Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Totoro wrote:Ja jak mi już położyli małą na brzuchu to szczerze mówiąc nie czułam nic poza ulgą i takim ogólnym skolowaniem, że to już, że to ona, że to się dzieje żałuję, że dłużej na mnie nie polezala tylko zaraz ją zabrali i pierwsze 2h byłyśmy osobno za to teraz mała diablica nadrabia, dziś np. Od północy do 4 nad ranem... za to od 4 do 7 spała na brzuszku na mnie, bo inaczej płakała i nie dała się odłożyć do łóżeczka
-
Jejku biedna dosyć że poród ciężki to jeszcze tyle strachu się najadłaś. Ale to już za Wami i teraz możecie się już tulić, poznawać i docierać
Ja chyba nie mam co liczyć na bardziej ,naturalną' cesarke. Małej się nie śpieszy i nie chce rozpocząć akcji porodowej. I na nic tłumaczenia że jak się zacznie naturalnie to dla jej dobra
Mloda to już jutro dawaj znać co u Ciebie i jaka decyzja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2018, 13:53
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Póki co zmagam się od wczoraj z takimi bólami krzyża i od czasu do czasu dochodzą skurcze przynajmniej wydaje mi się , ze to skurcze, bo to taki narastający ból w podbrzuszu , ale bardzo nieregularne! Wczoraj wieczorem to już myslalam , ze pojedziemy na IP, bo tak bolało , ale położyłam się spać , w nocy tez mnie skurcze budziły, rano wszystko przeszło , a po paru godzinach od wstania znowu się zaczęło, skurczy nie mam , ale taki ból tępy jakby kosci ogonowej, ze już mam dość, az mi się płakać chce. Mała czasami jak się ruszy to jakby mi się jesCze bardziej od środka w te plecy wbijała ! Masakra ! Mam nadzieje, ze ten poród będzie lada moment, bo jestem wykończona !
-
Lilianap o tlenie dowiedziałam się po fakcie, nie wiem nawet kiedy to się stało, czy zauważyli coś już jak na mnie leżała, czy wzięli ją przez to, że zasiniona i wtedy coś się zaczęło dziać... Najbardziej się stresowalam jak już byłam na sali a ona dalej pod obserwacją, ale moi rodzice i teście od razu popedzili na oddział gdzie leżała i ją wyoglądali, wypytali co i jak i wtedy byłam spokojniejsza
Mlodaaa trzymam kciuki, żeby za tymi bólami już szło jakieś rozwarcie nie ma nic lepszego jak samo zaczyna się dziać i to jeszcze w domu u mnie było do bani przez to, że te wody odeszły a rozwarcie żadne i zamiast swoim tempem wszystko iść choćby przez kolejny tydzień to my staraliśmy się przyspieszyć przez ten brak wód. A skurcze miałam takie, że chciałam po ścianach chodzić.
-
Witajcie dziewczyny
Potrzebuję pomocy jestem po 5 podejściu do in vitro.
Moje wyniki bety
12 dpt - 330
14 dpt - 770
18 dpt - 3540
20 dpt - 5544
Czy przyrost bety między 18 a 20 dpt nie jest za mały. Mam ostatni wynik z 20 dpt porównać do 12 dpt czy do 18 dpt
Błagam pomóżcie, caą noc przepłakałam że beta za mało przyrastaMonia -
Dzień dobry
Ja dziś zaczynam 37tc! To już tak blisko...
U mnie ma majówkach jednej dzisiaj wody zaczęły odchodzić, leży na oddziale, ale póki co lekarze nic nie robią, bo nie ma rozwarcia i ciąża teoretycznie nie donoszona.
Zaczęłam się bać -
nick nieaktualny
-
Mlodaaa gratulacje! zdrówka dla Was!
mlodaaa lubi tę wiadomość
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
U mnie na majówkach jedna czeka na poród bo wczoraj wody jej odeszły, druga niespodziewanie napisała dziś, że została dziś mamą Kurde, więcej coś czuję będzie kwietniowych, niż majowych.
Mnie od nocy też coś ćmi w podbrzuszu, Mała się wierci przy szyjce i pachwiny mnie ciągną. Mama wczoraj powiedziała mi, że już mam strasznie nisko brzuch. Liczę na to, że rozpakuję się szybciejWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 12:35