Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Nad ranem wszystko ucichło a teraz znów zaczyna się spinać co raz mocniej. U mnie chyba też nic za tym nie idzie a szkoda.
Totoro jak się zaczęło u Ciebie to miałaś skurcze tylko w podbrzuszu czy cały brzuch?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 13:30
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap u mnie jak się zaczęły w ogóle skurcze to czułam je tylko w podbrzuszu jak normalne bóle miesiączkowe, ale nie takie ciągłe tylko co ok 5 min i trwające ok 50 sek. Dopiero późniejsze czułam już tak w całym brzuchu i na sam koniec doszły do tego bóle krzyżowe.
-
Coś czuje, że dziewczyny za chwile się rozpakują oby szybko i zdrowe dzieciaczki były a jak tam po świętach? U mnie trochę boleśnie, bo jak zawsze nie wtedy co trzeba boli mnie wychodząca ósemka xd także bez ciąży ale na lekach czyli zero alkoholu
-
My po wizycie ! Mała wazy 3300 i mam rozwarcie na opuszek . Jak do soboty nie urodzę to mam przyjechać do szpitala rano na ktg i wtedy ten mój lekarz powiedział, ze zobaczy jak wyjdzie i wtedy będziemy myśleć co dalej ! Straszny mam ból krzyża i krocza/spojenia, ledwo siedzę , leżę i w ogóle funkcjonuje. Lekarz twierdzi, ze na tym etapie to może bolec , No nie pomógł mi
-
Młodaaa biedna;/ Mnie ominęły te wszystkie bólowe "przyjemności", pewnie dlatego, że 2 tyg wcześniej się rozpakowałam. Swoją drogą, dziwić się, że miałam ciężki poród, jak co czytam to któraś z rozwarciem na opuszek i większym jakiś czas chodzi a mi przy takim juz wody odeszły;/
Dasz radę, może dzidzia Ci zrobi niespodziankę i przyspieszy proces;)
-
Totoro dzięki za wsparcie Czuje, ze to już lada dzień, te bole są ciagle , ale zdarza się , ze jest mocniejszy chwilami , ale nieregularnie. Teraz mi odeszło znowu trochę czopa tym razem podbarwiony tak na mleczko brązowo. Nie wiem czy to normalne czy się już martwić. Już mam dosyć tego ciągłego bólu, może chociaż poród pójdzie gładko
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZastanawiam się czy to nie jest błąd. 1,5 tyg temu ważył prawie 950 gramów i był do przodu o 7 dni. Wczoraj poszłam na specjalne USG tych przepływów, do jakiejś nieznanej mi lekarki i wyszło, że wg ostatniej miesiączki to 27+4, a USG - 30+2.
20 września mam wizytę u swojego lekarza więc zobaczymy co on powie. -
Czara wydaje mi się, .ze jak na 1,5tyg to waga przybrała prawidłowo poza tym każdy lekarz i sprzęt jest inny i nie ma się tez co tak bardzo sugerować
Ja czekam na ten poród jak na zbawienie. Nic nie mogę zrobić, bo zaraz albo brzuch albo krzyż zaczyna bolec, wiec leżę , a za oknem tak pięknie -
Mlodaa to mogły byśmy sobie podać rękę i leżeć w jedym pokoju brzuch napiernicza jakbym miała okres a nic z tego nie wynika. Pocieszam się że do poniedziałku już blisko a to mój ostateczny termin. Jutro muszę zajechać do gina po dalsze l4 to zobacze co tam u małej słychać i ile waży.
Totoro jak malutka? Jejku to musi być cudowne być już mamą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2018, 14:05
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap taaaaak, to jest nie do opisania Tak w ciągu dnia między karmieniami, pieluchami o tym nie myślę i w ogóle jakoś to "macierzyństwo" tak naturalnie mi przyszło, ale jak juz sobie mała poje, jak ja kładę na brzuszku na sobie i tak sobie leżymy przytulone, to wprost nie moge uwierzyć, ze to się dzieje
edwarda20, Feeva, Lilianap lubią tę wiadomość
-
Czara gratuluję
Mlodaaa, Lilianap trzymam kciuki za szybkie rozwiązania
Mnie coraz częściej pobolewa brzuch jak na @ i często brzuch mi twardnieje, szczególnie jak stoję albo chodzę. Mam nadzieję, że Mała wyskoczy koło 38tc Bardzo bym chciała. Już wszystko przygotowane, ja też jestem już gotowa.
Totoro zazdroszczę. Nie mogę się doczekać, aż przytulę swoją. Jak ją zobaczę, to dam sobie rękę uciąć, że będę wyć jakby mi coś zrobili -
Ja jak mi już położyli małą na brzuchu to szczerze mówiąc nie czułam nic poza ulgą i takim ogólnym skolowaniem, że to już, że to ona, że to się dzieje żałuję, że dłużej na mnie nie polezala tylko zaraz ją zabrali i pierwsze 2h byłyśmy osobno za to teraz mała diablica nadrabia, dziś np. Od północy do 4 nad ranem... za to od 4 do 7 spała na brzuszku na mnie, bo inaczej płakała i nie dała się odłożyć do łóżeczka
Lilianap lubi tę wiadomość