Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki kochane za słowa wsparcia. Z Wami lepiej mi się żyje
Takie coś wyczytałam w internecie:
Za niski lub za wysoki poziom progesteronu może utrudniać zajście w ciążę albo stać się przyczyną poronień. Bywa również przyczyną innych zaskakujących i niezwiązanych z ciążą dolegliwości.
Niedobór progesteronu:
Kobiety, które mają za mało tego hormonu, cierpią zwykle na zespół napięcia przedmiesiączkowego. Na kilka dni przed okresem ich piersi puchną i stają się tkliwe, a waga wzrasta. Objawem zbyt niskiego poziomu tego hormonu są także obfite miesiączki. Niedobór tej substancji może również wywoływać dolegliwości natury psychicznej. Charakterystycznym sygnałem są stany lękowe, płaczliwość, wybuchowość i niska odporność na stres. Zbadaj więc poziom tego hormonu, zanim zdecydujesz się na zażywanie antydepresantów. Być może wskazane będzie leczenie endokrynologiczne.
Za wysoki poziom progesteronu:
Bywa przyczyną zatrzymywania wody w organizmie. Objawem tego może być puchnięcie nóg. Jeśli masz takie kłopoty, a nie znasz ich przyczyny, zasugeruj lekarzowi, by skierował cię na badanie zawartości tej substancji we krwi. Warto wiedzieć, że jeśli wysoki poziom progesteronu będzie się utrzymywał, może dojść do poszerzenia żył oraz powstania żylaków.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Basia trzymamy kciuki! Uda się!! A kiedy już będziesz coś wiedzieć? Daleko do testowania?
Elvi dziękuje za podzielenie się tym co znalazłas. U mnie by się zgadzało. Mam tendencje do pchnięcia zwłaszcza nóg oraz zapowiedź żylaków (na razie na szczęście stosuje profilaktykę). Natomiast nie mam właściwie dolegliwości związanych z niedoborem, co w sumie potwierdza teorię. Zwroce endo na to uwagę jak pójdę na wizytę 3go grudnia.
Dzięki Elvi i dużo zdrowka dla Ciebie i Maluszka
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
nick nieaktualny
-
No dziewczyny, chyba zrobię faktycznie... tylko pytanie kiedy;/ Chociaż z drugiej strony jak Elvi wrzuciła objawy to jestem książkowym przykładem niedoboru... Bóle piersi, pms... i te schizy psychiczne!!! Teraz juz nie tak często, ale dawniej miałambaaardzooo często własnie stany lękowe takie wpadanie w panikę bez powodu, brrrr....;/
Basiaaaaa czekam na dobre wieści niebawem!!!!!
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Ja mam żylaki od 16 roku już były usuwane i teraz znowu wyszły. Były i są takie jak u babci wypukłe. Cały czas mi wmawiano że to w genach po babci dostałam a tu winny progesteron
Żabka to wcale nie musi być kłamstwo że została spadek po babci w postaci żylaków z tego co kojarze gospodarka hormonalną często zależy od genów, choć nie wiem czy tyczy się to wszystkich gruczołów i hormonów może się doksztalce
Swoją droga u mnie w rodzinie też są żylaki
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
U mnie to samo - typowy niedobór, brak owulacji...
Elvi a Ty nie stresuj się, ale na USG koniecznie idź jeśli masz jakieś obawy o malucha.
Elvi lubi tę wiadomość
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
A dzisiaj się najadlam strachu.... Dzwonili z przedszkola że syn mdleje!
Mąż pojechał na złamanie karku a dziecko białe... Wręcz zielone ale nie zemdlal całkowicie na szczęście... Jutro jedziemy na badania krwi... Po wywiadzie z nim powiedział że nie jadł śniadania w przedszkolu a w domu nie je rano. Zastanawiam się czy tu nie była przyczyną...straszne to było tym bardziej że on ma 5 lat jeszcze malutki..https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Basiu, pewnie jakaś wirusòwka żołądkowa, starego potrafi złożyć, a co dopiero takiego małego. Oby w badaniach wszystko dobrze wyszło, trzymam kciuki!
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Mocz miał robione na miejscu u lekarza,gardło czyste,usg brzucha ok. Dzisiaj krew i cukier... U nad dookoła słyszę że panuje grypa żołądkowa oby,więc może coś w tym jest.
A u mnie Wczoraj temperatura 37 a dzisiaj 36,8 trochę spadła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2015, 09:23
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
nick nieaktualnyBasiu jak Synek? Współczuję najadlas się strachu!
Co do temp chyba źle zmierzylas!!?????hihihi cioteczki czekają
Ja się ogarnęłam po powrocie od genetyka.
Ale gość ma łeb. Obejrzał wyniki i są Ok.
Mówił że się pospieszylam z badaniami mutacji genu mthfr, trombofili,czynnika V bo skierowanie było odpowiednie i by nas przebadali. Ja nie żałuję że zrobiłam na własną rękę bo wyniki będą za 14dni a od genetyka będą dopiero za m-c. Więc czekam na kariotypy tak jak myślałam będzie prezent pod choinkę.
Z wynikami na mutacje itd mam się udać do gina on będzie wiedział jakie leki w ten sposób będę mogła się starać w grudniu jeżeli będzie tu tkwił problem dostanę leki i zapobiegne poronieniu. Mam nadzieję że się uda
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Ja już nie śpię od 4:30 moja córcia dostała gorączki 38stopni.buuuuu
Stwierdziła że jest głodna hihi i nie chce jej się spać. Postawiła chatę na nogi.
Niestety jak przygotowałam jedzenie odechciewa się jej.
Pewnie będziemy odsypiac po południu:-)
Miłego dnia:-) -
Hej Żabka, biedna mała;/ Na pocieszenie powiem Ci, że ja od niedzieli włącznie chodzę spać o 1 a wstaję - poniedziałek 4.30 i potem już codziennie 5.30... I ciągle się nie wyrabiam ze wszystkim... Już łażę jak zombie
przerąbany tydzień...;/ Miłego:)
-
Halo halo witam się
Basia, Żabka mam nadzieję że już lepiej z dzieciami!
Ja mam dzsiaij zakwasy po tańcach wczorajszych (nawet na brzuchu - może to predzej od śmiechu ), i zdarte gardło od darcia się na karaoke . tylko marzę o łóżku a tu w pracy trzaba się zmóżdzac.. No trzeba wytrzymać
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki
