Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie noc tragedia , ból w podbrzuszu jak na miesiączkę , ale ciągły , czasem jakby odpuściło to na chwile przysnelam , a później znowu mnie budziło , mała wieczorem i w nocy bardzo aktywna , co się raczej nie zdarza , aż się zastanawiałam czy nie jechać na IP, ale stwierdziłam , ze poczekam do rana. Tak mi jakby wiercila w kroczu , ze bolało coraz bardziej . Niepokoi mnie ten ból , bo nie wiem czy to się coś rozkręca , czy coś jest nie tak. Obudziłam się i aly czas odczuwam jakby takie lekkie pobolewanie. Wieczorem i w nocy jak wstawałam na siku to cały czas przy podcieraniu pełno przezroczystej galaretki, a rano wypadł taki wielki przezroczyste żółtawy glut (sorry za opis), nie był podbarwiony krwią , ale to chyba nie reguła , ze musi być...
brzuch mam dosyć twardy i w plecach tez czuje lekki ból... -
Mlodaa nie znam się na porodzie ale tak to mi wygląda jakby się coś zaczynało. Trzymam kciuki by malutka zrobiła prezent na święta
U mnie cisza. Mam takie bóle miesiaczkowe ale trwają chwilke i puszczają. I dużo śluzu jak białko tylko że żółtawy.Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap może to jeszcze czop odchodzi do końca ? Ja miałam taki śluz od wtorku, z dnia na dzień coraz więcej , a dzisiaj rano wypadła mi taka wielka galaretka i teraz jak się podcieram to jest sucho. Szczerze to już bym chciała żeby się dzisiaj to wszystko wydarzyło
-
No właśnie u mnie było odwrotnie. W poniedziałek w nocy wypadła spora kulka z galarety i od tamtej pory mam tak mokro. Ja też już bym bardzo chciała by był koniec ale nawet nie mam już siły nic działać by chociaż próbować przyspieszyć.Nasz cud ❤ Lilianna
-
Mulan przykro mi tulę i trzymam kciuki za nowy cykl
U mnie dziś piękna pogoda, ale na razie nie wychodzę nigdzie bo raz, że boję się coś złapać, jeszcze organizm osłabiony pewnie, a dwa, że nawet jak się ruszę to mała zaraz płacze o cycka xD Wczoraj podjechałam do rodziców a moment, akurat miałam chwilę do kolejnego karmienia i już mąż za mną dzwonił, że mała drze się się na całe gardło xD czasem mam wrażenie, że ona ma takie czujniki bliskości mamy, jak mama przekracza dozwoloną max odległość to jest ryk xD
Mlodaaa ewidentnie zaczyna się dziać obserwuj bóle, jak będą nie ciągłe, a w regularnych odstępach czasu to stoper w łapkę i mierz co ile się pojawiają i ile trwają też czułam ten wiercący ból, jakby mała już próbowała się przeciskac, najpierw wieczorami a w dniu odejścia wód calutki wieczór, aż mnie zginało momentami trzymam kciuki, żeby szybko się rozkręcilo i jak najkrócej i możliwie najmniej boleśnie przebiegało
I tak czytam o Waszych czopach i sobie uświadamiam, że parę dni przed porodem też zauważyłam żółtawo zielony galaretowaty śluz na wkładce, ale tylko raz i myślałam, że to po seksie jakieś resztki zostały chyba w poniedziałek to było a w piątek odeszły wody
-
Mulan przykro mi 3mam kciuki za kolejny cykl!
Jeju Dziewczyny jak się Was tak czyta to po prostu skarbnica wiedzy ciążowej . Dobrze to wszystko wiedzieć... mam tylko nadzieję, że szybko ta wiedza mi się przyda .
Zawsze się zastanawiałam jak to jest z życiem seksualnym w ciaży... a zwłaszcza zaawansowanej ciązy. Da się poszaleć? bez żadnych bóli i nieprzyjemności?
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maenka może nie poszaleć, ale jeśli nie ma przeciwwskazań, to można się bawić byle nie za ostro, jak to mój lekarz mówi, żeby sobie nie przyspieszyć akcji
Gorzej z połogiem... X_X
Ja czekam aż te parę tyg minie i chciałabym się wziąć za siebie. Jestem zadowolona, bo po ciąży zostały mi raptem niecałe 2kg do wagi startowej, jednak chciałabym zrzucić tak 3-4, zeby czuć się w pełni git. No i brzuszka chciałabym się pozbyć raz dwa, chociaż nie powiem bo mam już malutki wiadomo, że nie taki jak przed ciążą płaski, ale jak na 2 tyg po porodzie, to spodziewałam się gorszego flaka xD. Muszę zdrowiej jeść, bo teraz przy laktacji to mam apetyt jak nie wiem, a i słodycze wpadają niestety. No i potem będziemy mogli szaleć 3:)
-
Mi w szpitalu mówili że właśnie jak boli to ciepły prysznic z pół godz i dwie małe nospy. Jak przejdzie to tylko przepowiadające jak dalej boli to wtedy szpital.
Ja dzisiaj zamierzam męża perfidnie wykorzystać skoro po badaniu w szpitalu odszedł czop to może po seksie się zacznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 14:52
mlodaaa lubi tę wiadomość
Nasz cud ❤ Lilianna
-
To prawda bo mój mąż z chwilą mojej ciąży przestał mieć swoje potrzeby. Wydaje mi się że boi się w ogóle mnie dotknąć w ten sposób. Oj te chłopy. Ale myślę że lepiej tak niż mieli by domagać się na siłę i zero zrozumienia.
U mnie ostatnio było pod koniec grudniaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 21:37
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Przed ciąża Mój Mąż dobieral się do mnie przy każdej możliwej okazji, a teraz?
Trędowata jakaś jestem czy co
Witamy się w 36tc=9miesiac
Jak poważnie to brzmiWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2018, 08:17
-
My od poczęcia małej nie mogliśmy, bo po poprzednim poronieniu lekarz zabronił napoczatku, potem jakies zapalenia pęcherza to tez nie , raz próbowaliśmy , ale jakoś nie nam to nie poszło Haha i od tamtej pory mój K. już nic nawet nie mówi na ten temat
A ja rano jak wstałam to spodenki od pidżamy w kroku zrobiły się mokre i teraz nie wiem czy to mogły być wody czy co. Nawet tego nie poczułam ze mi to wyleciało. Nie było tego jakoś spwktakularnie dużo , se napewno dużo więcej niż śluz, poza tym śluzu w tym nie było żadnego dopiero jak się podtarłam to kawałek jeszcze tej galaretki. To było jakieś 2h temu. I teraz jak zmywalna naczynia to poczułam jak mi trochę wyleciało , ale mniej niż wcześniej. W sumie nie wiem czy z tym coś robić czy nie. Nic mnie nie boli. Nie wiem czy to wody czy to moze jakiś wodnisty śluz ... -
Feeva ja też się czułam pod koniec jak tredowata xD to już chyba tak działa gorzej teraz, bo już by się chętnie coś tam tego a tu dupa blada. Pocieszam się tylko, że szwy te wewnątrz już się rozpuscily i krwawienia już takie malutkie brązowe tylko
Dziś mój termin porodu...Feeva lubi tę wiadomość
-
Jejku za 2 tyg mam ciąże donoszoną i tak szczerze to koło 38tg mogę już rodzic, bardzo chętnie
Brzuch mi opadł strasznie, jak stoję przed lustrem to nie widzę swojej "małej" dodatkowo brzuch mam na udach, muszę siedzieć okrakiem.
Do tego Młoda coraz bardziej pcha mi się w kanał, jak stoję to czuję mocne napieranie na szyjke, kłucie, ból w biodrach i ciągnięcia w pachwinach. Dzisiaj mi tam tak majstruje, że nie jestem w stanie ustac. Czuję cały czas jej wiercenie się tam... Aż boli. W ogóle strasznie się szamota dziś... czuje ja w każdym zakamarku brzucha.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2018, 12:23
-
Dziewczyny życzę Wam spokojnych i radosnych świat w gronie rodzinnym ! Tym spakowanym bezbolesnych i szybkich rozwiązań, aa przede wszystkim zdrowych maluszków ! Naszym staraczkom życze bezproblemowycb ciąż i żebyście jak najszybciej mogły cieszyć się swoimi pociechami !
No i tym rozpakowanym oczywiście życzę, żeby wszystko układało się po Waszej myśli i maluszki rosły zdrowoWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2018, 06:57
Feeva lubi tę wiadomość