X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 2 marca 2018, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojoj, kciuki z całych sił ściskam!

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 2 marca 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi zostało do porodu trochę więcej niż Wam, a i tak już dopada mnie stres o.O

    Oooo, a cóż to się z Edwardą stało? Trzymam kciuki!

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 2 marca 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również trzymam kciuki z całych sił ;) ja się dorobiłam gorączki i antybiotyku i tak po pierwszym tygodniu w pracy jestem na tygodniowym zwolnieniu :( mam nadzieje, że się nie pożegnam z pracą, bo mi zależy, bo długo jej szukałam :( i tak zwolnienie mam nie płatne, bo nie pracuje jeszcze 2 tygodni xd także jak zawsze pod górkę xd

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 2 marca 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mulan, choroba nie wybiera :) Muszą zrozumieć :)

    Mój Mąż był ostatnio 2 tygodnie na zwolnieniu bo miał problem z zatokami, to szef do niego z tekstem jak wrócił, żeby następnym razem dał znać, że zamierza iść na zwolnienie, bo pracy się nie da zaplanować czy coś takiego (na produkcji plandek pracuje), a mój Mąż "a to co ja mam sobie teraz planować kiedy zachoruję? o.O" haha no debil. A szef myślał, że mój T. poszedł na zwolnienie bo miał coś do ogarnięcia w swojej działalności (mój T. jest zatrudniony trochę na innych zasadach).

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 2 marca 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde co to maleństwo Edwardy wyprawia, niech posiedzi jeszcze ładnie w brzuszku mamy. Trzymam kciuki.
    Za to mój mąż dzisiaj zaraz po przyjeciu służby miał mega pożar. No i oczywiscie kto wchodzi do pożaru - mój mąż. Ja osiwieje niedługo przez tą jego prace. Tym bardziej że na kolegę ze zmiany się ostatnio sufit zawalił. Zawału kiedyś dostanę.
    Z przyjemnych rzeczy mam dzisiaj fryzjera. Pora zrobić coś z sobą przed porodem. ;)

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 2 marca 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianap, praca strażaka jest straszna o.O
    Też muszę się zapisać do fryzjera w końcu na końcówki, upitolić z 15cm bo już wołają o pomstę do nieba.

    Pierwsza maskotka mojej Mani <3
    1zv7d6o.jpg

    Handmade od ciotki <3

    mlodaaa, Marcelina85, Lilianap lubią tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 2 marca 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwardzie skkróciła się szyjka i zrobiło rozwarcie na opuszek palca. Czekamy na dalsze info. Znajoma chodziła z rozwarciem 3 cm dość długo i dotrzymała do terminu, więc mam nadzieję, że u Edwardy będzie podobnie:)

    Lilianap wwspółczuję stresów;/ Ja czasem mam schizy jak mąż do pracy autem jedzie a co dopiero...;/

    Mi dziś wszedł taki okropny ból w szyję, że nie mogę opuścić niżej głowy, odwrócić, się, napiąć - nic. No masakra po prostu. Jak mi rwa odpuściła to teraz to... Jeszcze rano biegunki dostalam, myślę sobie - super, najlepiej niech sie okaże, że mnie dziś zbierze do porodu jeszcze i będzie świetnie. Na szczęście przypomniałam sobie, że na noc wypiłam szklankę soku pomarańczowego, więc razczej tu sie trzeba upatrywać przyczyny... O.o tyle miałam planów na dzisiejszy dzień a tymczasem nie wiem jak obiad zrobię... Płakać mi się chce.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 2 marca 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecię w brzuszku ma już dzisiaj 4 raz czkawkę i zaczynam się zastanawiać czy to normalne tyle razy , z reguły zdarzało się raz dziennie albo wcale. Jak jest u Was ?

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 2 marca 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodaaa moja miała przedwczoraj kilka razy, więcej niż zazwyczaj. Myślę, że to nic złego :)

    Mulan zapomniałam Ci wcześniej napisać - też mi się zdarzyło zachorować ledwie zaczęłam pracę i to w pierwszym tygodniu. Taka złośliwość :/ Kuruj się biedna, szybkiego powrotu do zdrowia :)

    Ja dziś dzień leżący przez tą szyję, masakra, nawet ziewać nie mogę, nosa wysmarkac - każde napięcie się to taki ból... :(

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 2 marca 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro a możesz ta szyje czymś nasmarować ? Może jakieś ciepłe okłady sobie zrob , zawsze trochę rozluźniają mięśnie.

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykładam termoforem a wcześniej smarowałam fastum, ale póki co marny efekt...;/ tzn póki termofor trzymam to troszkę lepiej, jak odłożę to od nowa;/ Naaprawdę nawet rwa mi tak nie dopiekła jak to...;/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, pewnie marne to pocieszenie, ale z dwojga złego lepiej, że to problem z szyją, a nie z szyjką... ;)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha Wszamanka faktycznie jest to pocieszające;D Gorzej jak się jutro na wizycie okaże, że i z szyjką problem :/ ale trzeba być dobrej myśli.:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 2 marca 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka też ma często czkawke. Dla dzidzi to dobre ćwiczenie płuc, więc nie ma się czym martwić jak zdarza się kilka razy na dzień :)

    Totoro biedna :(

    Mania tak mi dzisiaj uciska na pęcherz, że jak kichnelam to siknęłam. Dobrze, że miałam wkładkę XD

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 3 marca 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva moja dziś z kolei ładuje mi po pęcherzu, o ludzie, aż mnie prąd przechodzi O.o

    A szyja mnie dalej boli, wprawdzie jest trochę lepiej niż wczoraj, ale nie wiem czy dam radę sama wgramolić się na fotel u gina, dobrze, że mąż ze mną jedzie O.o

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 3 marca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi z miesiąc temu taki nerwoból wszedł w łopatkę i mnie trzymał kilka dni, ani spać, ani oddechu głębszego złapać, nic :/

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 3 marca 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja już czuję dużą różnicę między wczorajszym bólem a dzisiejszym. Uff. Czułam się jak jakaś niedołężna. Mąż mi pomagał przewrócić się z boku na bok, układał do łóżka, o ludzie... Dobrze, że przechodzi. I że mąż był w domu w ogóle, bo jakby tak teściowa koło mnie miała chodzić cały dzien to chyba dostałabym pierd***a xD

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 3 marca 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie, szyjka trzyma, łożysko 1 stopień dojrzałości, wszystko super, a Lilusia waży bagatelka ok. 3,3 kg :O

    mlodaaa, Feeva, wszamanka, Marcelina85 lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 3 marca 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro super wieści :) mała rośnie jak na drożdżach , może szybciej wyskoczy niż planowany termin ?! :) lekarz mówił jak wypada termin z usg ?
    Ja się zastanawiam czy się nie umówić gdzieś na usg dodatkowo nie do mojego lekarza , bo się obawiam , ze na tym etapie ciazy i z moja szyjka miesiąc przerwy między jednym usg , a drugim to trochę długo !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 16:01

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6530 2672

    Wysłany: 3 marca 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O terminie nie mówił, ale wagowo mała wypada na 38 tydzień O.o pytanie jak rozwojowo. Ale mega mnie to zaskoczyło, bo na poprzedniej wizycie z usg czyli 4 tyg temu zastanawiałam się czy nie waży za mało O.o

    No i co do usg to ja właśnie mam wizyty co 2 tyg, ale usg co 4:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 16:09

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 279 280 281 282 283 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ