roku grzecznie łykał tabletki, a wyniki tragedia. U nas koncentracja na tyle mała, że nawet nie zbadali ruchu i morfologii... Nie wiem skąd to się bierze. Gdyby chociaż palił, to mógłby rzucić i można by było czekać na poprawę.. Teraz za radą dziewczyn z forum bierze suplementy każdy z osobna, pod koniec marca będzie powtarzał badania to zobaczymy czy cokolwiek to da.
A twój niech się koniecznie umówi do urologa, zrobi usg i zleci dalsze badania. Jak jesteś tak niecierpliwa jak ja to możesz go wcześniej wysłać na badania hormonów, żeby już cokolwiek mieć i miej cały czas przykład Totoro w głowie:)
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wszamanka, dokladnie - skąd te cholerstwa się biorą? To jest straszne. I jakie demotywujące... czlowiek dba o siebie, o dietę o wszystko i takie coś. Ja się cieszę, że u mnie wszystko "działa" coraz lepiej to teraz problem po drugiej stronie .
Trzymam bardzo mocno za wyniki Twojego męża! Mam nadzieję, że zobaczycie poprawę. Rozumiem, że nie odnaleziono u niego żadnej infekcji, bakterii, czy żylaków itp?
Totoro dziękuję bardzo za listę specyfików. Jesteś prawdziwym dowodem tego, że nie można się poddać, trzeba walczyć... i da się. ale to jest straszne. Naprawdę miałam nadzieję, że jesteśmy blisko. Długo się leczyłam... a teraz on i to jeszcze wiadomo jak te męskie sprawy są dla niego ważne (faceci), ehh.
Mam nadzieję, że u mojego nie znajdą czegoś bardzo złego, nie chcę nawet myśleć...
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maenka, u mojego wyszły żylaki. Ale lekarz u którego był stwierdził że to raczej nie to, i pewnie nie będzie namawiał na zabieg. Mąż czeka na wizytę u niego z pozostałymi wynikami, doktor na urlopie. A moja gin twierdzi że zabieg daje poprawę tyko w 30%, w 30% niczego nie zmienia, a w kolejnych 30% że może być gorzej.
Pół roku wcześniej wyniki były poniżej normy, ale tylko nieznacznie. Nie wiem czy żylaki mogą tak szybko pogarszaC parametry nasienia.
Tak że my czekamy aż suple zaczną działać, mąż wtedy powtórzy badanie, i będzie trzeba zdecydować czy robić zabieg czy nie. No chyba że urolog wymyśli coś innego skutecznego na poprawę...
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
To ja Wam trochę oslodze ten smutny dzień
Właśne, domowe, mamusine.
Do wyboru do koloru, paczki z nadzieniem truskawkowym i różanym, z lukrem z wiorkami kokosowymi, ze skórka pomarańczowa albo z cukrem pudrem. Prawdziwe, drożdżowe, smażone na smalcu. Śmierdze tym tłuszczem jak cholera
Wyszło 79sztuk
4 już zezarlam takie cieplutkie
Ktoras chętna? Podzielę sięwszamanka lubi tę wiadomość
-
Feevaaaaa
Ja zrobiłam sobie z okazji tłustego czwartku ciasteczka owsiano bakaliowo jabłkowe, i cieszyłam sięz nich dopóki nie zobaczyłam tych twoich pączusiów.. CUDOFeeva lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wszamanka, a na kiedy macie wizytę do urologa? Daj znać, jak po... Ciekawe co wymyśli lekarz. Oby okazało się, że żylaki da się wyleczyć, a dzięki temu poprawią się parametry nasienia i wszystko dobrze się zakończy!
Ja mojego też muszę wysłać do urologa i do endokrynologa... Mąż myśli żeby po prostu umówić się do kliniki, gdzie robił badanie nasienia, do androloga czy tam do kogo się idzie na start... ale mamy też ubezpieczenie z pracy i fajnie byłoby w ramach tego pakietu wykonać badanie hormonów, no i właśnie odwiedzić urologa i zrobić badania, które zleci.
Totoro, a jak u Twojego męża wyglądały parametry dotyczące ilości plemników i ich ruchliwości? I czy była zadowalająca poprawa po kuracji suplami?
Feeva, ale mi narobiłaś smaka . Miałam nie żreć jutro, ale teraz nie wiem czy wytrzymam . Mniam... Smacznego!
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maenka, lekarza chyba nie ma do 12, przyjmuje raz w tygodniu, ostatnio jak mąż się umawiał to wizyta była na drugi dzień. Teraz też nie ma jeszcze konkretnego terminu, pewnie w poniedziałek będzie tam dzwonił albo podejdzie przy okazji.
A co do leczenia żylaków to wyleczyć się da, zabieg i po sprawie;) tylko nie wiem jak z terminami na nfz, prywatnie nie pamiętam czy coś koło 1 czy 2 tyś, no i nie ma gwarancji że pozbycie się żylaków poprawi wyniki. No ale zobaczymy co mu tam doktor powie..
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Maenka ja też się długo leczyłam, nawet mi przezz myśl nie przeszło, że z nasieniem męża będzie coś nie tak. A tymczasem ja się wkurzałam, że nie reaguję na stymulację clostilbegytem, że cykle porozwalane, a jak juz wyhodowałam za którymś podejściem piękny pęcherzyk, to się okazało, że wyniki do bani, pote jeszcze gorsze... Tak więc wiem co czujesz:(
Co do supli i poprawy to z iością akurat mąż nie miał nigdy problemów, wręcz przeciwnie. Ruch z kolei w pierwszym badaniu był niewiele, ale poniżej normy,po suplementach poprawił się
Cieszę się, że nasza historia może komuś dodać otuchy i wiary, że się uda:) Dodam też, że sama takich szukałam, chociaż ciężko było mi uwierzyć, że akurat nam może przydarzyć się cud, zwłaszcza, że jestem totalnym pechowcem od urodzenia. No i w kwestiach starań też miałam calutki czas pod górkę. A tu jednak:) Dlatego wierzcie też, że sie uda:)
Feevaaaaaaaa!!! Zaraz będę, zostaw coś!!!xD Kurde, tak za mną łażą takie domowe pączki i za diabła nie mogę się zebrać do nich...xD
-
Jestem okrutna, wszystkim robię smaka
Ja już dzisiaj zjadłam 6. Boże. A co będzie jutro? I tak już 9kg na +
Grunt, że się dziecko cieszy po paczkach. To najważniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 21:08
-
Feeva moja teściowa dzis oponki smażyła, a moja Lila po słodkim dostaje takiego powera, że boje się, że przez brzuch wyjdziexD Kurde, może usmażyłabym też pączki jutro... Gin mnie zabije:P Swoją drogą, ja się dziś ważyłam i wychodzi na to, że mam ok. 7kg na plusie... cos mi sie to podejrzanie mało wydaje
-
Haha:D ja ostatnio jakos specjalnie się ie pilnowałam, poza tym przed świętami byłam ok. 6kg na plusie, więc bardzo dziwne, że teraz byłoby tylko 7. Na kolejnej wizycie zapytam gina ile tam się uskladało od początku...
A co do fasolki po bretońsku, to bardzo lubię, ale mam po niej takie straszne wzdęcia, że nie ryzykuję;/
-
Byłam dzisiaj pobrać krew. Żelazo ze 107 w ciągu 4 msc spadło mi do 28 (norma do 35) hemoglobina poniżej normy 10.7(norma 11.00), erotrocyty też. Kurde a tak dbam o to co jem i uważałam na to żelazo by dostarczać go sporo. A tu dupa. Anemia i tak się wpierniczyła. Zobaczymy co gin mi powie we wtorek.Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap mam znajomą, która od początku kazdej z dwóch ciąż miała anemię. Łyka żelazo i wszystko jest ok nic się nie martw
Feeva! Zmotywowalas mnie! Moje pierwsze w życiu pączki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c645cf12847.jpg
A w zasadzie ich część, bo trochę zawiozlam moim rodzicom i rodzeństwu i trochę teściom w sumie wyszły 43 i nieskromnie stwierdzam, że są zajebisteFeeva lubi tę wiadomość
-
Kurczę, zawsze mi się wydawało że pączki domowe to już taki kulinarny Level expert, ale patrzę na te wasze cuda i chyba w przyszłym tygodniu zrobię sobie tłustą środę najwyżej nie będą takie ładne jak wasze:)
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄