Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulaona testuj testuj, trzymam kciuki:D
Feeva, współczuję ogromnie:( My też byliśmy teraz na etapie kładzenia płytek, ale w pustym, niewykończonym jeszcze domu, więc nie ma porównania...;/ Nie przesadzaj z porządkami, daj się mamie i teściowej wykazać, a Ty sie oszczędzaj. Ja z kolei cały weekend na uczelni, bleeeee myślałam, że nie wysiedzę, tyłek bolał, jak się wyprostowałam to Lilia mi od razu stópki pod żebra... Dobrze, że przyszły weekned wolny.
-
Paulaona ja również trzymam mocno kciuki i czekam na wynik testu
Feeva tak jak mówią dziewczyny nie przemęczaj się, w końcu to nie wskazane w waszym stanie
A ja za to dzisiaj cały dzień skręcałam się z bólu pod żebrem, chyba wątroba mnie bolała tak więc cały dzień przeleżałam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 22:52
-
nick nieaktualny
-
Paulaona nie ma co czekać i dawaj odrazu znać !
Ja leżę i leżę i leżę , najgorsze jest to m, ze od piątku mam na maksa napięty brzuch , ale to nie jest twardnienie i puszczanie , tylko jest twardy cały czas. Jak leżę to jeszcze tak tego napięcia nie czuje , ale jak stoję to tak jakby mi ciążył cały, poza tym bić mnie nie boli , mała się rusza normalnie, lekarz twierdzi , ze dopoki nic nie boli to okej , ale coś mi się to dziwne wydaje , chyba, ze mi rośnie i taki jest twardy i napiety , nie wiem już Powiem szczerze, ze już mam dosyć, a mówią , ze ciaza to taki super stan, a ja już wariuje. Jeszcze do tego nie mogę nic zrobić, dzisiaj muszę mojego K. zagonić do prasowania tych maciupkich rzeczy Oj będzie śmiesznie hihi ! -
Totoro wrote:Kurdeee... Skąd ja to znam...;/
Najgorzej, ze tak mam pierwszy raz, znajoma położona mówiła by zrobić za dzień lub dwa test a jeśli dalej nie będzie to beta i ginekologSkoro można pomyśleć, że może być lepiej, to znaczy, że już jest lepiej. -
Dlatego ja zawsze wolę zrobić betę od razu, a nie takie zastanawianie się czy to tylko test nie pokazał, zrobi się test A i tak dalej nic się nie wie:|
Trzymam kciuki żeby hcg sobie już w krwi krążyło, tylko jeszcze w siuśkach się nie pokazało;)Paulaona lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
Ja też jestem za betą Nie pozostawia wątpliwości:)
Lilianap mnie też kiedyś babka poprosiła poza kolejnością, fajne uczucie:) Szkoda, że w innych miejscach tak tego nie przestrzegają...;/ W laboratorium np... jutro własnie idę na badania, bleh...;/
-
Paulaona leć na betę, będziesz miała pewność. Daj znać 3mam kciuki!
Ja też mam nerwa, bo kilka ostatnich miesięcy miałam naprawdę regularniejsze cykle, a aktualnie małpa spóźnia mi się 2 dni, a wiecie co mnie bardziej martwi? W dniu spodziewanej @ miałam 2 razy mini mini różowe paseczki krwi w wydzielinie, a następnie (wczoraj i dziś) przybrała ona kolor kawy z mlekiem... Na @ w ogóle się nie zanosi. W prawdzie czasami pobolewa mnie brzuch (bardzo delikatnie), ale piersi w ogóle nie-okresowe (a zawsze bolą, puchną).
Dziewczyny czy miałyście jakieś doświadczenia z takim dziwnym śluzem? Cholera może jakaś infekcja mi się przyplątała ale nie czuję żadnego bólu czy pieczenia. Trochę się zmartwiłam, co tam się dzieje. Jak jutro to się nie zmieni to chyba zapiszę się do gina.
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Mlodaaa nie zauważyłam wcześniej Twojej wiadomości;/ kurde, dziwne, że lekarz nie kazałCi nic brac na to...;/ Ja mam często spinanie brzucha, no ale własnie - spina się i puszcza... Gin kazał mi tylko brać o 1 magnez więcej w razie czego i tyle. Na innych wątkach dziewczyny pisały, że przy nadmiernych spinaniach brzucha biorą jakiś lek, nie pamiętam nazwy;/ Może skonsultuj się jeszcze raz z ginem, powiedz, że Cię to martwi, że jest uciążliwe i może przepisze Ci też coś na to...
Maenka mi podbarwiony śluz zdarzał się lata temu przy owulacjach, jak je jeszcze normalnie miewałam... Z kolei beżowe plamienia poprzedzały u mnie każdą miesiączkę jak juz miałam popieprzone cykle. Tylko u mnie to było tak, że śluz z białego czy kremowego robił się żółtawy, przechodził w beżowy, potem ciemniejszy, potem z domieszką krwi i dopiero rozkręcał się okres;/