X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 17 września 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mulan, moja siostra zaszła po hsg w 1cs :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 18 września 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To trzymajcie kciuki mam nadzieję, że i u mnie tak będzie ;) na pewno się będę starać z całych sił :p akurat dobrze mi się ułożyło, bo mam urlop akurat na czas hsg tylko mam nadzieję, że nic mi nie pokrzyżuje planów, no chyba że ciąża ;)

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 19 września 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki :*

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 20 września 2018, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Dawno mnie nie było... w klinice skończyły sie nam opcje, HSG, laparoskopia i stymulacje nie pomogły. 6 lat bez udanej ciąży :( w piątek jedziemyz mężem do Paśnika do Łodzi. Jeśli przyczyną jest immunologia to leczymy sie wg zaleceń Paśnika i staramy naturalnie. Jeśli nie znajda przyczyny zostaje nam tylko in vitro.

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 20 września 2018, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu trzymam kciuki żeby udało się naturalnie ;) ale jak nie, to nie ważne jakim sposobem, ważne żeby się udało i na pewno tak będzie :*

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Tusiak89 Koleżanka
    Postów: 40 3

    Wysłany: 20 września 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się i ja. W tym cyklu nie udało mi się dostać do gina na monitoring. Ale już mam wizytę umówioną na nadchodzący cykl.

    Puki co okres spóźnia mi się 2 dni. Test negatywny i co jakiś czas pobolewa jak na okres...

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 20 września 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem po wizycie u genetyka. Dostaliśmy skierowanie na kariotypy, a do tego ja MTHFR, czynnik V leiden, protrombine i do tego jeszcze poziom homocysteiny. Wszystko na NFZ :) tylko że znowu trzeba czekać, bo na badanie wpisała nas na połowę listopada, a to i tak poza kolejnością, bo pierwszy wolny termin był dopiero na 21 grudnia..

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 20 września 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka jak zawsze trzeba mieć świętą cierpliwość ;) ale przynajmniej u każdej z nas coś tam się rusza do przodu, także na pewno przyjdzie i na nas pora ;)

    Tusiak trzymam kciuki żeby to była upragnioną ciąża, a nie @ :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 13:13

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 20 września 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mulan kciuki :*

    Bu pięknie, że się nie poddajecie. Walczcie dalej, tyle już za Wami, a lepiej wszystko sprawdzić. Mam nadzieję, że tam Wam pomogą i wreszcie się uda:) A w razie w, na in vitro zawsze jest czas:)

    Tusiak89 kciuki, żeby okres jednak nie przyszedł :)

    Wszamanka świetnie, że udało się tyle ugrać na NFZ! A połowa listopada to bardzo dobry termin, kochana, jak ja się zapisałam do kliniki endokrynologicznej na badania to był styczeń a termin miałam jakoś na październik czy listopad.

    Trzymam za Was wszystkie kciuki :*

    Ja mam chyba nieźle zrypane hormony, bo nie ogarniam ostatnio moich emocji... O.o ciągle się czymś stresuję i byle co doprowadza mnie do łez... Normalnie nie ma dnia, żebym nie płakała. A to bo sobie o czymś smutnym pomyślałam, a to bo mnie coś rozczulilo, innym razem, że mi coś nie wyszło jak chciałam... Jak jakaś nienormalna O.o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 20:35

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 21 września 2018, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro to normalne, dużo razy słyszałam, żeby po porodzie nastawić się na zmiany nastrojów i ciągły płacz przez hormony ;) I bardzo dużo dziewczyn o tym pisze, że też przez to przechodziły, także z pewnością nie jesteś sama ;)

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Tusiak89 Koleżanka
    Postów: 40 3

    Wysłany: 21 września 2018, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ja po porodzie też ryczałam nawet jak mnie coś w tv rozczuliło np reklama :D

    Jadę dziś na bete żeby mieć pewność że maluszka nie ma bo %%%weekend przede mną..

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 21 września 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocieszylyscie mnie, już myślałam, że coś nie tak ze mną O.o żadnego baby bluesa nie miałam a teraz takie akcje O.o

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 21 września 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiak, obyś nie mogła pić alkoholu przez najbliższy rok:) kiedy wyniki?

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Tusiak89 Koleżanka
    Postów: 40 3

    Wysłany: 21 września 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka, mają być po 18. Siedzę jak na szpilkach ;)

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 21 września 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za Was wszystkie :*******************

    Tusiak i jak? :)

    Mnie choroba rypie. Moje dziecko ma (tfu, tfu) bardzo dobrą odporność, bo najpierw Maz był chory, teraz ja, a jej nic nie bierze :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Tusiak89 Koleżanka
    Postów: 40 3

    Wysłany: 22 września 2018, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyników nie ma do tej pory...

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 22 września 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiak89 dalej nic? Może trzeba było zadzwonić tam?

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 22 września 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiak co oni w kulki lecą z tymi twoimi wynikami ? A @ dalej nie Masz? Może zrób sobie chociaż sikańca

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2018, 21:27

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Tusiak89 Koleżanka
    Postów: 40 3

    Wysłany: 22 września 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniła, okazało się że moja próbka nie doszła do laboratorium. Jestem wściekła.
    @ dalej nie ma. Mam mdłości, bolą mnie cycki i ciągnie w dole brzucha. Testy robiłam wpierw dwa i jeden miał lekką kreskę, drugi bez kreski. Dziś po południu zrobiłam kolejne 2 i oba negatywne. Nie wiem co mam myśleć. Czekam do poniedziałku chyba i jeśli @ nie przyjdzie to rano zrobię kolejnego sikańca i pójdę wyjaśniać do punktu co tam się odpierdziela.

  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 23 września 2018, 00:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na twoim miejscu też bym do nich poszła i niech Ci zrobią drugi raz na ich koszt skoro nie umieją dopilnować. Mi też się zdażyło, że poszłam robić badania i jednego mi nie zrobili ale to było kilka badań, więc łatwiej to zrozumieć i zrobili mi je jeszcze raz, bo to w końcu ich wina.

    Trzymam kciuki z całych sił żeby ta niechciana @ nie przyszła już przez następne 9 miesięcy ;*

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
‹‹ 310 311 312 313 314 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ