X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro współczuję zajedziesz się!!!!!
    Z moją córka gorzej temperatura wzrosła do 39 stopni. Nie wiem o co chodzi z kad to się wzięło ani kataru, kaszlu nic tylko gorączka co 4 h wraca wyższa chyba mnie czeka pogotowie wieczorowe :-( od 18 przyjmują to pojadę z nią.
    Dobrze ze się przespałam z nią to trochę inaczej ahhhh

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 19 listopada 2015, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to współczuję... Syn też kiedyś miał taki wirus że ani kaszlu ani gardło a tylko wysoka gorączka przez 5 dni..

    Czuje się źle, bardzo mnie mdli i mam przeczucie ze chyba się coś kluje... Takie nudności specyficzne miałam przy ciąży z synem i ostatniej biochemicznej więc zobaczymy jak dalej będzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 16:16

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooooo Basiu ciekawe co tam się dzieje czekamy czekamy i zaciskamy kciukasy.
    Moja córkę od rana zjadła kropkę chleba z nutella dobre i to, dobrze że pije.teraz zabiera się za jogurcik może faktycznie Basiu to jakiś wirus.

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 19 listopada 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syn ma lekka anemie... Musi zdrowo jeść a u niego to problem właśnie... Dostał syropek. Moje samopoczucie nadal jest słabe...

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2015, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymaj się basiu musisz wytrzymać te słabości.
    Do łóżka wskakuj i leżakujemy :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagura żyjesz? Jak tam u ciebie był zabieg? Czy się obeszło?

  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 19 listopada 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Medlduje że dzisiaj zaczęły mnie bolec cycuchy, na podstawie czego stwierdzam że @ pojawić się powinna za 5-7 dni. A co za tym idzie najgorszą część cyklu przede mną. Trzynaście proszę kciuki żebym za dużo nie myślała :))

    Ach no i oczywiście jakby @ nie przylazta to się oczywiście nie obrazę :)

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)
    Byłam z córką u lekarza. Całą noc nie spałam no może z 3h drzemki.
    Tak jej serduszko mocno i krótko biło że się schizowałam. Temperatura cały czas isę utrzymuje 39,5 st. i co 5h wraca.:-(
    Lekarz zbadał i mówi że to wirus (jak 3 dniówka)nic nie widać nie słychać a serduszko tak bije przy gorączce. Ufffffffff
    dała zlecenie na pobranie krwi i zbadanie moczu. Nigdy moje dziecko nie było na pobraniu krwi Woooow beda jaja :-)

    Mam pomysł na odblokowanie mojej psychiki:-)
    Dziś napiszę sobie wypowiedzenie i będę patrzyć na nie i żyć z tą świadomością że jeszcze chwila i się uwolnię od tej roboty. Hihihi może przestane nieświadomie się stresować.
    Martwię się czy coś znajdę ale może nie potrzebnie bo może zafasolkuję w grudniu hihihi.
    W ostateczności zostaje mi zasilić grono bezrobotnych z przywilejem jałomużny :-)

    Bobby trzymam kciuki .:-)
    U mnie @ powinna zawitać w poniedziałek ale raz się zapowiada raz nie i już sama nie wiem. Mam nadzieję że hsg nie pogmatwało mi cyklu?:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 13:41

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6529 2672

    Wysłany: 20 listopada 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:) Odebrałam dzis wynik tego SHBG, którego mi ostatnio brakowało:) 43,84 nmol/l przy normach 32,40 - 128,00. Czytałam przed chwilą, że z tego się oblicza FAI - indeks wolnych androgenów = testosteron/SHBG x 100%. Wyszło mi, że mam 2,8%, a podobno poniżej 5% jest ok:) Czyli wszystko w normie, z tym, że nie.xD Bo badania ok, a miesiączki co 3 miesiące....... Oby teraz pojawiła się planowo. Wtedy gonię do mojej gin i działamy.:)

    Basiu, czekam dalej na dobre wieści :) :) :)

    Żabka - współczuję, oby małej szybko przeszło:) A co do poprawy nastroju, to jasne, trzeba sobie radzić :D

    Motylek85 lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 20 listopada 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie plamienia, dzisiaj 14dc... Znowu lipa będzie, zero śluzu, ciągle bolą mnie piersi i cały czas mam objawy napięcia miesiączkowego. Myślę, że to niedomoga progesteronu i LH stąd plamienie i znowu nie będzie owulacji :((( chyba się poddam...

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro dla mnie te wyniki o których piszesz to czarna magia :-) ważne że wiesz o co chodzi nawet nie mam czasu się zagłębić w te wyniki twoje.

    Bu kochana nie poddawaj się. Szkoda ze nie możesz być bliżej gina na dłuższy czas a może grafik tak sobie zaplanuj żeby skupić się i konkretnie przebadal ciebie, żeby wkoncu zobaczył co z tobą się dzieje:-)

    Moje dziecko o 16:30 dostało tym.41 st. Nie wiedziałam co robić. Od ostatniej dawki paracetamolu nawet nie wytrzymała 3h i tak tem.jej wzrosła :-(( zwalczylam okladami i kolejnym inny łukiem przeciwgoraczkowym jest lepiej tffu
    Dobranoc idę odsypiac bo kolejna nocka zarwana przede mna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 20:44

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 20 listopada 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawaj na zmianę czopki i nurofen. Po nurofenie 2 godz przerwy i można dać czopek potem znowu nurofen po kolejnych 2 godz. Okłady nóg i odkryte nogi i pachwiny. Kąpiel przy bardzo wysokiej gorączce jak najbardziej ale woda letnia nie zimna :-) miałam to samo z synem i pomogło.
    Trzymam kciuki.

    żabka04 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 20 listopada 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka, niech mała pije ile się da, odwodnienie powoduje też wzrost temp a przy tak wysokiej o odwodnienie nietrudno. Letnia (ale nie zimna) kąpiel powinna trochę pomóc. Trzymajcie się dzielnie :)

    żabka04 lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny :-) Tak właśnie robię a ta temp. Skacze do góry!
    Mam obserwować ja i dawać leki na zabicie goraczki. Okłady pomagają, na propozycje aby kąpać się nie chce jest słaba cały czas leży ważne że coś tam je. Ugotowalam jej zupki ogórkowej wczoraj to chociaż z apetytem zjadła miseczke.
    Z piciem też ciężka sprawa pilnuje, poje ile wlezie nawet straszne szpitalem.
    Tak mi jej szkoda ale to tylko choroba zaraz będzie lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 11:35

  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 21 listopada 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heloo laski :))

    Żabka, mam nadzieję że coreczce przechodzi!

    Bu, nie wolno się poddawać!! Odpuścić można, ale nie poddawać się! Będzie lepiej, tylko musisz poczekac na nowe sily w sobie :)

    Totoro zatem super wynik. Trzeba szukać gdzie indziej :/

    A ją po wizycie. Szału ni ma, babka trochę z nastawieniem "będziemy badać jak już pani zajdzie". Ale skierowanie na TSH, ft4 i przeciwciała dała, chyba tylko dlatego że miałam w przeszłości ta lekką niedoczynność. No od czegoś trzeba zacząć :)

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby no właśnie nie przechodzi nic! Jak zabije gorączkę okladami plus lek przeciwgoraczkowy to przez godz dziecko jest do życia potem śpi albo leży :-(

    Dobre i te badania. Wiesz co szkoda słów na tych lekarzy. Oni badają jak się coś stanie ahhhh nie mam siły bo bym ci napisała co o nich myślę. Każdy z nich dobry na swój sposób no niektórzy są z powołania. Mam nadzieję że masz /znajdziesz dobrego lekarza.
    Uciekam zdążyłam wstawić pranie poskładać poprzednio wyprane a dziecku już wraca gorączka :-(
    Miłego popołudnia :-)

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czuję że nic z tego nie będzie...mdłości przeszły więc pewnie to był pregnyl. Nic już nie odczuwam więc chyba kolejny cykl będzie.

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 21 listopada 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia, a kiedy masz termin @? Planujesz testować?

    Ja, jeżeli @ nie przyjdzie , to najwcześniej w sobote, bo to najpóźniejszy termin wg wyliczeń.

    Pozdrawiam was sobotnio!! :) ją popijam wytrawne winko i czekam na lazanie - siedzi w piekarniku.

    Czy któraś z dziewczyn zamierza testować na dniach?

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 21 listopada 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Bobby no właśnie nie przechodzi nic! Jak zabije gorączkę okladami plus lek przeciwgoraczkowy to przez godz dziecko jest do życia potem śpi albo leży :-(

    Dobre i te badania. Wiesz co szkoda słów na tych lekarzy. Oni badają jak się coś stanie ahhhh nie mam siły bo bym ci napisała co o nich myślę. Każdy z nich dobry na swój sposób no niektórzy są z powołania. Mam nadzieję że masz /znajdziesz dobrego lekarza.
    Uciekam zdążyłam wstawić pranie poskładać poprzednio wyprane a dziecku już wraca gorączka :-(
    Miłego popołudnia :-)

    Żabka,nie mam właściwie 'swojego' lekarza :( chodze zawsze do pierwszego lepszego na takie zwykle przeglądy .. Spotkalam kilku dobrych na swojej drodze, ale akurat do nich kolejka jest zawsze kosmiczna. Więc rutynowo np cytologia i takie tak chodziłam zawsze do pierwszego z wolnym terminem..

    W ramach ciekawostek sama chciałam być zawsze lekarzem. Mam 29 lat i stała pracę w zawodzie, a 2 lata temu zdawalam egzaminy na medycynę. Zabrakło mi niewiele :) uczylam się właściwie od nowa (bo to wiadomo wiedza podrecznikowa) matmy i chemii, no i biologii, z tym że biologię bardzo lubię więc tu akurat szlo gladko.
    No ale nie dostałam się a teraz już za stara chyba jestem :(

    Zawsze chciałam być internista - wiem że mało kasy taki lekarz zarabia i w ogóle, ale to pierwszy lekarz na drodze pacjenta,który mógłby wykryć wcześnie wiele chorób!/uważam że brakuje u nas dobrych internistów..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 19:36

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu przykro mi ale może jeszcze nic straconego??
    Bobby podziwiam! Ja bym chciała aby moja córka była lekarzem o fachu endo-gin,okulista,dentysta ma do wyboru mam nadzieję że będzie się uczyć!
    Co do córki do popołudnia gorączka utrzymywała się 41 st. A teraz zjadła i ma się dobrze nie chce zapraszać ale jest Ok :-)
    A ja hmmmm witam się właśnie niespodziewanie, bezboleśnie w 1dc!!!!!!
    Nie wiem czy się cieszyć czy płakać Strach mnie dopada z myślą o <3 po @ :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 19:47

‹‹ 44 45 46 47 48 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ